Pieter

Już te 5k zainwestowałem w zloto. Kupiłem monetę 1oz australijski kangur. Monetę zakupiłem w mennicy wrocławskiej czekałem na nią 45dni według mnie ceny innych monet trochę zawyżone. Teraz mam już 24k odłożone myślę nad zakupem 100g zlota+1oz złoty Krugerrand+1kg srebra.(teraz jest tanie) Myślę nad zakupem ze sklepu GoldOn. Kupował ktoś? Teraz złoto troszkę w górę poszło,sam nie wiem podobno w grudniu ludzie najwięcej inwestują w kruszce może w styczniu trochę spadnie. Inflacja jest dosyć spora więc kruszce to chyba jedno z lepszych rozwiązań,do tego już dawno kryzysu nie bylo. ;P

https://turystyka.wp.pl/dziki-seks-w-srodku-afryki-6043992020104321g Panie robią to co lubią faceci robią to co lubią my to chyba za bardzo zagmatwaliśmy. Poczytaj sobie ogólnie o plemionach każde ma jakieś inne zwyczaje ale z normalności (sexu) nie robią tabu i tematu do studiowania.

Jak jesteś mściwy zostaw im jajko w wentylacji w kiblu za parę miesięcy będzie taki odur że nikt nie będzie w stanie tam usiedzieć nie wspomnę o przyjmowaniu gości ? (Joke) Najlepiej się odciąć postaw wysoki płot jakieś drzewka pitbulla żeby bali się wpaść na kawkę ? unikaj kłótni jak masz zamiar tam mieszkać,a jak sprzedajesz działkę to możesz się odegrać tylko czy to ma sens? Sam sobie odpowiedz.

W Afryce jakoś panie się nie dokształcają a tworzą zdrowe związki. W plemionach panie kochają swoje dzieci dbają o rodzinę,w wolnej chwili robią sobie takie śmieszne białe maseczki,non stop uśmiechnięte. Chłop poluje i zapładnia i wszyscy zadowoleni. Zaczęliśmy te tajniki za bardzo zgłębiać do tego stopnia że się pogubiliśmy. No ale teraz to już nic nie poradzisz ucz się oderwij się od tych medialnych popierdułek na pewno będzie to lepsze dla ciebie niż czytanie gratki u fryzjerki. ?

Też znam takie wraki na osiedlu. Albo takich co mają bogatych rodziców. Znam też ludzi którym nie zależy na pieniądzach bo je po prostu mają. Ale takim wrakom daleko do oświecenia mają wszystko w dupę śpią po 10godz żrą syfy co weekend melanż i tak w kółko. Nie mają czasu żeby spojrzeć w głąb siebie,nie czytają książek bo nie mają ambicji,są jak kukiełki zdani na łaskę innych zrobią coś ale nigdy na 100% brakuje im pewności siebie i wigoru bo nic w życiu nie osiągnęli i nawet nie mają zamiaru. Oni wegetują nie żyją. Jest jeszcze inny wariant że twoje otoczenie codziennie czyta książki,medytuje,kocha swoją duszę i czuję ją,każdego ranka pracuje nad nią codziennie wpatruje się w jej mroki i blaski czuję szczęście nie do wyobrażenia,łzy płyną im z polik jak uświadomią sobie jaka piękna istota jest nie zależy mu na niczym innym jak na życiu w zgodzie z samym sobą i dlatego ma wyjebane na szmal. Ale na 99% tak nie jest.

Jak masz swoją firmę to pracujesz 24h na dobę. Czym bardziej rozwijasz swoją firmę tym lepiej zarabiasz jak sobie odpuścisz stracisz tupet i rywale cię wyprzedzą. Miałeś kiedyś łatwy chajs?bo ja tak wiązało się to z dużym ryzykiem a i tak bardzo trudno mi było przestać. Poza tym to jest wyścig szczurów w którym uczestniczy 99%spoleczenstwa. Myślę że jak taki miliarder by uwolnił się z wyścigu szczurów nie poradził by sobie z własnymi myślami (są to ludzie którzy nie potrafią nic nie robić) więc zaczęło by się ćpanie divy itp. Mało kto ma zamiar zarobić kasę odłożyć żeby mu starczyło do końca życia i zająć się swoją duszą oświeceniem. Nawet jak mają taki zamiar wpadają w wyścig szczurów kredyty,ślub,dzieci mają tyle obowiązków że nie skupiają się na "JA"(duszy). Pozdro.

