Status na FB

[Ksanti]

Hej co myślicie o ustawianiu statusu "wolny" na fb?  

 

Czy można coś tym ugrać czy wyjdzie się na przegrywa albo straci na tajemniczości? 

Ktoś próbował tym się bawić? Eks mnie wywaliła, więc i tak chyba nie zobaczy.

 

Czy to może stworzyć problem jeśli się pisze do nieznajomych?

 

 

Wiem tylko tyle, że taki status kiedy jest się w związku poniekąd zabezpiecza interes. Do tego odstrasza nieproszonych gości kiedy obczajają panne.

[deleteduser178]

Ja nie ustawiam takich rzeczy. Patrz jesteś z kimś w związku to macie wspólne zdjęcia itp, jak jesteś sam to nie masz fotek z jakimiś pannicami z serduszkami, po kiego grzyba jeszcze ustawiać jakiś status? Taki mały ślub dla portalu społecznościowego  ?

[deleteduser45]

Im mniej podajesz takich informacji tym lepiej dla Ciebie. Ja mam wszystko ukryte. Tak poza tym to fb niszczy Twoją atrakcyjność bo gdy dziewczyna widzi, że siedzisz na fb to wie, że nic nie robisz tylko przeglądasz fb a ma się zastanawiać co robisz i o Tobie myśleć.

[Ksanti]

Bo generalnie mam zamiar trochę wykorzystać fb na zajawkę. Taki zaczątek podrywu, żeby złapać pierwszy kontakt. Udało mi się tak kilka razy. Tylko właśnie się zastanawiam czy warto ten status na "wolny" ustawiać. Widziałem, że niektóre laski dają. Chociaż nawet jedna była 8/10, więc to podejrzanie wygląda. Myślę, że w tym jest jakaś strategia.

 

No ja też mam pozakrywane i czy to właśnie nie wygląda jakby było się jakimś anonimem tudzież nerdem bez życia. Bo social media to teatr i gra pozorów.

 

Tak przy okazji do jednej zagadałem, wyegzekwowałem zapro do znajomych a teraz się nie oddzywam. Mam zamiar to zrobić dopiero po nowym roku w sumie i tak mamy się pierwszy raz wtedy zobaczyć. Na jakiś warsztatach na które się tak przypadkiem pokapowałem, że jesteśmy na nie zapisani. Tylko też pytanie czy najpierw się spotkać, czy napisać, czy jeszcze wcześniej się spróbować umówić na takie luźne spotkanie. Mamy jakby wspólny grunt zainteresowań.

[Gr4nt]

Miałem kiedyś status "wolny" ale później zmieniłem na "szybki".

[Ksanti]

@Niepowtarzalny, @Turop, @Gr4nt

Widziałem ostatnio nawet takie ewenementy, że laska ma status wolny, a zdjecia jak się całuje z gościem  

 

 

[Mortyy]

@Ksanti Wiele moich zajętych koleżanek ma status "wolna". Ja sam mam ukryty status. Wydaje mi się, że jak masz status "wolny" to wyglądasz na przegrywa. Lepiej nie mieć wcale widocznego, jesteś bardziej tajemniczy.  

Aaa. I nigdy nie zmieniam statusu, nawet jak jestem w związku. 

 

W ogóle tak offtopując, to zauważyłem, że kolesie mają zdjęcia w tle z panną, czasem nawet profilowe we dójkę, ogólnie widać, że chcą się pochwalić. A panny bardzo rzadko, w ogóle jakby nie miały chłopaka. Chyba to takie zabezpieczenie, żeby szybko przeskoczyć na nową gałąź. 

[Byłybiałyrycerz]

Ja nie mam statusu a i tak zdarza się że jakaś pisze do mnie, tak w ogóle to jak na fb można zarywać ?, tak po prostu napisać do laski - hej co u Ciebie xD ?

[Ksanti]

17 minut temu, Mortyy napisał:

Aaa. I nigdy nie zmieniam statusu, nawet jak jestem w związku. 

Ja miałem status "w związku" tylko z pierwszą dziewczyną. Kiedy się ostro pokłóciliśmy ona usunęła status. Wtedy nagle do niej zaczęli różni wypisywać i podrywać. Dlatego myślę, że mając atrakcyjną laskę warto jest się "zabezpieczyć" zdjęciem czy statusem  W przypadku reszty nie miałem takiego problemu gdyż nie afiszowały się ze swoim wizerunkiem w internecie. Generalnie wszystko było pod anonimem.

