wojkr

Płacz nie jest niczym złym to zdrowy sposób rozładowania emocji niezależnie od płci. To że "faceci nie płaczą" jest narzucone przez chore normy spoleczne. Lepiej się wypłakać oraz wykrzyczeć niż dusić coś w sobie i kumulować to by potem wybuchło w sposób nie kontrolowany. Już starożytni Grecy - Arystoteles doceniał pozytywny wpływ uwolnienia emocji jako oczyszczanie - katharsis dający odblokowanie, odreagowanie napięć, złych emocji dający potem trzeźwe spojrzenie na rzeczywistość.

Witaj.

Witaj.

Większość pań bród nie lubi, do czasu aż się ich porządnie brodą po cipce nie wysmyra .

To nie zaburzenie tylko cecha kobiet - wiele pań nawet ja wie że nie ma racji to i tak forsuje na siłę swoje zdanie, bo potem i tak kto inny jest winien, żadne tłumaczenia, robienie wywodów, dostarczanie dowodów nie ma sensu - im więcej argumentów się paniom przedstawia za ... tym bardziej obstają za swoim. Zauważyłem natomiast ciekawą zależność - że bezkrytyczne popieranie zdania pań wprowadza je w konsternacje i sieje wątpliwości w własne zdanie - po początkowej fazie euforii że podziela się jej zdanie czy pogląd - panie zaczynają się zastanawiać czy na pewno to ma być tak ? Przypomina to czasami szukanie dziury w całym - to też cecha pań. Panie tak mają - mają swoje zdanie i one jest jedne oraz jedyne, naprawdę bardo mało jest kobiet bezkrytycznych z otwartymi umysłami na dyskusję i logiczne argumenty - może to brzmi trochę szowinistycznie wręcz mizoginistycznie ale tak jest.

Uwarunkowania genetyczne ( np do bycia agresywnym, dominującym ) to jedno a wychowania i socjalizacja to drugie. Dwie osoby dążące do dominacji w zwiazku, będą miały ciągle konflikty, które będą się nawarstwiać i w końcu doprowadza do rozpadu związku. W związku zawsze ktoś dominuje, a ktoś jest uległy. O ile dwie osoby uległe będą razem bardzo szczęśliwe o tyle dwie dominujące już nie. ( Dorzućmy jeszcze czynnik charakterystycznym u pań w postaci "pamięci wiecznej" i skłonność do wyolbrzymiania faktów )

Witaj.

Witaj.

W przypadku Tajlandii jest wielkie prawdopodobieństwo że właśnie natniesz się na Taja

No to na co czekać ... zgłosić do prokuratury, pedofili powinno się tępić.

A kto umarł..... ten nie żyje ... Jak by to była Polka albo Francuzka nikt by nawet o tym nie wspomniał.

Jakoś mnie to nie dziwi ... chce to nie się puszcza tylko żeby za 5 lat nie jęczała że była molestowana.

Jeżeli kogoś interesują podobne tematy - komunikacja agentów itp... itd ... polecam temat stacji radiowych numerycznych.

Działa pe pe pe ..... tadżycki/polski - ale podejrzewam że ktoś zrobił psikusa.

Kompletujemy zestaw EDC - zestaw rzeczy, które mogą się nam przydać na co dzień: przenosimy albo w jednej z kieszeni plecaka, albo w ładownicy na pasie, albo w saszetce - nerce - tak by było poręczne i nie zawadzało zbytnio. W zestawie podstawowym w/g mnie powinno się znaleść: - latarka - multitool ( kombinerki, nóż, piłka, śrubokręt, otwieracz do konserw, otwieracz do butelek ) - zapalniczka - jednorazowe rękawiczki - kilka plastrów, gaza, chusta trójkątna - chusteczka z alkoholem - zapasowe baterie do latarki - power bank - mokre chusteczki do rąk - składany nóż, łyżkowidelec

Genialne !!! zmienić płeć i zostać lesbijką

Dokładnie - w sklepach stacjonarnych mają czasem naprawdę chore ceny a w necie można kupić nawet o połowę taniej, dlatego warto iść do sklepu przymierzyć konkertny model i poszukać go na necie czy się nie znajdzie taniej. Warto zajrzeć do outletów - na końcówki serii, tylko ze w outletach czasem jest problem z dostępnością rozmiarów.

Głaskanie po miękkim chuju nie zawsze się sprawdza to prawda, czasami jest potrzebna jest motywacja wstrząsowa, by się ktoś obraził i na złość nam coś udowodnił

Dieta od poniedziałku ... trzymam kciuki, przysięga przypieczętowana jak cyrograf - krwią, tylko żeby złych mocy to nie przyciągnęło - krokodyla albo czegoś gorszego.

Dobre skarpety są wełniane z domieszką włókien poliestrowych i poliamidowych - dwie pary jedna na nogach - druga w plecaku, jak dłuższa wyprawa to nawet dwie pary w plecaku i jakaś zasypka do nóg/butów.