Skocz do zawartości

Myślałem, że będzie Nas dwoje ale jej były nie daje spokoju


Rekomendowane odpowiedzi

 

Złap ją za kudły a potem wsadz głowe do kibla krzyczac baw sie w nurka%-)

 

- przerabiałem taką akcję, tyle że "znaj swoje miejsce kobieto", normalnie mimo zazwyczaj krótkiej kobiecej pamięci byłem najwspanialszy , najlepszy i najukochańszy przez kolejne 4 tygodnie

Edytowane przez red
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Johnny, ejakulacja i ewakuacja (emocjonalna, pukaj ją dalej jeśli chcesz).

W kwestii jej wierności i siniaków, to Ty naprawdę chyba odgrywasz rolę naiwnego, bo trudno uwierzyć że aż tak naiwny jesteś naprawdę. On ją tak bije, poddusza i popycha, że nie uwierzyłbyś jakie iskry się sypią i jak ona w tym czasie jęczy. Ciebie tam nie ma. Żyjesz projekcją we własnej głowie. Przestań śnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widzisz Red, kobieta sama Ci pokazała jak masz sie zachować, i nadal pokazuje, trzeba patrzeć...

No ale rycerze oprócz cipki i cycków niczego nie widzą...

 

 

- one nie pokazują, one oczekują, a ty masz się domyślić sam, ale misio- rysio nie domyśli się bo on myśli że księżniczka to kochana, delikatna i wrażliwa istotka, kwiatkiem nie można tknąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż siłe samca alfa.jak juz złamiesz mu ręke to zacznij mu skakac po głowie,i zacznij sie drzec "z toba kurwa to samo zrobie jak was nakryje"

ajak koles juz bedzie nie przytomny to zadawaj pytania jej.

ja albo on wybieraj.i za kazdym brakiem odpowiedzi łam mu palce dłoni.

Stary mówie ci nic tak nie działa jak metoda szokowa%-)

jak zobaczysz go uniej na chacie to przytrzaśnij go drzwiami.a wczesniej połam krzesło ala brus li i napierdalaj go po kolanach połamana noga od krzesła.zapewniam cie daleko nie ucieknie.potem wstaw go miedzy drzwi i nimi napierdalaj.widowiskowe to bedzie.w razie co to mozesz mu palce we framuge wpierdolic.ani nie ucieknie bo paluchy zakleszczone a wyc bedzie na pewno

albo masz jeszcze opcje real psychopaty.jak ona znim sie spotka.to wpadasz na spotkanie.udajesz miłego grzecznego ajak on sie tylko odwróci to zakładasz mu gruby worek foliowy na głowe i obwiazujesz tasmą.potem w zaleznosci czy spierdoliłes czy nie to wiązesz mu rece z tyłu%-)a niunie łapiesz za kudły i do wyra prowadzisz,albo kazesz patrzec jak on sie dusi

 

Nie no Bracia Samcy, to nie tędy droga.

Chłop(ak) sie jeszcze nie przebudził i potrzebuje odpowiedniego wsparcia. A co to kurwa jest - no nie Pokemon,  już na poczatku. ;)

Moja rada jest taka. Weż po męsku sobie pogadaj z gościem, (pamietaj żadnych rekoczynów) i stwórzcie duet - jeśli to możliwe.

Pogadajcie sobie, polubcie się nawzajem i oznajmijcie lalce, że "niestety" jest teraz w sytuacji nie do pozazdroszczenia.

Oboje się już polubiliście i oboję Ją kochacie, jednak to od niej będzie zależeć, który z was dostanie "wyrok" aż do smierci itd.( bleble ), i niech lala przejdzie test, po którym ocenicie wspólnie, do którego czuje większe ajlowju.

Poddajcie lalę prostemu testowi.  W wolny wieczór np. u niej w domu, jej rodzice tez moga być, umówcie się z nią na test.

A test będzie wyjątkowo prosty: Siadacie na kanapie, spodnie w dół i Kutafolongi na wierzchu. Niech lala zacznie wam obrabiać po kolei.

Patrz któremu szybciej powstał na baczność - ocena wyżej !!!! ;)

Jak już lala zacznie np. tobie pierwszemu obrabiac klejnot, to ty napierdalaj w nią poduszka po łbie - ale tak w miare mocno żeby jej nie było za łatwo, mozesz nawet ją jebnąć z liścia co jakiś czas, aby ją trochę zdekocentrować.

Jak ci będzię ciężko, to poproś juz wtedy "swojego kumpla" aby cię wyręczył.

I tak na zmianę, jak ona zacznie obrabiac mu pałę, to wtedy ty pomagasz "kumplowi" ją wybic z rytmu.

Na koniec testu: Ocena :lol:

Ten który ma mniej pogryzionego fiuta, temu któremu szybciej stanął, ten który szybciej doszedł itd. - to jest właśnie ten na którym lalce bardziej zależy.

Jak będziecie mieli jakieś watpliwości, to wezwijcie na "arbitrów" jej starych. Z racji doświadczenia życiowego, bedą bardziej obiektywni.

Niech poogladają wasze kutafolongi, pogadają z wami o przeżyciach, a później niech wydadzą ostateczny werdykt. :D

Jak przegrasz - to się nawet ciesz, lepiej teraz w wieku 22 l, niż w wieku 44l, po kilku sprawach sądowych.

A tak na poważnie, to spierdalaj od niej jak najszybciej, zaszyj się gdzies w amazonskiej dżungli, albo dgzieś w Afryce środkowej lub południowej.

Zniszcz telefon - najlepiej spal.

Może byc Zimbabwe, Zair - teraz KONGO, albo Namibia - tam powiedz białasom ( Potomkom SS-nów), że twoja lala jest czarna i może cię szukać po całym świecie. Gwarantuje że pomogą.

Nawet do "deportacji" nie dopuszczą. :ph34r:

P.S. Nie no kurwa, i jak tu pomóc bratu w potrzebie, fhój czytałem to wszystko, Pokemon mnie rozjebał na drobne. I już dzień fhój, nic już nie zrobię. :P

Idę sprawdzic, czy wystarczy mi leków do końca tygodnia, bo mój "paranoidalny parapsychiatra"  wyjechał na urlop - a tylko on zna nazwę tych które mi pomagają. :wacko:

Ja pie.......lę, a już chciałem je odstawić. :blink:

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem bo widziałem smsy i byłem przy rozmowach przez telefon. Widziałem siniaki. Zdarzały się sytuacje kiedy wracałem z Nią do jej domu i stał na parkingu, obserwował.

Wie o co chodzi bo się z Nim widziałem. Tylko, że On gra niewinnego mówi, że nigdy nic.

Mówiłem jej, żeby zbierała dowody. Smsy itd. Mówiłem, żeby nagrywała rozmowy jak jej grozi, ale Ona nie chce bo niby jak Ona mogłaby zniszczyć mu życie.

Odpowiadałem, że przecież On to robi jej... Ona, że taka nie jest, że za dużo jej pomógł.

Wiele razy mówiła mi, że boi się od Niego odejść bo mówił jej, że jeśli to zrobi to zniszczy jej życie. Tylko właśnie w tym problem, że Ona raz mówi jedno (chce odejść), a zaraz drugie, że jest dla niej zbyt ważny i nie może Go od tak zostawić.

Może on jak ją rżnie to ona chce żeby ją napierdalał pięścią....

 

 

Ziomuś spierdalaj od nich z daleka, laska ma zryty gar... chora na umyśle... spierdalaj nim wjebiesz się na jakąś minę

Edytowane przez Dario
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może on jak ją rżnie to ona chce żeby ją napierdalał pięścią....

 

 

 

Zacznij ją napierdalać mocniej niz on.

żeby nie było sladów to lej ja w łeb przez ksiazke telefoniczną.pałką po pietach.pod watróbke albo po nerkach.jak jestes bardziej zorganizowany i techniczny mozesz uzywac paralizatora,gaz piepszowy odpada bo raz przesadzisz i moze dostac wstrzasu anafilaktycznego.jak opanujesz technike wiazania to mozesz ja wiazać i wsadzac pod łózko na noc albo do szafki%-)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Brat Jan, posty Pikacza są dosadne i często absurdalne, ale się z nim zgadzam po głębszym przemyśleniu. Ironiczne przedstawienie sytuacji często szybciej wyprowadza z błędu.

 

Różnorodna dyskusja z absurdalnymi elementami daje moim zdaniem większe pole obserwacji. Pojawia się ciekawy kontrast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij ją napierdalać mocniej niz on.

żeby nie było sladów to lej ja w łeb przez ksiazke telefoniczną.pałką po pietach.pod watróbke albo po nerkach.jak jestes bardziej zorganizowany i techniczny mozesz uzywac paralizatora,gaz piepszowy odpada bo raz przesadzisz i moze dostac wstrzasu anafilaktycznego.jak opanujesz technike wiazania to mozesz ja wiazać i wsadzac pod łózko na noc albo do szafki%-)

 

jezusie niebieski, Pikacz. Z ust mi to wyjąłeś. Dodałbym jeszcze " i kopa i w ryja iiiii.... ".

Zrobić taką solidną kompetycję "kto ją bardziej skatuje w 5 minut".

A potem niech wybiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo temat zaczął ewoluować w kierunku żenującego więc woleliśmy zrobić z niego śmieszny :P

 

To chyba juz po drugim poście :D .

I nie zaczął ewoluwować, zrobił się "żenująco smieszny" juz na samym początku :lol: .

P.S. Trochę pomyślałem i jednak Namibia byłaby dla Johnn'iego najlepsza :P  - oczywiście jakby chciał spierdolić :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.