Skocz do zawartości

Drizzt

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1703
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11
  • Donations

    150.00 PLN 

Treść opublikowana przez Drizzt

  1. Żeby coś takiego napisać, trzeba być ignorantem, który patrzy tylko na slogany w tv czy na ulicy i nie potrafi nawet sobie zadać pytania "dlaczego"? Dlaczego kobiety średnio (bardzo ogólnie) zarabiają mniej. Ja tak na szybko, bo nie mogę patrzeć na takie bzdury. Na dzień dobry dwie tabelki: I to już w sumie nam wyjaśnia sytuacje, ale pojedźmy jeszcze troszkę dalej. Wprost: W Polsce zaledwie 7 proc. spółek giełdowych zarządzanych jest przez kobiety. (nie to żeby się nie nadawały, to na pewno przez ten ucisk kobiet hahahha) pracuj.pl na podstawie danych GUS: Kobiety ponad 2-krotnie częściej niż mężczyźni pracują w niepełnym wy­miarze czasu pracy. Wśród dyrektorów średnio na każdych trzech mężczyzn przypada jedna kobieta. W marketingu (gdzie przeciętne pensje kobiet dyrektorów są wyższe) na kierowniczych stanowiskach mężczyzn jest o 60% więcej niż kobiet, a w IT na 23 mężczyzn dyrektorów przypada tylko jedna kobieta. Potwierdzone badaniami (Women Don’t Ask: Negotiation and the Gender Divide, L. Babcock i S. Lascheverdane) niższe skłonności kobiet do negocjacji podczas zatrudniania i rozmów o podwyżkach. Można tu podać jeszcze multum czynników i statystyk potwierdzających, że nierówność płac to niezła ściema do nakręcania zbuntowanych bab. U mężczyzn - większe skłonności do ryzyka, praca po godzinach, częstsze delegacje, zmiany miejsca zamieszkania z powodu pracy, mniej urlopów, większe obowiązki na tym samym stanowisku co kobieta, większość najbardziej niechcianych zawodów (a dobrze płatnych) zdominowana przez mężczyzn, itd. Cebulski w swojej prezentacji rozłożył to wszystko na czynniki pierwsze, jak ktoś chce wiedzieć więcej to polecam obejrzeć.
  2. Panowie, w największej mierze to zależy od Was. Przecież sama ze sobą ona rozmawiać nie będzie.
  3. @self-aware @loh-pan Przy działalności typowo internetowej, zdecydowanie lepiej wynieść się z działalnością za granicę, niż dawać się łoić tym burakom z naszego rządu. A z czasem coraz dziwniejsze rzeczy wprowadzają. Self, zanim założysz działalność to zdecydowanie powinieneś już mieć bazę klientów, zapewnione stałe dochody na pewnym poziomie, czyli ogólnie już funkcjonować jakbyś był firmą. Nie na odwrót. To jest błąd wielu "młodych wilków" - zakładają firmy, a potem dopiero myślą skąd brać klientów i pieniądze. M.in. dlatego w Polsce z 10 startapów, de facto zostaje 1 prosperująca działalność.
  4. @self-aware Ja uważam, że większość ludzi jest się w stanie nauczyć wszystkiego. Predyspozycje warunkują tylko czy będziesz potrzebował więcej/mniej czasu. No poza dziedzinami dla wyjątkowo wybitnych. Bardziej mi chodzi o jakieś usystematyzowanie tego wszystkiego, bo mam wrażenie, że jak pójdę tak na żywioł to się tylko wkurwię Niestety mam tendencję do rzucania w kąt rzeczy, które mnie przytłaczają i tym, że zamiast moja wiedza się powiększać, to jedyne co się powiększa to świadomość coraz większej ilości rzeczy do przyswojenia. Im więcej wiem, tym więcej tak naprawdę nie wiem Dlatego potrzebuję jakiejś kolejności, drogi, którą sobie założę.
  5. @loh-pan Sporo konkretnej wiedzy i doświadczeń. Dzięki, że się dzielisz! Pozwól, że i ja Cię pomęczę. Będzie króciutko, obiecuję Cofnijmy się trochę. Na początku był chaos. *wordpress *php *html *css *sass *jquery *javascript - bestia ma wiele imion. Ja się ogólnie zajmuję czym innym, ale czuję, że zaczyna mnie trochę nudzić i potrzebuję ruszyć znów w przód, bo się zasiedziałem. Od czego zacząć? Wziąłbym kurs online z udemy. Trochę mnie to zmotywuje. Tylko jaki na początek? Uczyć się wszystkiego po trochu? Po kolei? Im więcej czytam ten wątek, w tym większej dupie jestem w tym temacie. Takie mam wrażenie. Na ten moment, znam podstawy css, html. Jak widzę kod, to wiem, co jest czym, umiem coś tam pozmieniać, ale od zera pewnie chuja napiszę. A i czasem wypozycjonowanie elementów na stronie to nie lada wyzwanie dla mnie. WP - coś tam grzebałem, zmieniałem w motywach, stronach, pluginach. Ale zakodować swój szablon - bez szans. Reszta czarna magia. I co dalej? Jak pojechać z tematem, w jakiej kolejności?
  6. Jak ktoś przez kompleksy i traumy osiąga ważne dla siebie cele i czuje z tego powodu frajdę i pewność siebie - zamiast popadać w depresje, alko i narko - to szczerze gratuluję. A Ty @Bruxa to chyba im zazdrościsz tej werwy po prostu, co? Czasem zdrowo sobie ponarzekać, ale tym razem myślę, że nie trafiłaś. To, że ktoś się czuje od innego lepszy w danej dziedzinie, co jest mierzalne - to moim zdaniem nic złego. Sam tak robię. To po prostu rywalizacja. Gorzej jak się jebie po innych przez swój zły nastrój czy z zazdrości. Sama nie przejedziesz 300km pewnie w tydzień, na ośmiotysięczniku zakończyłabyś w drugiej bazie, a i tak podświadomie gardzisz.
  7. @Fit Daria Na wysokość pensji zazwyczaj ma wpływ to, jak bardzo niezastąpiona jesteś na danym stanowisku lub ciężkie warunki, które w tym przypadku nie występują. Jak można wysoko wyceniać pracę, którą potrafi wykonać każdy w miarę zdrowy człowiek na świecie?
  8. Drizzt

    Co zrobić?

    I więcej zapierdalaj. Nikt nic lepszego na odchudzanie nie wymyślił i nie wymyśli. Wszystko inne, to tylko rozszerzenie tych dwóch prostych założeń.
  9. Moim zdaniem ogólnie studia uczą niewiele przydatnych rzeczy. Po paru latach większość się wkurwia, że musi zaliczać rzeczy wcale nieprzydatne. Ciężko o coś takiego, co chcesz. Z fajnych rzeczy natomiast jest ASBIRO. Wpisz w necie. Licencjat na pewno tam można zrobić, nie wiem jak z magistrem. Ale to są przydatne i ciekawe rzeczy, a dodatkowo super znajomości.
  10. Toś dowalił. Jak ktoś jest zaburzony, to nie ocenia przecież wydarzeń racjonalnie. Taka osoba może się okaleczać, wpaść w konkretnego doła czy podjąć próbę samobójczą z bardzo "błachego" powodu (z perspektywy zdrowego człowieka). Właśnie o to chodzi, że problemem nie są sytuacje na zewnątrz, tylko sposób postrzegania.
  11. O kurwa @Pytonga to było tak suuuche i słabe, że nie mogę się przestać śmiać Dla mnie dziś wygrałeś.
  12. Jeden się zraził i wkurwił, więc chce odpocząć. Drugi zrobił sobie bilans zysków i strat i mu wyszło, że się nie opłaca. Trzeci stawia na wygode, a wie, że z babami sporo problemów. Czwarty nie ma czasu, ma ważniejsze wg niego rzeczy do zrobienia. Piąty jest może nieśmiały, więc sobie racjonalizuje i idzie po łatwej linii oporu. Szósty czuje nienawiść do kobiet, ogólnie jako płci. Siódmy uważa, że wszystkie są tępe i próżne. A ósmy jest gejem Każdy może mieć swój inny powód. @TheFlorator Długo to już u kolegi trwa? Może to okres przejściowy, coś mu się kotłuje w głowie. Jeśli tak, to przede wszystkim nie naciskać. Presja tylko pogarszy sytuację. Delikatnie możesz z nim rozmawiać, że to jakie są kobiety jest po prostu naturalne. Nie jest złe. To kwestia, którą trzeba zaakceptować i żyć z tym normalnie, ale już świadomie. Itd. Wkurwienie i alienacja nie będzie raczej trwać wiecznie. On teraz pewnie rozkminia. I może dobrze, że w odizolowaniu od bab. Ty za to możesz porozkminiać razem z nim, jako ktoś już bardziej obyty z tematem i na luzie.
  13. @SzatanKrieger Ja się nie czuje dowalany tym, że część kobiet też ma prawdziwe hobby. A przeciętny facet jakie ma zainteresowania? Też zazwyczaj praca, dupeczki i piwo. To przypadłość ogólna raczej. Choć jak zaznaczyłem, częściej pustostan występuje u kobiet. Ja wiem o co Ci chodzi, ale fajnie nie wpaść w tym wszystkim w drugą skrajność.
  14. Widzę, że niektórzy to już mocno odpłynęli w świat samouwielbienia i swojej płci. Uważam, że zdecydowanie częściej to mężczyźni mają więcej pasji i bardziej im się poświęcają. Ale żeby tak jechać i wyśmiewać większość bab to słabe. Wydaje mi się, że ogólnie mniejszość ludzi ma pasję, o którą tak faktycznie dba.
  15. Drizzt

