Death Metal Special 1993

[deleteduser10]

Nie przypuszczałem że powstały jakieś dokumenty o tej muzyce szczególnie w takim roku, kiedy gatunek przeżywał największy rozkwit, a tu proszę, nawet po latach człowiek potrafi się zdziwić:

 

 

Dla zainteresowanych oldskulowym napierdalaniem. Tylko co tam kurwa robi Slayer i Demolition Hammer?

[kootas]

Rok jednej z najlepszych płyt: Individual Thought Patterns.

Death.

[deleteduser10]

Ogólnie bardzo udany rok dla gatunku. Jak nie najlepszy. Kurwa, ile wtedy się działo.

 

Wtedy wyszedł jeden z moich ulubionych albumów DM w ogóle:

 

 

Zapomniany, niedoceniany włoski, techniczny death metal. Niestety panowie wydali tylko ten album i się rozlecieli. Rok temu reaktywacja, ale nie miałem jeszcze okazji posłuchać nowego dziecka.

 

Death? ITP u mnie na drugim miejscu. Szczyt podium okupuje "Human".

[kootas]

Jeśli mogę Ci coś polecić, z technicznego DM:

Sceptic:

Na przykład

i

Cynic:

Na przykład.

Edytowane 18 Listopada 2015 przez kootas

[deleteduser10]

Znam niemalże na pamięć.

 

Tu masz mniej znany TDM:

 

https://www.youtube.com/watch?v=O_tp-7eYPnw

[kootas]

Możnaby tak godzinami dzielić się, tym dobrem.

Na koniec, trochę z innej mańki:

Office of Strategic Influence

 

Pain of Salvation

 

I na koniec perła.

OPETH

Edytowane 19 Listopada 2015 przez kootas

[deleteduser10]

Za Opethem akurat wybitnie nie przepadam. Nudzi mnie ich muzyka i jest dla mnie sztampowa.

 

Tutaj kolejny TDM z Włoch:

 

 

A tu już klasyka, Tampa, Floryda: