Jestem zazdrosny o kuzyna mojej kobiety... coś tu nie gra..

[jankowalski1727]

Moja kobieta ma kuzyna. Wiem, że kiedyś kręcili trochę ze sobą (zanim ja ją poznałem), setki wspólnych zdjęć jak ona mu siedzi na kolanach, wspólne fotki na portalach, widać ona uhahaha etc. ale w końcu my zaczęliśmy być razem i już nie robili.

Niemniej jednak ona od zawsze ma z nim super kontakt - problem w tym, że ja wiem, że ona się jej bardzo fizycznie podoba (facet wysoki, mega wysportowane zadbane ciało, ja niestety przeciętniak z lekkim brzuszkiem, z małym penisem, nie umywam się do niego pod tym kątem, tyle, że mam więcej kasy). Domyślam się ze na 99 % ona o nim fantazjuje (może w czasie sexu...:((, ponieważ wiem, że fizycznie to jej typ faceta.

Czasem jak spotykalismy sie w trójkę na piwo, to widzialem kątem oka jak ona go obcinała przy stole, klatę brzuch tors etc. etc., nie powiem dziwnie sie poczulem.

Wiem, ze zona mnie kocha, lubimy byc ze sobą i ogolnie jestesmy spoko parą, ale ten koleś chyba siedzi jej z tyłu głowy. Ona jest porządna ale... no wiecie jak to jest, boje sie ze ona kiedys nie wytrzyma i mnie z nim zdradzi.. Kiedys jak miewalismy kryzysy w związku ona się z nim spotykala wtedy na kawe, piwo, opowiadala o naszych problemach, to cud, że gośc (chyba) tego nie wykorzystał, bo kto wie, o co jej chodzilo. Kiedys na facebooku przeczytalem część ich rozmów, ogólnie spoko, ale widac, ze zona smieje sie ze wszystkich jego żartów, a czasami dawała tez seksualne aluzje odnośnie konarów etc. etc. Niby nic, ale kurczę... jak to?

Oni teraz mają sporadyczny kontakt, pare miesiecy temu widzieli sie na kawe, ja dołączylem pod koniec, zeby ją odwieźć do domu, no facet mega wysportowane ciało, ja zaszedłem ich znienacka troche a M. wpatruje sie w niego usmiechnięta i aż jej oczy chodzą po jego ciele - poczulem sie fatalnie, ale nie dalem po sobie poznac...

Wiem, ze mam penisa 11 cm, ona pewnie duzo wiecej, mam troche nadwagi, wiec nasz seks zawsze był co najwyzej okej.. ona miala tylko mnie i tu tez sie boje czy u niej nie kiełkują jakies mysli czasami..

 

Co o tym myślicie?

[deleteduser165]

9 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Wiem, ze mam penisa 11 cm

 

10 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Co o tym myślicie?

 

Strasznie mała fujarka, ale nic z tym nie zrobisz. 

[jankowalski1727]

1 minutę temu, Casus Secundus napisał:

 

 

Strasznie mała fujarka, ale nic z tym nie zrobisz. 

No dobra 12, moze 13, ale problem opisałem gdzie indziej.

[Fury King]

Masz żonę? Niedawno laski szukałeś? Ok jedno i drugie nie musi się wykluczać. 

[jankowalski1727]

2 minuty temu, Fury King napisał:

Masz żonę? Niedawno laski szukałeś? Ok jedno i drugie nie musi się wykluczać. 

Mialo byc "ona", a nie "zona" pomyliłem się, moj błąd.

[antyrefleks]

Ktoś że starszyzny pokusi się o stwierdzenie, że to troll? 

[jankowalski1727]

2 minuty temu, antyrefleks napisał:

Ktoś że starszyzny pokusi się o stwierdzenie, że to troll? 

Żaden troll, od paru miesięcy mam kobietę i taki oto problem.

[Fury King]

@jankowalski1727 jak nie jest żoną to prędzej czy później zdradzi 🙂 ale się będą zabezpieczać ze względu na wiezy rodzinne. Jesteś pewny że to kuzyn? 

[Redbad]

A co tu myśleć - natura. Z Tobą jest dobrze, przy nim mokro. Musisz być czujny jeśli zależy Ci na związku, ale no właśnie... powtórzę raz jeszcze - natura, instynkty, biologia, feromony, coś pierwotnego.

