Skocz do zawartości

Jak to jest, czy ja zwariowałem czy zwariował świat?


Gradhach

Rekomendowane odpowiedzi

 @Exar

Szczepionki takie dobre aż "światowe autorytety" muszą je zachwalać i mówić jakie to są bezpieczne. Tak bezpieczne że nie ma co nawet się interesować co tam jest, trzeba wierzyć na słowo! 

A jak ktoś myśli inaczej to niech zdycha, ewentualnie będzie potraktowany jak śmieć i kryminalista. 

 

 

Racjonalizujesz sobie po fakcie czy serio w ten cyrk wierzysz? Ile dawek jeszcze przyjmiesz?

 

 

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chcni

Chyba pojechał na Filipiny jako doradca prezydenta :D

 

Ciekawy jestem co by było na forum gdybym zaczął zachęcać ludzi do wstrzykiwania sobie heroiny. To zbadana i bezpieczna substancja przy zachowaniu ostrożności. Po normalnej dawce (a nawet jednej na tydzień/miesiąc) żaden olimpijczyk by się nie przekręcił, oczywiście po wykonaniu próby uczuleniowej. 

 

Eksperymentalne preparaty mRNA po raz pierwszy sprawdzane na ludziach przy wielu negatywnych doniesieniach można wpierać każdemu bezkarnie.

 

Wiem że są kwestie łamania prawa Polin co do subst. narkotycznych, ale tym prawem to ja sobie mogę papier toaletowy zastąpić.

 

 

Jointa zapalić nie mogę, ale szprycę mi telewizje całego świata chcą zapodać. Już lecę.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Imiennik napisał:

Chcesz to sobie bierz nawet cyjanek

 

Przyznam, że jak ten bełkot z cyjankiem przeczytałem pomyślałem, że Twój poziom intelektualny i efekciarstwo jest tak ordynarnie niskie, że szkoda czasu na dyskusje z równie ograniczonym intelektualnie osobnikiem. Tym niemniej zagryzłem żeby, bo może przeczyta to jakiś mający wątpliwości człowiek, który jednak się zaszczepi i uratuje życie sobie albo komuś, kogo potem NIE zarazi się od niego wirusem.

Let's go then...

 

 

12 godzin temu, Imiennik napisał:

Przestań powtarzać medialne kłamstwa. Bierzesz odpowiedzialności za namawianie do preparatu który jest w fazie eksperymentu? 


Przestań powtarzać kłamstwa, brednie i pseudoteorie antyszczepionkowych wariatów. Bierzesz odpowiedzialności za namawianie do nieprzyjęcia szczepionki i masowe zgodny na covid? Czy jesteś kolejnym płatnym bądź ideowym antyszczepionkowym trollem ze wschodniej farmy?

 

12 godzin temu, Imiennik napisał:

Ludzie z osłabionym układem immunologicznym są zwolnieni całkiem że szczepień na covid. Nie budzi to Twoich szarych komórek?

 

Ludzie z osłabionym układem immunologicznym mogą być zwolnieni całkiem ze wszelkich szczepień. Nie budzi to Twoich szarych komórek?

 

Spałeś też na lekcjach biologii o tym, jak działa układ odpornościowy? Gdy jest osłabiony, szczepionki niekoniecznie go wytrenują, te na covid, jak i na inne choroby.

Sugeruję Ci skorzystanie z wieczorowej nasiadówki dla dorosłych, żeby uzupełnić elementarne braki w wykształceniu i wiedzy.

 

12 godzin temu, Imiennik napisał:

W Izraelu jakieś 80% wyszczepili i nic to nie daje, Australia już ma kontrakt na szczepki na parę lat do przodu.

 

W Izraelu wyszczepiono do połowy roku ok.57%, od tego czasu ledwie 5%, razem 62% - zwyczajnie tu płyniesz z kompletnie nieaktualnymi danymi z tym 80%+ poziomem.

W Australii w połowie roku mieli 5% poziom pełnej szczepionki, teraz mają 40% ledwie - zwyczajnie przyspieszyli bo dali ciała, ich system jest zagrożony i przygotowują się na przyszłość.

 

W poprzednich postach masz na gały podany link, gdzie sobie możesz sprawdzić poziom zachorowań i śmierci z oficjalnych danych instytucjonalnych. Powtórzę jak krowie na rowie - sytuacja jest jasna: po wyszczepieniu społeczeństwa w Izraelu zgonów jest znacznie mniej nawet przy większym poziomie zachorowań z uwagi na nowe mutacje i koniec lockdownów. Ewidentnie wyprałeś sobie mózg jakimiś filmikami z antyszczepionkowym szajsem i nie przyswajasz twardych liczbowych danych.

 

12 godzin temu, Imiennik napisał:

Ludzie którzy się nie szczepili żyją normalnie, sam jestem jednym z nich, znam też takie osoby w podeszłym wieku i mają się dobrze.

 

Są ludzie, którzy się nie zaszczepili, umarli i nie żyją już normalnie. Takich są miliony, młodych, starych - nie mają się dobrze, bo nie żyją.

 

Twój osobniczy przykład nie jest żadnym dowodem. Ciesz się, że żyjesz.

 

12 godzin temu, Imiennik napisał:

Poszukaj sobie jak olimpijczycy 20+ padali po tym gównie, w USA już 15k zgonów, u nas prędzej uszami zaklaskasz niż NOPa zgłosisz o odszkodowaniu nie wspominając.

 

Podaj jakiś link ze źródłem, Jeśli chodzi olimpijczyków nam tylko przypadek złotego medalisty Arniego Robinsona Jr. w skoku w dal, który zmarł po kontakcie z zarażonym pomocnikiem opieki. Miał 72 lata. Nie wiem czy był zaszczepiony.

 

12 godzin temu, Imiennik napisał:

nie namawiaj innych bo ktoś niepełnosprawny jeszcze Cię posłucha.

 

Nie namawiaj innych do niebrania szczepionki, bo jakiś naiwny człowiek Cię o zgrozo posłucha i przez Ciebie umrze.

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Exar napisał:

Jak to chujnię?

Liczę, że jesteś w stanie zagwarantować mi z imienia i nazwiska konkretne wynagrodzenie w wysokości jednorazowo 500.000 € opłaty oraz 4.000 € m/c dożywotnio stałej prowizji za moje wartościowe doradztwo, skutkujące wzięciem przez Ciebie szczepionki i przeżyciem w przypadku zachorowania. Notarialnie potwierdzone tytuły prawno-majątkowe, które potwierdzą zdolność do zaspokojenia cennej konsultacji, którą chciałem Ci dotąd wyświadczyć z ludzkiej uprzejmości zupełnie gratis możesz mi podesłać na PW,

Cieszę się, że wolisz drogę formalną, zapewne jako człowiek interesu. Umowa cywilno-prawna powinna załatwić sprawę. Jak podeślesz dokumenty możemy kontynuować.

Pozdro

 

Człowieku pytałem o odpowiedzialność nr szczepionki.

22 godziny temu, Exar napisał:

Porównanie tego do kasku na budowie to jawna imbecylna kpina.

Ahahahhaah przecież:

Dystans pomaga!

Maseczka pomaga!

Szczypior pomaga!

Ale jeśli się nie zaszczepię to stwarzam zagrożenie? Imbecylna kpina to Twoje gadanie, 10:0 żadnych argumentów nie przedstawiasz.

22 godziny temu, Exar napisał:

Cóż, jak tylko niezaszczepieni dostaną ekstra podatki, opłaty i utrudnienia skończy się to warcholstwo, oby jak najszybciej.

Przekonałeś mnie właśnie żeby nigdy się nie zaszczepić. Będzie walka z takimi jak Ty tyranami i psychopatami.

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, DOHC napisał:

Człowieku pytałem o odpowiedzialność nr szczepionki. (...)

Ale jeśli się nie zaszczepię to stwarzam zagrożenie? Imbecylna kpina to Twoje gadanie, 10:0 żadnych argumentów nie przedstawiasz. (...)

Przekonałeś mnie właśnie żeby nigdy się nie zaszczepić. Będzie walka z takimi jak Ty tyranami i psychopatami.

