Skocz do zawartości

Kobiety a sędziowanie spotkań pilkarskich


marios27

Rekomendowane odpowiedzi

Na temat natchnął mnie wczorajszy mecz jaki rozegraliśmy wczoraj w Warszawie w ramach rozgrywek A-klasy. Spotkanie sędziowała trójka sędziowska a raczej sędzin które pod okiem obserwatora prawdopodobnie walczyły o awans szczebel wyżej w hierarchi. Mecz skończył się remisem ale dosyć mocno wypaczyły spotkanie nie uznając dwóch prawidłowych bramek, wyrzucając naszego zawodnika w lichej sytuacji i podejmując szereg wiele niezrozumiałych decyzji. Niestety wyniku to nie zmieni. Dziewczyny całkiem urodziwe co naturalnie dało się odczuć w napięciu przedmeczowym u zawodników obu drużyn, czyt. podjaranie się że dziewczyna sędziuje, w trakcie meczu podrywanie, zagadywanie o numer telefonu itd. Jak sądzicie kobieta powinna sędziować spotkania piłkarskie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, feminizm i równouprawnienie, najpierw policja, wojsko, teraz mecze, ktoś na sile próbuje przeforsować myśl że kobiety nadają się do wszystkiego, tak samo a nawet lepiej niż mężczyźni, jakie są efekty wystarczy popytać znajomych policjantów którzy jeżdżą na interwencje z kobietami :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Themotha

 

No właśnie za młodziaka myślałem, że to fajnie byłoby jeździć z laską jeszcze jakby nie miała chłopaka na akcyjki ^^ ale teraz widzę, że to jest ogromne niebezpieczeństwo bo całą pracę wykonuje facet w zasadzie, podejmuje główne ryzyko i nie ma porządnego wsparcia.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marios27 Jako, że dość często bywam na spotkaniach piłkarskich w niższych ligach jako widz, nie raz widziałem co panowie sędziowie wyprawiają. Momentami włos się na głowie jeży jak widzi się z trybuny tak rażące błędy i częstokroć nieumiejętność radzenia sobie z presją. W tym wypadku mówimy o A klasie, a co dopiero na wyższych szczeblach. Z całym szacunkiem dla Ciebie i Twoich kolegów z boiska, zgodzimy się chyba obaj, że są to rozgrywki amatorskie, na dość niskim poziomie i sędziowanie też z racji poziomu rozgrywek także jest takie jakie jest. 

Pamiętam jak kilka sezonów temu, też w Warszawie, na jednym z meczów w okręgówce, na linii stała kobieta, a sędzią głównym był facet, po drugiej stronie na linii też był facet. Pani liniowa w pewnym momencie podjęła tak absurdalną decyzję, że aż zawodnicy z obydwu klubów się nieźle zagotowali i jak to często bywa na tego typu spotkaniach zaczęły latać dookoła bardzo niecenzuralne słowa. Sędzia główny okazał się być obrońcą owej uciśnionej pani i zaczął rozdawać na lewo i prawo żółte kartki. Wtedy zagotowało się i na ławkach i jeszcze bardziej na trybunie.

W Polsce istnieją rozgrywki piłkarskie dla pań i moim zdaniem to jest właściwe miejsce dla pań do rozwoju w dziedzinie sędziowania. Od męskich rozgrywek powinny się trzymać z daleka, ponieważ obawiam się, że poziom sędziowania spadnie jeszcze bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kobieta podchodzi poważnie do sędziowania meczu to nie widzę w tym nic złego. 

 

Panowie potrafią równie mocno narobić baboli w trakcie spotkania, tutaj dużo zależy od doświadczenia i płeć raczej nie gra większej roli.

 

Kobiety mają o tyle gorzej, że jeśli są urodziwe, to będą podrywane przez zawodników :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei Był remis a przeciwnicy też mieli spore pretensje do sędzin :D

@Sonic Naturalnie że potwierdzę tylko że jeśli to był mały błąd to rozumiem ale tutaj była parodia sędziowania. Sam w trakcie meczu jak gram to nie mam żadnych pretensji do arbitrów, czasem coś napomknę ale wczoraj to już była przesada choć wiadomo to są tylko rozgrywki amatorskie ale jak biegasz, walczysz cały mecz nawet jak masz zszywaną głowę po jednym ze starć a tu ani gwizdek ani kukuryku no to sorry

@Perun82U nas w B-klasie biega tylko jeden sędzia więc robi za trzech bo za liniowych też, więcej ma przerąbane niż liga wyżej gdzie jest już trzech sędziów

@Krugerrand Naturalnie że są to ligi amatorskie ale sędziowie idąc na kurs, zdając go oraz rozpoczynając sędziowanie muszą wiedzieć jak to wygląda bo sami przecież to oglądali siedząc na trybunie a kasę jaką dostają (50-70zł za mecz plus koszty dojazdy) też nie powala na kolana ale w człowieku rodzi się frustracja gdy walczysz na maxa a tu cyk i wszystko się wali przez osobe mającą gwizdek. Często jeżdze i oglądam spotkania niższych lig bo to tez moja pasja. Drużyny głownie się napinają bo mają jakiś cel ale są też jak np sławne COCO Jambo Warszawa które gra dla przyjemności i przede wszystkim z pasji nie nastawiając się na nic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, marios27 napisał:

Dziewczyny całkiem urodziwe co naturalnie dało się odczuć w napięciu przedmeczowym u zawodników obu drużyn, czyt. podjaranie się że dziewczyna sędziuje, w trakcie meczu podrywanie, zagadywanie o numer telefonu itd. 

Przepraszam za mały off-top ale jak widzę takich błaznów w codziennych sytuacjach to... ah, szkoda gadać. Dali by sobie narobić na głowę, z uśmiechem na gębie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, baron Ungern von Sternberg napisał:

Przepraszam za mały off-top ale jak widzę takich błaznów w codziennych sytuacjach to... ah, szkoda gadać. Dali by sobie narobić na głowę, z uśmiechem na gębie.

No dwie z nich zajęte, główna wolna z ta małą różnicą ze co mecz ma takie sytuacje więc te uśmiechy o atencje lub nr telefonu dla niej jest jedynie pokazem głupoty ze strony zawodników bo może jednak mnie wybierze i mi da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marios27 Jest to kwestia systemu szkolenia sędziów, ich doboru, oceny i predyspozycji. Z tego co wiem nie na każdym meczu jest obecny obserwator, na system szkolenia wpływu nie mamy, na dobór też. A czy Ty jako zawodnik i widz nie masz takiego wrażenia, że wielu z tych sędziów jest tam "za karę" albo, że niektórzy z nich zwyczajnie sędziami być muszą mimo kompletnego braku predyspozycji oraz umiejętności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krugerrand Często nawet kiedy jeżdze na spotkania innych lig to spotykam owych sędziów na trybunach i zagaduje co jak zrobili i dlaczego zostali sędziami. Większość mówiła że z pasji, inni że nie mają co robić w weekend a inni że chcą dorobić. Silna psycha to podstawa jeśli chce się sędziować bo tyle inwektywów ile dostają to nawet w słowniku nie ma. Tutaj obserwator był ale jak mówisz często tak nie jest. Zazwyczaj jak są to z jakiegoś konkretnego powodu. Jako zawodnik mam szacunek do nich że mimo to są w stanie się poświęcić temu i dlatego nie daje im odczuć że są dla mnie kimś gorszym, czasem po prostu człowiekowi jednak nerwy puszczą jednak po meczu jeśli taka sytuacja nastąpi przepraszam za to co powiedziałem bo wiem że to ciężkie zajęcie

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.