Podsłuchiwanie i podniecenie

[flopez]

Piszę drugi raz podobny temat, ponieważ będzie o czymś innym. 

Dużo dzisiaj myślałem o tej sytuacji i przyznałem przed sobą, że mnie to podniecało jak oni byli przy tych drzwiach i wszystko słyszeli. Jak moja dziewczyna jęczy, jak się obijam o nią i te wszystkie sprawy. 

Przyznam się szczerze, że kilka razy podczas tej akcji musiałem powstrzymywać się przez wytryskiem przedwczesnym bo mnie to nakręciło. Po orgazmie mojej dziewczyny z czystą premedytacją powiedziałem do niej: klęknij, żebym mógł spuścić Ci się na twarz. Takim tonem głosu, żeby oni to usłyszeli. Dawno nie miałem tak silnego i intensywnego orgazmu. 

Czy to, że podnieciła mnie 'widownia' znaczy, że mam nierówno pod kopułą?

[Yolo]

8 minut temu, flopez napisał:

Czy to, że podnieciła mnie 'widownia' znaczy, że mam nierówno pod kopułą?

Wszystko w najlepszym porządku.

Nastepnym razem zostaw drzwi otwarte, oszalejesz z podniecenia.

[flopez]

17 minut temu, Yolo napisał:

Wszystko w najlepszym porządku.

Nastepnym razem zostaw drzwi otwarte, oszalejesz z podniecenia.

Nie no, bez przesady

[Egregor Zeta]

35 minut temu, flopez napisał:

Dawno nie miałem tak silnego i intensywnego orgazmu. 

Mnie na samo wyobrażenie tej historii w głowie podnosi się pałka...

[Yolo]

@flopez

Żartowałem sobie. 

 

Nie mamy wpływu na to co nas podnieca i mogą to być przeróżne rzeczy, od niewinnych po takie, które doprowadzają do tragedii.

 

Nie ma sensu oceniać tego, na co nie masz wpływu.

 

Wplyw masz na to, co zrobisz z tym bodźcem. Jak pogodzisz to atawistyczne, instynktowne  odczucie ze swoją cywilizowaną częścią.

Edytowane 26 Września 2020 przez Yolo

[bassfreak]

Dla mnie to chore że podsłuchuje mnie banda facetów gdy dymam się z własną dziewczyną, wyszedł bym za drzwi i ładnie wytłumaczył że nie wolno podsłuchiwać.

Edytowane 26 Września 2020 przez bassfreak

[Libertyn]

@bassfreak a ja bym tylko dał znać że wiem że to słyszą i specjalnie byłbym głośniejszy i sprośniejszy

[Lukas3k]

50 minut temu, flopez napisał:

Jak moja dziewczyna jęczy, jak się obijam o nią i te wszystkie sprawy. 

Chwalisz się, czy się żalisz??

 

Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to fake konto i to jeszcze w najbardziej podatnym dziale aktywne.

[flopez]

15 minut temu, Egregor Zeta napisał:

Mnie na samo wyobrażenie tej historii w głowie podnosi się pałka...

No ja czułem mega duże podniecenie. A co lepsze to moja laska też, wprawdzie jej o to nie pytałem, ale jak już wiedziała, że mamy 'gości' to stała się bardzo, bardzo mokra. 

[Koko564]

Może koledzy za drzwiami nie wiedzieli co to seks.

[Libertyn]

2 minuty temu, flopez napisał:

No ja czułem mega duże podniecenie. A co lepsze to moja laska też, wprawdzie jej o to nie pytałem, ale jak już wiedziała, że mamy 'gości' to stała się bardzo, bardzo mokra. 

Łamanie tabu. Ryzyko mocno podkręca nastrój. To co w łóżku jest meh, na ławce w parku może doprowadzić do wrzenia. 

[cst9191]

Teraz, Koko564 napisał:

Może koledzy za drzwiami nie wiedzieli co to seks.

Albo pierwszy raz widzieli jak chłop robi to z chłopem. A nam gada że z dziewczyną.

[Koko564]

Teraz, cst9191 napisał:

Albo pierwszy raz widzieli jak chłop robi to z chłopem. A nam gada że z dziewczyną.

Tego się już nigdy nie dowiemy może czekali pod drzwiami na kolegę a nie podsłuchiwali.

[fikakowo]

Ja jak byłem prawiczkiem czyli przed 16 rokiem życia to jak słyszałem jęki i trzaskanie rodziców to mnie to mega podniecało. Potem jak już to sam robiłem z dziewczyną to mnie już to brzydziło jak słyszałem, że ktoś się rucha.

[thyr]

1 godzinę temu, flopez napisał:

dawno nie miałem tak silnego i intensywnego orgazmu. 

Czy to, że podnieciła mnie 'widownia' znaczy, że mam nierówno pod kopułą? 

Kariera w branży exhibicjonizmu ci się marzy kolego? 

[flopez]

12 minut temu, thyr napisał:

Kariera w branży exhibicjonizmu ci się marzy kolego? 

Nie, a co to ma do rzeczy? Oni nas nie widzieli. 

