Skocz do zawartości

Biali rycerze - kompilacje głupoty


Mosze Red

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem dziś przebłysk jasności, jak Tesla ;). Przecież im więcej takich podmężczyzn, tym lepiej dla naszej społeczności, oni robią dla nas wspaniałą robotę. Wyobraźcie sobie środowisko, gdzie laska przebywa w otoczeniu takich panów. W pewnym momencie wkracza na scenę normalny facet, który otarł się o naszą ideologię lub podobne typu red pill, czy MGTOW, nawet nie musi być jakiś super, zwykły przeciętny gość ale ze świadomością jak to wszystko działa, nie popełniający podstawowych błędów, przecież taka samiczka dostaje wścieklizny macicy.

 

Paradoksalnie masowy wykwit takich panów jak na filmie, gna większą ilość samic na nasze ruszty. Winniśmy wdzięczność manginom, pseudofemistom, białym rycerzom, i innym usługodawcom. :lol:

 

 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im więcej gówna, tym diamenty bardziej błyszczą. :) 

 

Rycerze mogą sobie rycerzykować do woli, ale i tak nabijał potwora na włócznię będzię ogarnięty gość, a nie laluś, który rozwija czerwony dywan na widok dowolnej niewiasty.

 

Życie weryfikuje. :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Vercetti napisał:

Rycerze mogą sobie rycerzykować do woli, ale i tak nabijał potwora na włócznię będzię ogarnięty gość, a nie laluś, który rozwija czerwony dywan na widok dowolnej niewiasty.

 

Myślę, że i tak poruchają, kiedy kobieta wejdzie w drugi etap rozwoju emocjonalnego - "Samotna matka po 30ce szuka, odpowiedzialnego mężczyzny z własnym domem i dobrą pracą, w celu stworzenia długotrwałej i odpowiedzialnej relacji. Nie miałam szczęścia w życiu, może jeszcze spotkam, tego jedynego, prawdziwego mężczyznę, który zaopiekuje się mną i moim maleństwem" :lol:

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie Bracia. Kiedyś Winston Churchill powiedział:

 

"Czasami ludziom zdarza się potknąć o prawdę, ale większość prostuje się i idzie dalej, jakby nic się nie stało. "

 

Podobnie jest z Lożą. Nawet jak ktoś trafi przez przypadek to i tak nic nie wyniesie. Nie zrozumie. Prawda na początku zawsze odpycha. Odpycha to co jest nieznane i niezrozumiałe.

 

Aby czerpać ze źródła prawdy trzeba samemu okaleczyć się czy sparzyć. Samo potkniecie to za mało. Wtedy doświadczeni przez los wspierani przez własną inteligencje zaczynamy poszukiwać prawdy, w końcu trafimy do jej oceanu - Loży Samców.

 

Póki co możemy spać spokojnie. Pokrzywione wzorce społeczne, media i wzorce rodzinne hodują całe masy białych rycerzy. Lata indoktrynacji i lata zakłamania to solidny fundament. Bunkier przekonań tkwiący głęboko w podświadomości. Stada rycerzyków kroczy i będzie kroczyć po naszych ulicach. No i dobrze. Ktoś musi na to wszystko zapierdalać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem wdzieczny białym rycerzom, wdzieczny za to że moge sie uczyć od nich konsekwencji, wytrwałości, mimo ze to droga do nikąd w ich przypadku, to jednak te cechy są pomocne w innych dziedzinach życia, jak np budowanie biznesu...

Biały rycerz napierdala łbem konsekwetnie i jest niesamowicie wytrwały, pomagaja mu ultra-białorycerskie disco w polu, mamusia i tak dalej..

@Mosze Red zauwazyl ze im wiecej rycerzy, tym lepiej dla samców z takich ekip jak nasza..

A jak zauwazam poziom rycerstwa w Polsce jest ogromny, kobiety sa tu bardzo pewne siebie i tak naprawde facetów traktuja jak worek kości, takie rzeczy widac gołym okiem...

Mimo tego do zakutych łbów nie trafia nic, czytanie i praca nad soba jest pedalska i dla ciot, obserwacja jest do dupy, po co czytac? Po co sie uczyc?

Można sie zapic w weekend, pojechac na wiejski balecik, poogladac dupy na parkiecie, i jechac do domu...

Potem taki bialy rycerz 50+ i młodsi mysli ze Ty jakis pedal jestes bo panny nie masz...

Wyposażony we wzorce od ojca alkoholika i wiecznie wkurwionej matki, snuje plany ze moze wreszcie uda sie złapac zdrsperowana niunie 35+...

 

Juz Bismarck twierdzil ze w Polsce rzadza kobiety...Wyniosłe, pewne siebie i wyzwolone, spotykam te Panie na ulicach dzien w dzien, wystarczy ze moje zachowanie wobec nich rujnuje im caly świat to widac wkurwienie ale i porządanie...

 

Działam zgodnie z biologia, Panna ma wieksze parcie na ruchanie i faceta, rycerz dziala wbrew naturze i postepuje jak kobieta, wszak wychowany byl przez mamusie, ktora czesto gesto psychicznie zajebala swojego rycerza który "bawi sie" 12h w fabryce...

 

W tym kraju mezczyzni oddali wladze kobietom, i co najwazniejsze BOJĄ SIE kobiet, to widac, słychac i czuć...

 

Dzialajmy jak najlepsze specsłużby swiata, rejestrujmy sie na bialorycerskich forach, piszmy tam jak wypada, obserwujmy umacniajac 99% tamtejszej populacji w przekonaniach, i wybierajmy z nich(1%) priv gosci którzy maja choc odrobine meskich zachowań, ostra selekcja...:)

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj przy Polce lub białorycerzach stwierdzić, że bardziej podobają Ci się kobiety o innej karnacji / z innej kultury. Podobna reakcja jak w przypadku szczerej rozmowy o prostytutkach.

Polki to najbardziej przereklamowane kobiety na świecie, a dodatkowo, jak każda samica z bieda-kraju (w porównaniu do zachodu) - straszliwie łase na kasę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Długowłosy napisał:

Spróbuj przy Polce lub białorycerzach stwierdzić, że bardziej podobają Ci się kobiety o innej karnacji / z innej kultury. Podobna reakcja jak w przypadku szczerej rozmowy o prostytutkach.

Polki to najbardziej przereklamowane kobiety na świecie, a dodatkowo, jak każda samica z bieda-kraju (w porównaniu do zachodu) - straszliwie łase na kasę.

Oczywiscie, aczkolwiek znaleść piękne Polki da rade :) w niedziele mam dwa tematy z dziewczynami które odezwaly sie w sprawie mojego kalendarza, to sobie pogadamy, bede uderzal w najbardziej wrazliwe punkty, subtelnie, delikatnie, bede prowokował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Assasyn jako były biały rycerz wychowany przez samotną matkę i mający mało kontaktu z ojcem, ale za to majacy chociaż przez chwilę wzór mężczyzny w dziadku to powiem Ci, że cholernie ciężko było po indoktrynacji i dewastacji poczucia własnej wartości odbudować to wszystko co zostało rozwalone. Nadal uważam, że jestem w trakcie naprawiania tego, co zostało zniszczone przez 20 parę lat. Po przejrzeniu na oczy też nie było łatwo, bo człowiek spotyka się z niezrozumieniem kolosalnej ilości osób i tylko nieliczni czają sytuację. Dopiero tutaj trafiłem na dużą grupę osób, które wiedzą o co w tym wszystkim chodzi i można jeszcze bardziej otworzyć swoje oczy na ten cały burdel. Nadal uważam, że jeszcze sporo pracy przede mną, ale wiem czego chce oraz czego nie chcę i nie mam zamiaru wrócić do dawnego stanu.

 

W zasadzie to i tak cieszę się, że miałem dziadka jako przykład mężczyzny, bo w jego przypadku było tak, że jak on coś powiedział to tak miało być i koniec. Był konkretny, stanowczy, inteligentny i nie pozwalał na wyprowadzenie siebie z równowagi i z czasem zrozumiałem dlaczego mi to tak bardzo imponowało.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Assasyn napisał:

Oczywiscie, aczkolwiek znaleść piękne Polki da rade :)

 

Oj drogi @Assasynie tu nie o urodę chodzi tylko ale o... hmmmm.... "Matkę Polkę", tę "nieskalaną strażniczkę ogniska domowego" itp. itd., która takową będzie tylko wtedy gdy stan Twojego konta ma odpowiedni poziom.

 

Nie wiem jak Ciebie ale mnie w dzieciństwie karmiono mitami:

1. Polki to najpiękniejsze dziewczyny na świecie

2. Polki to najlepsze na świecie matki dzieci

3. Polki to idealne żony

etc. etc.

Ja wiem, że babska spierdolina sięga każdego kraju i kontynentu ale polskie białorycerstwo, które sam opisujesz, ma własnie w tym korzenie - w popieprzonym micie wyjątkowości Polek.

