Skocz do zawartości

bulletproof

Starszy Użytkownik
  • Postów

    397
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez bulletproof

  1. Siema Leto! Normalnie wchodzisz na OLX/Gumtree i szukasz ofert, często w ogłoszeniach prac fizycznych jest po prostu zostawiony numer telefonu więc dzwonisz i ogarniasz robotę. Przy dobrych wiatrach na jutro coś ogarniesz
  2. Witam Panowie serdecznie. Ostatnio w mojej rodzinie umarła jedna z moich ciotek i moja matka zaskoczona całkowitymi kosztami pogrzebu postanowiła się ubezpieczyć, aby nie zostawiać dzieci z kosztami. Mieszka w małej miejscowości i nie ma za dużych możliwości wyboru ubezpieczyciela, ale te które są mają słabe oferty. Panowie czy któryś z Was orientuje się w temacie ubezpieczeń? Jeżeli tak jaką firmę ubezpieczeniową wybrać/gdzie się udać i na co zwracać uwagę? Dodam, że Mamuśka jest po 60 i od 2 lat na emeryturze. Za każdą radę będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam
  3. @armin W przemyśle farmaceutycznym nikomu nie chodzi o to, żebyś był zdrowy bo by stracili klienta i jego pieniądze więc nikt tam nie wpada na pomysł, żeby oferować produkty które naprawdę mogą skutecznie pomóc Pomyśl ilu ludzi tak naprawdę chcę być zdrowych? Jak im mówię, że nie pije alko to robią duże oczy, jak mówię, że nie słodzę i ograniczam cukier, patrzą się na mnie conajmniej dziwnie, a teraz powiedz, że jest pewien korzeń, którego spożywanie pomaga w walce z alkoholizmem to i tak cie wyśmieją bo przecież nie mają problemu z alkoholem. O Kudzu gdzieś tam kiedyś słyszałem, ale nie próbowałem, teraz będzie okazja przetestować. Najlepiej ogarnąć sobie prawdziwy korzeń i jego jakoś przyrządzić i spożywać, dużo lepsze to niż brać tabletki.
  4. BTW(nie mogę wysłać priva więc piszę tutaj) @WysportowanyPrzystojny w avatarze to Twoje zdjęcie? Jak nie to podeślij imieniu nazwisko gościa bo znalazłem sylwetkę na której chce się wzorować?
  5. Tak jak wyżej nie warto. To, że coś może się zmienić w Twoim wyglądzie to nie znaczy, że zmieni się Twoje życie bo psychikę będziesz miał tą samą, a mówi Ci to ktoś po rocznym cyklu na teściu i uważam, że nie było warto i teraz już przez długi nie wejdę na bombę. Na początek poćwicz, przytrzymaj michę kilka miechów i dopiero zacznij o tym myśleć. Jak już byś myślał to naprawdę na tym forum co podałeś są fachowcy i tam Ci doradzą, ale ja ze swojej strony nie polecam, zejdziesz z cyklu i w psychice może być gorzej niż przed wejściem na cykl.
  6. Raczej unikam konfrontacji. Nie powiem, czasami mam chęć wjechać w jakiegoś wybujańca czy krzykacza, ale zaraz potem zadaje sobie pytanie "po co?". Byli więksi, dostawali od mniejszych, umieli się bić to wyłapali na jądra lub z bejbola i tyle. Ile było przypadków, że ktoś kozaczył, dostał nokaut, jebnął o beton/krawężnik i po gościu, a ten co się bronił poszedł w pasiaki. Wyładuje się na sparingach i potem jestem spokojny, ale pewny siebie, polecam każdemu, @Trevor pochodź na sztuki walki, polecam boks/MT, po pół roku sumiennych treningów i sparingów zobaczysz różnice w odbiorze takich sytuacji i zachowasz zimną krew bo jesteś pewny swoich umiejętności i wiesz co zrobić w razie w. Jeżeli chodzi o reagowanie w takich sytuacjach to staram się nie wtrącać dopóki nie dzieje się wielka krzywda lub ktoś bezpośrednio mnie nie zaczepi.
  7. Panowie potrzebuje pomocy kogoś kto dobrze zna się na suplementacji. Chodzi mi o rozpisanie ile i kiedy. Mam na stanie: -Lecytyna -Omega-3 -Kwas ALA -Żelazo -Żeń Szeń koreański -Cynk -Rhodiola(różaniec górski) Przygotowuje się do zawodów i zależy mi na poprawie wytrzymałości. Jak ktoś ma dobrze opanowany temat to szczerze proszę o pomoc w rozpisaniu dawkowania i pory brania suplementu. Pozdrawiam
  8. @NiesamowitySzymi Elegancko że podszedłeś, props! Sam muszę mocno złapać się za jaja i zacząć działać bo ostatnimi czasy u mnie posucha i nawet jak mam delikatną obcinkę ze strony pań, to nie mam jaj by podbić na bajere.
  9. Dzięki @Tavi, słyszałem o tym i miałem zamiar zacząć działać w tym temacie. TRE poleciła mi moja znajoma, która miała dosyć ciężkie dzieciństwo i problemy z narko, ale dzięki temu wyszła na prostą. THX, dzisiaj wypróbuje.
  10. @Tomko Będzie się bujać, więc dobra praca na nogach i będzie elegancko
  11. Pięknie się prezentuje, to w końcu 150cm? Daj znać jak reaguje na uderzenia.
  12. Łagodne rysy twarzy, czarne włosy, ciemne oczy, delikatne krągłości i haj murowany
  13. @Wolverine1993 Miałem kilka razy podobnie. Doszedłem do wniosku, że w tym stanie nie czuje żadnej presji i mam totalnie wyjebane co na trzeźwo ciężko osiągnąć bo w sytuacji podbramkowej zaraz ciśnienie podskakuje, nie ogar, burak na twarzy itd. No i najważniejsze CHCE się działać, a zupełnie na sucho mam tak, że może i bym podbił ale mi się nie chce, bo po chuj? Zawsze rozkminiałem sobie jak być taki na trzeźwo i nie czuć nic jak po substancjach zaczynających się na a...; m....; k....; ale jeszcze do tego nie dotarłem
  14. Poprawiłem nie dziękuj xD W sumie to by się nawet zgadzało
  15. @Tomko Brałbym 150cm 50kg na pewno będzie lepszy niż 140cm 40kg
  16. No to jakieś podstawy są. Spokojnie możesz się wyrzeźbić, trzeba tylko konsekwentnie trenowac. Dla mnie najlepszy był by ten ostatni, ale tak u Ciebie nie będzie bo za nisko masz sufit. Nie lubię uderzać w górna część i wolę jak worek jest wysoko. Wg mnie powinieneś zrobić tak aby móc bić w cześć worka która jest pod tym kolorowym pasem z napisem firmy.
  17. Ten worek, który polecił @Beckenbauer jest dobry, uderzałem u kumpla w taki i sprawdza się perfekcyjnie. Jednak zamiast rękawic do MMA kupiłbym bokserskie 14 lub 16 uncjowe też od firmy Bushido. Mam te i te i dużo lepiej uderza mi się w bokserskich, są sztywniejsze i lepiej chronią nadgarstek przy mocniejszym uderzeniu dodatkowo są cięższe przez co wyrabiasz lepszą szybkość ciosów. Polecam również trening w klubie. Zaraz zaczyna się sezon i nabór początkujących więc może byś spróbował @Tomko ?? Nauczysz się podstaw, 2 treningi w tyg to nie dużo
  18. bulletproof