[lync]

7 godzin temu, flopez napisał:

Czy to, że podnieciła mnie 'widownia' znaczy, że mam nierówno pod kopułą?

Jakby to Tyler z Fight Clubu powiedział: "jesteś krok bliżej dna"  

 

a na poważnie, to życie zaserwowało Ci shittesta, miałeś dwa konkretne wyjścia:

1) potraktować to jako przeszkodę w byciu tu i teraz z kobietą (efekt: wstyd, zdenerwowanie bo ktoś podsłuchuje) - zmierzyć się z tym (spróbować to ignorować lub nie dopuścić, aby przełożyło się to negatywnie) lub okazać dominację i zjechać podsłuchiwaczy

lub

2) potraktować to jako element napędzający (pozyskiwanie atencji, odpowiedź na atawistyczną potrzebę bycia "lepszym/dominującym")

 

Wybrałeś i tak całkiem nieźle, bo gdyby sytuacja wpłynęła na Ciebie negatywnie (poczułbyś się na tyle niekomfortowo, aby przerwać) - to gdzieś tam mógłby powstać uraz, powód do lęków w przyszłości. Albo obniżenie swojego statusu w oczach kobiety (że przejąłbyś się takimi rzeczami, one to wyczuwają).

 

Jeśli wybrana opcja nie zaburzy Ci przyszłych igraszek to spoko, shittest zdany ale otrzymałeś do swojego mindsetowego inwentarza rzecz, która będzie miała na Ciebie wpływ (możesz pójść w stronę coraz to mocniejszych bodźców, a wtedy różnie bywa...).

7 godzin temu, flopez napisał:

No ja czułem mega duże podniecenie. A co lepsze to moja laska też, wprawdzie jej o to nie pytałem, ale jak już wiedziała, że mamy 'gości' to stała się bardzo, bardzo mokra. 

Gadzi mózg. Równie dobrze mogła stać się mokra, bo wiedziała, że się tym nie przejmujesz (w sensie - nie widać tego po Tobie). Tryb samca alfa - to i jej się udzieliło

 

Gdyby popatrzeć na to jak na grę, to byłeś na jakimś levelu i go przeszedłeś. Teraz jesteś na kolejnym i tu zagwozdką nie jest lęk, czy będzie to problem, lecz to jak bardzo będziesz potrafił opanować "nagrodę" jaką dostałeś przechodząc na ten level.

 

Edytowane 27 Września 2020 przez lync

[flopez]

Godzinę temu, lync napisał:

Jeśli wybrana opcja nie zaburzy Ci przyszłych igraszek to spoko, shittest zdany ale otrzymałeś do swojego mindsetowego inwentarza rzecz, która będzie miała na Ciebie wpływ (możesz pójść w stronę coraz to mocniejszych bodźców, a wtedy różnie bywa...).

 

Gadzi mózg. Równie dobrze mogła stać się mokra, bo wiedziała, że się tym nie przejmujesz (w sensie - nie widać tego po Tobie). Tryb samca alfa - to i jej się udzieliło

 

Co masz na myśli pisząc "zaburzy"? 

 

Odnośnie jej podniecenia zapytałem ją wczoraj o tą akcję i powiedziała mi wprost, że podnieciła ją ta sytuacja. Wytłumaczyła to w taki sposób, że zawsze jedną z jej fantazji było to, żeby ktoś ją podglądał w czasie seksu, a to było coś podobnego. Więcej dodała, że była do tego stopnia nakręcona, że po swoim orgazmie miała ochotę zabrać mnie pod te drzwi, żebym się o nie oparł, i tam chciała mi dokończyć robiąc loda. Bylibyśmy od nich pewnie ok metra, ale dalej z bezpieczna barierą drzwi. 

Coś czuję, że będziemy częściej do hoteli chodzić  

[mroczny.rycerz]

18 minut temu, flopez napisał:

Co masz na myśli pisząc "zaburzy"? 

 

Odnośnie jej podniecenia zapytałem ją wczoraj o tą akcję i powiedziała mi wprost, że podnieciła ją ta sytuacja. Wytłumaczyła to w taki sposób, że zawsze jedną z jej fantazji było to, żeby ktoś ją podglądał w czasie seksu, a to było coś podobnego. Więcej dodała, że była do tego stopnia nakręcona, że po swoim orgazmie miała ochotę zabrać mnie pod te drzwi, żebym się o nie oparł, i tam chciała mi dokończyć robiąc loda. Bylibyśmy od nich pewnie ok metra, ale dalej z bezpieczna barierą drzwi. 

Coś czuję, że będziemy częściej do hoteli chodzić  

Myślę, że zaserwowała Ci łagodną stronę dlaczego była podniecona  Jak to kobieta potrzebuje atencji. Swoimi jękami i zachowaniem przyciągnęła te zainteresowanie. Myślę, że w jej fantazji - każda z nich wszedł do tego pokoju i ją zerżnął, dlatego jej cipka była na to gotowa większą ilością soku. Jest duża szansa, że w jej myślach i głowie to oni ją ruchali, a Twój penis był narzędziem. Dowodem jest lodzik przy drzwiach - im bliżej ich, tym fantazja bardziej realna bo jeszcze bardziej ich by to podniecało.