 

I to, że piszę to co powyżej, nie ma nic wspólnego z tym czy szanuję swój kraj urodzenia czy nie. Chodzi o suche fakty i bezsensowne przekonania zakorzenione w polskiej kulturze, odnośnie kobiet.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, HORACIOU5 napisał:

@Assasyn jako były biały rycerz wychowany przez samotną matkę i mający mało kontaktu z ojcem, ale za to majacy chociaż przez chwilę wzór mężczyzny w dziadku to powiem Ci, że cholernie ciężko było po indoktrynacji i dewastacji poczucia własnej wartości odbudować to wszystko co zostało rozwalone. Nadal uważam, że jestem w trakcie naprawiania tego, co zostało zniszczone przez 20 parę lat. Po przejrzeniu na oczy też nie było łatwo, bo człowiek spotyka się z niezrozumieniem kolosalnej ilości osób i tylko nieliczni czają sytuację. Dopiero tutaj trafiłem na dużą grupę osób, które wiedzą o co w tym wszystkim chodzi i można jeszcze bardziej otworzyć swoje oczy na ten cały burdel. Nadal uważam, że jeszcze sporo pracy przede mną, ale wiem czego chce oraz czego nie chcę i nie mam zamiaru wrócić do dawnego stanu.

 

W zasadzie to i tak cieszę się, że miałem dziadka jako przykład mężczyzny, bo w jego przypadku było tak, że jak on coś powiedział to tak miało być i koniec. Był konkretny, stanowczy, inteligentny i nie pozwalał na wyprowadzenie siebie z równowagi i z czasem zrozumiałem dlaczego mi to tak bardzo imponowało.

Wiem stary co czujesz, mialem identycznie, z ta róznicą ze moj ojciec tez ma wiele cech kobiecych z racji tego iz wychowywal sie tylko z kobietami...Takze nie miałem meskiego wzorca, tylko damski...Z drugiej strony to sie przydalo, bo niunie czytam w mig. Mezczyzne tworze w sobie non stop i to jest piękne, bo mam cel :)

Ty tez, takze najlepiej isc w to jak w dym :) cięzko, ale popłaci!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Assasyn jedynie żałuję, że dziadek zmarł kiedy miałem 12 lat, bo gdyby żył to pewnie nauczyłbym się od niego znacznie więcej. A potem to już było zalewanie głowy gównem i mułem a teraz trzeba to odkręcać.

 

W zasadzie to od momentu wyjścia obiema nogami ze stanu białego rycerza czasami lubię eksperymentować i obserwować reakcję kobiet, kiedy nie spotykają się ze standardowymi męskimi zachowaniami. Efekty bywają różne. Jedne zrywają kontakt, bo "jesteś debilem / głupi / mizoginem / niedojrzały". Drugie zrywają kontakt ale po czasie próbują go odnowić, bo emocje nadal je trzymają. Trzecie nie wiedzą nawet jak wtedy podejść do Ciebie (miałem jeden przypadek, że dziewczyna wprost przyznała, że nie wie jak ze mną rozmawiać). A czwarte są zaciekawione, bo to nagle dla nich nowość i maja szeroko otwarte oczy ze zdziwienia (przepalenie styków). Pewnie były i są inne przypadki ale więcej grzechów nie pamiętam.

Edytowane przez HORACIOU5
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracia w dzisiejszych realiach brak wzorca - ojca to niestety standard. Nie mam na myśli tylko tzw samotnych matek ale również wszystkie chore układy typu ojciec ciągle za granica pracujący na byt rodziny albo ojciec zupełnie zdominowany i poddany matce.  Takich przypadków jest sporo.

 

A wzorzec męski dla dziecka to fundament.

 

Dlatego tak ważna jest misja tego forum, praktycznie to jedyne miejsce gdzie taki osobnik może zacząć budować od nowa postawy relacji kobiet z mężczyznami. Albo jak się porani w życiu może poszukać pomocy. Wiedzy jest już sporo, pozostaje kwestia emocji z tym niestety trzeba sobie poradzić samemu a to bolesna walka.

 

 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale gloryfikacja polek przez białe rycerstwo to nie jest ich świadomy wybór. To zakodowane w głowie wzorce.

 

Te wzorce prowadzą nie tylko do śmiesznych czy żałosnych w zależności od punktu widzenia zachowań ale do prawdziwych życiowych dramatów a poniżej podam trzy ich nagminne przykłady:

 

1. Spierdolenie życia przez brak niezależności materialnej od samicy czy jej rodziny.

 

Niezależność: mieszkaniowa i materialna. Społecznie i kobieco uznawane za coś złego i nieakceptowalnego. Mężczyzna ma dbać i zapewniać materialny byt swojej rodzinie i wszystko jej poświęcić bo to w końcu jego skarb i rzecz najważniejsza w jego życiu. Biały rycerz wszystko zainwestował w samice, wyremontował jej mieszkanie czy dom, sprzedał swoją kawalerkę aby ułożyć kostkę przed jej domem, lata tyrał za granica wysyłając samicy kasę na budowę domu na działce samicy..... a samica faktury brała na siebie. W przypadku rozstania zostaje  z niczym..... bez kasy i bez miejsca do mieszkania. Bez oszczędności. Skończy na ulicy. Tylko dlatego, że żył hołdując zakodowanemu w głowie mitowi.

