Skocz do zawartości

deleteduser113

Użytkownik
  • Postów

    109
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser113

  1. Elegancko! Świetnie rozegrane. Dobrze wiedzieć, że się da Pani mecenas zasłużyła na buziaka ?
  2. Nie twierdzę, że to produkcja rodem z Brazzers, ale filmy amatorskie też się dobrze sprzedają ? Film z sexem to film z sexem. Czasami lubię popłynąć, więc dawać mi te falę. Chyba nie byłoby fajnie, jakby dzieciak z tego związku za jakiś czas przyniósł do domu na smartfonie ze szkła filmik. Mamo, mamo, a co Ty tu robisz temu Panu? Koledzy mnie pokazują palcami i nie wiem o co kaman. ? To tylko moje zdanie, dla mnie taka kandydatka odpada. Każdy ma wolność wyboru Bratu życzę jak najlepiej ? Z tym, że w wiekszości z nas zasiane jest piekielne nasiono zła czyli pomysł żeby się hajtnąć, więc jak już by to nasiono miało zakwitnąć to lepiej nie wybierać panny z filmografią ? Ufasz jej byłemu. Interesujące ?
  3. Temat ciekawy. Autorze, czy nie zastanawia Cie kto jeszcze ma te filmiki? Oczywiste jest, że jej były ma. Jak z tym się czujesz? Wyobraź sobie, że się z nią hajtniesz. Za parę lat byłemu odjebie, zaczną się szantaże. Ja szczerze powiedziawszy nie chcę związku z gwiazdą porno i temat porno nagrań jest jednym z pytań rekrutacyjnych na stanowisko mojej partnerki.
  4. Od siebie goraco polecam Rower. Odkad kupiłem Gravela chce się Ż. Zobaczysz jaka Polska to piękna kraina, ludzi poznasz, boczki spalisz, jestem zachwycony.
  5. Haha ale popierdolone ? dzieciak nie Twój. Klękasz, dziękujesz w niebo za drugie życie i więcej nie chcesz słyszeć o tej babie. Jakie grille haha wtf?? Muszę to dodać, bo nie umiem wyjść z "podziwu". Jak można w ogóle poważnie rozmawiać z takim osobnikiem, a co dopiero MYŚLEĆ o obcowaniu z nim, czy związku z nim. W wieku 16 lat sto kutasow? Dobry troll, ty też dobry troll. Brawo
  6. Uważam, że dziewczyna chciała zrobić pokazik jak to sobie dobrze radzi, jakiego ma teraz fajnego chłopaka (jakiś plus jest, chwaliła sie Tobą), utrzeć nosa byłemu, pokazać mu jak bardzo ma w niego wyjebane (zaproszenie na spacerek). Zostałeś wciągnięty w jej grę, w którą ja bym nie grał i usunął ją z dysku.
  7. Ja Nofap stosuje od poczatku tego roku. Stopniowo, zaczynajac od tygodnia i reset, dwa i reset. Aktualnie mam 46 dni i lece do 90. Moim zdaniem super sprawa, zwłaszcza jeśli ktoś miał doświadczenia z terapią i patrzeniem wgłąb siebie. Taki nofap otwiera puszkę pandory. Dotyka Cię cała masa zamieconego pod dywan gówna. Jesteś w stanie na spokojnie i oczami dorosłego mężczyzny spojrzeć na nowo na traumy nawet z głębokiego dzieciństwa i przepuścić je przez filtr nowej perspektywy. Niektóre traumy i lęki ściskają i bolą niemiłosiernie, ale trzeba z tym posiedzieć, przeżyć to i trauma znika. Ja czuję się dużo silniejszym człowiekiem. Warto.
  8. Convoy s2+. Torpeda. Można wsadzić kolimator i zapiąć na rowerek. Na ogniwo 18650. Bezkonkurencyjna w tej cenie. Z chin za bezcen.
  9. Przyjedź na Śląskie. Tutaj jest masa kopalń, bez doświadczenia się załapiesz i zarobisz dobre pieniążki. Przerobisz 25 lat i jeszcze dogonisz kolegów z emeryturą aaa no i troszkę zmężniejesz. Siły bracie!