[Cień]

11 minut temu, jankowalski1727 napisał:

No dobra 12, moze 13

A może 14 😂

[Egregor Zeta]

2 minuty temu, antyrefleks napisał:

to troll

To troll.

 

10 minut temu, jankowalski1727 napisał:

No dobra 12, moze 13, ale problem opisałem gdzie indziej.

Poczekasz trochę to urośnie do 14.

22 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

że ona się jej bardzo fizycznie podoba

To ja już nie wiem.

25 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Wiem, ze mam penisa 11 cm, ona pewnie duzo wiecej

 

Bez ładu i składu ta historia...

[jankowalski1727]

5 minut temu, Fury King napisał:

@jankowalski1727 jak nie jest żoną to prędzej czy później zdradzi 🙂 ale się będą zabezpieczać ze względu na wiezy rodzinne. Jesteś pewny że to kuzyn? 

Tak, jestem pewien.

 

Dla mnie dziwna sytuacja, na początku byłem spokojny etc., ale zacząłem zauważać powyższe rzeczy i mój niepokój wzrasta.

2 minuty temu, Egregor Zeta napisał:

To troll.

 

Poczekasz trochę to urośnie do 14.

To ja już nie wiem.

 

Bez ładu i składu ta historia...

Przepraszam, piszę w nerwach, więc wyszło parę błędów.

6 minut temu, Fury King napisał:

@jankowalski1727 jak nie jest żoną to prędzej czy później zdradzi 🙂 ale się będą zabezpieczać ze względu na wiezy rodzinne. Jesteś pewny że to kuzyn? 

Z drugiej strony żony też zdradzają, więc żadna różnica.

[nihilus]

Jak zobaczysz zmianę w jej zachowaniu, nagłe olewcze podejście do Ciebie, seks rzadko lub wcale, to będzie oznaczało że to "już" i wtedy ewakuacja natychmiast.

[jankowalski1727]

3 minuty temu, nihilus napisał:

Jak zobaczysz zmianę w jej zachowaniu, nagłe olewcze podejście do Ciebie, seks rzadko lub wcale, to będzie oznaczało że to "już" i wtedy ewakuacja natychmiast.

Ogólnie wszystko ogólnie jest ok i super między nami, tylko ten aspekt mnie zaniepokoił.

[HumanINC]

Cześć, bojąc się, że ją stracisz tylko pokazujesz jak bardzo jesteś od niej zależny. Wiesz, że tracąc ją, stracisz wszystko. Stracisz ostatnie pokłady własnej wartości, które sobie wokół niej uszyłeś. Ale czy można stracić coś, czego się nie ma? Pozostawię Cię z tym pytaniem.

 

Jak ja miałem taki problem jak Ty, to zacząłem porządny program naprawczy. Tj. regularna siłownia, ciekawe zainteresowania, walka z nałogami, ogólnie -> rozwój. Efekty nie przychodzą szybko, ale warto poświęcić na to czas i siły, bo to buduje twoją REALNĄ pewność siebie. Tracąc kobietę, nie stracisz nic - a tylko zyskasz, czas, pieniądze, i spokój psychiczny. Bawić się w "kobiety" warto jak nie są Ci potrzebne i nie czujesz parcia na szkło. Dobrze będziesz wiedział, że znajdziesz sobie zdecydowanie lepszą partię.

 

EDIT: W ogóle porównując się, zawsze będziesz na straconej pozycji. Bo ZAWSZE jest ktoś, bardziej męski, z większym fiutem i mądrzejszy. Także tego - odpuść, akceptuj. Ty idziesz swoją własną drogą, w swoim tempie.

 

Wspaniałości Ci życzę. 

Edytowane 30 Listopada 2021 przez HumanINC
PS

[jankowalski1727]

4 minuty temu, HumanINC napisał:

Cześć, bojąc się, że ją stracisz tylko pokazujesz jak bardzo jesteś od niej zależny. Wiesz, że tracąc ją, stracisz wszystko. Stracisz ostatnie pokłady własnej wartości, które sobie wokół niej uszyłeś. Ale czy można stracić coś, czego się nie ma? Pozostawię Cię z tym pytaniem.