Niezależność mieszkaniowa i finansowa to podstawa. Pamiętajcie o tym Bracia to bardzo ważne.

 

 

 

2.  Spierdolenie sobie życia poprzez związanie się z nieodpowiednią osobą.

 

Domniemane zaufanie. Tak dokładnie.... wklepany do głowy mit matki polki. Biały rycerz z domniemania przyjmuje, że samica ma określony zestaw cech - dobrych cech matki polki. Nawet jak pojawiają się przebłyski, że samica nie jest do końca normalna, zrównoważona, ma problemy emocjonalne, itp itd to rycerz to ignoruje bo jego podświadomość podpowiada mu wtłamszone do głowy mity ".... kobiety tak czasami mają ale tak na prawdę Ona jest dobra, kochająca, szczera......"....... stąd nierozważne decyzje i małżeństwa z samicami, które powinny mieć urzędowy zakaz łączenia się w pary ze względu na upośledzenia umysłowe i emocjonalne. Biały rycerz tkwi w spapranym życiu z jakąś psychopatką. Dramat.

Zatem Bracia. Dobrze obserwujcie samice z która chcecie się wiązać. Testujcie. Obserwujcie relacje rodzinne i nie lekceważcie najmniejszych powtarzam najmniejszych symptomów zachowań. Diabeł tkwi w szczegółach i te szczegóły są kluczowe. Reszta u samic to gra.

 

3. Spierdolenie sobie życia przez robienie tego co inni chcą dla Nas.

 

Zbyt pochopne i szybkie podejmowanie decyzji o małżeństwie. To samice mają ciśnienie i krotki okres czasu na taką decyzję. To samica jest atrakcyjna do powiedzmy 30stki a później już nie. Ty Samcu masz czas i spokojnie możesz podejmować decyzję z jaką Samicą zwiążesz się. Im jesteś starszy tym masz większe doświadczenie i wiedzę. Towaru na rynku nie brakuje więc śpij spokojnie a im jesteś starszy tym młodsze samice Ci się należą. Niech biali rycerze pakują się za młodu w małżeństwo. Wpadną w tą machinę i zagonieni w matni codzienności zapomną o samorozwoju. Żyją jak roboty i uśmiechają się bo jakoś pod progowo wmówiono im, że w takiej sytuacji mają się uśmiechać. Uwierz, mi - nie są szczęśliwi. Żadnych swatań czy słuchań namów rodziny. To Twoje życie i spokojnie z dystansem, bez emocjonalnie wybieraj samice jeśli już chcesz się wiązać czy dzieci. Żadnych ulegań i ciśnień.

 

na razie wystarczy a wracając do tematu.....

 

Można zapytać skoro tak jest to dlaczego matka zakorzeniła takie wzorce w swoim dziecku skoro są tak szkodliwe? ... a no dlatego, że kobiety powielają to co społecznie uznawane jest za właściwe. To ich najczęstszy sposób rozumowania i wartościowania. Opinia innych, społeczeństwa. Pozycja i rola autorytetów itd.

 

Jak społeczeństwo (opinia społeczna kreowana np. przez media) mówi, że dobre jest wysyłanie na wojnę młodych chłopców, matki ze łzami w oczach i dumą w sercu żegnają synów jadących na rzeź........

 

.... taki obraz mi się przypomniał z jakiegoś amerykańskiego filmu..... to też programowanie umysłu podprogowe.

 

Edytowane przez SennaRot
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pisałem ale się powtórzę.

 

Białorycerstwo w Polsce robi 'złą robotę'. Nawet nie przez swoją głupotę - ale przez to, że psuje en masse kobiety.

Trąbi o ich wyjątkowości, epatuje tym sztucznie rozdętym mitem o 'pięknie' Polek, rozkłada pod nogi dywany 'za nic' i łasi orbitując w gronie licznych satelitów.

 

I kobietom rośnie od tego ego, dochodzą do wniosku że są warte grubo więcej niż w rzeczywistości a na dodatek zapewnia poczucie 'dostępności kolejnych gałęzi'.

Jak zaczniecie od takiej kobiety wymagać czegoś więcej ponad obecny cieniutki standardzik, jasno wytyczycie granice i twardo będziecie żądać ich respektowania - ona wam

nawieje - nawieje do orbitującego białorycerstwa.

 

I pod tym względem białorycerstwo robi strasznie krecią robotę psując na potęgę rynek kobiet w Polandii.

 

S.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Subiektywny napisał:

Jak zaczniecie od takiej kobiety wymagać czegoś więcej ponad obecny cieniutki standardzik, jasno wytyczycie granice i twardo będziecie żądać ich respektowania - ona wam

nawieje - nawieje do orbitującego białorycerstwa.

 

Droga wolna ^_^

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.