  10. Poszedłem na policję. Po trzech godzinach czekania w kolejce na wysłuchanie dowiedziałem się, że mogą uruchomić postępowanie ale z całą pewnością nic z niego nie wyniknie. Doradzono mi, żeby samemu pozwać tego klienta, gdyż tak to się robi w sytuacjach jeden na jeden i nic z urzędu nie uzyskam. Mam na to jeszcze sporo czasu i zamierzam go pozwać.
  11. Ja mam genetyczne predyspozycje do nadużywania alkoholu, dlatego unikam. Do niedawna strasznym ciosem dla mnie było kiedy ktoś w żartach nazwał mnie alkoholikiem. Trzeźwy umysł ma ciężej, ale tylko pozornie. Poza tym nie piję bo szkoda formy, szkoda głowy, nienawidzę kaca.
  12. Pobicia nie było. Ząb mi ukruszył przypadkowo. Chodzi o samą kwestie duszenia mnie, grozby wybicia zębów i całej reszty pajacerki. Filmu z monitoringu nie mam, ale właściciel udostępni jak będzie trzeba. Co mi da wizyta na komendzie? Czy policja wszczyna postępowanie i zdziała coś w tej kwestii?
  13. Cześć bracia! Na wstępie życzę wam samych sukcesów w nowym roku. Głównie tych finansowych. Tych z kobietami również Jako że wiedza na forum ogromna, chciałbym się was poradzić. Żeby nie pisać za dużo, akcja miala miejsce na zabawie sylwestrowej na stoku. Tuptalem do muzyki z piwem kiedy to jakis chłop oderzyl mnie łokciem w trakcie picia i złamał mi ząb. Ja do niego, że złamał mi ząb i mi przykro. On zaproponował, że zrobi mi przelew (co jak się później okazało było sarkazmem). Odpowiedziałem mu na to tak: spokojnie, ide do toalety zobaczę jak to wygląda i wrócę. Sprawdziłem. Jako że miałem już nadlewane zęby to wiem, że conajmniej 300 zł nie moje. Wróciłem do niego i mówię mu, że skoro chce pomóc to uważam że jak podzielimy się po polowie to będzie w porządku. Po tym gosć zaczął mnie dusić i powiedział, że zaraz mi ten ząb wyjebie, to będzie mnie kosztował 600 zł. Ja w szoku, już się szykowałem żeby mu wbić w głowę kufel, który miałem w ręce. Na szczęście opanowałem się, wiedziałem że tak nic nie zdziałam. Przybiegł moj kolega i go oderwał. Przybiegli też inni ludzie, łącznie z właścicielem lokalu, który zaoferowal nagrania z kamer. W tym czasie koleś zaczął się zachowywać jak niepoczytalny. Wyciągnąłem telefon i nagrywałem. Zaczął mi grozić że mnie zajebie, że wybije mi zęby, wyzywać, robić jakieś akcje w stylu naćpanego psychopaty. Oczywiście dołączyła do niego pato żonka, która zaczęła szczekać jak obsrany kundel. Ja spokojnie sobie nagrywałem i zapytałem ich jakie chcą mieć pseudonimy na Youtubie. Potem wezwałem policję. Oni sie wczesniej zmyli, ale policja zdążyła ich zgarnąć. Ale wiadomo, ich przesłuchali, nas przesłuchali i kazali przyjechać z rana jak ktoś chce zalożyć postępowanie. I teraz tak. Sam fakt zęba, to przypadek. Chodzi o napaść w postaci duszenia oraz groźby. Ja na ten moment jestem cały wydygany, boję się wychodzić z domu, psychika zrujnowana Szczerze chcę gosciowi uprzykrzyć nieco życie. Co mogę ugrać? Jak pogadać na komisariacie. Ja tu jestem czysty jak łza. Bardzo chciałbym wrzucić filmy z nim do internetu. Co mi grozi? Trzeba zakryć im twarz?
  14. deleteduser113

