Skocz do zawartości

Implant zęba - górna szóstka


Maurycy

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem właśnie po wizycie u dentysty, który stwierdził, że jeden mój ząb nie jest w zbyt dobrym stanie :( Leczony kanałowo jakieś 10 lat temu, w dodatku 3 lata temu się ukruszył dość mocno, została założona plomba, która "jako tako" się trzyma. Ta plomba stanowi pewnie 65% zęba, pamiętam, że jak mi się ukruszył, to prawie zęba nie było :D

 

I teraz tak: ukruszenie jest dość spore, zaraz przy dziąśle, więc może być problem z koroną. Lekarz stwierdził, że można przeleczyć kanałowo, na to założyć koronę, natomiast lepiej zęba usunąć i zrobić implant. Będzie to trwalsze, tym bardziej, że nie wiadomo jak zachowa się ząb po powtórnym leczeniu kanałowym i jak długo ząb będzie mi jeszcze służył, mogą być problemy z założeniem korony, bo ząb "nie jest fajnie ukruszony". Oczywiście robiłem tomografię zęba, więc widział wszystko dokładnie na zdjęciu, konsultował to jeszcze z innym lekarzem, który dał taką samą rekomendację, po prostu podszedł do gabinetu i oglądali go razem (w klinice, w której byłem przyjmuje dwóch lekarzy). Ząb po prostu źle rokuje klinicznie. Oglądał zęba i rozmawiał ze mną godzinę, nie wziął za to ani grosza. 

 

Leczenie kanałowe i korona kosztowałaby 3500 zł, natomiast implant na gotowo 6000 zł, przy czym z implantem jest większa pewność. Nie chcę wydawać teraz 3500 i za dwa lata 6000 na implant, bo się okaże że ząb do usunięcia. Dla mnie jego argumentacja jest dość logiczna, co prawda zęba trochę szkoda, ale możliwości implantologiczne na szczęście są. 

 

Przeraża mnie jedynie fakt, że tego zęba trochę widać, więc mój uśmiech przez około 8 miesięcy będzie dość ubogi :D

 

Czy ma ktoś implanta i może się wypowiedzieć jak to wygląda? Co jeśli jakimś cudem się nie przyjmie? Czy po założeniu implanta trzeba o niego jakoś dodatkowo dbać? 

 

 

Edytowane przez Maurycy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Szóstki aż tak bardzo nie widać. Piątkę jeszcze tak.

2. Trochę tani ten implant. Lepiej wybrać dobry jakościowo, żeby nie poprawiać. Czy to sam implant i do niego będzie korona dopiero?

3. Pamiętaj, że jak wyrwiesz to lepiej szybciej jak później zrobić implant. Kość nie zaniknie. Wszystko się ładnie zagoi.

 

Umawiaj się na czwartek na jakieś roboty i zaplanuj wolny piątek. Dwa dni po większych pracach będziesz do siebie pewnie dochodził. Ja jeden raz umówiłem się na wizytę jak miałem naprawdę ciężki okres. Nie dosypiałem i dużo stresów. Skończyło się na 6 tygodniach na antybiotyku. Naprawdę zaplanowanie spokoju i odpoczynku to element leczenia, a nie kaprys. 

 

Ogólnie nie ma co panikować. Młodszy nie będziesz i lepiej wcześniej jak później zaakceptować fakt, że będzie trzeba co jakiś czas coś poprawić.

 

ps. jak ze zgryzem. Jeśli planujesz leczenie ortodontyczne to lepiej przed implantem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwójkę u góry. (Kiedyś byłem street fighter) Nie zastanawiaj się i rób implant, ale u jakiegoś fachury. 

 

Tego typa co mi robił to normalnie pokochałem, to był polski Hank Moody. Jeździł rozjebaną 911 - nie dbał o nią nie miał na to czasu. Do teraz jak jestem gdzieś u dentysty, to nie jest:

-panie kto panu tak spierdolił, tylko wszyscy chwalą. Trafiłem bardzo dobrze. Rób najszybciej po usunięciu tej trumny. Dziąsła nie grzybki...

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy implancie nie ma co sie spieszyc. Po wywaniu dziaslo musi zarosnac i kosc sie zregenerowac - to kilka tygodni. Pozniej wlozenie implantu i poczekanie na zagojenie i przyjecie, nastepnie wkrecenie srob leczacych, aby przygotowac dziaslo na korone. Przymiarki do korony i dopasowywanie. Ogolnie srednio wychodzi 2-3 miesiace. 2 gdy zab juz wytrwany i wszystko zaroslo. Robienie bez pospiechu jest najmniejsza szansa na komplikacje. Sam zwlekalem z implanetm i musialem po 3 latach juz obok szostki robic tez piatke (tez na gorze). Ogolnie robilem 3 sztuki za jednym zamachem. Jak lekarz dobry to nie ma sie czego obawiac. Ja mialem np uzupelniana kosc, bo mialem troche malo na gorze, wiec sciagnal mi troche z dolu.

Edytowane przez Pater Belli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Pyrkosz napisał(a):

Lepiej implant, przy koronie oszlifują Ci pewnie ząb, żeby ta korona się trzymała. Coś pójdzie nie tak i masz do roboty dwa implanty a nie jeden. Po usunięciu szybko się za to zabierz bo rekonstrukcja kości kosztuje ponad 10 koła.

 

Mylisz koronę z mostem. Ale rzeczywiście most to takie sobie rozwiązanie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.