Skocz do zawartości

Shit test, co to jest?


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie proszę o tzw. oświecenie mnie co to są shit testy. Jak czytam Wasze posty, niby się domyślam o co chodzi, ale tak no przyznam się, nie do końca temat rozumiem. Na poważnie. Wytłumaczcie mi o co chodzi i też napiszcie jakie są i żeby edukacja płynęła jak Niagara dla młodych braci i sióstr dlaczego tego nie robić (tyczy się samic nie robić). Temat na poważnie. Pamiętajcie, że ja to z ery jeszcze dinozaurów, więc o co chodzi, pytam? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkurwianie samca i sprawdzanie gdzie są granice jego cierpliwości. I czy pierdolnie mu psychika i się załamie czy może pokaże babie że coś nie halo.

 

To tak w uproszczeniu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saint o rozwinięcie proszę, młode samice mają to czytać, zbytnio uogólniłeś to. Z  młodzieżą różnie bywa.

 

Lukulus można o link prosić.

 

Wybacz Pokorna, otworzyłem już wino :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie chodzi o testowanie facetów, chcecie sprawdzić jego reakcję gdy coś zrobicie albo powiecie. Czasem robicie to nawet nieświadomie, a czasem z premedytacją. Z mojego punktu widzenia, na początku znajomości, im bardziej facet wydaje się atrakcyjny dla kobiety, tym bardziej ona go będzie testować. Jak to wygląda już w związkach to niech wypowiedzą się bardziej obeznani ;) ale ogólnie mówiąc chodzi o to "co on zrobi gdy...".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedne są pozytywne, drugie negatywne. W zależności też od celu jaki ma kobieta (np kandydat do związku). Im więcej emocji tym mniej świadomie to robi. Im mniej inteligentna tym mniej to kontroluje. Większość polega na tym że nie są to bezpośrednie formy przekazu.

 

Co zrobi gdy

Czy jemu zależy

Czy kłamie

Czy radzi sobie z sytuacjami społecznymi i jaki jest jego czas reakcji

Czy rozumie kobiety/ją (i tu np czy umie obrócić w żart, lub odejść w razie złamania granicy)

Jak jemu zależy

Ile jest w stanie zrobić

Czy pamięta

Czy słucha

Ile kosztuje to co zrobi

Czy da odkryć swoje słabe punkty

Jak mocny jest psychicznie

Jak wysoką ma samoocenę/pewność siebie

 

Jak bardzo skłonny do

- braku własnego zdania (kobieta mówi, że słucha reggae - on mówi "ja też, to super muzyka!" - mimo że nie słucha)

- braku realnej i własnej oceny sytuacji (odmawia spotkań bez powodu, nie proponuje sama kolejnych, a mówi że nie ma nikogo ważniejszego dla niej)

- porzucenia własnych zainteresowań (interesowanie sie wyłącznie kobietą, nadprogramowa troskliwość, zaborczość, zazdrość)

- bycia na każdą usługę (to przy obliczaniu kosztów - wielu z nas robi to za darmo, albo za mrugnięcie okiem)

 

and many more

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dziękuję za odpowiedzi i jeszcze ku przestrodze młodych, którym może będzie się chciało czytać, to że robienie takich shit testów doprowadza w związku do braku zaufania, osobie której się to robi, może poczuć się w jakimś tam stopniu upokarzana takim testem, doprowadzić do rozpadu związku, jest nieuczciwe i nieszczere. W życiu jest niestety tak dużo okazji, sytuacji niezależnych od nas, które weryfikują nam bliska osobę, że dodatkowych specjalnych testów już nie trzeba robić.

 

Jak coś jeszcze, dlaczego i jakie skutki robienie shit testów przynosi to dopisujcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już doszedłem do wniosku, że shit test to jest coś czym straszą nas turbo uwodziciele i czepią  kasiorę na "nauce" ich przeskakiwania.

Owszem, kobieta podświadomie sprawdza pewne cechy faceta, ale tekst do nowopodbijajacego typu: "mam chłopaka" najczęściej oznacza:

-nie podobasz jej się, jesteś ne jej gusta, rzeczywiście ma chłopaka.