    Czy rozmiar ma znaczenie?

    Czy ktoś z Was by się obraził, za tekst "masz za dużego"? A no właśnie. Z nikąd to się nie wzieło
  16. @Głodny Prawdy To nie o Ciebie chodzi, spokojnie Kto zdążył, ten wie, pare postów zostało ukrytych, bo wpieprzył Ci się troll do tematu. Już, póki co czysto.
  17. @Ivar Mniej więcej to jest w poradniku. Przed wejściem w małżeństwo, jak najbardziej warto przeczytać. Tak jak zakładając firmę warto wiedzieć, w razie czego, jak ją potem zamknąć. Każdy liczy, że będzie dobrze, ale mądrze być zabezpieczonym i świadomych ewentualnych konsekwencji.
  18. Panowie, proszę nie dyskutować z trollami. Dodajecie tylko pracy moderacji, a wszystko i tak idzie do ukrycia, ponieważ robi się syf.
  19. @Carl93m To kup dłuższy kabel/przedłużacz. Ok, ale to zdecydowanie za mało żeby wyciągać wniosek, że to przez wifi. Tym bardziej, że nawet nauka takiego związku nie potwierdza. Jest zbyt dużo niewiadomych i innych czynników, które mogą mieć wpływ na samopoczucie. A jeszcze dochodzi autosugestia i efekt placebo. Jedno „widzimisię” to zdecydowanie za mało żeby móc stwierdzić, czy coś jest szkodliwe czy w drugą stronę - lecznicze. Ale mimo to, jeśli rezygnacja z wifi ma komuś pomóc lub chociaż poprawić nastrój to popieram i jestem za.
  20. O cholera, a ja co jakiś czas wyrzucam śmieci. I pozmywać mi się zdarza. Pewnie już się chyli ku końcowi, a ja nic o tym nie wiem ? Panowie bez przesady. Gdy facet zaczyna głównie ogarniać "damskie" zajęcia i nie radzi sobie z "męskimi" to faktycznie lipa. Ale tu niedługo będzie intelektualna chłosta dla kogoś, kto umył po sobie kubek, kurwa. @Brat Jan Prawda, ostatnio coraz częściej widać ciemne chmury nadciągające w stronę nowych tematów na forum ?
  21. @krzy_siek Te dziewczyny, z którymi się przyjemniej rozmawia, też mają cipkę. Jak Cię ktoś wkurwia, to po co się męczyć?
  22. @Tomko Coś one mają z tymi zapachami. A jak po sraniu? Taki słodkawy ni to smród, ni to zapach. Zawsze mam mieszane uczucia. Jak można zrobić gówno, co nie śmierdzi? Mi to wygląda na jakiś pakt z siłami ciemności. To nie jest normalne.
  23. @TheFlorator Pamiętam te hondziany. Crx i kwadratowy civic przy mocy Ok. 100km fajnie ganiały po mieście. Sam miałem generacje nowsze jajko, jeszcze z silnikiem na automatycznym gaźniku, którego nikt nie chciał ustawiać ? Moje pierwsze autko, ale tak bezobsługowe w eksploatacji, że się zakochałem w marce i Japończykach.
  24. Drizzt

    Cześć.

    Jaaasne. Narka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.