UncleSam Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Witajcie bracia. Przyszedł jednak ten dzień, w którym żegnam się z alkoholem na dużo dłuższy okres czasu. Pora wziąć się za siebie i znaleźć sobie w życiu rozrywki na odpowiedniejszym dla mnie poziomie.Start 22.04.2019 Mój cel to nie pić aż do wyjazdu na wakacje, który będzie nie wiem kiedy, bo jeszcze go nie zaplanowałem. Prawdopodobnie pod koniec lata. Alkohol stał się wymówką, oraz niepotrzebnym pseudo ubarwiaczem, na który w dodatku marnuję pieniądze zamiast kupić sobie coś użytecznego. Zobowiązuję dodawać update co jakiś czas, jednak nie zbyt często, bo nie chce mi się przypominać o tym że nie piję i traktować to jako wyzwanie. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśnie Wielmożny Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 A ile tego alko obecnie w życiu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
UncleSam Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Od dwóch tygodni zacząłem piwkować po pracy (2-3 piwa), więc zdecydowanie za dużo. Miałem dłuższą chwilę rozpusty, ale teraz spinam dupsko i biorę się z powrotem do roboty. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielS Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 13 godzin temu, UncleSam napisał: żegnam się z alkoholem na dużo dłuższy okres czasu. Jeżeli alkohol stał się dla Ciebie problemem, to sugeruję pożegnać się z nim definitywnie, czyli do końca życia @UncleSam Bez tej trucizny podobnie jak każdej innej można żyć 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
UncleSam Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 @DanielS Chyba już dojrzałem do tej decyzji Zwyczajnie marnuję swój potencjał, a w życiu trochę do osiągnięcia jest. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielS Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Bez tego zamulacza umysłu osiąganie celów staje się o wiele prostsze @UncleSam ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
icman Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Mi pomogła ta książeczka Allena Carra, dzięki niej zrozumiałem, że problemem jest alkohol, który sprawia, że jak pijesz to chcesz go więcej. Banał ale u mnie zadziałało. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
UncleSam Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 16 minut temu, icman napisał: Mi pomogła ta książeczka Allena Carra, dzięki niej zrozumiałem, że problemem jest alkohol, który sprawia, że jak pijesz to chcesz go więcej. Banał ale u mnie zadziałało. Czytałem 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
globtroter1 Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Trzymam kciuki. Musisz sobie znaleść jakieś zajęcie, hobby wtedy bedziesz mniej myślał o pierdołach. A i wspomne żebyś też nie chwalił się tym w swoim środowisku bo będą Cię wkurwiać. Właściciel tego forum nagrał kiedyś na yt sprytny sposub jak wybrnąć gdy ktoś Cię namawia. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bulletproof Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Trzymam kciuki! Od kiedy skończyłem z piciem(wczoraj minął rok:D) bardzo często potwierdzam się w przekonaniu, że to była bardzo dobra decyzja. Przez ten czas często, przeważnie co tydzień, czasami jeszcze w tygodniu widziałem co wóda i ogólnie alkohol robi ludziom z mózgu i za każdym razem cieszę się że to nie ja, bo sam miałem fchooj krzywych akcji jak byłem najebany, ale w porę się ogarnąłem, mimo młodego wieku. Pamiętaj też, że odstawianie procentów powoduje znaczne zmiany w otoczeniu znajomych więc miej oczy otwarte na to kto jest z Tobą, a kto przeciwko. Pozdroo 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chris Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Powodzenia, alkohol to straszny syf. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
UncleSam Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 1 godzinę temu, bulletproof napisał: Trzymam kciuki! Od kiedy skończyłem z piciem(wczoraj minął rok:D) bardzo często potwierdzam się w przekonaniu, że to była bardzo dobra decyzja. Przez ten czas często, przeważnie co tydzień, czasami jeszcze w tygodniu widziałem co wóda i ogólnie alkohol robi ludziom z mózgu i za każdym razem cieszę się że to nie ja, bo sam miałem fchooj krzywych akcji jak byłem najebany, ale w porę się ogarnąłem, mimo młodego wieku. Pamiętaj też, że odstawianie procentów powoduje znaczne zmiany w otoczeniu znajomych więc miej oczy otwarte na to kto jest z Tobą, a kto przeciwko. Pozdroo Gratulacje! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser108 Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Powodzenia, można żyć bez tego. Ja nie piję w ogóle więc jak będzie Ci się chciało to myśl o mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 19 hours ago, UncleSam said: Mój cel to nie pić aż do wyjazdu na wakacje, który będzie nie wiem kiedy, bo jeszcze go nie zaplanowałem. Prawdopodobnie pod koniec lata. Rezygnacja z nalogu nie moze byc celem samym w sobie .Musisz sobie udowodnic ze picie tej toxyny nie jest ci do niczego porzebne i wtedy osiagniesz sukces . Jesli tego nie zrobisz to bedziesz jak te zombe na odwyku co sie slinia aby sobie gulnac ale wizja smierci w meczarniach tak ich przeraza ze czekaja na swoja chwile slabosci (ktora wczesniej czy pozniej i tak ich dopadnie ). 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
UncleSam Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 19 minut temu, thyr napisał: Rezygnacja z nalogu nie moze byc celem samym w sobie .Musisz sobie udowodnic ze picie tej toxyny nie jest ci do niczego porzebne i wtedy osiagniesz sukces . Jesli tego nie zrobisz to bedziesz jak te zombe na odwyku co sie slinia aby sobie gulnac ale wizja smierci w meczarniach tak ich przeraza ze czekaja na swoja chwile slabosci (ktora wczesniej czy pozniej i tak ich dopadnie ). 100 procent racji! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maszracius_Iustus Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Alkoholowi i małżeństwom bez intercyzy mówimy głośne NIE ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 To teraz was trochę wkurwię, ale wg badań umiarkowane (nieduże) ilości alkoholu spożywane regularnie wpływają pozytywnie na stan serca i układu krążenia. Dawka czyni truciznę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chris Opublikowano 23 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2019 35 minut temu, leto napisał: Dawka czyni truciznę. Zgadzam się, ale jak ktoś ma z tym problem, to musi od tego odejść całkowicie i nie ma mowy o niedzielnym, bądź świątecznym popijaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi