Waflo Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Temat dziwny, ale jako nastolatek miałem poczucie że w czasach, gdy długo nie ścinałem włosów np 3 miesiące to "czułem się" mądrzejszy. "Czułem się" oznacza że miałem jakby lepszy kontakt z duszą, wiecej potrzebnych "danych" co w efekcie powodowało że życie było klarowne, sytuacje stawały sie rozwiązywalne i było więcej spokoju. Co prawda rok temu tez nie ścinałem włosów przez 3 miesiące i nic nie poczułem, ale to moze być wina zatwardziałego serca. Wiec pytanko brzmi czy ktoś czuł podobnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M.Dabrowski Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Może to być związane z wychowaniem. Moze znsz kogoś kto ma długie włosy i był od dziecka twoim autorytetem? W filmach widzimy mężczyzn palących, pijących, klnących i można jako dziecko chcieć byc kimś takim. Zimnym draniem. U mnie było tak, że lepiej się zawsze czułem z zarostem - pewnniejszy siebie. Teraz mi to lotto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Jeśli chodzi o kontakt umysłu z Bogiem, to zależy to od wzorców w podświadomości, a nie od włosów i brody. Nic więcej w sprawach duchowych istocie ludzkiej nie jest potrzebne - i to można osiągnąć bez włosów a także z włosami. Czy duże owłosienie ma wpływ na inne sprawy, takie jak czytanie emocji innych, zdolności paranormalne? Nie wiem. Osobiście wątpię, chociaż kto wie? Jest sporo meneli zarośniętych, pomogło im to coś? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waflo Opublikowano 11 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Nie miałem żadnych autorytetów z długimi włosami, po prostu tak samo z siebie, może to sprawa indywidualna. Meneli owszem sporo, ale gdy porządni ludzi noszą długie włosy to jacyś dojrzalsi się wydają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
APSS Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Miałem pióra do połowy pleców przez 25 lat , w tym czasie ożeniłem się i zrobiłem masę innych głupot Teraz mam krótkie i nie czuję się wcale mądrzejszy 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oświecony Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Przeczytajcie to: http://michalxl600.blogspot.com/2015/02/wosy-i-ich-wpyw.html Podobno Indianie z Ameryki Północnej (zapewne nie wszyscy) uważali, że we włosach mieści się dusza człowieka. Nie na darmo zbierali skalpy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 1 minutę temu, Oświecony napisał: Przeczytajcie to: http://michalxl600.blogspot.com/2015/02/wosy-i-ich-wpyw.html Podobno Indianie z Ameryki Północnej (zapewne nie wszyscy) uważali, że we włosach mieści się dusza człowieka. Nie na darmo zbierali skalpy. I co im to pomogło? Przyjechali europejczycy i ich wyrżnęli... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voqlsky Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 (edytowane) TRUE! co do Indian i wódkę dostawali co skutecznie ich wyniszczyło psychicznie i genetycznie... A Tybetańczycy Shaolin nie mają włosów ! I Imperatorzy Chin i Mandaryni nosili krótkie fryzury czasem z małym warkoczem "padawana" , Egipscy kapłani głowa na łyso i Faraonowie . Może to coś daje ale nie aż w takim procencie żeby mieć + 10 do Wisdom Edytowane 11 Lipca 2016 przez Voqlsky 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GluX Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 To mi się podoba w filmie "to są wasze anteny - czym one dłuższe tym wiecej w Was bożej mocy" Anteny - HE HE HE - MÓJ KOMPAS ŻYCIA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eredin Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 (edytowane) Przez długi czas goliłem łeb na łyso (prawie, coś takiego jak fryzura o nazwie ,,high fade'' z GTA San Andreas), od dwóch miechów na 3 mm. Sami możecie ocenić, czym głupi, czy niekoniecznie. Za czasów szkoły za to miałem wrażenie, że jak żuję gumę to jestem mądrzejszy (nie w takim sensie, że żucie gumy jest mądrością, tylko że w trakcie tej czynności jakby mi mózg lepiej działał). Przeszło mi. Edytowane 11 Lipca 2016 przez Eredin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Archi Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Dużo informacji jest w internecie faktycznie o tym, że niby dłuższe włosy dają lepszy 'kontakt'. Ja osobiście dość sporo medytowałem jak miałem dużo włosów na głowie, i robię to teraz - kiedy strzygę się na łyso od prawie 2 lat. Nie zauważyłem różnicy specjalnie. A nawet bym powiedział, że lepiej mi jest się dostać do czakry korony. Nic nie blokuje. Ale tak jak kilku z was zauważyło, sporo osób uprawiających medytacje nie mają włosów na głowie (czyt. mnichowie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Kijowski ma długie włosy, przedstawiciel szKODników, cały gówno dowodzący...A czy On jest mądry? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Panowie, ja jadę codziennie żyletką jak w avatarze. Jakoś nie czuję żeby mi czegoś brakowało a i ludzie na ulicy jakby milsi i bardziej uprzejmi 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Archi Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 4 minutes ago, Rnext said: Panowie, ja jadę codziennie żyletką jak w avatarze. Jakoś nie czuję żeby mi czegoś brakowało a i ludzie na ulicy jakby milsi i bardziej uprzejmi Do tego dużo wygody dochodzi. Ja pozbywam się włosów średnio raz na tydzień. Oczywiście w kwestii higieny również są plusy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser09 Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Ja kiedyś miałem długie włosy, aż mi się przykro zrobiło po przeczytaniu tego tematu. Z długimi włosami byłem inteligentniejszy. Teraz gole się na łyso - jestem mądrzejszy. Ale ta różnica wynika z wieku a nie fryzury - tak sądzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waflo Opublikowano 12 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Śmiejecie się, a Samson - siła z posiadania długich włosów. Egipscy kapłani i inni na łyso, ale dla odmiany Jezus był długowłosy i jakościowo lepsze cuda wyprawiał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ancalagon Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Akurat długie włosy Jezusa są najprawdopodobniej jednym z większych mitów. Zresztą kobietom zbyt wiele nie pomagają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 na klacie mam... liczą się? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Archi Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 35 minutes ago, Rnext said: na klacie mam... liczą się? Myślę, że te na nogach mają większą moc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voqlsky Opublikowano 16 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2016 Ciekawe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniks Opublikowano 16 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2016 Dnia 11.07.2016 o 14:07, Waflo napisał: Temat dziwny, ale jako nastolatek miałem poczucie że w czasach, gdy długo nie ścinałem włosów np 3 miesiące to "czułem się" mądrzejszy. "Czułem się" oznacza że miałem jakby lepszy kontakt z duszą, wiecej potrzebnych "danych" co w efekcie powodowało że życie było klarowne, sytuacje stawały sie rozwiązywalne i było więcej spokoju. Co prawda rok temu tez nie ścinałem włosów przez 3 miesiące i nic nie poczułem, ale to moze być wina zatwardziałego serca. Wiec pytanko brzmi czy ktoś czuł podobnie? Zawsze lubiłem mieć dłuższe włosy z tym, że w moim przypadku w głównej mierze wynika to z faktu że czuję się z nimi znacznie bardziej komfortowo, jakby pewniejszy siebie. Duży wpływ ma na to kształt twarzy i świadomość, że rodzaj moich włosów pozwala na odrobinę ekstrawagancji w modelowaniu. Odpowiadając zaś na Twoje pytanie coś w tym może być. Zauważyłem swego czasu, że zastanawiając się nad jakimś problemem lub przed podjęciem ważnej decyzji bardzo często przeczesuję palcami włosy ale tylko wówczas gdy są one dłuższe a sam proces "klepnięcia", wyrobienia sobie opinii na dany temat trwa jakby nieco krócej, wnioski są bardziej wyważone, wzrasta koncentracja. O odbiorze społecznym nie wspominam bo i na tym polu jest odczuwalna różnica mianowicie ludzie inaczej mnie odbierają, nie wiem czy lepiej czy gorzej - inaczej. Może jest tak jak w przypadku okularów na nosie. Ich posiadacze w zasadzie z automatu odbierani są jako bardziej... mądrzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi