Jak to jest z tym lockdownem

[deleteduser90]

Witam.

Co z tym lockdownem? Będzie pełny lockdown jak w Anglii czy Austrii czy u nas się obejdzie bez tego?

Ja myślę że po 11 listopada mogą powiedzieć że jest mega dużo zakażeń i 15 zamykają kraj. Mogą też zwalić wielką liczbę zachorowań na te obecne protesty i zgromadzenia w Warszawie. 

 

Co o tym myślicie czy będzie jak na wiosnę wszystko zamknięte a jeśli tak to kiedy?

[cst9191]

2 godziny temu, Adrianoob napisał:

Co z tym lockdownem? Będzie pełny lockdown jak w Anglii czy Austrii czy u nas się obejdzie bez tego?

Właśnie po to rząd wyciągnął temat aborcji, by na kogoś można było zwalić winę za wzrost zakażeń i wprowadzić planowany od miesięcy lockdown.  Przy okazji odwrócono uwagę ludzi od bandyckich poczynań pisu.

 

2 godziny temu, Adrianoob napisał:

Co o tym myślicie czy będzie jak na wiosnę wszystko zamknięte a jeśli tak to kiedy?

Nasz premier jasno się wyraził, że wirus zostanie z nami do momentu gdy się nie zaszczepimy masowo. Jarosław Pinkas, czyli Główny Inspektor Sanitarny wygadał się że nagonka medialna, straszenie ludzi "strasznym" wirusem ma swój cel. Ludzie sami mają chcieć się zaszczepić.

 

[CalvinCandie]

@Adrianoob - Przecież juz mają podkładkę. Te protesty nie są ODDOLNE, to jest ODGÓRNIE sterowane. 

Prosty przykład:
- Inne protesty nie były:
       - pokojowo traktowane przez policje, pałowano, gazowano, wywożono sukami.
       - nadawane w mediach, wręcz były pomijane.

- Strajk Kobiet było:
      - pokojowe traktowanie, gazowania prawie ni ma, wywożenia też nie. 

      - brak otaczania zgromadzenia kordonem policji

      - nadawane w mediach non stop.

Takie małe różnice, ale jak bardzo ważne.

W dodatku liderka strajku to żydówka, której ojciec był Ubekiem i Cenzorem. Mają też podejrzane interesy we Wrocku. Kupili za bezcen kamienicę w centrum jako spółka :). 

Lockdown może być pewnie po 11 listopada ;). 

[deleteduser90]

42 minuty temu, cst9191 napisał:

Właśnie po to rząd wyciągnął temat aborcji, by na kogoś można było zwalić winę za wzrost zakażeń i wprowadzić planowany od miesięcy lockdown.  Przy okazji odwrócono uwagę ludzi od bandyckich poczynań pisu.

 

Nasz premier jasno się wyraził, że wirus zostanie z nami do momentu gdy się nie zaszczepimy masowo. Jarosław Pinkas, czyli Główny Inspektor Sanitarny wygadał się że nagonka medialna, straszenie ludzi "strasznym" wirusem ma swój cel. Ludzie sami mają chcieć się zaszczepić.

 

Też tak właśnie myślę.  Czyli za tydzień lub dwa będą nas w domach zamykać  ? cieciekawe tylko czy tak jak na wiosnę, że można iść tylko do spożywczego i apteki czy może będzie bardziej łagodnie.

2 minuty temu, CalvinCandie napisał:

@Adrianoob - Przecież juz mają podkładkę. Te protesty nie są ODDOLNE, to jest ODGÓRNIE sterowane. 

Prosty przykład:
- Inne protesty nie były:
       - pokojowo traktowane przez policje, pałowano, gazowano, wywożono sukami.
       - nadawane w mediach, wręcz były pomijane.

- Strajk Kobiet było:
      - pokojowe traktowanie, gazowania prawie ni ma, wywożenia też nie. 

      - brak otaczania zgromadzenia kordonem policji

      - nadawane w mediach non stop.

