Skocz do zawartości

Cortazar

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2052
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Cortazar

  1. Szumowski raz gada tak a za chwilę inaczej, więc to nie on tu podejmuje decyzje. Jeszcze nie wiadomo jak będzie więc na zapas nie ma się co martwić. Od przygotowania do wprowadzenia może się jeszcze wiele wydarzyć. Z natury jestem optymistą, poza tym mnie i tak nikt się pytał nie będzie więc nie zamierzam przejmować się rzeczami na które i tak nie mam wpływu. Oczywiście, że nie chciałbym nie mieć wyboru. Sytuacja może przypominać trochę tą z maseczkami... wielu nie chce nosić a jednak nosi. Szczepienia to poważniejsza sprawa i reakcja ludzi może być różna. Zresztą nie wydaje mi się, mimo sympatii dla różnych teorii spiskowych, żeby wszczepiali ludziom czipy. 99% ludzi na co dzień używa smartfonów za pomocą których można ich śledzić, namierzać czy co tam rządy chcą robić. Uważam, że jeśli kiedykolwiek miałby ktokolwiek wprowadzać czipowanie ludzi to najpierw będzie ono dobrowolne i będzie miało sporo zalet, podobnie jak obecne smartfony tylko usługi te będą szybsze i bezpieczniejsze. Dodatkowo jeśli chodzi o różnego rodzaju bazy danych to różne wywiady czy służby mają już tyle baz danych z różnych portali społecznościowych, platform czy aplikacji, że kolejna baza nie wiele zmieni. Ostatnio kupiłem pory w warzywniaku, wracam do domu, włączam jutuba i na samej górze w proponowanych pojawia mi się filmik o gotowaniu potrawy z porami... ? Może już mam wszczepionego czipa i nawet o tym nie wiem? ?
  2. No Panie aleś Pan z tym tytułem wyskoczył... Przeczytaj sobie ten artykuł: https://eprudnik.pl/hare-kriszna-hare-hare-czy-wiesz-co-to-znaczy/ Skumaj fakty, zobacz jaki popełniłeś błąd w tytule, pomyśl logicznie jakie konsekwencje Cię teraz czekają za taką obrazę. I jeszcze ta kropka na końcu... Ulala... Masz porobione z każdej strony...
  3. Kurła... to może spalić to mieszkanie? I tak jest do remontu a brata wykurzysz i to dosłownie. Oczywiście żart na rozluźnienie majtasów.
  4. Skoro działka i dom zostały zapisane na toksyczną mamusię i już Ci oznajmiła, że nic nie dostaniesz to pewnie tak będzie. Pewnie mógłbyś się jeszcze sądzić ale to kolejne stresy. Według mnie najlepsza opcja to znalezienie czegoś małego na wynajem w okolicy gdzie pracujesz i odcięcie się. Jak Cię nie szanują to niech sobie same radzą, trudno. Starałbym się jak najwięcej zaoszczędzić żeby mieć na wkład w kupno czegoś swojego. A rodzinny dom? Trudno, jak i tak nie będzie Twój to nie ma sensu inwestować. Bądź tym katem za jakiego Cię uważają i się odetnij. Edit: W tytule powinno być chyba 'koligacje'.
  5. Myślę, że na razie nie będzie przymusowych szczepień na koronawirusa (o ile się taka szczepionka w ogóle pojawi) ale już zapowiadany był przymus szczepień noworodków na inne choroby. Sporo ludzi jest posranych obecnym wirusem to i na inne wirusy sami przyjdą się szczepić. Normalnie jakby piernik miał coś wspólnego z wiatrakiem. No ale kto co lubi. Liczę jednak, że będzie możliwość dobrowolnego wyboru opcji szczepień.
  6. Ja bym się jeszcze zastanowił nad tą ekipą remontową złożoną ze znajomych i kolegów. Jak się sprawy rozbijają o pieniądze to różnie może być. Może lepiej wynająć ekipę której się nie zna osobiście i spisać odpowiednie umowy, żeby wszystko było czarno na białym co do wykonania usług i co do kasy. Żebyś znowu nie miał jakiś kwasów tym razem z kolegami...
  7. No dziwne bo ja to zawsze podnoszę po skorzystaniu, znaczy najpierw korzystam a później podnoszę. Robicie inaczej? ?
  8. Ale ja jestem CZAD imigrant z Wołomina, mam brodę drwala i kwadratową szczękę z idealnymi ząbkami. Nazywam się Klaudiusz Mokambowski a mój tata ma dużom firme budowlano. (nie mylić z nieruchomościami) Na zakupy jeżdże czołgiem i szczelam do dresuf bo hamstwa nie ździerżę.
  9. Dyskusja z Androgeniczną. Ostrzeżenie: Zanim zaczniesz skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą bo może to prowadzić do poważnych ataków śmiechu lub krzywizny twarzy w wyniku zdziwienia lub osłupienia. Jak to mawiał klasyk: Ona nie rozumie, że nie rozumie ale i tak wie lepiej, a nawet jeśli nie to i tak.
