Skocz do zawartości

Nie bójcie się pochwalić faceta


Rekomendowane odpowiedzi

52 minuty temu, Summer napisał:

@SzatanKdziękuję za sugestię 😉 na pewno sprawdzę, o co w tym chodzi 😉

 

Koniecznie sprawdź, strzelam w ciemno ale lepiej dmuchać na zimne i obym się mylił. 

 

Wspomniałem o tym bo te naprawianie męża na siłę może mieć ale nie musi swoje źródło w byciu osobą współzależną.

Chęć mocna naprawienia drugiego to po prostu jedna z cech tego schorzenia wyniesionego z dzieciństwa i nie mówię, że to masz żeby nie było tylko to jeden ze symptomów czegoś większego jeśli to jest oczywiście spowodowane czymś nie zdrowym. Możesz mieć partnera, któremu po prostu wygodnie jest gdy wykonujesz za niego prace emocjonalne itp a Twoje potrzeby są nie zaspokajane przykładowo.

Ale mówię, mogę się mylić przejrzyj po prostu sobie kiedyś tą tematykę dla własnej spokojnej głowy. 

Jak nie masz nic to super a jak masz te cechy to po prostu będziesz mogła zacząć sobie pomóc bo to bardzo ale bardzo poważne schorzenie, wiem bo sam jestem taką osobą, która niestety ma z tym problem i to po prostu zabija duszę na raty prawdę mówiąc. Na szczęście najgorsze już za mną ale gdybym wiedział o tym wcześniej to bym sobie szybciej pomógł.

 

Ale mówię bardzo mocno przesadziłem pewno z insynuacjami jednak wolę wyjść na głupka niż by się ktoś męczył podobnie do mnie. Jak nie masz to luzik spoko bombel a jak masz to będziesz musiała się głęboko zastanowić nad relacją, sobą i wszystkim co o sobie wiesz i koniec końców sama terapii będziesz potrzebować a nie tylko mąż gdyby, tfu - "coś" wyszło. 

 

Wszystkiego dobrego i przepraszam jeśli mogłaś poczuć dyskomfort przez moją "uliczną" analizę. 

Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi tego za złe.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez SzatanK
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanK poczytałam trochę to tu, to tam i doszłam do wniosku, że osobą współuzależnioną raczej nie jestem, ale z pewnością mam do tego predyspozycje. I myślę, że w momencie, gdyby mój mąż (nie daj Bożu) wpadł w jakiś nałóg, to taki syndrom rozwinie się u mnie jak dywanik 😮 W którymś artykule ktoś mądry napisał, że osoby współuzależnione czasami wynoszą schematy patologicznych zachowań z domu rodzinnego. Na szczęście to akurat mnie nie dotyczy, bo w moim domu rodzinnym, chociaż się nie przelewało, to było wesoło. Było wsparcie, były żarty, była pomoc w zadaniach domowych (zwłaszcza w kulaniu tych cholernych kuleczek z bibuły do drugiej w nocy 😂) owszem, nie zawsze było różowo, ale podstawowe wartości i pewne prawidłowe mechanizmy z niego wyniosłam. Źródła swojego, jak to ująłeś "naprawiania na siłę" bardziej dopatruję się w tym, że życie zdążyło mnie już kilka razy porządnie skopać. Było ciężko, były różne głupie myśli, czy to w ogóle warto żyć dalej, ale powstrzymywał mnie właśnie fakt, że miałam wtedy właśnie dla kogo żyć (czy ktoś w ogóle rozumie ten bełkot? 😂) I po prostu, wiem jak to jest, kiedy budzisz się rano i dochodzi do Ciebie, że nie masz po co wstawać. Wiem, jak tam jest, w tej ciemności i nie chcę, żeby inni ludzie, a zwłaszcza bliskie mi osoby musiały przechodzić coś podobnego. Dlatego tak usilnie i czasem nieudolnie powtarzam ludziom, że są zajebiści, żeby mieli taki promyczek w tym całym szambie. Żeby uwierzyli, że będzie jeszcze pięknie, nawet jak chwilowo jest chujnia. Bo w końcu to od człowieka zależy, czy będzie szczęśliwy, czy nie, przynajmniej takie mam zdanie na ten temat 😉 

PS. Nie mam w zwyczaju mieć za złe innym, kiedy bezinteresownie próbują mi pomóc. A te kilka artykułów to był faktycznie taki eye-opener. 

