Dot. co jest k... grane? Dowód że niedostępność działa

[Androgeniczna]

58 minut temu, Ace of Spades napisał:

Czyli uważasz, że manipulacją ludzkimi uczuciami można stworzyć coś pozytywnego na przyszłość??? 

Nie uważam tego za manipulację a jedynie sprawdzenie zaangażowania. Zobacz że wielu mężczyzn tu pisze również że to stosuje na kobietach i one za nimi latają. 

W początkowej fazie takie coś jest moim zdaniem wskazane.

59 minut temu, Ace of Spades napisał:

Wątpię, co niby taką manipulacją chciałabyś osiągnąć?

Sprawdzenie czy komuś na mnie zależy czy tylko chce zabajerować żeby zaciągnąć do łóżka.

Godzinę temu, Ace of Spades napisał:

że dalej nic a nic nie kapujesz drogie dziecko.

Nieźle musisz być stary skoro taka stara baba jak ja to dla Ciebie dziecko. Dla wielu z was tu byłabym milfem :).

Godzinę temu, Reflux napisał:

Taka jesteś czy tak chcesz być postrzegana?
I drugie pytanie taka czyli jaka?

Taki mam charakter. Haha przypomniał mi sie filmik na yt "tato dlaczego taki jestem"

59 minut temu, leto napisał:

Aktualnie nie mam żadnego. Wiem co odpowiesz: 

Nie rozumiesz pewnej rzeczy. To że na początku kobieta nie odpisze albo odwołuje spotkanie to nie znaczy że jesteś jej podnóżkiem albo że tak później prowiadzi zwązek. Ja mam partnerską relację. Jestem dobra dla mojego partnera i nie traktuje go jak podnóżek. Szanuję go. 

Znajomi mówią mojemu partnerowi że dobrze trafil a on docenia to co ma. Tu myślicie że jestem jakaś heterą bo wypowiadam się w kontrowersyjnych tematach. Nie dominuję i nie jestem feministką mimo że tu mnie tak postrzegacie nie wiedząc czemu. 

Moim zdaniem skoro staranie sie o kobiete uważasz za uwłaczające twojej godności to nie licz że będziesz miał udany związek. Jeśli partner się o mnie stara, opiekuje to ja odwdzięczam się mu tym samym. W innym wypadku pewnie bym odeszła bo czułabym sie niedoceniana i tak samo ty bys sie zachował jesli kobieta by sie o ciebie nie starała. 

[leto]

Najebać się i cierpieć kaca >>> biegać za kobietą która Cię zwodzi.

 

Prove me wrong.

[Androgeniczna]

11 minut temu, Frank89 napisał:

Ale uważam że zamiast manipulować kimś co również może komuś wyrządzić krzywdę można by takiej osobie dać szansę?

Wiesz co? Mam znajome które tak dawały szanse. Wiesz jak to sie skończyło? Jedna 28 lat i ponad 20 partnerów seksualnych. Można dawać szansę każdemu ok ale czy nie lepiej sprawdzić. Czy ty każdej dajesz szanse jeśli Ci pasuje z wyglądu? Może warto własnie kogoś poznać i dopiero dać szansę?

[leto]

7 minutes ago, Androgeniczna said:

nie jestem feministką

Może powinnaś zostać. Zadawałem się kiedyś z taką jedną, świetna dziewczyna. Nigdy mną nie manipulowała, zawsze była szczera, nie robiła żadnych shit testów. Myślę że dużo byś się od niej mogła nauczyć.

[Androgeniczna]

4 minuty temu, leto napisał:

Najebać się i cierpieć kaca >>> biegać za kobietą która Cię zwodzi.

 

Masz całkowitą rację. Tylko że zwodzenie to co innego. Zwodzenie to sytuacja w której mężczyzna sie nie podoba, kobieta nie chce go ale udaje że jest zainteresowana żeby później olewać. To jest najgorsze i nie robię tak. 

