Skocz do zawartości

34 lata i brak wiary w kobiety


Rekomendowane odpowiedzi

To już nie można o siebie dbać zarówno pod względem fizycznym, jak i umysłowym? ^^ Cholera chyba jestem kosmitą, bo od lat stosuję z powodzeniem taki właśnie rozwój. Jedno drugiego nie wyklucza! Ja wymagam od kobiety tego samego co wymagam od siebie samego. Proste!  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dyletant napisał:

@Personal Best No chciałbym żeby tak było.

Człowiek nie jest kwiatkiem, który można chować wg. swoich upodobań i bez ingerencji kobiety z którą go masz.

Przyjaciele? Oj...

Nie chcę nawet myśleć co czeka ludzi, którzy pokierują się twoją radą zrobienia sobie dziecka w celu przedłużenia gatunku...

Czy ja napisałem cos o kwiatkach albo o robieniu dziecka w celu przedłużenia gatunku? Moze trudno jest wypowiadać sie bardzo komunkatywnie i dosadnie w kilku zdaniach ale z pewnością nie ma tez sensu nadinterpretować. Moge jedynie pisać, dzielic się swoimi doświadczeniami. Z pewnością jeśli sa już dzieci ( albo mają , mogą  się pojawic) , sa przyjaciele i sa własne sprawy to już jest wystarczająco dużo aby nie przejmować sie aż tak bardzo kobietami jak wtedy (30 lat temu ) gdy miało sie te 18-19 lat. Jesli ma się te 34 lata jak piszący te słowa, można to po prostu wszystko na chłodno analizować, brać do siebie ( albo nie). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dyletant napisał:

Co wy kurwa tak o tym wyglądzie?

Niektórzy z nas dużo wydają na perfumy, ubrania na różne okazje, prywatnych stomatologów, dbają o wygląd fizyczny, postawę, krótko mówiąc dbają o siebie. Ty najwyraźniej popierasz hipergamię kobiet, my oczekujemy tego samego. Do tego jako faceci więcej i ciężej i dłużej pracujemy, a jakoś mamy na to czas. Ja mieszkam sam w sporej chacie i zawsze mam posprzątane, czyli jak widać da się i nigdzie nie pieprzę, że mi ciężko.

Edytowane przez Imiennik
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, hefajstos said:

jest ekscytująco, adrenalina, są emocje, ale jak Cię pierdolnie to możesz nawet się przekręcić.

I to porównanie nie jest bezzasadne ani przesadzone.

Niestety, nie jest przesadzone. Jeden mój dalszy znajomy się powiesił przez kobietę. Kuuuurwa...

1 hour ago, dyletant said:

Sami wymagacie od nich skupiania się wyłącznie na wyglądzie a potem płacz, że laska nie ma czasu na nic innego

Żeby dobrze wyglądać wystarczy nie jeść gówna (minimalny nakład czasu), nie jeść dużo, nie pić zbyt dużo i nie palić (zerowy nakład czasu a nawet oszczędność) i regularnie ćwiczyć (45-60 min kardio co dwa dni, ewent. 30 min biegania codziennie).

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, dyletant said:
5 minutes ago, leto said:

zerowy nakład czasu
i regularnie ćwiczyć (45-60 min kardio co dwa dni). 

Zdecyduj się.

Wszystko *poza* regularnym kardio to zerowy/prawie zerowy nakład czasu, wydawało mi się że napisałem jasno.

Chociaż znałem też jedną kobietę która po 30ce wyglądała - jak na swój wiek - bardzo dobrze, mimo że, jak sama przyznała, jedynym regularnym ćwiczeniem, jakie uprawiała przez całe życie, był seks. No więc można? Można!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, syriusz85 napisał:

Tak więc, drodzy Bracia, mam 34 lata i brak wiary w kobiety. Już dwa razy moje życie wyglądało wręcz idealnie i dwa razy zepsuły mi one wszystko. Czy któryś z również tak bardzo się zawiódł, a potem jednak znalazł porządną kobietę? 

Pozdrawiam...

Dodałbym do tego, brak zaufania. :) I u mnie to się nie zmieni.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minutes ago, leto said:

bardzo dobrze, mimo że, jak sama przyznała, jedynym regularnym ćwiczeniem, jakie uprawiała przez całe życie, był seks. No więc można? Można!

Zapewne miala dosc zgrabna wagine czyli ze musiala wygladac dobrze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Vstorm napisał:

Dodałbym do tego, brak zaufania. :) I u mnie to się nie zmieni.

 

Dokładnie, ostrożności nigdy za wiele :)

 

Dziękuję Wam wszystkich za słowa otuchy i rady - na pewno się przydadzą.

Aktualnie i tak skupiam się na samorozwoju, a jeśli jakaś się napatoczy to wiadomo - ze sporym dystansem. 

No uroda zaślepiła nieraz, ale teraz już w ładne i szczere oczy nie uwierzę :rolleyes:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.