 

Cytat

W ogóle tak offtopując, to zauważyłem, że kolesie mają zdjęcia w tle z panną, czasem nawet profilowe we dójkę, ogólnie widać, że chcą się pochwalić. A panny bardzo rzadko, w ogóle jakby nie miały chłopaka. Chyba to takie zabezpieczenie, żeby szybko przeskoczyć na nową gałąź. 

No tak jest, że temu komu bardziej zależy ten będzie eksponował, że jest zwiazek aby względnie zabezpieczyć swój interes. Zazwyczaj widzę zwykły status ustawiony, wtedy przynajmniej wiadomo o co chodzi. Kiedy laska nie ma statusu to nie wiadomo czy podbijać czy nie itd. Pamętam trzy laski (dalsze znajome) z SMV 8/10 znowusz chwaliły się swoimi bad boyami. Jedną z nich śledziłem na social media przez jakiś czas bo była moją dawną sympatią i nawet się lubiliśmy ale wcześniej była nieletnia. Kiedy mi się rozpadł związek próbowałem się z nią umówić. Wtedy przypadkowo dowiedziałem się (dzięki internetowi xD), że jest w ciąży. Potem jakoś przypadkowo natknąłem się na jej profil na portalu randkowych ze statusem "wolny" + dziecko. Przez ten czas na instagramie obczaiłem, że była chyba gdzieś na Majorce z nowym betą. Ewidentnie starszy od niej, a ona zapewne bezrobotna. Oczywiście skojarzyłem fakty. Teraz po dwóch latach widzę, że znowu umieszcza zdjecie z jakimś bad boyem. Nie wiem czy to nie ten pierwszy nawet. Ale to już taką anegdotkę dopowiedziałem.

 

2 minuty temu, Byłybiałyrycerz napisał:

tak w ogóle to jak na fb można zarywać ?, tak po prostu napisać do laski - hej co u Ciebie xD ?

No może podziała jesli jesteś przystojny. Ja zawsze szukam jakiegoś kontekstu wspólnego. 

 

Założyłem swoją grupę i pospamowałem trochę aby przyciągnąć ludzi. Niestety FB wprowadził zabezpieczenia i trzeba to robić z umiarem bo inaczej blok. Niestety te ładniejsze i tak nie odpisują. A jak jakaś ładna już odpisze to potem i tak ciężko się umówić bo są wybredne. To chyba bardziej przejdzie do poznawania średniaków. Jednak i tak wszystkiego nie wiem bo to dopiero testuje. Znowu się okazuje, że nigdzie kobieta sama nie wykaże inicjatywy. Tak dopowiem tylko, że jak widze jakieś ogłoszenia (np. wspólne wyjście gdzieś tam) to niemal nigdy nie ma ładnych lasek w odpowiedziach.

[deleteduser178]

13 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

tak po prostu napisać do laski - hej co u Ciebie xD ?

Zapytaj się czy jest księżniczką jak odpowie, że tak to odpisz "to klękaj do miecza"

[Mortyy]

4 minuty temu, Ksanti napisał:

Kiedy laska nie ma statusu to nie wiadomo czy podbijać czy nie itd.

Podbijać, najwyżej cie zleje. Duma nie ucierpi.  Jakoś dwa miesiące temu napisałem tak z dupy do jakiejś koleżanki kumpla, no i mnie olała całkowicie. ? 

13 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

tak w ogóle to jak na fb można zarywać ?

Jak się ma wspólnych znajomych, to można do tego nawiązać na początku. 

[deleteduser178]

Tak na poważnie. Moja eks sama mnie znalazła na fejsie. Zapytałem się czy się znamy to mówiła że widziała mnie na imprezie i szukała po internetach aż znalazła. Także według mnie jak jakaś będzie zainteresowana, to czy napiszesz co tam czy cokolwiek innego to zacznie rozmowę. Dużo dają zdjęcia z za granicy jak masz na zdjęciu w tle. Kiedyś chciałem wrzucić i z ciekawości zobaczyć czy popularność wśród kobiet wzrośnie

[Ksanti]

Jak kobieta szuka sama to albo desperatka albo wdowa po alfie  

[deleteduser178]

Nie no z kimś korespondowała, nawet na weselu z kimś była w czasie początku znajomości ze mną to nie wiem czy wdowa. Może to ja byłem w tamtej chwili alfą kto wie. 