To o czym piszę to olewanie, dystans na początku znajomości. Np jedna randka i zwlekanie z kolejną, albo odpisanie po kilku godzinach a nie od razu. Takie coś tylko z mężczyzną którym wstępnie jestem zainteresowana.

[Król Jarosław I]

Chujowy przykład.

 

Ostatnio widziałem, żonatego 40latka, który był wniebowzięty, że mógł zrobić palcówkę po 3 miesiącach romansu.

 

Co o tym powiecie xD

[leto]

14 minutes ago, Androgeniczna said:

skoro staranie sie o kobiete uważasz za uwłaczające twojej godności to nie licz że będziesz miał udany związek.

Zostać incelem >>> mieć "udany związek" z manipulantką. Prove me wrong.

3 minutes ago, Król Jarosław I said:

Chujowy przykład.

 

Ostatnio widziałem, żonatego 40latka, który był wniebowzięty, że mógł zrobić palcówkę po 3 miesiącach romansu.

 

Co o tym powiecie xD

Pani ma chyba czarny pas w odwlekaniu seksu albo pan wyjątkowy niemota. Albo obydwie rzeczy na raz. W każdym razie, zabawne.

Edytowane 20 Lutego 2020 przez leto

[Androgeniczna]

1 minutę temu, leto napisał:

Zostać incelem >>> mieć "udany związek" z manipulantką

Manipulantka bo odpiszę po 3 godzinach na smsa? 

To jakimi manipulatorami są mężczyźni skoro tak układają spotkanie żeby zaciągnąć kobiete do łóżka? 

[leto]

7 minutes ago, Androgeniczna said:

To jakimi manipulatorami są mężczyźni skoro tak układają spotkanie żeby zaciągnąć kobiete do łóżka? 

Nie odpowiem Ci na to pytanie bo tak nie robię. O dziwo jakoś z  reguły mi to nie przeszkadzało w "dotarciu do ostatniej bazy". A jak się nie udało dotrzeć to też spoko, widocznie deus vult. 

 

Dziwne masz chyba doświadczenia z mężczyznami, skoro musisz się powoływać na takie słabiutkie argumenty dla poparcia swego podejścia do relacji.

Edytowane 20 Lutego 2020 przez leto

[Król Jarosław I]

@Androgeniczna na chuj jakieś push pull xDD dajesz potrzymać za kolano i starczy.

[Androgeniczna]

24 minuty temu, leto napisał:

Dziwne masz chyba doświadczenia z mężczyznami, skoro musisz się powoływać na takie słabiutkie argumenty dla poparcia swego podejścia do relacji.

To nie moja teza. Push and pull to zjawisko znane już dawno.

[Helena K.]

55 minut temu, Androgeniczna napisał:

Manipulantka bo odpiszę po 3 godzinach na smsa? 

Jeżeli nie odpisujesz, bo najzwyczajniej w świecie jesteś zajęta to jest to normalna sprawa.

Jeśli nie odpisujesz, bo myślisz "poczekam specjalnie, żeby myślał, że jestem zajęta swoim życiem i tak bardzo to mi nie zależy" to błazenada.

Motywy są ważne.

55 minut temu, Androgeniczna napisał:

To jakimi manipulatorami są mężczyźni skoro tak układają spotkanie żeby zaciągnąć kobiete do łóżka? 

"A u Was Murzynów biją" .

Warto być przyzwoitym dla własnej oceny.

 

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Znajomi mówią mojemu partnerowi że dobrze trafil a on docenia to co ma

Może docenia, bo jest doświadczony przez los z powodu ciężkiego dzieciństwa, takich ludzi łatwo zmanipulować grając na ich brakach emocjonalnych.

A, że znajomi mówią.. od kiedy utwierdzasz się w przekonaniu opinią innych?

Edytowane 20 Lutego 2020 przez Helena K.