  10. A chory egoizm jest jak najbardziej chory. Jakiś czas temu był taki pan z bujnym wąsem co to stworzył Związek przed duże Z. Coś jednak poszło nie tak i wszystko pierdyknęło na wiele kawałków. Jakieś 16 lat temu nasz wspaniały kraj tym razem dobrowolnie dołączył do związku, już przez małe z. Co dzień wypatruje kiedy i to pierdyknie. Jak ktoś nie potrafi być sam to i do związku się nie nada. Czemu? Bo roszczenia, oczekiwania, wymagania. W sumie tyle wystarczy.
  11. Nam? Przecież w ogóle się nie znamy! Zresztą nie zadaję się z sikorkami, one robaki jedzą, fuj.
  12. Jestem idealnie wysoki. Potrafię dostosować swoją wysokość do partnerki, przy mnie możesz założyć dowolnej wielkości szczudła a i tak będziemy do siebie pasować. Bo wysokość to podstawa. No i w ogóle to wiecie... Lubie sobie czasem ze swoimi wysokimi znajomymi wyskoczyć do jakiegoś klubu albo na jakiś koncert żeby się z siebie pośmiać nawzajem... Takie tam.
  13. @SzatanKrieger Stosując Twoją narrację to należałoby się wstydzić za wszystkich dyktatorów od Hitlera, Stalina, Pol Pota i innych ludobójców, masowych morderców, zwyrodnialców, psychopatów, bandytów, pedofili itp. Czy ja się mam za nich wszystkich wstydzić? Ni chooja! To niech oni się wstydzą! Nie ma żadnej odpowiedzialności zbiorowej jako ludzkość. Wstyd to zła energia szczególnie brana od kogoś. Mogę się wstydzić ewentualnie za coś co sam zrobię wbrew własnym przekonaniom i zasadom ale na pewno nie za kogoś. Nie wstyd mi za nich natomiast postawienie ich przed jakimś trybunałem i wymierzenie odpowiedniej kary jak najbardziej. Pytanie tylko kto będzie sądził i na jakich zasadach bo jeśli na ludzkich to znowu coś się nie zgadza. Tu możemy dojść do rozważań na temat reinkarnacji, wędrówki dusz i prawa karmy. Tak w skrócie... Zrobisz coś w jednym życiu to w następnym, lub nawet jeszcze w tym, będziesz zbierał efekty. I to mi się wydaje być fair.
  14. Kto wie czy nie przyleciały już tym Antonovem...
  15. Już widzę oczami wyobraźni jak niektórzy szyją Ci foliową czapeczkę. Obym się mylił.
  16. Myślę, że sporo facetów po przekroczeniu 40-stki ma podobne przemyślenia. W każdym razie ja mam. Dzięki @Obliteraror.
  17. Po temacie 'Groszowe sprawy' kontynuuje cykl numizmatyczny. Dziś będą 'Tymfy'. Poniżej powiększony obraz pierwszej polskiej złotówki zwanej potocznie 'tymfem' (tynfem). Co na niej widzimy? Awers: Czytając zgodnie z ruchem wskazówek zegara od godziny 1 do 11 napis zewnętrzny a następnie wewnętrzny: „Dat praetium servata salus potiorque metallo est” czyli („Zbawienie ojczyzny daje tu cenę i lepsze jest od metalu”) lub (Cenę daje ocalenie kraju i to lepsze jest od kruszcu). W środku monogram króla Jana II Kazimierza - I (Ioannes) C (Casimirus) R (Rex) w koronie. Rewers: Na obwodzie napis: MONETA NOVA ARG REGNI POLONIE i data 1663r. (Moneta nowa srebrna królestwa Polskiego). W środku na tarczy orzeł jako symbol Polski, pogoń jako symbol Litwy oraz snopek czyli herb rodu Wazów. Pod spodem rzymskie 30 GRO POL czyli 30 groszy polskich równowartość 1 złotówki. Z obu boków herbu małe literki A i T oznaczające Andrzej Tymf mennica poznańska. Powyżej królewska korona (nie mylić z wirusem ). 'Tymfy' były bite w latach 1663-1666 i były ewenementem w systemie monetarnym. Do tej pory w obiegu występowały takie srebrne monety jak: - 2 talary, - 1 talar (równowartość 90 groszy), - pół talara, - ort (18 groszy), - szóstak, - trojak, - półtorak, - grosz oraz - szeląg (bity w srebrze oraz w miedzi) - monety zagraniczne W obiegu były też monety złote: - półdukat, - dukat (180 groszy), - dwudukat, - portugał (1800 groszy i masa prawie 35g złota próby 986) W wyniku katastrof gospodarczych wywołanych licznymi wojnami na terenie Rzeczpospolitej, sejm podjął decyzję o ratowaniu skarbca poprzez bicie tzw. monet kredytowych. Najpierw zmniejszono wartość drobnej monety szeląg z jednej trzeciej na jedną czwartą grosza i bito ją z miedzi zamiast srebra (obecnie popularna ich nazwa to 'boratynki') a następnie zdecydowano o biciu monety