5k z 500+ żona płaci alimenty 700zl za każde dziecko i jeszcze mama się niekiedy dokłada. Jak zakładasz taki temat to zrób anonimową ankietę chociaż.

Jak mam gastrofaze to jem kanapkę z dżemem,przygryzam kiszonym ogórkiem i kiełbasą. Ale to muszę się dobrze zjarać.

Otwórz firmę sprzątająca zatrudnij ukrainki. Albo zapisz się do jakiejś najbardziej postępowej partii.

Słuchaj intuicji xD

Musisz mieć silna psychikę to żadna laska ci się oprze. Jak chcesz łaskę tylko przelecieć możesz poudawać Casanovę mi się zawsze na wakacjach odpala taki tryb hah rucham co popadnie a w Polsce wracam do normalności. ?

Kick-boxing dla mnie najlepszy sport,jesteś super rozciągnięty dynamiczny i nie ma tyle kontuzji co w MMA. Lepszy od boksu bo mniej ciosów na twarz. Lepszy od tajskiego boksu bo nie ma łokci kolan i low kickow które są bardzo niebezpieczne dla kolan. Do tego nauczysz się super zjawiskowych kopnięć jak w tekwondo. Sam trenowałem kick-boxing przez pięć lat zero kontuzji potem przeżuciłem się na boks i od razu problemy z nosem,po boksie tajski boks do tego też trzeba mieć zdrowie jak koń. Kick boxing najlepszy możesz sobie nawet na zawody polatać ja zdobyłem wice mistrza Polski w formule kick-light i pointfighting. Poza tym u mnie w mieście na MMA chodzi dużo patolów albo psycholi kiedyś takie towarzystwo mi odpowiadało zawsze jaranko po treningach i jakieś chore akcje,a kick boxing kulturka.

Ja wiem czego chcę,cele spisane na kartce tylko pokazują mi drogę każdego dnia. Jak nie masz swoich celów łatwiej cię zmanipulować żebyś realizował czyiś plan.

https://www.mennicaskarbowa.pl/product-pol-6111-Diament-0-66-ct-G-SI2.html?rec=301800103 Myślę o kupnie już oszlifowanego kamienia,muszę się zastanowić pogadać z jakimiś ogarniętymi znajomymi podjąć decyzję i do mennicy.☺️

@realistamasz jakaś wiedzie odnośnie diamentów? Złoto już po ptakach bo kupione. Wiem że najlepiej inwestować w siebie i to robię,ale w razie W dobrze mieć jakieś zabezpieczenie. Co myślicie odnośnie diamentów,byłem w mennicy mówili że opłaca się kupić diament iść do jubilera żeby zrobił pierścionek podobno zyski na jednym mogą sięgać nawet 1800pln. Jak myślicie ich wartość będzie spadać czy dalej rosnąć?

Teraz każda laska jest fotomodelka wejdź na Instagram,poszukaj sobie fajnej loszki,zapytaj o cenę sesji,ona poczuje się dowartosciowana pomyśli że to jej klucz do kariery supermodelki,więc pewnie powie jakaś śmieszna cenę. Pewnie jak dasz takiej 100pln za godz to będzie w niebowzięta,od razu pochwali się koleżanką a one będą miały ból pupci.

W złoto już zainwestowałem i jestem zadowolony bo trzyma wartość i nie mam szmalu od ręki co motywuje mnie do pracy. W rodzonego brata tez zainwestowałem trochę grosza?miał mi oddać a skończyło się upadłością jego firmy"dobry zwyczaj nie pozyczaj". ? Bracia co myślicie o inwestycji w diamenty podobno trzymają wartość a nawet zyskują na wartości średnio 5% w skali roku. Jak już bym kupował na co zwracać najwiekszą uwagę na karaty, czystość, jasność czy szlif? I jakie brylanty najłatwiej odsprzedać mam ok 7k na inwestycje,jak myślicie lepiej odkładać dalej i kupić lepszy kamień,czy np kupić dwa za 3,5k bo nie sztuką jest kupić coś drogiego a potem tego nie sprzedać. Diamenty traktuje jako inwestycję długoterminową. Jak nie diamenty to w jakie aktywa najlepiej zainwestować taką sumę?

Baby są teraz bez honoru,ciągną laski w klubach w trzy biją jednego typa jak chcą równouprawnienia to niech wyskacza na solówkę xD. A tak na poważnie takie osoby jak Janina powinny być wyłączne z życia publicznego i automatycznie wydalone z partii.

Jak nie dawałaś mu żadnych sygnałów jak się z nim calowalaś? Skoro ci się on nie podoba to po co ma się do ciebie odzywać? Haha czuje się jak bym był w friendzone i pomagał ci w miłosnych niuansach xD.

Akurat tu miał rację bo zawartość tematu brzmiała "Bracia" i koniec sam bym nie wiedział o co chodzi. Hah bezpardobowość zucka to taki chrzest na forum każdy świerzak musi go przejść.

Kurcze panowie xD chciałem rozwinąć trochę ten temat ale na początku napisałem wyraz "Bracia" i zamiast spacji nacisnąłem enter wiec poszło samo bracia,dlatego zuck WTF napisał. Więc szybko edytowałem ale się już tak nie rozpisywałem jak miałem zamiar. Chciałem dopisać do moich sukcesów że od 3 miesięcy po kolonoskopi stosuję dietę po której nie mam dolegliwości jelitowych. Więc automatycznie znikają lęki wreszcie wracam do normalnego funkcjonowania. Jestem nawet zadowolony z tego że zachorowałem bo skutecznie odizolowalem się od mojego starego towarzystwa,wiekszosc teraz siedzi w ośrodkach albo w więzieniu. Nie mam teraz toksycznych kolegów bo oni odeszli odemnie w chorobie,wreszcie się odbijam od dna i co najważniejsze robię co lubię narazie jakiś kokosów nie mam ale udało mi się odłożyć 4.7k na uncję złota więc kolejny sukces. ?

Z czytania książek zrobiłem nawyk. NoFap nie jest już dla mnie takim problemem jak kiedyś. Wróciłem do treningów k1.

Na tym forum trzeba trzy razy sprawdzić to co się napiszę,jak nie @zuckerfreicię dojedzie. Spokojnie mi też niekiedy ciężko przelać myśli na ekran a apropo tematu lepiej idź postprzatać garaż.

Dziwne są niektóre laski pisze,z jedną najpierw zaczęła mi wysyłać zdjęcia cycków a potem pisała że chłop ja bije i czy coś z tym zrobię.? Pierwsza napisała na FB bo mam profilowe na ringu xD chyba liczyła na to że typka zleje za to że rzekomo ja bił. 5 koła na miesiąc co ona sobie za to kupi waciki?!?!

Rozwijaj się w swojej branży,ja podobnie jak ty zaczynałem od praktyk. Pierwszą pracę(wajacyjną)w swojej branży dostałem w wieku 15 lat,potem dwa dni praktyki trzy szkoły. Zdobywaj coraz większy impet rób interesy czytaj biografie i zadawaj się z ludźmi którzy osiągają sukcesy. Nie pozwól aby jakas toksyczną osoba cię dekoncentrowała,nigdy nie trać piłki z oka. (celu) Ja sobie zrobiłem plan na 5,10 i 15 lat codziennie go czytam i staram się z dnia na dzień być coraz bliżej realizacji. Poczytaj sobie o cyklach snu ja śpię 7.30 lub 6h. Jestem pod wrażeniem twoich dokonań. Gratulacje nie spoczywaj na laurach!