 

Jak pisałem, koniec gratisów kolego. Wycenę dalszego konsultingu znasz.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Exar napisał:

Jak pisałem, koniec gratisów kolego. Wycenę dalszego konsultingu znasz.

Przegrałeś z kretesem. Nie dałeś ani jednego argumentu, brałem wcześniej pod uwagę że jesteś może zagubionym, młodym wystraszonym dzieciakiem, teraz więc że to coś zupełnie innego. Nie piszesz tego przypadkowo, 0 argumentów, 0 merytoryki. Nazywasz innych trollami czy warcholstwem, a... Codziennie widzisz to w lustrze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 hours ago, Exar said:

Bierzesz odpowiedzialności za namawianie do nieprzyjęcia szczepionki i masowe zgodny na covid?

A kiedy będą te masowe zgony? Drugi rok już szczują i jedwabnikowi je stręczą. Nie pomagają zdjęcia manekinów pod respiratorem, setek trumien topielców i projekty zamiany miejskich lodowisk na kostnice. Współczynnik zgonów na poziomie 0.02% jak nie drgał tak nie drga. Chyba że to już oznacza "masowe". 

 

Ale w sumie dopiero sytuacja z tej perspektywy zaczyna się pomału "poprawiać", gdy zaczęto masowo wszystkich pod przymusem ostrzykiwać i tam, gdzie największy współczynnik wyszczepienia, tam największe problemy. A jeśli szczepki działałyby tak, jak nam to obiecywano, to w takich krajach byłoby już dawno po plandemii. Jakaś refleksja? Dla ułatwienia, za "Jerusalem Post", info z I poł. lipca - 15 na 20 zmarłych na C19 to osoby w pełni zaszczepione. Przynajmniej należałoby zadać sobie pytanie, czy to zamierzony czy niezamierzony efekt tej cudownej szczepki mRNA, do której tak namawiasz.

 

Natomiast na Twoje pytanie "bierzesz odpowiedzialności za namawianie do nieprzyjęcia..." - niby dlaczego? Co to za przedszkolna retoryka? Zwłaszcza, że skoro ci co namawiają do ostrzykiwania razem z producentem odpowiedzialności nie biorą żadnej? Skoro cedują ją na przyjmującego, to z automatu tą samą odpowiedzialność cedują na nieprzyjmującego. 

 

 

Tymczasem Rada Polityki Pieniężnej, za nicnierobienie na synekurkach, podniosła sobie uposażenie o 40%. Czy to nowy cel inflacyjny?

https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/aktualnosci/wiadomosci_2021/wynagrodzenie.html

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rnext napisał:

A kiedy będą te masowe zgony? Drugi rok już szczują i jedwabnikowi je stręczą. Nie pomagają zdjęcia manekinów pod respiratorem, setek trumien topielców i projekty zamiany miejskich lodowisk na kostnice. Współczynnik zgonów na poziomie 0.02% jak nie drgał tak nie drga. Chyba że to już oznacza "masowe". 

 

Zaprzeczenie – nieświadomy mechanizm obronny w psychologii i psychoanalizie.

Klasyfikowany jako niedojrzały lub prymitywny mechanizm obronny. Zaprzeczanie to fałszowanie obrazu teraźniejszości poprzez nieprzyjmowanie do wiadomości realnych faktów, w celu odsunięcia negatywnych myśli i uczuć, które mogłyby się z tym wiązać. Spostrzeganie rzeczywistości zachodzi z unikaniem uświadomienia sobie jej przykrych aspektów. Stosowanie przez daną osobę mechanizmu obronnego jakim jest zaprzeczanie jest często w sprzeczności z obrazem społecznym danej osoby - wydaje się sprzeczne z jej wykształceniem, pozycją czy poziomem inteligencji.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaprzeczenie

 

Rozumiem, że niektórzy ludzie, szczególnie po trudnych szpitalnych przeżyciach, wolą przebywać umysłowo w krainie łagodnej tęczy i motylków, natomiast rzeczywistość prędzej czy później się upomina. Szczepienie pomaga przygotować się na taki moment.