 

@Yolo A WOMEN! (nie mogłam się powstrzymać 😂😂)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Yolo napisał:

Ja się pytam, co tu się w tym temacie odpierdala?! 

Tytuł widziały? 

To nie pierdzielić smutów tylko chwalić nas!!

A kto to jest taki słodziutki i kochany? A kto to ma takie kochane pucki na buziaczku (tu tarmoszę policzek) i takie śliczne oczęta, i taki mądry i taki dowcipny. Pewnie kolejka dziewczyn do takiego kawalera stoi, pewnie od dziewczyn nie możesz się odgonić. Jeszcze niedawno ledwo kładł brodę na stół, a już mężczyzna. @Yolo, czyż on nie jest uroczy?

-TAK (rezerwatki odpowiedziały chórem)

21 godzin temu, Anna napisał:

Nie wierze też w żadną determinację.

A myślisz, że możesz się jeszcze w kimś na serio zaświergolić, w ogóle szukasz, czy raczej odpuściłaś sobie te klimaty. Tak po babsku pytam. Jeżeli jesteś typem tym, co ja, to zgodnie z tymi punktami (wszystkie 12/12 mnie opisują) lubimy swoją samotność. Ja cały dzień praktycznie spędzam sama i jest ok. Czasami to bym zamroziła cały świat na jeden dzień - może dwa (łącznie z rodziną), żeby sobie pobyć tak kompletnie sama.

Edytowane przez Amperka
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Amperka napisał:

A kto to jest taki słodziutki i kochany? 

🤣

 

49 minut temu, Amperka napisał:

taki mądry i taki dowcipny.

😆

 

49 minut temu, Amperka napisał:

pewnie od dziewczyn nie możesz się odgonić.

Na forum to na pewno 😆 

 

Co do pochwał:

Panowie mają tę iskrę szaleńskiego geniuszu, której nie sposób nie kochać. Wariaty ❤

Edytowane przez Wielokropek
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Amperka napisał:

A kto to ma takie kochane pucki na buziaczku

Jakie pucki? Jakie kurwa PUCKI??! 

Ujawnij się człowieku, pokaż, a będą atakować podstępnie! 

(wykrzyczał czując mieszankę zażenowania, ale ze zdecydowanie śmiejącą się gębą;) 

 

Godzinę temu, Amperka napisał:

A myślisz, że możesz się jeszcze w kimś na serio zaświergolić,

 

Daj spokój kobiecie. Co trafi się ktoś na horyzoncie, pojawia się Bonifacy. Przejmuje, zaurocza sobą absztyfikanta i po ptokach. A potem zostawia biednego.

(pozdrowienia dla Bonifacego 🥰)

 

17 minut temu, Wielokropek napisał:

Na forum to na pewno 😆 

 

Młoda, nie fikaj. My se jeszcze mamy do pogadania!! 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Amperka:

0cbf4042ca0a.jpg

 

3 godziny temu, Amperka napisał:

A kto to jest taki słodziutki i kochany? A kto to ma takie kochane pucki na buziaczku (tu tarmoszę policzek) i takie śliczne oczęta, i taki mądry i taki dowcipny. Pewnie kolejka dziewczyn do takiego kawalera stoi, pewnie od dziewczyn nie możesz się odgonić. Jeszcze niedawno ledwo kładł brodę na stół, a już mężczyzna. @Yolo, czyż on nie jest uroczy?

1db38fb6f936.jpg

 

1 godzinę temu, Yolo napisał:

(pozdrowienia dla Bonifacego 🥰)

Bonifacy nie pozdrawia!😐

 

:D

Edytowane przez Anna
  • Haha 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Maniek92 napisał:

W dupie mam babskie pochwały, bo są tyle warte co pierdolenia Goebbelsa o "Wunderwaffe" na zebraniach z Niemcami w czasie II wojny światowej, czyli nic. 

:lol:

Jeszcze kobiecy pochwały się zdarzają mało kiedy a w dodatku i tak jak dla mnie dobre słowo kobiety jest w celu ugrania coś przez nią :D

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.