[SzatanK]

@Androgeniczna

 

Wiem, że miałaś na myśli początek relacji ale użyłem skrótu myślowego, z tego powodu, że gdy ktoś zaczynał w ten sposób działać, to jest wysokie prawdopodobieństwo, że w trakcie związku też będzie różne numery robił, nie mnie osądzać czy to jest dobre czy też nie, ja po prostu starałbym się unikać robienia przysłowiowej wody z mózgu kobiecie. Zresztą manipulowanie nawet takie skromne, wydaje mi się, że jest oznaką braku zaufania i bazą jest strach o utratę miłości wybranki/a.

Edytowane 20 Lutego 2020 przez SzatanKrieger

[Androgeniczna]

15 minut temu, Helena K. napisał:

.

A, że znajomi mówią.. od kiedy utwierdzasz się w przekonaniu opinią innych?

Znajomych zawsze. Oni mnie znają. Nie przejmuje sie opinią obcych ale biorę pod uwage opinie znajomych czy bliskich.

[Artur Bylina]

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Wiesz co? Mam znajome które tak dawały szanse. Wiesz jak to sie skończyło? Jedna 28 lat i ponad 20 partnerów seksualnych. Można dawać szansę każdemu ok ale czy nie lepiej sprawdzić. Czy ty każdej dajesz szanse jeśli Ci pasuje z wyglądu? Może warto własnie kogoś poznać i dopiero dać szansę?

Pochwal się czy twój partner jest twoim jedynym, a Ty również dlań. 

 

Od kiedy dawanie szansy musi się kończyć w łóżku?. Wydaje mi że dla twojej koleżanki po prostu ilość partnerów nie ma znaczenia(jak również dla niektórych mężczyzn) i korzystała tak samo jak oni z niej. A co jeśli ktoś nie będzie w ogóle grał w żadne gierki ale po prostu po spędzonym wspólnie czasie (boże nie koniecznie bzykajac) potrafi wykryć, hmmm oszusta/oszustkę? 

 

Jeżeli twój chloptaś jest taki klawy to przedstaw go z imienia nazwiska i pokaż mordę  Chyba nie ma się czego krępować skoro ma taka mądra babę ?

[Libertyn]

X zależy na Y. Y zależy na X. X wyczytała o gierkach i testuje na Y ich działanie.

Y otrzymuje wiadomość że X nie zależy.

Z  właśnie zakończyła związek. X i Z i Y się dobrze znają.

Atencja Y przechodzi na Z. Z nie bawi się w gierki.

X ma gigantycznego doła patrząc na rozwijającą się relacje Y i Z.

 

X znam osobiście.

[Androgeniczna]

7 minut temu, SzatanKrieger napisał:

 Zresztą manipulowanie nawet takie skromne, wydaje mi się, że jest oznaką braku zaufania i bazą jest strach o utratę miłości wybranki/a.

Tak. Nie mam zaufania na początku. Dopiero z czasem. To chyba normalne. Ufasz obcym bezgranicznie?

[Ace of Spades]

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Zobacz że wielu mężczyzn tu pisze również że to stosuje na kobietach i one za nimi latają. 

Ja nic na nikim nie stosuje, albo z kimś jestem na serio albo nie, to że jacyś mężczyźni co tam stosują to nie powód żeby robić to samo

[deleteduser67]

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Wiesz co? Mam znajome które tak dawały szanse. Wiesz jak to sie skończyło? Jedna 28 lat i ponad 20 partnerów seksualnych. Można dawać szansę każdemu ok ale czy nie lepiej sprawdzić. Czy ty każdej dajesz szanse jeśli Ci pasuje z wyglądu? Może warto własnie kogoś poznać i dopiero dać szansę?

Ja rozgraniczam dawanie komuś szansy na poznanie kogoś i na przespanie z tą osobą. Ty to łączysz ze sobą.

[leto]

Sprzedam Wam taki protip: dla normalnego, mającego szacunek do siebie samego mężczyzny, w związku z kobietą (być może z mężczyzną też, ale na tym się nie znam) równie ważny, albo i bardziej, od seksów, ochów i achów, jest szacunek drugiej strony.

 

Co prowadzi nas do pytania jaki szacunek do siebie samych mają mężczyźni, którzy dają się tak "przeczołgać" na początku związku.

[Androgeniczna]

4 minuty temu, Artur Bylina napisał:

Pochwal się czy twój partner jest twoim jedynym, a Ty również dlań. 

 

Od kiedy dawanie szansy musi się kończyć w łóżku?. Wydaje mi że dla twojej koleżanki po prostu ilość partnerów nie ma znaczenia(jak również dla niektórych mężczyzn) i korzystała tak samo jak oni z niej. A co jeśli ktoś nie będzie w ogóle grał w żadne gierki ale po prostu po spędzonym wspólnie czasie (boże nie koniecznie bzykajac) potrafi wykryć, hmmm oszusta/oszustkę? 

 

Jeżeli twój chloptaś jest taki klawy to przedstaw go z imienia nazwiska i pokaż mordę  Chyba nie ma się czego krępować skoro ma taka mądra babę ?

On jest moim 2 a sam też nie miał wielu partnerek. Po co Ci jego zdjęcia? Śmieszny jestes. Jeszcze podanie personaliow. Nie ufam obcym a myślisz ze podalabym takie szczegóły?

[Helena K.]

6 minut temu, Androgeniczna napisał:

Tak. Nie mam zaufania na początku. Dopiero z czasem. To chyba normalne. Ufasz obcym bezgranicznie?

Miotasz się między skrajnościami.

Nikt nie ufa bezgranicznie, tym bardziej obcym, ale sedno tej dyskusji tkwi w tym, że nie trzeba się uciekać do manipulacji i głupich sztuczek, żeby zauważyć prawdziwe intencje drugiego człowieka. Powoli zaczynam Ci współczuć, że egzystujesz na takiej mieliźnie, ale rozumiem też, że każdy działa według swoich możliwości. Może nie powinnam tego wartościować, nie mój cyrk, nie moje małpy. 

Edytowane 20 Lutego 2020 przez Helena K.

[Ace of Spades]

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Sprawdzenie czy komuś na mnie zależy czy tylko chce zabajerować żeby zaciągnąć do łóżka.

Co wy ciągle z tym łóżkiem? Jeśli boisz się iść z jakimś mężczyzna do łóżka to po co się z nim zadajesz? Dla mnie to bez sensu, po za tym myślisz, że jak ktoś będzie cały czas do ciebie pisał to jemu nie chodzi o łóżko? A jak nie napisze to dlatego, że chodzi mu o łóżko, ja tu nie widzę żadnego związku jednego z drugim. 

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Nieźle musisz być stary skoro taka stara baba jak ja to dla Ciebie dziecko. Dla

Jestem grubo po 40 tce

[Artur Bylina]

13 minut temu, Androgeniczna napisał:

On jest moim 2 a sam też nie miał wielu partnerek. Po co Ci jego zdjęcia? Śmieszny jestes. Jeszcze podanie personaliow. Nie ufam obcym a myślisz ze podalabym takie szczegóły?

Czyli dałaś się wykorzystać? On też dał się wykorzystać? Jakie to okropne

 

A czego się wstydzisz? Swoich głupotek, które tutaj umieszczasz? Czy tego, że ludzie będą się zeń śmiać jaka ma skrzywiona babę? 

[Androgeniczna]

1 minutę temu, Artur Bylina napisał:

Czyli dałaś się wykorzystać? On też dał się wykorzystać? Jakie to okropne

 

Ty wiesz co to oznacza wykorzystać? W tym wypadku nie było wykorzystania.

3 minuty temu, Artur Bylina napisał:

A czego się wstydzisz? Swoich głupotek, które tutaj umieszczasz? Czy tego, że ludzie będą się zeń śmiać jaka ma skrzywiona babę? 

Podawanie swoim personaliow publicznie nie jest zbyt mądre. Jeśli tego nie rozumiesz to nie mamy o czym rozmawiać.