 

Najlepsze dla własnej psychy w tym momencie to chyba tylko uśmiechnąć się, życzyć miłego dnia/wieczoru i odejść.

Kobiałki nie mówią o chłopaku przez przypadek.

 

Poza tym panie są zbyt miłe, żeby powiedzieć "spierdalaj na bambus banany prostować"

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokorna, shit test oznacza dokładnie to co mówi jego nazwa. Kobieta wpędza mężczyznę w kłopoty, zakłopotanie, krępujące sytuacje, lub go unika, udaje, że nie widzi, pomija itd. robi coś dokładnie odwrotnego niż osoba zainteresowana kontaktem i dobrą relacją.

 

Pomijając to czy się je zdaje czy nie, to są bardzo wkurzające, utrudniają życie. Rozumiem stosować je na mężczyźnie który podbija do kobiety, ale one utrudniają zwykłe koleżeństwo. Kobiety mają wkodowane w ten łeb przynajmniej te młode, że każdy mężczyzna ma do nich podbijać seksualnie, jeśli tego nie robi to "pedał", albo jakaś "ciota".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shit testy nie odnoszą się wyłącznie do chłopaków dziewczyn i kandydatów na nich, w każdej sytuacji społecznej kobieta ma tendencję do tworzenia zbędnych problemów i patrzenia jak osoba testowana dany problem rozwiąże. Jest to dla kobiet duże źródło wiedzy o kimś, przy czym jest to wiedza otrzymywana w sposób (zazwyczaj) nieświadomy, w związku z czym potem często do niej kobiety się odwołują mówiąc o "intuicji". Co by nie mówić, sposób pozyskiwania wiedzy jest bardzo efektywny, chociaż niebywale wku*wiający dla osoby testowanej, zwłaszcza, jeśli ta osoba nie wie, że jest poddawana właśnie shit testowi i zachodzi godzinami w głowę o co, do cholery, chodzi.

 

Ciekawe, czy to ma coś wspólnego z przekonaniem, że kobiet nie da się zrozumieć? Kobiety zachowują się irracjonalnie robiąc 24/7 swoje shit testy, a facet nie ogarnie za chiny luda dlaczego, bo sam tak nie robi, i dopiero jak przeczyta coś gdzieś na ten temat, to mu się nieco sytuacja rozjaśnia.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze w shit-testach jest to że cały czas musisz być na oriencie. Miałem tak w szkole, jak odrzuciłem całkiem dobrą 7-kę, doznała szoku i zaczęła jeździć po mnie przy każdej nadarzającej się okazji, oczywiście bez powodu. Ostatnio ogarnęła cipę, ale bywały momenty że miałem jej ochotę walnąć z liścia, byleby tylko nie była tak czepliwa 24/7. Czuje się tą ciągłą presję i jak się jest zmęczonym to coś takiego dobija człowieka.

 

Jak dla mnie najprostsza definicja byłaby metaforą - kobieta obrzuca "gównem werbalnym" samca i czeka na jego reakcję, jak zareaguje odpowiednio to szufladkuje go jako Alfę jak nie to jako Betę. I kobitom musk rozpierdala na kawałeczki jak nie mogą zaszufladkować tak samca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faceci robią również coś na kształt tych shit testów, ponieważ mężczyzna też chce 'sprawdzić' kobietę czy mu odpowiada. gdyby tak nie było-brałby pierwszą lepsza z brzegu, która ładnie zaświeciłaby dupką i cyckami, a jednak chyba do związku facet potrzebuje czegoś więcej...albo i nie ;) nie wiem co gorsze :o

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co było wymienione przez kogoś już na poprzedniej stronie, zalookaj sobie :P

generalnie chodzi o to, że kazdy ma jakieś standardy i wymagania/oczekiwania. czy to jest złe? nie sądzę, po prostu każdy pasuje do kogoś, nie da się tak, aby człowiek X stworzyć mógł związek z obojętnie kim. i zachowania w różnych stuacjach pokazują to. jedne biorą się z życia, inne są właśnie w formie jakby testu, przykładowo, zabierasz pannę do kumpli, czy to nie jest forma sprawdzenia jej jak się zachowa? przecież jak namela na chodnik przy nich wątpię że jej przyklaszczesz :P masz jakieś oczekiwania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.