Cechy Współczesnego Alfa???

[Jednonogi Kapelusz]

Dnia 29.09.2015 at 23:48, AdrianoPeruggio napisał:

Jak mam zacząć rozmowę z laską, to wybaczcie za szczerość, ale przed moimi oczami pojawia się taka wielka orwellowska gęś, głupiutka i słabiutka, jak takiej się bać? Hhahaha

Uważny obserwator dostrzeże, że baba tylko gęga, nosi tony tapety, bo chce być kupiona na tym jarmarku z folwarku zwierzęcego, ale gęś to gęś.

 

Radzę każdemu-podchodzisz do dupy w klubie i zrób sobie taką wizualizację, która notabene odpowiada prawdzie-wyjdź ponad hałas muzyki, widok krągłych cyców i spójrz prawdzie w oczy, że król jest nagi, że pomimo całej tej kulturowej otoczki-GĘŚ TO GĘŚ.

 

 

Oto na ten przykład jesteś w klubie, robisz klabing i widzisz królową balu, wykonującą solówkę, a wokół niej tzw. szare myszki, chcące uszczknąć sobie coś z chłopięcego tortu, mając w pamięci hasło ''zerżnij królową balu'' pomyśl o tym:

 

 http://kwejk.pl/obrazek/268111/ges.html

Odnosząc się do Twojego posta zapytam retoryczne - czym Ty się koguciku różnisz od całego robactwca pełzajacego po tej planecie ? ( oczywiście nie licząc ponad przeciętnej inteligencji). 

Edytowane 5 Marca 2016 przez Jednonogi Kapelusz

[Enemy]

Tyle w temacie :

 

Dla zaciekawionych, kim jest ten Pan ze zdjęcia, cytuję z fanpejdża Przemysława Zawadzkiego :

Cytat

 

Rok 1991, kobieta o imieniu Irene rozpoznaje własnego ojca na zdjęciu umieszczonym w gazecie "Die Zeit". To August Landmesser, który ze względu związek z Żydówką z którą ma jedno dziecko, a drugie jest w drodze, zostaje skazany na 2,5 roku więzienia za zhańbienie rasy. Następnie jego ukochana trafia do obozu koncentracyjnego, gdzie zostaje zamordowana w komorze gazowej. August Landmesser wychodzi na wolność, ma 2 dzieci, poznaje nową kobietę, Rosjankę Sonię. Szczęście jednak znów nie dopisuje i Sonia zostaje deportowana do pracy przymusowej w Niemczech, a August zostaje wcielony do jednostki karnej i ginie na froncie w Chorwacji.

 

Pamiętajmy, że prawo nie zawsze idzie w zgodzie z moralnością i nie jest ono wyznacznikiem norm etycznych. "Każdy, kto podporządkowuje się niesprawiedliwemu prawu, ponosi odpowiedzialność za to wszystko, co jest tego konsekwencją. Toteż, jeżeli prawo i sprawiedliwość są w konflikcie, musimy wybrać sprawiedliwość i nieposłuszeństwo wobec prawa."
Do tego potrzebne są jaja i przydaje się kierowanie w życiu mottem - "lepiej przeżyć jeden dzień jak lew, niż 100 lat jak zając".

 

 

[Mosze Red]

1 minutę temu, EnemyOfTheState napisał:

Tyle w temacie :

 

Albo jak ten co przemawiał z trybuny

[Waginator]

Jak dla mnie alfa to osoba, która nie daje się zamknąć w schematach postępowania zaprogramowanych w społeczeństwie, aktywnie pokonująca swoje lęki, słabości i niechęci, asertywna, mająca własne zasady i nie dająca się zdominować przez innych.

[Tarnawa vel Lancelot]

[Tomko]

Dla mnie ALFA to niekoniecznie dupcyngiel, podrywacz z dobra fura jak to sobie zjebane spoleczenstwo wyobraza. Zasady dla mnie:
- facet, ktory potrafi zadbac o siebie przede wszystkim finansowo, nie zginie ani nie pobiegnie do mamy jak cos nie pojdzie po jego mysli
- potrafi zadbac o rodzine, kobiete. Nie wazne czy partnerke czy kochanke - lubisz ruchac to sobie miej nawet kilka. Bycie z jedna kobieta czy ruchanie co weekend - i tu i tu trzeba byc alfa.
- ma swoj czas dla siebie, ktory jest nakreslony odpowiednio i nie rezygnuje z niego dla jeczacej baby,
- ma kilka zasad w zyciu, ktorych nie lamie chocby niewiadomo jaka cipa stala otworem.
- jako facet tez moze miec dni gorsze, nie jest z betonu.
- ma szacunek do ludzi, ale nie daje sobie wejsc na glowe.

Jeszcze bym pewnie powymyslal troche, ale w glowie mam ruskiego Kamaza, ktory napierdala przez gory i rzeki i ma wyjebane na warunki pogodowe. ALFA
Jesli chodzi o alfe w oczach kobiet - prosta odpowiedz. Kobiety uwielbiaja mezczyzn z zasadami, ktorzy co jakis czas sie na nie otwieraja odrobine. Ot tyle.

[Pikaczu]

5 godzin temu, EnemyOfTheState napisał:

Każdy, kto podporządkowuje się niesprawiedliwemu prawu, ponosi odpowiedzialność za to wszystko, co jest tego konsekwencją. Toteż, jeżeli prawo i sprawiedliwość są w konflikcie, musimy wybrać

Ryszarda Petru,tylko on nas uratuje!!!!!!!!

Alfa takie o dlamnie słabe samochody.słabe twarzowe maja.mysle ostatnio nad jaguarem xtype.roverem75.landroverem freelander jest git ale te do 1999r bo nie maja tej pedalskiej budy.albo fordem mondeo. cieżko kupic explorera bo mało ich jest no i ma 4 litry ale mysle ze technologia beczki i łopaty jakos by poszła i było by mnie stac nato by do biedronki zajechać.ople tez sa fajne frontera czy maverik czy jak im tam było ale z opli to berton nawet fajnie sie prezentuje.w zasadzie to w opcjach alledrogo wpisuje fura rocznik od 2000 i do 7 koła

dalej rozmyslacie nad alfowaniem?numerki zacznijcie dawać sobie%-)

[GluX]

Szukacie schematów do tego stopnia, że Pika ma was za cioty.

 

Alfa jest tym kim chce być i robi to co chce.

Ma dostęp do najrzadszych zasobów w społeczeństwie i ma pierwszeństwo do nich. Dominuje nad resztą.

 

Auta, ładne dupy, przewaga fizyczna - to tylko narzędzia, którymi się posługuje.

 

To nie pajac w Audi A5, co ma 45 na łapie i nie boi się nikogo solo sprać - to jest beta.

 

Jeśli chodzi o przykłady to świat finansowy się kłania - David Rockefeller, George Soros, François-Henri Pinault, ś.p. Kulczyk i może ze 100 nazwisk byłoby tutaj - można ich nazwać hujami, że zrobili to wszystko na przekrętach, bla bla bla... Jeśli się skumają to sprawią, że powstanie wojna tam gdzie robisz kupkę codziennie rano. To są prawdziwe alfa alfa. Dominują nad środowiskiem i gówno z tym zrobisz.

[Pikaczu]

nie za cioty ale po co rozprawiac nad zawartoscia gówna w gównie i wpierdalac sie w jakies ramy(najlepsze jest dawanie babom numerków.ubaw i wypas po sam pas)

dla pua alfa to olewator wyrywaka.dla nas alfa to raczej koles trzymajacy zwiazek na wodzy.a dlamnie za chuj alfa nie jest alfa jak ma trzymac zwiazek na wodzy.no jak baba jest jebnieta to po co taka trzymac pod skrzydłem.a dla baby imprezowiczki alfa to taki co jest luźnym ryśkiem i potrafi przecpac pare dni na baletach%-)

[Długowłosy]

Nie obrażajcie mnie!

