Gural robi całoroczny stream

[MoszeKortuxy]

 

[deleteduser28]

Średnio lubię tego Spysińskiego, bo część jego materiałów była robiona na siłę, wiadomo jak to z commentary channels, ale tutaj dobrze wyjaśnił gurala:

 

 

Dla mnie osobiście to prymityw i nie raz zachował się jak pała np. dzwoniąc po prostytutkę i pizze na adres człowieka z którym kłócił się na omegle.

Już nie mówię o namawianiu do zostawiania łapek w dół w reakcji na zły odbiór rajda, zresztą w tym materiale jest o tym wspomiane.

 

[MoszeKortuxy]

Ja Spysińskiego nie lubię za bardzo. 

[deleteduser45]

I co? Cały rok przed kompem będzie siedział?

[MoszeKortuxy]

9 minut temu, Niepowtarzalny napisał:

Cały rok przed kompem będzie siedział?

Zobaczymy  2018 niedawno się zaczął.

Edytowane 3 Stycznia 2018 przez MoszeKortuxy

[Quo Vadis?]

Jakoś nie trawię Gurala, on na tych strimach nie ma podejścia do choćby takiego Magicala, że o Rafonixie czy Bystrzaku nie wspomnę. Trochę taki poziom Mniszki, tylko, że ona ma swoich stulejarzy a on .. no garstkę gimbów zapewne. 

[MoszeKortuxy]

Ciekawe czy on da radę cały rok streamować.

[koksownik]

Życzę Wam, drodzy użytkownicy, żebyście nie zamienili się w Gurala.

Człowiek, który:

- słynny jest jedynie z otrzymania wpierdolu na jakimś wydarzeniu,

- siedzi cały czas w domu,

- żyje z donate'ów, które żebrze od widzów,

- zachowuje się jak rubaszny Janusz ( teksty typu "robimy rajd do jakiejś cipeczki i piszemy: ale bym pieścił ci pizdeczkę")

- faktycznie nie szanuje kobiet,

- jest żenujący i irytujący,

- brakuje mu pokory,

- nie ma charyzmy

niewiele osiągnie w życiu. Chłopak musi chyba zrobić dziurę w chodniku swoją głową, by pojął, jakiego dna sięgnął. Dla mnie to kuriozum sceny YouTubowej.

Edytowane 3 Stycznia 2018 przez koksownik