Skocz do zawartości

deleteduser141

Starszy Użytkownik
  • Postów

    471
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser141

  1. A zarabiasz na tej poduszce finansowej chociaz tyle, zeby pokryc odsetki? Skoro masz na splate, to po kolejnych miesiacach znow bedziesz mial jakies oszczednosci ale kredytu juz nie. Ja kupowalem w 2016, w okolicach 6-6.2kpln za m2. Teraz sprzedalbym za 12-13k/m2. Co bym zrobil w obecnej sytuacji? Nie wiem. Pewnie wzialbym kawalerke w kredens, tam gdzie ceny byly jeszcze przyzwoite. I splacil jak najszybciej to mozliwe. Albo sie wyprowadzil do domu rodzinnego i odkladal kase czekajac na lepsze czasy. Niestety, zarabiajac w PL mniej niz 10-20kpln na czysto (a najlepiej tyle odkladac) to jest raczej marna gra. Nawet przy tych kwotach niektore dobra kosztuja nadal sporo, jakkolwiek to brzmi.
  2. Kredyt zawsze najlepiej splacic jak najszybciej. A jeszcze lepiej go w ogole nie brac. Jak pieniadz byl dlugo tani to nikt nie narzekal.
  3. To jest internet, mozna napisac cokolwiek. Nawet na tym forum niektorzy ludzie sie podaja za tych kim w rzeczywistosci nigdy nie byli. Wracajac do tematu, jak chcesz cos komus udowodnic, pokaz swoj portfel, za na przyklad ostatnie 3 lata. Jesli nie to mozesz juz isc do domu.
  4. Dla mnie jest swietny. Kogo obchodzi czy komus innemu sie podoba? To jakis zart chyba. Legenda glosi, ze kazdy fan motoryzacji powinien chociaz raz w zyciu kupic Alfa Romeo. Co do tej awaryjnosci, doswiadczenia nie mam, ale kiedys mialem zabawna sytuacje jak wracalem z mleczniaka. Rozkraczyla sie Alfa na drodze i podjechal drugi wlasciciel, pewnie znajomi. Pomagalem im popchnac ten woz kawalek drogi. Stad jest zart, srednie spalanie w Alfa Romeo: "Trasa, miasto i...laweta". Natomiast ogolnie to chyba nie jest tak zle...praktycznie kazdy prawidlowo serwisowany i niezaniedbany woz bedzie jezdzil. Giulia Veloce tez jest bardzo fajna, gdyby nie obecna sytuacja na rynku zastanawialbym sie nad zmiana, byc moze wlasnie na Veloce Q4. Ktos wspomnial tez o Fiacie 500, ten tez wyglada genialnie, swietnie nadawalby sie do miasta. Mialem okazje jezdzic kiedys Abarthem, strasznie pocieszny samochodzik. Szkoda, ze nie ma mozliwosci pogodzenia sportowej wersji z jakimkolwiek komfortem. Podsumowujac, bierz najmocniejsza wersje silnikowa, poszukaj dobrego egzemplarza, zrob podstawowy serwis i ciesz sie jazda. Powodzenia.
  5. Dziwi mnie bardzo, ze ktokolwiek z tego forum bierze "ta laske" i jej wysrywy na powaznie. To jest najwiekszy troll tego forum a jej bajeczki w 95% nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia. Ale jak widac zamierzona reakcje wywołała. Olac ja i krzyz jej na droge. A jesli czysto hipotetycznie to jest w najmniejszym stopniu prawda to w zyciu nie chcialbym miec nic wspolnego z tak zjebana osoba.
  6. Przegladnij modele Thinkpada, moze cos znajdziesz ciekawego w budzecie. Reszta producentow to troche zabawki sa.
  7. Dojdzie jak każdy kto liznął trochę tematu, przy czym po drodze można stracić coś czego się już nie da odzyskać. Na przykład, zdrowie.
  8. Nikt sie nie wykolej. NBP podnioslo stopy procentowe zeby sie od nich "odwalili". To bedzie mialo zaden wplyw na inflacje. A na kredyty tez znikomy. A dalsze podnoszenie stop procentowych nie jest im na reke z wiadomych powodow. To zawsze dziala w dwie strony.
  9. O bańce mowi sie od lat. I co pękła? Kryzys nieruchomosci w USA byl oparty na innych mechanizmach Depopulacja to jest temat liczony w dekadach. To w ciagu kilku lat nic nie zmieni.
  10. Oznacza to, ze musisz miec kredyt na mala sume bo jednak rata zwieksza sie znaczaco razem z podwyzka stop. A te stopy jak juz w koncu zostana podniesione to z pewnoscia nie o 0.1pkt %. Zgadza sie, ze wiekszosc jest kupowana za gotowke, ale mozna tez sie przyjrzec ilosci wnioskow o kredyt hipoteczny. Poprzedni miesiac chyba byl rekordowy w tym roku. Zgaduje, ze niektorzy wzieli kredyty na kilka mieszkan, wiec pewnie jest taka grupa ludzi, ktorzy moga miec problem. Co nie zmienia faktu, ze trend jest widoczny. Z kim nie rozmawiam mysli o kupnie jakiejs nieruchomosci. Dopoki nie uspokoi sie lancuch dostaw, nie spadna ceny materialow czy surowcow i nie podniesione zostana znacznie stopy procentowe nie ma co liczyc na jakiekolwiek zmiany.
  11. Nie ma zadnych powodow, zeby mieszkania czy domy mialy spasc z cenami, najwyzej troche przyhamuja wzrosty. https://finanse.uokik.gov.pl/kalkulator-zmiany-oprocentowania
  12. 1) Pytanie jak duza dzialka. 2) Co chcesz zrobic z pieniedzmi, ktore na tym zyskasz. Musisz jakos ochronic przed inflacja. 3) Raczej ceny w najblizszym czasie spadac nie beda. A wrecz odwrotnie. Parcie jest niesamowite, bylo pare watkow na ten temat, widac jasno jaka jest tendencja. Na najblizszy rok, dwa, bylbym spokojny. EDIT: Co ma Covid niby zmienic w obecnej sytuacji? Policz sobie stope zwrotu, co lepiej Ci wyjdzie w najblizszej perspektywie, czy dzialka, czy siedlisko. Jesli chodzi o gielde to roznie moze byc, dobry czas na inwestowanie tam juz byl. Tu bym sie nie nastawial, ze tylko zyskasz.
  13. Tu na forum tez sporo betonow jak widac po komentarzach. xD
  14. Zadania maja byc zrobione, nie placi sie za dupogodziny. A jezeli ktos jest potrzebny a akurat cos zalatwia to od tego jest telefon.
  15. Skoro to byl zakup na odleglosc to masz prawo zwrotu bez podania przyczyny. Zamawiasz sobie towar po nizszej cenie. Tamten poprzedni zakup zwracasz i po temacie. Zrodlo: https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/prawo-odstapienia-od-umowy/
  16. deleteduser141