 

Jak ja miałem taki problem jak Ty, to zacząłem porządny program naprawczy. Tj. regularna siłownia, ciekawe zainteresowania, walka z nałogami, ogólnie -> rozwój. Efekty nie przychodzą szybko, ale warto poświęcić na to czas i siły, bo to buduje twoją REALNĄ pewność siebie. Tracąc kobietę, nie stracisz nic - a tylko zyskasz, czas, pieniądze, i spokój psychiczny. Bawić się w "kobiety" warto jak nie są Ci potrzebne i nie czujesz parcia na szkło. Dobrze będziesz wiedział, że znajdziesz sobie zdecydowanie lepszą partię.

 

Wspaniałości Ci życzę. 

DZiękuję Brachu, ale to nawet nie chodzi o stratę w tym momencie, tylko potencjalny cichy skok w bok..

[deleteduser165]

5 minut temu, HumanINC napisał:

Jak ja miałem taki problem jak Ty, to zacząłem porządny program naprawczy.

A jak z penisem?

[Jorgen Svensson]

41 minut temu, jankowalski1727 napisał:

No dobra 12, moze 13, ale problem opisałem gdzie indziej.

 

Toż to normalny fiut, nie płyń na fali porno filmów z kutasimi maczugami. Średnia europejska zdaje się.

 

Zapakuj jej tak jak murzyńską pałę, zezwierzęcenie mają w genach, będzie się huśtać jak na gałęzi sekwoi, tylko musisz podpalić ten ogień. Jak się kurwa pytasz czy możesz włożyć to wiadomix że susza. Za kudły i rura, oczy jak 5 zł gwarantowane. 

[jankowalski1727]

1 minutę temu, Jorgen Svensson napisał:

 

Toż to normalny fiut, nie płyń na fali porno filmów z kutasimi maczugami. Średnia europejska zdaje się.

 

Zapakuj jej tak jak murzyńską pałę, zezwierzęcenie mają w genach, będzie się huśtać jak na gałęzi sekwoi, tylko musisz podpalić ten ogień. Jak się kurwa pytasz czy możesz włożyć to wiadomix że susza. Za kudły i rura, oczy jak 5 zł gwarantowane. 

Ona woli większe, ale nie o tym temat.

 

Co Panowie sądzicie o całej tej sytuacji z tym kuzynem?

[HumanINC]

Teraz, Casus Secundus napisał:

7 minut temu, HumanINC napisał:

Jak ja miałem taki problem jak Ty, to zacząłem porządny program naprawczy.

A jak z penisem?

 

Nigdy żadna nie narzekała, wręcz były raczej zadowolone a myślę, że jestem raczej gdzieś w średniej europejskiej. . W ogóle 12 - 13 cm, to jest normalny fiut. Kolego @jankowalski1727, pora odstawić filmy porno z BBC, a historie o końskich naganiaczach włożyć między bajki. .  

[Jorgen Svensson]

1 minutę temu, jankowalski1727 napisał:

Ona woli większe, ale nie o tym temat

 

no to spraw żeby jej się odmieniło bro. 

 

1 minutę temu, jankowalski1727 napisał:

Co Panowie sądzicie o całej tej sytuacji z tym kuzynem?

 

Red light imo. 

[deleteduser165]

2 minuty temu, Jorgen Svensson napisał:

47 minut temu, jankowalski1727 napisał:

No dobra 12, moze 13, ale problem opisałem gdzie indziej.

 

Toż to normalny fiut,

 

Teraz, HumanINC napisał:

W ogóle 12 - 13 cm, to jest normalny fiut.

 

Panowie, weżcie nie sprzedawajcie takich farmazonów....

[HumanINC]

1 minutę temu, jankowalski1727 napisał:

Co Panowie sądzicie o całej tej sytuacji z tym kuzynem?

 

Jeździć, obserwować, pracować nad sobą.

[jankowalski1727]

1 minutę temu, HumanINC napisał:

 

Jeździć, obserwować, pracować nad sobą.

Czyli mam rację, że nie uważam tej realcji jej z kuzynem za "normalną" "typową" tylko przesiąkniętą podtekstem?

[Jorgen Svensson]

1 minutę temu, Casus Secundus napisał:

Panowie, weżcie nie sprzedawajcie takich farmazonów....

 

Oho 🤣 gównoburza za 3...2...1... START!