    Problem z seksem

    Jakbym miał taką spanikowaną dziewczynę to bym chyba ze stresu nawet z parówek folii nie ściągał. Zastanów sie czy takie podejście panny dobrze rokuje na życie z nią, żebyś się nie wykończył.
  15. Skoro już uderzyleś w stół to Ci odpowiem rozbawiła mnie ta analiza mimo, że zapewne w wielu przypadkach jest trafna. Nie mam za dużo wspólnego z życiem autora. Moje studia wspominam jako najlepszy czas w życiu, a pamietam je dobrze bo skonczylem w zeszlym roku. Dla zaspokojenia ciekawości kierunek też nie był tym najłatwiejszym (Elektrotechnika ze specjalizacją Automatyka i metrologia). Sporo pracy, ale to byla czysta przyjemność. Edukacje zacząłem od technikum elektronicznego, więc wszystko miało ręce i nogi. Od rodziców brałem jak najmniej mogłem, bo tak chcialem i już. Na studiach zawsze wpadało stypendium rektora dla najlepszych, do tego prace wakacyjne. Miałem kasę, dziewczynę, bananowych i biednych kolegów, imprezy. Dalej mam to wszystko, tylko na innym levelu ;). Dla mnie osobiście narzekanie, że rodzice nie pomagają bo "dajom ino cztyrysta pln i za co jo mom dupczyć??" jest szczytem niewdzięczności i tyle. Słuchaj kolego. Narzekaniem tych pięniedzy nie zarobisz. Więcej nie dodam.
  16. Ale mnie wkurwia takie biadolenie. Bedziemy sie teraz licytować kto miał gorzej? Autorze! Dostajesz hajs na akademik. Dla studenta to powinien być maks jaki otrzymuje od rodzicow. Glodny nie chodzisz, a jeśli tak to masz 35 km do domu. Jak Ci mało w życiu to wypierdalaj w wakacje do rajchu, spokojnie zarobisz na caly semestr opłacania dziwek. Jak studia za ciężkie to się widocznie nie nadajesz. Nie każdy może być wykształciuchem wbrew powszchnemu pierdoleniu. A tak na luzie, to masz bardzo dobrze w życiu i możesz mieć lepiej. Nie spierdol tego.
  17. Ja mam challenge na cały grudzień. Póki co dziś 16 dzień. Początki trudne. Najgorsza chyba jest agresja i ogólna nerwowość, ale jak się trochę w to wejdzie, poczuje te traumy to jest mega postęp. Jeśli chodzi o efekty jakie widzę, to pierwsze co daje się zaobserwować - obniżenie głosu. Już samo to bardzo poprawia mi samoocenę. Z kolejnych pozytywów to większa stanowczość, zdecydowanie mniej przejmuję się co inni pomyślę o mnie, o tym co mówię. Postrzegam siebie na innym poziomie. Czuję większy pociąg do kobiet (nie wkurwiają mnie aż tak ;D). Mega fajne sny mam ^^, a rano drągi. Wszystko tak jak ma być. Czasami jak człowiek pomyśli o orgazmie to od razu chce łapać za kutasa, jak jakiś ćpun. To pokazuje jakim mocnym towarem jest PMO. Najbardziej boję się, że mnie zacznie podbrzusze boleć od pełnych jaj, ale na razie nie miałem większych podnieceń więc da się żyć. Myślę, że pierwsze skrzypce w tym challenge'u gra poczucie kontroli nad sobą i posiadanie sensownego celu. Cokolwiek by to nie było - jest to dobre ^^.
  18. Ja korzystając z okazji chciałbym cie autorze podpytać czy w twoim zyciu jest obecne porno i/lub masturbacja? Sam też nie mam problemu z pannami, ale nie sypiam z nimi. Nie wiem czy to przez to, ze regularnie chodzilem z pustym worem, czy to jakies inne kwestie. Powodzenia na terapii! Tylko nie puknij tej psycholożki bo kasa w błoto ;/
  19. Jak wam poszło? Jakie efekty? Ile wytrzymaliście?
  20. Cześć Przyjaciele. 7 miesięcy odcinki od byłej. Idą pierwsze samotne święta. W tym okresie oglądało się filmy świąteczno-romantyczne z połówką wtuloną w klatę, chodziło na sanki i jarmarki. Nie powiem, jest ciężko. Wzruszeń nie utrzymam na wodzy, nawet nie próbuję. Pytanie czym się zająć w tym okresie? Mój plan to zbliżyć się do rodziny, od której się oddaliłem głównie przez terapię. Jak Wy sobie radzicie/radziliście?
  21. Przez całą moją edukację nie skorzystałem z korepetycji. Kiedyś od jednego belfra usłyszałem, że korki są dobre tylko dlatego, że motywują Cie na ten okres godziny żeby przysiąść i porobić z kimś te kilka zadań. Zgadzam się z tym. Od siebie proponuję brać matury z dawnych lat i zadanie po zadaniu rozwiązywać z pomocą internetu. Najlepiej samemu dochodzić co skąd i jak. Mata to nie kobiety. Tam wszystko ma ręce i nogi, jest logiczne i do ogarnięcia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.