 

Godzinę temu, Rnext napisał:

Twoje pytanie "bierzesz odpowiedzialności za namawianie do nieprzyjęcia..." - niby dlaczego? Co to za przedszkolna retoryka?

 

Jesteś zbyt łaskawy. Ta infantylna metoda "brania odpowiedzialności" jest przecież wprost skopiowana od kolejnego wirtuoza negacji tego co masz przez oczami.

 

Zamknął oczy i zniknął.

👏👏👏

Edytowane przez Exar
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minutes ago, Exar said:

Zaprzeczenie – nieświadomy mechanizm obronny w psychologii i psychoanalizie.

Ale po co piszesz o sobie? Ani ja ani nikt inny nie potrzebuje Twojej diagnozy, choć wiele ona wyjaśnia z Twojej postawy.

 

Odnieś się do faktów o których piszę, zamiast je milcząco negować. Jeśli potrzebujesz czegoś bardziej ostentacyjnie oczywistego i prostego, to masz w formie rysunkowej porównanie super-wyszczepionego wzorca z "ogonem" szczepień używających archaicznej i nieskutecznej Iwermektyny.

 

Pomocniczo, wg. danych "Jerusalem Post" 15 na 20 zgonów na C19 to osoby w pełni zaszczepione. Tzn. "w pełni" na lipiec, bo nowe w pełni to trzy dawki a nie dwie. Przynajmniej do czasu detronizacji kolejnym, czterodawkowym "w pełni".

szczepienia3.png.jpg

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to wcześniej pisałem, ale świetnie, że odwołujesz się do wskaźnika zachorowań, bo gdy nałoży się na niego ilość przypadków śmiertelnych korelacja jest wprost widoczna. Przypadków śmiertelnych jest około połowę mniej niż w poprzednich falach.

 

https://www.google.com/search?q=israel+covid+deaths

 

Co do rosnącej ilości przypadków zachorowań, również przyczyny wcześniej wskazałem - nie ma lockdownów, pojawiły się też nowe warianty. Nie ma nic w tym dziwnego, że przy ludziach funkcjonujących bez ograniczeń, zaraza lepiej się roznosi. Jednak efekt działania szczepionki, czyli mniejsza śmiertelność, gdy przypadki przebiegają łagodniej, jest EWIDENTNY.

 

Edytowane przez Exar
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Exar napisał:

Już to wcześniej pisałem, ale świetnie, że odwołujesz się do wskaźnika zachorowań, bo gdy nałoży się na niego ilość przypadków śmiertelnych korelacja jest wprost widoczna. Przypadków śmiertelnych jest około połowę mniej niż w poprzednich falach.

 

https://www.google.com/search?q=israel+covid+deaths

 

Co do rosnącej ilości przypadków zachorowań, również przyczyny wcześniej wskazałem - nie ma lockdownów, pojawiły się też nowe warianty. Nie ma nic w tym dziwnego, że przy ludziach funkcjonujących bez ograniczeń, zaraza lepiej się roznosi. Jednak efekt działania szczepionki, czyli mniejsza śmiertelność, gdy przypadki przebiegają łagodniej, jest EWIDENTNY.

 

Im więcej masowego testowania, tym więcej "zakażeń". Wiarygodność tych testów to też osobna sprawa. A co do lockdownów to w wakacje ludzie funkcjonowali swobodnie, mało kto nosił szmaty na ryju i gdzie był ten straszny wirus, też na urlopie? 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Exar napisał:

Gdyby ludzie, którzy umarli na covid potrafili mówić, na pewno by Ci odpowiedzieli.

Nie tylko ci co na covid umarli, odpowiedzieliby też pewnie ci co umarli po powikłaniach pogrypowych, co umarli w wyniku wypadku samochodowego, ci co się utopili i tak można dalej wymieniać. Ale też pewnie by odpowiedzieli ci, którzy w ciągu zeszłego chociażby roku zmarli na róznorakie choroby, ale nie dostali się do lekarza, ponieważ wszyscy zostali rzuceni na odcinek covidowy, a było tych zgonów najwięcej od czasu końca II WŚ.

