Związek ze starszą o sporo lat

[Mr. X]

5 minut temu, Głodny Prawdy napisał:

O kurde dobrze że nie ona na tobie i o tyle że chociaż lód z połykiem. To niezłe miałeś przeżycia na pierwszy raz...

Boję się że zaburzy mi to trochę łóżko z kolejną kobietą . W sensie te doświadczenia. Bo fakt faktem ciężko w to uwierzyć ale ruszyłem z pierwszym razem z innej belki niż większość moich rówieśników. Nie ukrywam, że dawało mi to spory fun a ciche bzykanie pod kołderką nie jest dla mnie i nie daje mi podniecenia. 

[Głodny Prawdy]

No w sumie to nie dziwie ci się że po cichu to nie dla cb, mnie raczej też to nie kręci. Tutaj rolę odegrał jej wiek jest dużo bardziej doświadczona i wpłowadziła cię od razu na wyższy poziom chociaż mnie nie kręcą jakieś bdsmy i może być tak jak piszesz, dziwne że loda robiła średniego a zębami cie haczyła? bo mnie to zawsze przeszkadzło.

[Mr. X]

3 minuty temu, Głodny Prawdy napisał:

No w sumie to nie dziwie ci się że po cichu to nie dla cb, mnie raczej też to nie kręci. Tutaj rolę odegrał jej wiek jest dużo bardziej doświadczona i wpłowadziła cię od razu na wyższy poziom chociaż mnie nie kręcą jakieś bdsmy i może być tak jak piszesz, dziwne że loda robiła średniego a zębami cie haczyła? bo mnie to zawsze przeszkadzło.

Właśnie haczyła zębami. Niby doświadczona ale tutaj to porażka. 0 przyjemności ale wiadomo jak się nie chce sprawiać przykrości to mówiło się że jest wszystko ok. Chociaż podgadywałem o tych zębach często. 

[Gr4nt]

9 minut temu, Mr. X napisał:

a ciche bzykanie pod kołderką nie jest dla mnie i nie daje mi podniecenia.

Odstaw porno to samo pomyślenie o gołej babie cię podnieci.

[Głodny Prawdy]

5 minut temu, Mr. X napisał:

Właśnie haczyła zębami.

No właśnie! ja sie nie patyczkowałem i w prost mówiłem jak by to było gdyby nosiła sztuczną szczękę... @Gr4nt  dobrze mówisz ale to troche długo by potrwało.

Edytowane 6 Lutego 2018 przez Głodny Prawdy

[Mr. X]

4 minuty temu, Gr4nt napisał:

Odstaw porno to samo pomyślenie o gołej babie cię podnieci.

Może i nie uwierzysz ale porno już nie oglądam od x czasu. Po tym co przeżyłem mam inne spojrzenie na seks itp. A jak jakiś czas temu próbowałem sobie coś tam odpalić to za bardzo przypominały mi się scenki z mojego życia z tą kobietą z wątku stąd jeszcze bardziej jestem do porno zniechęcony.

[Mr. X]

1 minutę temu, Głodny Prawdy napisał:

No właśnie! ja sie nie patyczkowałem i w prost mówiłem jak by to było gdyby nosiła sztuczną szczękę...

Kolejna lekcja dla mnie. Nie ma co się patyczkować, trzeba z nimi jechać tak jak one jadą z nami na każdej płaszczyźnie. Kolejnym razem będę bardziej otwarty na powiedzenie wprost co mi nie odpowiada.

[Głodny Prawdy]

No tak a dodam że to też był mój pierwszy raz i a ona tylko przytakiwała i się z tego śmiała. Chociaż w tedy byłem po przesłuchaniu tylko paru audycji marka i spontanicznym zerkaniu na forum.

[JurekB]

Godzinę temu, Głodny Prawdy napisał:

HAHAHA Śmieszne wiedz że nie możesz zaufać ŻADNEJ kobiecie, swoją drogą ciekawe jak to jest z 30stką.

Tak samo, no może niektóre są już bardziej świadome czego chcą i umieją to komunikować:) Ale nie zawsze oczywiście. 

Generalnie moje doświadczenia są takie, że z laskami w wieku 27-30 lat jest najlepsze bzykanie, ale są różne gusta. 

 

25 minut temu, Głodny Prawdy napisał:

To niezłe miałeś przeżycia na pierwszy raz...

Ja nie wiem czy to znak czasów, ale jak ja miałem 16-18 lat to każda laska brała i to z połykiem w 80% przypadków, a teraz panny prują się jak prześcieradła, za to zrobienie loda to dla nich jakaś wyższa forma intymności jest:D

 

10 minut temu, Mr. X napisał:

Niby doświadczona ale tutaj to porażka

To, że ktoś coś robi wiele lat nie znaczy że robi to dobrze:D

 

11 minut temu, Mr. X napisał:

jak się nie chce sprawiać przykrości to mówiło się że jest wszystko ok.