Takie małe różnice, ale jak bardzo ważne.

W dodatku liderka strajku to żydówka, której ojciec był Ubekiem i Cenzorem. Mają też podejrzane interesy we Wrocku. Kupili za bezcen kamienicę w centrum jako spółka :). 

Lockdown może być pewnie po 11 listopada ;). 

Kurczę właśnie też mi się wydaje że pójdą śladem innych krajów i zamkną po święcie narodowym ? wycwychodzi że 15go pewnie w niedzielę ogłoszą  .... szkoda ludzi

[cst9191]

4 minuty temu, Adrianoob napisał:

Też tak właśnie myślę.  Czyli za tydzień lub dwa będą nas w domach zamykać  ? cieciekawe tylko czy tak jak na wiosnę, że można iść tylko do spożywczego i apteki czy może będzie bardziej łagodnie.

Obstawiam, że wprowadzą lockdown przed 11.11. 

 

Ciekawe kiedy nasz rząd pójdzie śladami rządu Słowacji i zarządzi testy u wszystkich obywateli.

 

EDIT: już "swoi" eksperci od covida wypowiadają się kiedy można spodziewać się wprowadzenia lockdownu:  https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/prof-horban-jezeli-zakazen-bedzie-wiecej-bedziemy-pol-kroczku-od-zupelnego-lockdownu/9xnp9hb,2b83378a

 

Napiszę raz jeszcze: mamy do czynienia z wirusem politycznym. Zarażeni na covid to w rzeczywistości ludzie u których test wyszedł pozytywnie. Test który jest gówno wart. W Tanzanii zakazano go wykonywać, bo okazało się że owoce chorowały na covid.

 

Ludzie którzy zmarli na covid, w rzeczywistości byli ciężko chorzy i umierali z powodu innych chorób. Ale w akcie zgonu wpisuje się covid19, bo test który jest gówno wart wyszedł pozytywnie. Ci, którzy są podłączeni pod respiratory aktualnie, za kilka dni pewnie już będą po drugiej stronie.

Edytowane 2 Listopada 2020 przez cst9191

[deleteduser90]

1 minutę temu, cst9191 napisał:

Obstawiam, że wprowadzą lockdown przed 11.11. 

 

Ciekawe kiedy nasz rząd pójdzie śladami rządu Słowacji i zarządzi testy u wszystkich obywateli.

A Słowacy mogą tylko po spożywkę i apteki czy mają jakoś luźniej? Wiesz może?

[cst9191]

3 minuty temu, Adrianoob napisał:

A Słowacy mogą tylko po spożywkę i apteki czy mają jakoś luźniej? Wiesz może?

https://beskidzka24.pl/testowana-slowacja-w-mniejszym-lockdownie/

[Rnext]

Od początku jest zbyt wiele sygnałów, przeczących "dżumie XXI w." jaką wręcz gwarantowano. Co ciekawe, skoro propagandowo i medialnie można było rozdmuchać ogólnoświatową histerię, równie gładko można by ją jedną kampanią zgasić, zwłaszcza mając oparcie w rzeczywistości. Tego się jednak nie robi, co pomocniczo sugeruje, że jest to element jakiegoś większego planu a celem nie jest "walka z epidemią" tylko nią ciągłe grillowanie społeczeństw. A że zawsze po drapieżnikach zostanie trochę zgrillowanej padliny, podłączają się pod nią padlinożercy. Mam na myśli np. wygodną wymówkę dla rządu RP, który winę za degrengoladę społeczną i gospodarczą do jakiej doprowadziły kolejne ekipy, może w końcu zrzucić na wirusa a siebie wybielić. Bo to wirus zje oszczędności, miejsca pracy i dobrobyt. Absolutnie niewinny będzie rząd i jego durne decyzje. Tak że obstawiam lockdown, plus pewnie godziny policyjne. Zwłaszcza że władza rozsmakowała się w tyranii i totalitaryzmie. 

[spacemarine]

Pewnie jak na wiosnę, do pracy i najbliższego sklepu, żadne prywatki itp. Radzę zrobić sobie większe zakupy zanim tłum pobiegnie do sklepów, dzicz wykupi wszystko przez dwa tygodnie zanim się wszystko uspokoi, wtedy lepiej siedzieć w domu zanim się uspokoją.

[deleteduser90]

10 minut temu, Rnext napisał:

Od początku jest zbyt wiele sygnałów, przeczących "dżumie XXI w." jaką wręcz gwarantowano. Co ciekawe, skoro propagandowo i medialnie można było rozdmuchać ogólnoświatową histerię, równie gładko można by ją jedną kampanią zgasić, zwłaszcza mając oparcie w rzeczywistości. Tego się jednak nie robi, co pomocniczo sugeruje, że jest to element jakiegoś większego planu a celem nie jest "walka z epidemią" tylko nią ciągłe grillowanie społeczeństw. A że zawsze po drapieżnikach zostanie trochę zgrillowanej padliny, podłączają się pod nią padlinożercy. Mam na myśli np. wygodną wymówkę dla rządu RP, który winę za degrengoladę społeczną i gospodarczą do jakiej doprowadziły kolejne ekipy, może w końcu zrzucić na wirusa a siebie wybielić. Bo to wirus zje oszczędności, miejsca pracy i dobrobyt. Absolutnie niewinny będzie rząd i jego durne decyzje. Tak że obstawiam lockdown, plus pewnie godziny policyjne. Zwłaszcza że władza rozsmakowała się w tyranii i totalitaryzmie. 

Masz rację,  bardzo mądre słowa. Ja myślę że został na z tydzień góra półtora " normalności ".

Ciekawe tylko czy będą też wymagać jakichś zaświadczeń jak we Francji jaki jest cel wyjścia z domu...

7 minut temu, spacemarine napisał:

Pewnie jak na wiosnę, do pracy i najbliższego sklepu, żadne prywatki itp. Radzę zrobić sobie większe zakupy zanim tłum pobiegnie do sklepów, dzicz wykupi wszystko przez dwa tygodnie zanim się wszystko uspokoi, wtedy lepiej siedzieć w domu zanim się uspokoją.

Racja, trzeba pomrozić mięso i jakieś pierogi

 

Kurde ciekawe do czego to doprowadzi i czy będzie jeszcze tak jak w 2018 czyli normalnie. Kurła kiedyś to było, a teraz to...

[Rnext]

3 minutes ago, Adrianoob said:

Ciekawe tylko czy będą też wymagać jakichś zaświadczeń jak we Francji jaki jest cel wyjścia z domu...

Plan bądź schemat postępowania jest w miarę zunifikowany i dość jednakowy niezależnie od kraju. Raczej różnice implementacyjne leżą w technikaliach i luźniejszych terminach. Czyli właściwie sprowadzają się do adaptacji do "natury społecznej" powszechnie występującej na danym terenie. Szwecji być może pozwolono na więcej, bo tam proces erozji "starego porządku" jest na dalece bardziej zaawansowanym poziomie. 

8 minutes ago, Adrianoob said:

Kurła kiedyś to było, a teraz to...

To może być dodatkowo mechanizm schładzania oczekiwań społecznych, bez wskazywania i linczowania winnych. Będą się wszyscy cieszyli że robotę mają i nie patrzyli że byle jaka, bo jest co do gara włożyć, choć to kość tylko. 

[spacemarine]

Pomyślcie o tych sfrustrowanych Julkach, żadnych wycieczek i zdjęć na instagramie, wyginania się i słit fociek pod wieżowcami np spire w wawie. Serio te krokwie tam łażą i robią sobie zdjęcia, śmiechu warte. Fala covidu to nic w porównaniu z falą rozhisteryzowanych atencjuszek na kozetkach. Powinno się im zrobić jaką linię specjalną pomocy itd.

