Skocz do zawartości

Młodsi użytkownicy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.
Dajmy przykład, że macie starsi koledzy możliwość przekazania paru rad, młodszemu pokoleniu. 
Jakie to by były rady, bądź czym się kierować w życiu. 
Ciekawią mnie wasze odpowiedzi gdyż sam mam 20 lat :)
Z góry dziękuję każdemu za odpowiedź :)

Edytowane przez darayavahus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Wszystko jest na forum. W/g mnie najlepsze są opowiadania chłopaków kiedy sami się sparzyli. Czytaj, czytaj, jeszcze raz czytaj. 

Masz swój intelekt, wyciągaj wnioski. Tutaj nie znajdziesz pigułki w formie skoncentrowanej wiedzy. Zycie ma zawsze swoje scenariusze, 

dla każdego z osobna i indywidualnie. Tutaj po lekturze możesz co najwyżej być przygotowany na to co Cię spotka w życiu.

 

Tak że czytaj młody, czytaj.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według was, powinienem słuchać się rodziców, którzy próbują ze mnie zrobić głupka i wmówić że traktują mnie i siostrę równo?
Czy powinienem sam działać i wyciągać wnioski? :)
Mój tata nigdy mi nic mądrego nie powiedział, bo zawsze mnie olewał jak chciałem z nim porozmawiać. Nigdy nie dostałem jakiejś rady życiowej, czegoś co mnie pokieruje.
Stąd ten temat, by dowiedzieć się czegoś od was. W końcu czytam tematy i widzę, że potraficie sobie pomagać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

    Jako małolat wkurwiałeś tatę, nie znalazł z Tobą wspólnego tematu, ale uwierz mi, on jest bardziej doświadczony od Ciebie i na pewno chciał by przekazać Ci swoją wiedzę.

Tylko jeszcze się krępuje, nie widzi w Tobie dorosłego faceta, cały czas widzi głupiego nastolatka. Nie potrafi z Tobą pogadać jak facet z facetem, ale to przyjdzie z czasem.

Na razie czytaj forum, czytaj felietony Marka. I czekaj, wiedza zacznie procentować z czasem. 

 

Żeby zbudować siebie masz jeszcze 10 lat życia aby jako tako ogarnąć świat. Wtedy będziesz mocny. Na razie, bez urazy, jesteś szczylem co niedawno odebrał dowód.

 

Masz czas. Moja pierwsza rada do 30-stki nie wolno Ci nawet powąchać cipki. Na to masz całe przyszłe swoje życie. Jak się zbudujesz to cipy same będą włazić na Ciebie.

 

Tak że apeluję po raz kolejny czytaj i rozkminiaj w głowie o co tu kurwa chodzi, w tym całym matriksie.

 

Pozdro.:)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, darayavahus napisał:

 

Inwestować w wiedzę? 
I innym to samo radzisz ?  

 

    Pytania które właśnie zadałeś, świadczą o braku Twojego doświadczenia życiowego. Wiedza o tym jak działają mechanizmy społeczne to potęga która pozwoli Ci w przyszłości,

sterować swoim życiem i będziesz mógł sterować innymi. I nie mówię tu o wykształceniu ale o nabytej wiedzy i połączeniu jej z doświadczeniem życiowym. Co zaprocentuje w przyszłości.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm bardzo obszerne pytanie, i dobrze ze pytasz:

dla mnie to zrozumienie i akceptacja samego siebie

akceptacja tego ze nie można mieć wszystkiego

dla każdej porażki i sukcesu - umiejetność zadania sobie pytania dlaczego, skąd i po co - analiza. (nie chodzi mi tu o kobiety)

nie chodzę po tej ziemi aby każdy mnie lubił, kochał - ale musi mnie szanować 

jezeli nie szanuje zachowuje sie jak szmata to umiejętnie trzeba rezygnować z takich znajomości.

Dbaj o siebie, od zdrowia (zęby sie myje i nitkuje) przez to co jesz, po przez wygląd zewnętrzny - jak cię widza tak cię piszą - nie mówił Ci ojciec?

Na tym forum są ludzie z wyższa świadomością (poczytaj Reda, Brzytwę, Adolfa, Gluxa - jest tu paru kozaków) ale na codzień żyjemy wsródd białych rycerzy. Większość społeczeństwa to debile i trzeba nauczyć sie wsród nich pływać.