A ja polecam na przyszłość przemyśleć temat i tak powiedzieć, że się nie obrazi a podsycić ambicję - moje panny jak im słabo idzie odsyłam osobiście na obejrzenie jak to się robi albo instruuję i w każdym przypadku jest wyczuwalna poprawa:) I nie trzeba tego robić po bandzie od razu.

 

12 minut temu, Gr4nt napisał:

a ciche bzykanie pod kołderką nie jest dla mnie i nie daje mi podniecenia

Poczekaj, aż trafisz na haj hormonalny to na samą myśl o lasce i że Ci może dać będziesz podniecony. 

 

[Tornado]

@Mr. X  Tak trochę z innej flanki zobrazuje Twoje historyyyyyje.

 

Mam na "disco stodoła" takie jedne znajome(we dwie zawsze pełzają) 20 kilka latek i 40+.

Ostatnio jak to bywa przy "buldorzeryłem" bo nudnawo było i się pytam owej 40+: "Jak tam? Jakieś mięso wyrwałaś?"

Ona:"Nieee( kiwa głową z pełną nie chęcią,na boki i się do mnie szyderczo/ironicznie/zniesmaczona uśmiecha)".

 

Po minie widzę iż ma nie smak bo same "miękkie parówy" przyszły do stodoły. Zero samczego żylastego/bandzior`skiego mięsa.

I tak co balety łowy ma w stylu wolnym/podobnym.

 

Zatem sam odwróć zwierciadło i sprawa będzie prosta miałeś być zabawką owej pańci dla animuszu/sexu/atencji .

 

 

 

 

  

[Kimas87]

Powiem Ci, bo jestem o 10 lat młodszy nigdy nie wierz do końca kobiecie jaki był powód jej rozstania z byłym. To trzeba brać między palce. Ta relacja nie miała prawa się udać. 

 

Ty młody wilczek bez stabilizacji, bez pieniędzy. Ona chciała poczuć się atrakcyjna. Dla kobiety plus 30 facet 20 letni jest tylko do sexu. Owszem zdarzają się sytuacje i związki, ale to nie ma prawa się udać. 12 lat różnicy to bardzo dużo. 

 

Zapomnij pokasuj Skype, FB, GG wszystko co masz. Nie traci czasu nie czekaj na sygnał od niej. Ona już tam jest bolcowana nie martw się Ty się zajmij sobą, wyciągnij wnioski. Jesteś kolego bardzo młody 20 lat to jest nic. Ja mam 30 lat i czuję się młodo. Ciesz się, że mogłeś doświadczyć tego i wyciągnij wnioski. Nie szukaj w tym wieku miłości życia. Poznawaj kobiet, baw się z nimi, bzykaj( z głową ), doświadczaj poznawaj ich zachowania. 

 

Będzie dobrze

[Mr. X]

Musi być dobrze, aby tylko wybić ją z głowy raz na zawsze bo to moja życiowa porażka i przegryw przez to że postawiłem na jej osobę i zaufałem. Poszła w ślady mamusi, chciała się tylko zabawić. A dlaczego mieszam w to mamusię ów kobiety? Z jej opowieści dowiedziałem się że poleciała w romans z 12 lat młodszym uczniem i przez to posypała się jej rodzina. Widocznie chciała poczuć jak to jest być na miejscu mamusi. :))

[Kimas87]

Nie traktuj tego jak życiowy przegryw masz dopiero 20 lat. Nie masz dzieci to cenne doświadczenie, które oby zaprocentowało w przyszłości.

 

To, ze trafiłeśna to forum tym tylko zyskasz.

[Mr. X]

16 minut temu, Kimas87 napisał:

Nie traktuj tego jak życiowy przegryw masz dopiero 20 lat. Nie masz dzieci to cenne doświadczenie, które oby zaprocentowało w przyszłości.

 

To, ze trafiłeśna to forum tym tylko zyskasz.

* rocznikowo już 22, 20 miałem gdy ją poznałem. Fakt jestem jeszcze młodym człowiekiem, aczkolwiek toksycznych ludzi wolałbym w życiu przerabiać jak najmniej stąd poczucie winy za zaufanie tej kobiecie. 

[PewnySiebie]

400 km od miejsca zamieszkania = brak problemów ze złą opinią stąd zabawy w bdsm,

twój wiek 20 lat = dla kobiety to mocny bodziec i chciała spróbować młodego ciała,

 

Plusy są takie, że nauczyłeś się technik seksualnych.

Na starej piczy, młody chuj się ćwiczy!

 

Bardziej Ciebie kręcą równolatki czy taka 32 latka jak ona?

[Mr. X]

31 minut temu, PewnySiebie napisał:

400 km od miejsca zamieszkania = brak problemów ze złą opinią stąd zabawy w bdsm,

twój wiek 20 lat = dla kobiety to mocny bodziec i chciała spróbować młodego ciała,

 

Plusy są takie, że nauczyłeś się technik seksualnych.