jednozłotowej, której wartość ustalono na 30 groszy. Jednak główny zarządca mennic, niejaki Andrzej Tymf w porozumieniu z królem Janem Kazimierzem oraz podskarbim zdecydowali o znacznym zmniejszeniu zawartości srebra. Przyczyn i poszczególnych celów omawiał tutaj nie będę gdyż są one raczej oczywiste jednak oficjalna wersja opisana została na monecie. (W celu ratowania ojczyzny (sic!)) Nowa moneta był bita z kiepskiego srebra próby ośmiołutowej, czyli 0,500 w systemie dziesiętnym. Waga katalogowa to 6,73 grama a więc równowartość ok 12 groszy zgodnie z panującą wówczas ordynacją menniczą z 1650r. Ludzie bardzo niechętnie przyjmowali te monety zdając sobie sprawę z faktu jej realnej wartości. Cała akcja pogłębiła i tak szalejącą już inflację w kraju. Dla ludzi były to bezwartościowe blaszki, a że wybito ich na sumę ponad 6 milionów (ówczesny dochód państwa to 2,7mln zł) to skutek ekonomiczny był katastrofalny. Do tego pojawiało się coraz więcej fałszerstw. Z rynku znikały wartościowe monety, rosły ceny, zamarł handel zagraniczny, wstrzymywano kredyty. W wielu krajach powszechne były płatności innymi walutami, również w Polsce w obiegu można było spotkać obce waluty i polskimi monetami można było płacić zagranicą. Tymfów i boratynek nie przyjmował nikt poza granicami kraju. Trzymając tymfa w ręku zwykło się mawiać 'dobry żart tymfa wart', czyli w praktyce nie można było za niego kupić tyle ile oficjalnie był warty. Jakub Łoś w swoich pamiętnikach zamieścił satyryczną modlitwę do Jana Kazimierza wzorowaną na "Ojcze Nasz", w której wysyłał Tymfa i Boratiniego do "czorta, piekła przeklętego", narzekając jednocześnie na brak dobrej, dawnej monety. Po trzech latach tymfy przestano bić, Andrzeja Tymfa chciano osądzić lecz ten uciekł z kraju i słuch o nim zaginął, po dwóch latach król abdykował a Rzeczpospolita na długie lata pogrążyła się w ekonomicznej zapaści. Mimo tego obieg tymfa w kraju utrzymywał się jeszcze prawie sto lat. Dziś tymfy można już kupić za niecałe sto złoty, zależnie od stanu zachowania i ich wartość jest tylko kolekcjonerska. Pierwsze złotówki nie wykonane ze złota nie zrobiły furory w tamtych czasach podobnie jak nie robią jej i dziś.
  18. Ostatnio eksperymentowałem z sałatkami: - kiszona kapusta - poszatkować - czarne oliwki drobno pokrojone - pół cebuli i ząbek czosnku drobno posiekane (zamiast tego była jeszcze wersja z tartymi buraczkami) - łyżka oliwy z oliwek - odrobina chia, czarnego sezamu, płatków drożdżowych - szczypta pieprzu i pietruszki Wszystko wymieszać i gotowe. Eksperymentuje też z zupami. Była pomidorowa, warzywna i żurek. Ciekawe rzeczy się dzieją jak się do pomidorowej klasycznej wrzuci jajko na miękko a do żurku startego chrzanu.
  19. No niestety żółte napisy mają już wyrobioną reputację i nie jest ona najlepsza. Czas pokombinować z kolorkami.
  20. Temat trochę z dupy... wolę jednak coś bardziej dowcipnego.
  21. No tak się akurat składa, że na tym forum należy przykładać się do prawidłowego wysławiania tak samo jak do poprawnej gramatyki i interpunkcji. Jad to widać raczej w Twojej wypowiedzi. Skoro już masz tak wiele przemyśleń to parę minut Cię nie zbawi żeby napisać lub poprawić ewentualne błędy i żeby było poprawnie i innym dobrze się czytało. Trochę szacunku dla innych zarówno pod kątem wypowiedzi jaki i zachowania poprawnej polszczyzny nie zaszkodzi...
  22. Prawdopodobnie to byli kosmici (stawiam na Plejadian) i robili wam fotki. Tacy galaktyczni turyści. Mieli niestety nieaktualne dane w przewodniku o układzie słonecznym dotyczące obecnie panującej pandemii. Zobaczyli człowieków poza aresztem domowym i myśleli, że to ewenement i takie fotki zrobią furorę na galaktycznej wystawie osobliwości. Na razie się cieszą z tych fotek ale życie ich zweryfikuje... Kto wie, może będziecie gwiazdami dnia poprzedniego trwającego ułamek rozbłysku słońca, a może tylko galaktycznym fake newsem planetarnych portali społecznościowych. Jak widać nie tylko na Ziemi żyją naiwniacy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.