 

Gdzieś wyczytałem, że śmiertleność wśród ludzi wynosi dokładnie 100%. Oznacza to, iż każdy z nas kiedyś na coś umrze. Może to być zarówno covid, rak jak i wypadek samochodowy. Mogę wyjść do sklepu po zakupy i zostanę przejechany przez pijanego kierowcę. Mam w związku z tym siedzieć w domu i panikować, przyjmować niezbadany do końca specyfik dopuszczony do użytku jedynie warunkowo? Nie dajmy się zwariować wirusowi, ktorego śmiertelność jest na poziomie grypy sezonowej. 

 

Życie jest nie po to by je przeżyć. Każdy z nas jest śmiertleny, kwestia czasu i okoliczności. Życie jest po to, aby z niego korzystać. Wiesz co? W przeszłości umarli moi dziadkowie, wujkowie, ciocie, kuzyni, pochowało się kumpla, bo poszedł pobiegać. I co? Mam w związku z tym nie iść biegać albo każdego biegacza zamykać w domu, bo może zasłabnąć i żejść. Bądźmy poważni. Tego typu manipulacje schowaj sobie łaskawie głeboko w zadek, ponieważ mało kto się tu na nie nabiera.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Krugerrand napisał:

Gdzieś wyczytałem, że śmiertleność wśród ludzi wynosi dokładnie 100%.

Dziwie się, że musiałeś odwoływać się aż do literatury w tej sprawie.

 

9 minut temu, Krugerrand napisał:

Życie jest nie po to by je przeżyć. Każdy z nas jest śmiertleny, kwestia czasu i okoliczności. Życie jest po to, aby z niego korzystać.

 

Dokładnie. Cieszę się, że się zgadzamy.

Nie wnikając, czy są ordynarnie zmanipulowani propagandowo, czy robią to w ramach zaplanowanych działań hybrydowych, antyszczepionkowcy (nie tylko covidowi) chcą, aby życie trwało dla ludzi krócej i żeby czas korzystania z neigo był jak najmniejszy.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Exar said:

Przypadków śmiertelnych jest około połowę mniej niż w poprzednich falach.

I bardzo dobrze. To w sumie żadna uprzejmość ze strony wirusa, taka już jego ewolucja, że mutując - łagodnieje. A i też wypadałoby, by po roku nabierania zbiorowej odporności przez "stado" bez szczepki i masowego roznoszenia "bezobjawowej choroby", grabarze nie mieli dziś naganianego klienta, przez zbrodnicze posunięcia rządów, głównie odcięcie od opieki zdrowotnej. Pomyśl sobie jeszcze o tym ich posunięciu, jako o czymś w rodzaju "kredytu zdrowotnego", zaciągniętego na ludziach siłą a który spłacą swoją przedwczesną śmiercią. Jej jeszcze nie ma w statystykach, stąd kłopot. 

Acha - i sprawdź oficjalne, ministerialne dane o zgonach C19 (nie medialne), które uzyskali obywatele w trybie dostępu do informacji publicznej. Bardzo to jest dalekie od pompowanej wersji danych. 

 

5 hours ago, Exar said:

Co do rosnącej ilości przypadków zachorowań, również przyczyny wcześniej wskazałem - nie ma lockdownów,

Głównie ciekaw jestem, na jakiej podstawie twierdzisz, że lockdowny coś dałyby, choć wcześniej nie dały? Masz na to jakąś "podkładkę"? Po strajkach kobiet, wyłamujących się "lockdownowi" też miał być straszliwy pomór z ich winy. No i jak na razie, sporo opracowań wyraźnie wskazuje, że wirus robi to co ma do zrobienia i wpływ decyzji rządów nie ma na przebieg tego żadnego znaczenia. 

 

5 hours ago, Exar said:

Jednak efekt działania szczepionki, czyli mniejsza śmiertelność, gdy przypadki przebiegają łagodniej, jest EWIDENTNY.

Sam mówisz że jest nowa mutacja. To ma oczywiście usprawiedliwiać nieskuteczność szczepki, a jest nieskuteczna de facto.