[Libertyn]

Lockdown się nikomu nie opłaca. Serio. Jak z tym wyjdą to będzie ostateczność

[RENGERS]

3 minuty temu, Libertyn napisał:

Lockdown się nikomu nie opłaca. Serio. Jak z tym wyjdą to będzie ostateczność

W planach jest całkowite UJEBANIE gospodarki PLN.

[Libertyn]

Teraz, RENGERS napisał:

W planach jest całkowite UJEBANIE gospodarki PLN.

Kto na tym skorzysta?
Dla gospodarki było zalecenie noszenia maseczek i dystansu.

[deleteduser90]

6 minut temu, Libertyn napisał:

Lockdown się nikomu nie opłaca. Serio. Jak z tym wyjdą to będzie ostateczność

No mowili że gdy będzie 30 tys zakażeń to zrobią ostateczność więc całkiem pewnie niedługo niestety

[Piter_1982]

Pustki na ulicach,

nie ma lookdownu,

a jakby był.

Jeszcze lewaczki

rozpętały piekło,

bo swędzą je otwory,

to nie kobiety to potwory. 

 

Moim zdaniem to w sumie prawie mamy zamknięcie, tylko na głos się tego nie mówi. W tej chwili już niewiele by pomógł, a obnażyłby nieprzygotowanie państwa. Bo jak to lookdown i państwo dalej sobie nie radzi. Teraz zgrywają zatroskanych ojców narodu co to starają się ratować społeczeństwo przed skutkami pandemii, a jednocześnie dbają o gospodarkę. 

 

[Libertyn]

Teraz, Adrianoob napisał:

No mowili że gdy będzie 30 tys zakażeń to zrobią ostateczność więc całkiem pewnie niedługo niestety

W końcu muszą. Może taki lockdown ostry będzie lepszy niż tryb zombie rozwleczony na kilka miesięcy

[deleteduser90]

3 minuty temu, Libertyn napisał:

Kto na tym skorzysta?
Dla gospodarki było zalecenie noszenia maseczek i dystansu.

Skorzysta obce mocarstwo i będzie powoli wchłaniać sobie Polskę kawałek po kawałku,  jak już w historii było. 

[Rnext]

2 minutes ago, Libertyn said:

Kto na tym skorzysta?

System banksterski.

Wielowymiarowo.

Widziałeś bilanse zadłużenia? 

5 minutes ago, Libertyn said:

Dla gospodarki było zalecenie noszenia maseczek i dystansu.

Pomogło. Jak diabli. Wszędzie

[deleteduser90]

3 minuty temu, Libertyn napisał:

W końcu muszą. Może taki lockdown ostry będzie lepszy niż tryb zombie rozwleczony na kilka miesięcy

Nie wiem czy taki lepszy bo obywatele którzy chcieli coś robić i wzmacniać gospodarkę bedą zamykać biznesy. Fala bankructw, pijaństwa, samobójstw i depresji się szykuje według mnie. Tragedia

[Libertyn]

Teraz, Adrianoob napisał:

Skorzysta obce mocarstwo i będzie powoli wchłaniać sobie Polskę kawałek po kawałku,  jak już w historii było. 

My już jesteśmy wchłonięci mentalnie. Nie trzeba covidu. Wystarczyło otworzyć granice by masy zobaczyły zachód i to jak się tam zyje i to że robiąc prostą pracę fizyczną nie jest sie biedakiem robakiem który powinien skakać ze szczęścia bo go nie zdeptano. 10 lat temu było głośno o tłicie jakiejś laski która stwierdziła ze gdyby dziś doszło do rozbiorów to by się cieszyła że w końcu będzie miała perspektywy.

 

5 minut temu, Rnext napisał:

System banksterski.

Do tego wcale nie trzeba covidu. Do tego wystarczy kapitalizm

5 minut temu, Rnext napisał:

Wielowymiarowo.

Widziałeś bilanse zadłużenia? 