[Bronisław]

17 godzin temu, Ksanti napisał:

Hej co myślicie o ustawianiu statusu "wolny" na fb?

Jak jestem wolny to mam ustawiony wolny, jak jestem w związku to ustawiam, że w związku. 

 

Fb jest mój i robie na nim, na co mam ochotę.

Z wiekiem bardziej dbam o to co na niego wstawiam, bo jak mam gorszy dzień to wchodzę na profil i przypominają mi się te najfajniejsze chwile, które tam zamieściłem, do tego firmy do których rekrutujesz też często sprawdzają portale społecznościowe.

I tak jak sam piszesz z ludzmi jak się poznajesz też sprawdzą Twój profil.

 

Fb to taka Twoja wizytówka, więc polecam zadbać o niego, bo w czasach internetu coraz częściej w taki sposób poznajemy życie drugiego człowieka.

 

Ale z tym statusem to bym wyluzował. Ukryj sobie jak masz z tym jakiś problem ?

[AdwokatDiabła89]

18 godzin temu, Ksanti napisał:

Hej co myślicie o ustawianiu statusu "wolny" na fb?  

Kto ma wiedzieć ten wie, kiedy jestem zajęty, a kiedy jestem wolny. Nie afiszuję się ze swomi relacjami, poza tym większość znajomych na fb to tylko nic nie warte pokemony . 

[Ksanti]

25 minut temu, Bronisław napisał:

Jak jestem wolny to mam ustawiony wolny, jak jestem w związku to ustawiam, że w związku. 

W trakcie ostatniego związku status "w związku" był ustawiony tylko dla nas oboje (dla reszty ukryty). Ja sam z początku nie chciałem się afiszować. Po rozstaniu statusu nie ma a była wywaliła mnie ze znajomych. Tutaj widziałem wypowiedzi, ze status "wolny" u faceta kojarzy się z przegrywem.

 

25 minut temu, Bronisław napisał:

do tego firmy do których rekrutujesz też często sprawdzają portale społecznościowe.

Już nie do końca, RODO i te sprawy. Sam zauważyłem, że fb wprowadził różne ograniczenia widoczności info. Poza tym można ustawić, że nie da się kogoś znaleźć przez wyszukiwarkę. Nawet jeśli to powodzenia w szukaniu 30-tego "Jana Kowalskiego"  

 

25 minut temu, Bronisław napisał:

I tak jak sam piszesz z ludzmi jak się poznajesz też sprawdzą Twój profil.

 

Fb to taka Twoja wizytówka, więc polecam zadbać o niego, bo w czasach internetu coraz częściej w taki sposób poznajemy życie drugiego człowieka.

No u mnie z tym lipa. Przez ostatnie lata byłem mało aktywny a algorytm FB to podłapał i już mnie nie pozycjonuje. Stąd mimo, że mam kilkaset znajomych to zapewne będę dostawał zero lajków pod zdjęciami. Aż ryzykownie coś wstawiać  Teraz trochę żałuję, że pokasowałem sporo zdjęć gdzie było lajków względnie dużo. Przez to mój profil wygląda jak kogoś aspołecznego xD Co daje kiepski social proof. Mimo to będę próbował różnych rzeczy. Atencyjna laska i tak pewnie zleje.

 

25 minut temu, Bronisław napisał:

Ale z tym statusem to bym wyluzował. Ukryj sobie jak masz z tym jakiś problem ?

Generalnie póki co mam minimum info i co się da poukrywane. Stąd zastanawiam się nad lekkim ujawnieniem. Być może to zwiększy moją wiarygodność jako realnego człowieka. Szkoda, że na FB usunęli tą opcję z podglądaniem własnego profilu. Nie wiem teraz jak wygląda z zewnątrz.

 

12 minut temu, AdwokatDiabła89 napisał:

Nie afiszuję się ze swomi relacjami, poza tym większość znajomych na fb to tylko nic nie warte pokemony . 

Haha, no tamagochi  Temat nie jest o znajomych a o zawieraniu relacji z obcymi laskami.