Skocz do zawartości

Czy pospieszny demontaż polskich sił zbrojnych przez PiS to przygotowanie do rozbioru, podboju i stworzenia jawnego protektoratu?


Rnext

Rekomendowane odpowiedzi

55 minut temu, Obliteraror napisał:

Jak dla mnie - niektórzy kompletnie nie zdają sobie sprawy z tego, czego sobie życzą ;)

USA nie są głupi osłabić tak ale nie zniszczyć bo to byłaby afryka z lokalnymi wataszkami ale nie z kałachami tylko głowicami i brudnymi bombami. Durga sprawa że rozpad ru wzmocnił by chiny bo szybko by sobie zajęły cześć syberii z bogactwami...

Edytowane przez spacemarine
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 hours ago, RealLife said:

 

Odniosę się do pkt 1. 

Może tak być jak piszesz. W przypadku wygranej opozycji pomysł na obronność kraju może się zmienić, umowy unieważnione i zamiast wyrzutni ,,chumno" będzie gówno.


 

 

23 hours ago, RealLife said:

 

Widzę, że kultura wypowiedzi jest ci zupełnie obca. Źle to zawsze świadczy o człowieku.

 

Jeszcze raz tłumaczę fakt - 3% PKB na armię jest wpisane do ustawy budżetowej na rok 2023. To zastało już uchwalone i zaklepane. Myślę, że odróżniasz zapis ustawy od odbietnicy wyborczej.

 

Umowy na dostawę ciężkiego sprzętu z Korei i USA podpisane. To się już stało. To jest dokonane. 

 

 

Ty jednak jesteś zwykły pisowski trol.

 

Kasacja Caracali i anulowanie umowy z BUMARem ( remont/pasywizacja T-72 ek jakże teraz potrzebnych Ukrainie. Tak. Ukrainie. WRÓG MOJEGO WROGA JEST MOIM PRZYJACIELEM) to wina tuska?  Pislamiści są wyspecjalizowani w zrywaniu własnych umów, czego owocem jest, że NIE MAMY.

"To już się stało. To jest dokonane".

 

Powołujesz się na co ? Na U.B. na 2023 rok ? Ustawę która nawet wydaje nieistniejące pieniądze z KPO ?

 

Ludzie generalnie robią coś z dwóch głównych powodów.

Mają w czymś interes, lub są głupi , czyli niekompetentni, niedoinformowani, zmanipulowani, naiwni, upośledzeni, nieświadomi...

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Rnext napisał:

Kolejna sprawa, to całkowite przekonanie, że PL byłaby następna po UA, jeśli ta zostanie pokonana (nb. przez mocarstwo atomowe z jawną i otwartą doktryną wojenną ze wskazaniem okoliczności użycia arsenału nuklearnego). No i jak to się ma do powyższego "po drugie"? Kompletna schizofrenia, obłąkanie bądź program  wgrany przez telewizor. Czy ktokolwiek jest w stanie dać głowę, albo chociaż postawić własne pieniądze (no, MAOrawiecki postawił wyprzedając nieruchy w PL i kupując obligi inflacyjne wbrew zapewnieniom Glapy że w PL będzie deflacja) na szali los 36 mln narodu za wysokie prawdopodobieństwo takiego scenariusza? No, przynajmniej nikt nie zaprogramowany i przy zdrowych zmysłach posiadający komplet klepek w głowie oprócz potrzeby zaistnienia jako ekspert na fali. Tak czy inaczej, obstawianie któregokolwiek ze scenariuszy, posiadając żadną wiedzę na temat deali dobitych pod stołem i ew. planów wykiwania jednej strony przez drugą, jest czystym szaleństwem. Ergo - takim samym szaleństwem jest twierdzenie, że najlepsze co mogliśmy zrobić, to wspierać UA ponad siły, możliwości i wydolność. 

 

I tak na koniec - skąd pewność, że gra na dezintegrację Rosji jest dobra dla EU? Bo że dla USA to wiadomo. Mało kto tyle zyskał na rozbujaniu i podtrzymywaniu ognia w tym konflikcie. Stratni możemy być tylko my (no i będziemy), więc skoro strata już nam od początku pisana, to możemy tylko kombinować nad jej ograniczeniem. I czy aby dezintegracja RUS jest na pewno dobra dla Europy? Rozpadające się ekonomicznie i strukturalnie, niestabilne państwo atomowe ma być lepszą alternatywą? No jeśli ktoś potrafi dowieść którejkolwiek z opcji i ją zagwarantować tak mocno, jak mocne jest "jego" przekonanie, to jestem pełen uznania. 

O tych samych kwestiach, słowo w słowo, mówił Bartosiak u Zychowicza w ostatnim wystąpieniu. Nawet pro-ruskie konta na twitterze to polecały, więc polecam i ja.
 