Ależ nasza cała światowa gospodarka stoi na zadłużeniu. Długów się nie spłaca, długi się roluje i obsługuje. I tak jest od wielu wielu lat. Nawet nie ma za bardzo jak to odwrócić
Nikomu nie zależy na tym by to się skończyło. Bankom nie zależy na egzekucji długów bo byłyby na tym stratne. Amerykańskie banki maja wciąż masę przejętych hipotek, których nawet za ok 10 k złotych nie mogą się pozbyć

 

6 minut temu, Adrianoob napisał:

Nie wiem czy taki lepszy bo obywatele którzy chcieli coś robić i wzmacniać gospodarkę bedą zamykać biznesy. Fala bankructw, pijaństwa, samobójstw i depresji się szykuje według mnie. Tragedia

Siedzisz 2 tygodnie w domu i wraca wszystko do normy  vs idziesz do pracy  by grać w pasjansa bo klienci siedzą w domu. Za lockdown byś mógł otrzymać jakaś rekompensatę. Za tryb zombie w którym niby jest normalnie ale przez miesiące ledwo wychodzisz na zero, już nie

[Rnext]

9 minutes ago, Libertyn said:

Do tego wcale nie trzeba covidu. Do tego wystarczy kapitalizm

Wręcz przeciwnie. Lud przestał się kredytować w wystarczającym tempie (dług już jest taki, że trzeba coraz bardziej go powiększać, żeby ten balon dmuchać), więc rolę kredytobiorcy ostatniej szansy przejęły państwa. To jest jak najdalej od kapitalizmu. 

9 minutes ago, Libertyn said:

Ależ nasza cała światowa gospodarka stoi na zadłużeniu.

Stoi, bo dla banków jest socjalizm a dla "kredytobiorców" pseudo-kapitalizm czyli ultra-socjalizm (wspólna strata). Za emisję pieniądza odpowiada dług (pieniądz jest długiem) a dług powstaje na wniosek... państw. Gdzie tu masz kapitalizm? Masz czysty socjalizm dla banksterki, czyli prywatyzacja zysków poprzez systemowe uwspólnianie strat. 

[deleteduser90]

23 minuty temu, Libertyn napisał:

My już jesteśmy wchłonięci mentalnie. Nie trzeba covidu. Wystarczyło otworzyć granice by masy zobaczyły zachód i to jak się tam zyje i to że robiąc prostą pracę fizyczną nie jest sie biedakiem robakiem który powinien skakać ze szczęścia bo go nie zdeptano. 10 lat temu było głośno o tłicie jakiejś laski która stwierdziła ze gdyby dziś doszło do rozbiorów to by się cieszyła że w końcu będzie miała perspektywy.

 

Do tego wcale nie trzeba covidu. Do tego wystarczy kapitalizm

Ależ nasza cała światowa gospodarka stoi na zadłużeniu. Długów się nie spłaca, długi się roluje i obsługuje. I tak jest od wielu wielu lat. Nawet nie ma za bardzo jak to odwrócić
Nikomu nie zależy na tym by to się skończyło. Bankom nie zależy na egzekucji długów bo byłyby na tym stratne. Amerykańskie banki maja wciąż masę przejętych hipotek, których nawet za ok 10 k złotych nie mogą się pozbyć

 

Siedzisz 2 tygodnie w domu i wraca wszystko do normy  vs idziesz do pracy  by grać w pasjansa bo klienci siedzą w domu. Za lockdown byś mógł otrzymać jakaś rekompensatę. Za tryb zombie w którym niby jest normalnie ale przez miesiące ledwo wychodzisz na zero, już nie

No tylko że po 2 tygodniach nic nir wróci do normy. Pamietasz wiosnę? 2 tygodnie coś pomogły? No nic właśnie.  To się nie skończy na 2 tygodniach...

[IBRA]

Tylko czy teraz ludzie tak łatwo podadzą się zamknięciu. Wiosną było łatwiej, a teraz każdy ma tego wirusa już dość i chce normalnie żyć . 

Sądzę że teraz mogą być niezłe zadymy.