    Inflacji nie ma

    Jezeli jesteś obecnie na liniowce, a masz niskie koszty to rozwiązaniem może być przejście na ryczałt.
  17. deleteduser141

    Inflacji nie ma

    https://www.bankier.pl/moto/pspa-koniec-silnika-spalinowego-w-europie-jest-nieuchronny-9907 https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8210663,komisja-europejska-fit-for-55-ke-emisja-co2-prad-ceny-samochod-elektryczny-ue-unia-europejska.html https://www.money.pl/gospodarka/nowa-dyrektywa-energetyczna-paliwa-pojda-w-gore-nawet-8-zl-za-litr-benzyny-6661827072297728a.html
  18. Nie trzeba sie znac na nieruchomosciach zeby wiedziec, ze spadek byl malo prawdopodobny, niby dlaczego... Mimo wszystko ceny kiedys spadna (tylko do jakiego poziomu? 5-8m2 w wiekszych miastach? watpie), ale pewnie wtedy jak znaczenie bedzie miala demografia czyli niepredko. Ludzie, ktorzy maja kapital pchaja sie w to, bo podatek od wynajmu to ryczalt 8.5%. Chca sie tez uchronic przed inflacja. Samochody - temat stanal przez Covid, juz od Niemca nie mozna bylo tak latwo sprowadzic. Co do nowych, stocki sa puste, a na zamowienia trzeba czekac rok-dwa, wiec nie ma rabatow ani obnizek jak przed pandemia. Co bedzie dalej zobaczymy.
  19. Nie wiem czy Ci to cos pomoze. Wczoraj mnie zdjeli z odleglosci 200-300m. I raczej pomiar byl prawidlowy, rondo i ogien na prostej po lekkim łuku. Tu raczej nie ma dyskusji, warto uwazac, zeby nie przebic 100km/h w zabudowanym bo mozna stracic papier, reszte olac. Z reszta kto wie czy oni maja taki sam sprzet w calej PL. Wez tez pod uwage pomiar jaki masz w samochodzie, jak zmienisz felgi/opony na inne rozmiary, w duzym uproszczeniu licznik moze przeklamywac zarowno w gore i w dol.
  20. Ktokolwiek sobie zdaje sprawe, ze chmura niczym sie nie rozni od kolokacji czy wlasnej serwerowni, ktore sa w uzyciu od X lat? Te wszystkie obiekty musza spelniac pewne wymagania, zeby mogly byc w uzyciu. To samo dotyczy dostepnosci, systemow wewnetrznych, ktore w takiej serwerowni sie znajduja. Sam bralem czynny udzial w uruchamianiu jednej z najnowoczesniejszych w PL wiec doskonale wiem jak to wyglada od srodka. Swiat nie jest idealny, ale to nie znaczy, ze wszedzie jest kiła i mogiła. To sa duze pieniadze liczone w mln pln czy eur a nie jakies zarciki. A sami nawet nie zdajecie sobie sprawy, gdzie Wasz bank trzyma dane. Pewnie czesc mysli, ze w piwnicy obok skarbca. Umowe z dostawca mozna negocjowac i bedziesz mial dokladnie to za co zaplacisz. Za utrate danych czy przestoje moga byc ogromne kary. To sie nazywa SLA. Inna kwestia jest to jak cos padnie i jaki jest proces przywracania wszystkiego do normalnosci bo to nie ma nic wspolnego z dostawca tylko procesem samym w sobie. Zawsze jest skomplikowany, ale jesli sie przeprowadza regularne DR testy to nie widze problemu. Z reszta zeby nie uzalezniac sie od konkretnego vendora mozna korzystac z wielu, wiec jak widac te rzeczy da sie zalatwic zeby bylo cacy.
  21. Nadzieje na? No to jak sobie to teraz wyobrazasz? W dluzszej perspektywie czasu? Chcesz tak zasuwac rok, dwa, piec? Skoro w zasadzie jestes oprocz wspolnika glownym graczem, generujesz dochod. Masz pozycje negocjacyjna. Spotkajcie sie i porozmawiajcie. Ten czlowiek chyba zdaje sobie sprawe z sytuacji - chyba, ze jest w stanie szybko wymienic Cie na kogos innego, ale z tego co napisalas watpie. Moim zdaniem sprawa jest prosta raczej. Chcesz to kontynuowac, ale sie nie wyrabiasz. Potrzebujesz w tym pomocy, kogos do kogo mozesz oddelegowac zadania. Na dluzsza mete sama nie pociagniesz, a idac dalej interes sie rypnie. Tu nie ma miejsca na sentymenty i rozkminy jak dlugo taka sytuacja moze trwac. Spotkanie i rzeczowe argumenty. Wierz mi, wielu ludzi, wielu ludziom, wiele zawdziecza, rozumiesz o co mi chodzi...Martw sie o wlasna dupe, przede wszystkim. I błagam, nie p....l - serio mysl o sobie, o swoim zyciu. Chcialbym zeby kazdy byl takim altruista. Doswiadczenie mnie nauczylo czegos zupelnie innego. Vide, patrz co robi juz Twoj szefo, wszystko zwali na Ciebie i ma wyjebane...co Ci to mowi.
  22. Pytanie jest wlasciwie jaka masz pozycje negocjacyjna. Czy jestescie we dwoje czy tam ktos oprocz Ciebie generuje dochod? Delegowanie pracy to jest dobry pomysl w tym kontekscie. Ile czasu dziennie/tygodniowo/miesiecznie przeznaczasz na prace, razem z dojazdami i czymkolwiek co sie z tym wiaze. Wtedy mozna policzyc ile tak naprawde czasu kosztuje Cie to Twoje 15k. No i na dluzsza mete tak sie pracowac nie da. Zniszczysz sobie zdrowie/psychike. Ja swego czasu zasuwalem nawet po 16h ale robote mialem zdalna wiec siedzialem bo moglem, lubialem, chcialem, dawalo mi to rozwoj + niezle placili. Ale to na pewno nie przemierzanie kolejnych kilometrow na glodniaka w wozie, w stresie. Tak czy siak mi sie znudzilo... Przekalkulowalbym plusy i minusy i policzyl czy na etacie pracujac 8h dziennie, a zdalnie (po wdrozeniu) pewnie mniej...o wygodnych porach nie bedzie sie bardziej oplacac. 168h w miesiacu to jest sredni czas pracy. Policz sobie bo moze sie okazac, ze wcale tak dobrze nie zarabiasz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.