 

[Oświecony]

25 minut temu, GluX napisał:

Jeśli chodzi o przykłady to świat finansowy się kłania - David Rockefeller, George Soros, François-Henri Pinault, ś.p. Kulczyk i może ze 100 nazwisk byłoby tutaj - można ich nazwać hujami, że zrobili to wszystko na przekrętach, bla bla bla... Jeśli się skumają to sprawią, że powstanie wojna tam gdzie robisz kupkę codziennie rano. To są prawdziwe alfa alfa. Dominują nad środowiskiem i gówno z tym zrobisz.

 

 

GluX, chyba nie chcesz nam powiedzieć, że jeśli taka grupa psychopatów się skrzyknie i wywoła wojnę w jakimś regionie, to że robi to na Tobie wrażenie?

 

 

 

Edytowane 30 Maja 2016 przez Oświecony

[GluX]

2 minuty temu, Oświecony napisał:

 

Glux, chyba nie chcesz nam powiedzieć, że jeśli taka grupa psychopatów się skrzyknie i wywoła wojnę w jakimś regionie, to że robi to na Tobie wrażenie?

 

 

 

Co ma piernik do wiatraka? Mówię o tym co świadczy o byciu alfa - imponuje mi tylko wypicie więcej niż 3 piw bez sikania, żebyśmy się dobrze zrozumieli

 

 

@OnTakiJakis Masz Audi A5 i 45 na łapie? To by sporo tłumaczyło....

Edytowane 30 Maja 2016 przez GluX

[Długowłosy]

Nie, po prostu jadam koty, a jak wiadomo kobiety szaleją za facetami z nietypowym hobby

Edytowane 30 Maja 2016 przez OnTakiJakis

[Arox z lasu]

Teraz wiem, skąd u mnie tyle ogłoszeń, że wszystkim znikają sierściuchy!!!

 

To do mnie na wyżerkę przyjeżdża, by nie wzbudzać zamieszania u siebie w miejscu zamieszkania!

 

 

Alfa w różnych środowiskach i różnych miejscach będzie przedstawiał sobą inne wartości i cechy pożądane. I teraz trzeba byłoby rozpatrywać konkretne przypadki by wyselekcjonować te cechy. Poza tym różnorodność ludzka jest taka, że każdy ma inne preferencje. Więc uważam, że w dużej mierze ten temat jest biciem piany.

[ThePowerOfNow]

Samiec Alfa z definicji występuje rzadko.

Często jest tylko jeden alfa w swojej grupie społecznej.

 

A większość będzie BETA, więc równie dobrze temat może mieć tytuł: cechy współczesnego multimiliardera.

Ktoś kto się zastanawia jak być ALFA z definicji nim nie jest i prawdopodobnie nigdy nie będzie.

ALFA nim po prostu jest.

Edytowane 30 Maja 2016 przez ThePowerOfNow

[Doug]

1 godzinę temu, GluX napisał:

Jeśli chodzi o przykłady to świat finansowy się kłania - David Rockefeller, George Soros, François-Henri Pinault, ś.p. Kulczyk i może ze 100 nazwisk byłoby tutaj - można ich nazwać hujami, że zrobili to wszystko na przekrętach, bla bla bla... Jeśli się skumają to sprawią, że powstanie wojna tam gdzie robisz kupkę codziennie rano. To są prawdziwe alfa alfa. Dominują nad środowiskiem i gówno z tym zrobisz.

 

 

 

@GluX Stary, no cos Ty!!! To zadne alfa. Robic ludzi w huja (bo tak sie kasy dorobili) to nie ma nic z alfa do czynienia. W moich oczach to sa pchly. 

Edytowane 30 Maja 2016 przez Doug

[Tomko]

Pytanie normalne - jak wy sobie widzicie alfe, kazdy jeden na forum. A pierdolicie farmazony na offtop. Ide wchuj, bo widze, ze zaden z was tak naprawe nie wie kto to jest alfa i jedyne co potraficie powiedziec to: "alfa wychodzi poza ramy, ma dostep do najrzadszych zasobow, nie daje sie wpakowac w matrix...". Wielkie kurwa odkrycie. Koles zapytal wprost o konkrety a ciagniecie jakies pierdoly w stylu "musi miec to cos!". Jak baby.