Na starej piczy, młody chuj się ćwiczy!

 

Bardziej Ciebie kręcą równolatki czy taka 32 latka jak ona?

Zarzucałem jej kilka razy to że ma mnie do jednego i odległość jej sprzyja. Oczywiście brnęła  w to że mogłaby znaleźć kogoś  bliżej jeśli chodziłoby tylko o to. W końcu do księżniczki startowały już takie persony jak żonaty prezes jakiegoś tam browaru.. to nie pogadasz. Twierdziła też że pierwszy raz facet pozwala jej być sobą w łóżku.

 

Bardziej kręcą mnie te starsze bo jakoś w głowie mam projekcje tego, że one wiedzą bardziej czego chcą w łóżku oraz są bardziej otwarte na nowe akcje, kombinacje. Większa dbałość o drobnostki typu bielizna, perfumy i takie różne. Aczkolwiek teraz wiem że na przyszłą partnerkę tylko równolatka a najlepiej troszkę młodsza.

 

 

[Tomko]

2 godziny temu, Mr. X napisał:

Musi być dobrze, aby tylko wybić ją z głowy raz na zawsze bo to moja życiowa porażka i przegryw 

Chłopie! Takich życiowych porażek to będziesz dopiero miał...

[Tamburyno]

Mnie najbardziej szokuje fakt, że Ty byłeś z tą kobietą na poważnie. Rozumiem chęć wskoczenia jej pod koc ale żeby miłość? Gdybyś nigdy wcześniej nie był na tym forum to mogę zrozumieć, że doświadczona zawodniczka mogła Cię omotać bo miała ochotę na zabawę z młodszym. Serio chciałeś żyć na stałe z 12 lat starszą Panią?   

[Mr. X]

3 minuty temu, Tamburyno napisał:

Mnie najbardziej szokuje fakt, że Ty byłeś z tą kobietą na poważnie. Rozumiem chęć wskoczenia jej pod koc ale żeby miłość? Gdybyś nigdy wcześniej nie był na tym forum to mogę zrozumieć, że doświadczona zawodniczka mogła Cię omotać bo miała ochotę na zabawę z młodszym. Serio chciałeś żyć na stałe z 12 lat starszą Panią?   

Miłość, miłość a może samo przywiązanie i fascynacja z pożądaniem seksualnym sam już nie wiem. Jakbym kochał to nie nienawidziłbym jej teraz i nie życzyłbym jej tego aby została starą panną w głowie. Nie przeszkadzał mi jej wiek ponieważ rozmowa kleiła się nam jak rówieśnikom, podobne poczucie humoru itp. kobieta ambitna i takie tam. Ale dopiero teraz wiem że te inne spojrzenia na świat ukształtowane na przestrzeni lat zbyt znacząco nas poróżniły i nie sposób było to uciągnąć. Myślałem bardziej o stopniowym ustatkowaniu się a ona od wejścia o dzieciach, ślubach i innych takich. Byłem zaślepiony co mogę powiedzieć.

[JurekB]

3 minuty temu, Mr. X napisał:

Jakbym kochał to nie nienawidziłbym jej teraz i nie życzyłbym jej tego aby została starą panną w głowie.

Popełniasz błąd myśląc, że to się wyklucza:) 

 

4 minuty temu, Mr. X napisał:

Byłem zaślepiony co mogę powiedzieć.

Możesz napisać, że wygłupiłeś się z tym tekstem że od dawna czytasz forum:p tutaj prawie każda historia się takim tekstem zaczyna jak ktoś wyżej zauważył, a jak się czyta, to autorzy robią wszystko tak jakby weszli tu pierwszy raz.  

[Pytonga]

5 minutes ago, Mr. X said:

Byłem zaślepiony co mogę powiedzieć.

Nic nie biczuj się, każdy z nas to przeszedł. Skup się teraz na sobie i zajmij się czymś, siłownia jakiś sport, czytanie.

Niestety potrzebujesz czasu aby o niej zapomnieć.

 

Wyciągnij wnioski na przyszłość.

i popatrz na pozytywną stronę poruchałeś sobie i nie masz dzieciaków....

[Tamburyno]

Dokładnie. Najważniejsze, że wyciągnąłeś wnioski, czegoś się nauczyłeś i jest super. Tylko forum już czytaj z większym skupieniem 

[Mr. X]

18 minut temu, JurekB napisał:

 

 

Możesz napisać, że wygłupiłeś się z tym tekstem że od dawna czytasz forum:p tutaj prawie każda historia się takim tekstem zaczyna jak ktoś wyżej zauważył, a jak się czyta, to autorzy robią wszystko tak jakby weszli tu pierwszy raz.  

Czytanie forum porównam do mojej nauki w sesji- niby czytam a ostatecznie chuja się uczę :D. Wezmę się za przerabianie forum od początku, do każdej historii podejdę z powagą a nie ignorancją jak wcześniej. Pozdrawiam i cieszę się że tu trafiłem.