Mutacji jest na chwilę obecną kilkaset, poza medialną "Deltą", wyodrębnioną i wypromowaną, żeby programowany jedwabnik ogarnął - ale czy może to oznacza że trzeba przyjąć kilkaset szczepek? No bo skoro teraz są zachorowania z powodu innej mutacji u zaszczepionych na niewystępującą od dawna mutację, to próba trafiania szczepionką w przyszłą mutację za pomocą szczepionki na mutację poprzednią, jest oznaką obłąkania.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Exar napisał:

Już to wcześniej pisałem, ale świetnie, że odwołujesz się do wskaźnika zachorowań, bo gdy nałoży się na niego ilość przypadków śmiertelnych korelacja jest wprost widoczna. Przypadków śmiertelnych jest około połowę mniej niż w poprzednich falach.

 

https://www.google.com/search?q=israel+covid+deaths

 

Co do rosnącej ilości przypadków zachorowań, również przyczyny wcześniej wskazałem - nie ma lockdownów, pojawiły się też nowe warianty. Nie ma nic w tym dziwnego, że przy ludziach funkcjonujących bez ograniczeń, zaraza lepiej się roznosi. Jednak efekt działania szczepionki, czyli mniejsza śmiertelność, gdy przypadki przebiegają łagodniej, jest EWIDENTNY.

 

 

Dobrze wiemy, że większość z nas już chorowała. Z tych co chorowali znowu większość przeszła przez to łagodnie. Była grupa, która wycierpiała i przeżyła i była grupa, najsłabszych jednostek, której się to nie udało. Przy naszej demografii, schorowanemu społeczeństwu, dodatkowo procedurom medycznym mieliśmy/mamy to co mamy, rekordy śmierci. Tylko jak by pandemii nie było to i tak byśmy mieli rekordowy rok w stosunku do poprzednich, bo taka jest tendencja.

 

Modelowanie epidemii nie zaklada nigdy liniowości odnośnie śmiertelności w czasie, gdyż takie czynniki jak odporność nabyta po przechorowaniu, sztuczna chwilowa nabyta odporność przez szczepienie ma pływ. Kolejne mutacje wirusa są mniej śmiertelne, aż do wygaszenia.

 

Dlatego gadanie, że TYLKO dzięki szczepionkom mamy niską śmiertelność obecnie w wielu krajach to czysta manipulacja i nie prawda. Plus straszenie, że może być gorzej.

 

Jestem ciekaw, czy to się potwierdzi kolejny raz: 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tu w ogóle szkoda strzępić ryja. 

@Exar 15k ludzi w samym USA się po tym gównie przekręciło. Przez lockdowny i pomysły tak wspaniałych epidemiologów jak Ty mamy ponad 100k nadmiarowych zgonów. MZ podaje że przez świrusa w 2020 umarło trochę ponad 5000 osób.

POMYSŁY COVIDIAN SĄ 20X GROŹNIEJSZE NIŻ TO CZEGO SIĘ BOJĄ. Trochę jak wystraszone bydło które depcze wszystko na swojej drodze pędząc ku przepaści. 

 

16 godzin temu, Exar napisał:

Gdyby ludzie, którzy umarli na covid potrafili mówić, na pewno by Ci odpowiedzieli.

Niedzielski byłby dumny.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minutes ago, Conrad said:

. Przy naszej demografii, schorowanemu społeczeństwu, dodatkowo procedurom medycznym mieliśmy/mamy to co mamy, rekordy śmierci.

Czasami się zastanawiam, na ile był to element zaplanowanej strategii marketingowej, żeby "upiec kilka pieczeni na jednym ogniu". Wystymulowanie zgonów we wstępnej fazie pełniło rolę dobrego straszaka, większość mu ulegnie i zrobi co się każe. Potem najsłabsi wypadną z równania i nie "popsują następnych statystyk", przywróci się część mechanizmów zdrowotnych i śmiertelność spadnie, co będzie można przypisać fenomenalnej postawie rządów (legitymizując ich bandyterkę) i szczepkom. Mimo, że to się dzieje samo z siebie w sposób naturalny. Ale kto ma się na to nabrać, to się nabierze, zrobi co trzeba, zagłosuje jak trzeba i na kogo trzeba.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.