Edytowane 30 Maja 2016 przez greturt

[Wstydliwy]

Dla mnie pojęcie "samiec alfa" nie ma nic wspólnego z poglądami, postępowaniem, czy stanem posiadania, bo teoretycznie każdy byłby w stanie przeistoczyć się w kogoś takiego, a alfa, tak jak w alfabecie, może być tylko jeden (jeśli pojawi się więcej kandydatów, o wszystkim decyduje wynik rywalizacji). Samiec alfa to po prostu lider, człowiek czy zwierzę, który dominuje nad pozostałymi.

 

Moim zdaniem głównym czynnikiem decydującym, czy człowiek jest liderem, czy nie, jest psychika, czyli oddziaływanie na innych, naturalne predyspozycje do bycia na czele. Choćbym zwalczył wszystkie lęki, zarabiał mnóstwo pieniędzy i miał siłę Pudziana, nigdy nie będę samcem alfa. Z tym się trzeba urodzić.

 

Miałem na podwórku kolegę, który spełniał ten warunek. Biło od niego coś takiego, że czuliśmy się całkowicie zdominowani w jego towarzystwie, nikt nie śmiał mu się przeciwstawić. Jeśli komuś okazał sympatię, ten czuł się wyróżniony. Ponadto zawsze był gotowy stanąć w obronie swoich. Wspominam czasy, gdy byliśmy jeszcze dzieciakami, więc nie mają znaczenia mięśnie, kasa czy liczba przerobionych lasek, choć w późniejszych latach i w tym przodował (oprócz kasy).

 

Krótko mówiąc postrzegam omawiane pojęcie jako coś pierwotnego, nadanego przez naturę.

 

Edytowane 30 Maja 2016 przez Wstydliwy

[Assasyn]

To jest chyba juz czwarty bądz piąty temat na forum z cyklu "Jak zostać Samcem Alfa" czyli w dużym skrócie "Chcialbym ruchać bo slyszalem za alfa rucha do spuchnietch jaj" w ten sposob zadający takie pytania sprowadzaja siebie do roli byka rozplodowego, jednoczesnie narzekajac na kobiety że dzialaja na podobnych schematach, czyli czysto biologicznych...

Śmiac mi sie juz z tego chce, powiem JESTES SAMCEM ALFA, i co? I nic...dalej walisz gruche, a czemu? bo jak to wyżej kolega zauwazyl alfa takich pytan nie zadaje, bo wie że taki jest...

Ja wiem ze kazdy chce byc pogromcą cipek, blyskotliwym ruchaczem, ale z tego co dostrzegam to co czwarty uzytkownik forum(strzelam) ma problem z zagadaniem do dziewczyny, a co dopiero zostac Alfa...To tak jakbym wsadzil gościa po pierwszej lekcji nauki jazdy, do bolidu F1...

 

Moge byc samcem alfa w podrywie a jednoczesnie moge sie spocic i zsikac w gacie podczas wystapienia przed kilkoma osobami...Czyli? Nie ma uniwersalnej metody, kazdy ma inne predyspozycje do czegos innego, co to by bylo gdyby każdy był Alfa???

 

No chyba ze do worka "Samiec Alfa" wrzucimy wszystko, bawi mnie to jak ludzie chca wszystko wjebac w ramki, jest w ramkach i juz jest fajnie...Jak to dobrze że swiat czarno-bialy nie jest i ciągle czyms zaskakuje...

 

Ale powodzenia w stawaniu sie samcem Alfa, jak juz bedzie ktos blisko niech napisze, posmiejemy sie ?

Sami sobie narzucamy jakies sztuczne cele typu "Alfa" aby zaspokoic tylko i wylacznie ruchanie(bo w chwili obecnej boi sie podejsc) i spelnic swoja biologiczna potrzebe a jednoczesnie udajac jednoczesnie wielce oswieconych mnichów z Tybetu...

 

Ktos wymyslil jakies poziomy Alfa, beta, sreta i paru prawiczków chce sie wbić w ten przedzial, jednoczesnie narzekajac ze wiekszosc bydla goni za reklamami, kobiet za moda i innych debili za Srajfonami...

 

Ręce i kutas opadają...

[Mordimer]

nigdy nie rozumiałem co to alfa i chyba zbytnio tego pojęcia nie łapie