 

Rozumiem ze pytasz tez o płeć przeciwną:

wypracowanie sobie oszczędności, poduszki finansowej i tu uwaga nigdy nie odkrywaj przed suka wszystkich kart. Ja osobiście wychowywałem sie wsród tzw niebieskich ptaków - gdzie szpan był podstawa to sie sprawdza wsród mało ogarniętych kobialek, chłopaki obnosili sie z kasa a potem one wysyłały wszystko, to dało mi do myślenia wiec jezeli masz taki styl bycia ze dobre cuchy zegarek itd - spoko ale nigdy nie pokazuj wszystkiego mniej jakieś konto na czarna godzinę. Bez tego leżysz. Każda decyzja w dorosłym życiu pociąga za sobą jakieś koszty - stać cię?

Umiejetnosc oszczędzania to umiejetność odmawiania sobie przyjemności - te fajeczki musisz palić?

 

Tu przykład z autopsji spotykałem sie z matka dwóch bąbli - super sztuka malutka filigranowa, ciekawa z pyszczka super milf. Typiara jak na gwiazdkę kupiłem prezenty dla dzieci, obcinała rachunki co ile kosztowało, innym razem zostawiłem u mnie papiery na biurku weszła i dyskretnie przeglądała faktury które płaciłem jedna była na 3 koła polskiego papieru tam zawiesiła oko najdłużej... Badała zasoby pierdolona szmata ;)

 

przed Tobą zapewne wiele błędów do popełnienia, Twoj życiowy fart? Jesteś na forum. Zbliża sie impreza jest tam laska która ci sie podoba pytaj na forum (ja sam bede niedługo pytał). 

 

Jezeli jesteś student - złap jakąś prace nawet wolontariat - dobrze to wyglada w  CV i poznajesz ludzi....

rob coś rozwijaj sie - może masz hobby? spróbuj na nim zarobić

Jezeli nie student a już pracujesz to rozwijaj ta prace - kursy szkolenia 

jezeli chodzi o ten akapit to ja tego nie zrobiłem - moje studia to handel substancjami trzymanie tczterech srok za ogon i tak czas leciał - mogłem to zrobić lepiej. Juz teraz pracujesz na resztę swojego życia!!!!!

 

Miej na uwadze ze zawsze znajdzie sie kozak większy od Ciebie! Sprawdzaj ludzi ufaj z ograniczeniem!

 

 

QUISQUE MENDAX 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli 32 lata to tyle, żeby dawać komuś rady to ode mnie:

1. Doceniaj siebie, to jaki jesteś i ciesz się tym

2. Nie daj innym ludziom wpływać na Twój stan emocjonalny

3. Z porażek wyciągaj wnioski, z sukcesów ciesz się w duchu, nie rozgłaszaj ich naokoło

4. Bądź pokorny i wiedz, kiedy przyjąć krytykę

5. Staraj się przebywać i pracować z lepszymi od siebie

6. Dbaj o zdrowie

7. Żyj, rozwijaj się, zarabiaj dla siebie nie kogoś innego - nie po to "żeby móc dmuchać laski"

8. Odnajdź swoją ścieżkę duchową

9.  Do minimum 25-28 roku życia nie żeń się, a już broń Boże z  równolatką

10. Na partnerkę bierz kobietę w wieku 18-23

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kiedyś przeczytałem parę postów, stwierdziłem że ktoś w moim wieku to ma wiedzę wyłożoną na tacy i nie każdy ją może od tak mieć.
Wiem, że generalnie sami powinniśmy te wiedzę zdobywać i pogłębiać, lecz chętnie poznałbym zdanie starszych kolegów. Jak wy to widzicie, w końcu jesteście dojrzalsi od nas.
:)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może trochę prościej!

 

2 godziny temu, darayavahus napisał:

By być w elicie musiałbym pokonać swoje nałogi i znaleźć motywację i siłę do działania ;)
A mnie ciekawią po prostu rady starszych kolegów, którzy są doświadczeni i mogą się wypowiedzieć na temat :)

 

Jakie masz nałogi?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wspomniał @Adolf  nie ma "magicznych pigułek" ktore od ręki rozwiążą twoje problemy. Może to troche truizm i było dużo razy ale absolutna większość osób teho nie rozumie. Ja sam zrozumiałem to bardzo niedawno. Choć nawet 20 lat nie mam to uświadomienie sobie tego faktu oszczedziłoby mi więcej jak bezowocny rok. Co ważne tyczy się to wszystkich płaszczyzn życia. Owszem zdarzają się wyjątki ale nawet wtedy zaakceptowanie tego faktu wymaga wiele wysiłku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@darayavahus Wszystko jest na forum, a jak chcesz o coś zapytać to pytaj o konkrety przedstawiając swoją sytuację życiową wtedy będziemy doradzać, bo tak jak zacząłeś ten temat to takie ogólniki typu: "dajcie mi receptę na życie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.