    13 Runda

    @Ziomek Dzięki za polecenie, nie słyszałem o nim. Jak masz jakieś ciekawe i sprawdzone kanały o boksie to prosiłbym, abyś w tym temacie je wkleił. Pozdrawiam
  19. Siemano, wieści z frontu. Dzisiaj mija miesiąc odkąd nie pije kawy. Po początkowym okresie euforii na początku lipca nastąpiło zatrzymanie i zamulenie. No taki jak wtedy chodziłem to nie czułem się dawno. NIE MOGŁEM ZEBRAĆ DO KUPY MYŚLI. Straszne rozkojarzenie. Sięgnąłem po energetyka, jednego/drugiego i pach, znów wszystko w normie, znów mogę myśleć! Dzisiaj po zastanowieniu następuje zawieszenie broni. Brak kawy, tego specyficznego pobudzenia skłania mnie do sięgania po inne substancje niekoniecznie lepsze niż osławiona kawa. Więc to się mija z celem. Duże dawki yerby czy tigerów nie wpływają na mnie dobrze. Jakieś syfy wyskoczyły mi na mordzie od tego. Od bardzo dawna podejrzewam u siebie nadpobudliwość i patrząc z perspektywy czasu kawa pomagała mi skupić koncentracje na jakiejś rzeczy na dłużej, a nie mam pojęcia czym mógłbym ją zastąpić. Do czasu, aż nie udam się do specjalisty i na badania w sprawach nadpobudliwości i zaburzeń koncentracji wznawiam picie czarnej sypanej w ilości 2 dziennie. Może ktoś miał podobnie i sobie jakoś poradził?
  20. Wiem co czujesz, kilka razy miałem podobnie. Z mojej analizy wynikało, że powodem tych moich emocji były wcześniejsze wyobrażenia na temat spotkania i wszystkiego w koło. Później przychodzi chwila prawdy, a Ty zesrany bo to wszystko się gdzieś kumulowało, te wyobrażenia, a tutaj trzeba pokazać jaja i działać. Wydaję mi się, że u Ciebie pośrednią przyczyną mogły być wiadomości z podtekstem wymieniane z panią, za bardzo pozwoliłeś jej rozgościć się w swojej głowie. Dlatego nauczyłem się, nie wyobrażać sobie za dużo przed spotkaniem, nie pisać za dużo wiadomości i do takich spotkań podchodzę obecnie z ekscytacją, bo mam spokojną głowę wolną od urojeń:)
  21. Mam za sobą kilka dłuższych(ponad 3 miechy) okresów na nofapie, najczęściej jako całkowity celibat czyli również bez seksu. Za pierwszym razem też to trochę odczuwałem, pewnie dlatego, że kręciłem się w miejscach gdzie również były kobiety.. W kolejnych okresach, nie dostrzegałem tego prawie w ogóle, może poza tym jak jednocześnie byłem na nofapie i na długim teściu to wtedy miałem trochę atencji. Generalnie mam ochotę zrobić roczny test i zobaczyć jaki to będzie miało efekt, tak dla samego doświadczenia. Napisz jakiś przykład z życia.
  22. W moim przypadku mimo, że od walki z Kownackim nie przepadałem na Szpilką, tak w tej walce mu kibicowałem. Wyszło jak zawsze. Wkurwia mnie to w jakiej kondycji jest boks w PL. Słabo w amatorce, na zawodowym nie lepiej. Trzymają się tylko jednostki, a tak poza tym na arenach międzynarodowych jesteśmy brutalnie weryfikowani tak jak ostatnio Sulęcki. Co do Szpiki, wg mnie to nigdy nie był prawdziwy ciężki, śledziłem go już na początkach kariery i miałem to samo zdanie. On jest za MAŁY na ciężką. Ma za cienką budowę na hewiwejt i potem są nokauty. Bomba i odcięcie. W cruser by zawojował, ale trzeba było myśleć o tym wcześniej, teraz rękawice na kołek bo to szkoda zdrowia. Jak się szanuje to zakończy kariere. btw. Szacun za wyjście do Chisory bo to przechuj, twardy cham, oglądałem wczoraj urywki z I i II walki z Whytem i już wiedziałem, że to się tak skończy, kupon mi chociaż wszedł.
  23. @TheFlorator Nie ma o czym gadać. Dziewczynę znam od jej dzieciństwa, bo kumplowała się z moją siostrzenicą także to żaden mój podbój. Miała ciężkie dzieciństwo, kiedyś chłopaki jej dokuczali, ze względu na karnacje i musiała się bronić, także temperament jest. Ma dopiero 19 lat, ale dał bym jej spokojnie z 5 więcej, znam ją długo, tak jak ona mnie, jest polką, urodziła się tutaj, ma brazylijskie korzenie i taki też typ urody, szerokie biodra, kręcone czarne włosy itd, z twarzy ładna, ale jakoś mało w niej kobiecości niestety Innych doświadczeń z takimi kobietami nie mam, a chciałbym bo bardzo lubię ten typ urody i powiem szczerze, że się jaraam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.