 

Konkludując - biada nam jeśli nie będziemy mieć broni atomowej lub atomowych gwarancji, bo w innym przypadku wojna z Rosją jest nie do wygrania (co najwyżej moglibyśmy odbić stracone tereny, co kiepskie jest trochę). 
Tak, Polsce bardziej zależy na zniszczeniu Rosji niż USA, Francji, WB czy Niemcom, bo bardziej nam zagraża, stąd też także jest to bardziej nasza wojna niż ich i stąd Polacy bardziej pomagają (tak jak i bałtowie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat ten wywiad mówi sporo prawdziwych gorzkich słów, jesteśmy w tragicznej sytuacji, właściwie nasz kraj w wojnie już jest przesądzony niezależnie jak się skończy obecna sytuacja na wschodzie, bo ru walczy o wszystko i poparcie rośnie u nich tych działań, wszystkie znaki wskazują że skończy się dla nas to jak zawsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, spacemarine said:

wszystkie znaki wskazują że skończy się dla nas to jak zawsze

Czyli będzie zdrada bojarów, i obalenie obecnego cara? ;)

https://muzhp.pl/pl/e/72/obsadzenie-kremla-przez-zaloge-polska

Warto zwrócić uwagę, że udział wojsk polskich był jednym z powodów... natomiast na końcu, przez nieugięty kato-fanatyzm króla, wyszliśmy na tym z długami, zamiast z granicą na Uralu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Kespert napisał:

Czyli będzie zdrada bojarów, i obalenie obecnego cara? ;)

https://muzhp.pl/pl/e/72/obsadzenie-kremla-przez-zaloge-polska

Warto zwrócić uwagę, że udział wojsk polskich był jednym z powodów... natomiast na końcu, przez nieugięty kato-fanatyzm króla, wyszliśmy na tym z długami, zamiast z granicą na Uralu.

Niekoniecznie.

Carowie, którzy nie chodzili na pasku cerkwi, czy sprzeciwiali się niektórym bojarom, mieli przykry zwyczaj krztusić się śmiertelnie winem. Regularnie.

Także królowi trochę było żal wysyłać syna, wolał się upewnić, jak tam sytuacja bojarska - wcześniej.

 

Zabrakło też zwykłej mongolskiej bezwzględności - należało wyrżnąć każdego bojara, co nie całował w pierścień i nie zostawiał zakładników.

A tak - ci, którzy gen mongoła akceptowali - wycięli stronnictwa pro-polskie raz dwa bez skrupułów.

 

Skrupuły Polaków to generalnie przyczyna wszystkich większych klęsk.

Wroga raz pokonanego, trzeba dobić i zniszczyć całkowicie. Tak dowodzi praktyka mocarstwowa - a Polacy cały czas politykę międzynarodową i ekonomię rozpatrują w kategoriach słuszności i moralności - no i potem dostają w nagrodę za głupotę kolejne holokausty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, sargon said:

Zabrakło też zwykłej mongolskiej bezwzględności - należało wyrżnąć każdego bojara, co nie całował w pierścień i nie zostawiał zakładników.

Gdyby Rzeczpospolita była "znana" z takiej bezwzględności, nigdy by się bojarzy na "polskiego pana" czy otwarcie bram miasta nie zgodzili. Ta impreza była możliwa dokładnie dlatego, że Polska była ze skrupułów znana (zwłaszcza Żółkiewski). Zaś niedotrzymanie tych "skrupułów" było jedną z wielu przyczyn niepowodzenia.

26 minutes ago, sargon said:

Wroga raz pokonanego, trzeba dobić i zniszczyć całkowicie

Lub zasymilować - gospodarczo lub kulturowo.

28 minutes ago, sargon said:

Skrupuły Polaków to generalnie przyczyna wszystkich większych klęsk.

Taka jest percepcja, bo lubimy skupiać się na klęskach, rozdrapywać rany itd.

"Moralność" Polaków była być może najważniejszym powodem, dla którego Wilson dodał postulat 13 - i powiedział, że to jest słuszne i sprawiedliwe.

Niewielu dziś pamięta oryginalną treść deklaracji... https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19180120023/O/D19180023.pdf

Quote

...stajemy na podstawie ogólnych zasad pokojowych, głoszonych przez prezydenta Stanów Zjednoczonych, a obecnie przyjętych przez cały świat, jako podstawa do urządzenia nowego współżycia narodów. W stosunku do Polski zasady te prowadzą do utworzenia niepodległego państwa, obejmującego wszystkie ziemie polskie, z dostępem do morza, z polityczną i gospodarczą niezawisłością, jako też z terytorialną nienaruszalnością...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.