PanKanapka

Nie da się "wyleczyć", bo to nie choroba, tylko zaburzenie osobowości. I to dotyczy mężczyzn i kobiet. Można w toku terapeutycznym sprawić, aby nie było gorzej (niektóre zaburzenia osobowości z wiekiem postępują i robi się coraz gorzej) oraz nauczyć osobę zaburzoną z tym żyć - tak, aby życie osoby zaburzonej i jej bliskich było lżejsze. @bassfreak znam dwie kobiety, które chodzą na terapię ze względu na zaburzenie borderline.

Mądrości będzie nas uczył gość, który regularnie dostaje bany na forum, a następnie zakłada kolejne konta, aby dzielić się swoimi "mądrościami" - i kto tu jest sfrustrowany? Zlituj się @arch

Meh, toż to zwykła Karyna W każdym kraju znajdziesz takie. Naprawdę ktoś sądzi, że w Polsce była poukładaną dziewczyną? Z dala widać, że patola.

Dupa nie porządek. Dobrze, że takie zachowania w szkole są już niedopuszczalne. To zwykła patologia i przejaw sadyzmu nad słabszymi. Obrzydliwe.

@balin Co to za opowieść? Skąd to wziąłeś?

U mnie poszło w cholerę 20% pensji. Branża IT.

Czekaj, jakaś karyna Cię olała, bo się rozpłakałeś i to ma być powód, aby nigdy przed nikim nie okazywać słabości? To jest jakiś nowy wymiar białorycerstwa - hamuj emocje, duś je w sobie bo... kobieta źle o tobie pomyśli Płakałem przy partnerce jak zdechł mi pies. Kilka razy się wzruszyłem przy niej na filmie i nic złego się nie wydarzyło. Rozpłakałem się też przy grupie znajomych, gdy ktoś bliski mi umarł. I też nic się nie stało. Jeżeli płacz dla kogoś jest słabością i jest niemęski, to w moim świecie taki ktoś jest po prostu zjebem, a zjebami nie mam zamiaru się przejmować.

Ja używam. Albo dzwonię, albo wysyłam SMS Messengera używam tylko, gdy korzystam z komputera.

Mi to zajeżdża jakimś "psem ogrodnika". Mi nie odpisała, to też niech z innymi nie pisze Przecież to, że Tobie laska nie odpisała, nie znaczy, że komuś innemu nie odpisze. Po drugie - jakie oszczędzanie czasu? Nie wszyscy piszą jakieś rozbudowane przywitania, tylko "siema" i lecą dalej. Nie mierz ludzi własną miarą!

Ten temat zrobił mi dzień Zejdź na ziemię gościu

Ale ja dokonałem aktu apostazji i było zupełnie odwrotnie niż piszesz. Przyszedłem z wypełnionym dokumentem, ksiądz się tylko spytał skąd ta decyzja i czy nie chcę się jeszcze zastanowić. Odmówiłem i cyk, po sprawie. I nie wiem co masz na myśli z tym dzwonieniem, apostazję się załatwia chyba tylko osobiście. Zgadzam się natomiast z jednym - pewnie i tak to zależy od księdza, ale warto spróbować, bo może się okazać, że to 5 minut roboty, tak jak to było w moim przypadku

Wystarczy dokonać aktu apostazji, problem sam znika

Jeżeli to ma tak wyglądać do czerwca albo i dalej, to będzie istna tragedia. Gospodarczo cofniemy się o X lat. To będzie najgorszy kryzys od ponad 100 lat.

https://sekurak.pl/tarcza-antykryzysowa-2-0-ministerstwo-cyfryzacji-ma-otrzymywac-od-telkomow-dane-lokalizacyjne-rowniez-zdrowych-osob/?fbclid=IwAR2cufUfdriXdhVlj-4nthyBwUxzPXJW8cd4-qRt28IjSXAEgkQ_ZILYy3E

Każdy normalny człowiek będzie się buntował przeciwko jego wprowadzeniu, nie tylko kobiety.

Jak sobie przypomnisz nazwę tej apki, to daj znać. Obecnie się uczę angielskiego, ale właśnie brakuje mi realnych rozmów

Jak myślicie, czy to się łapie na ścianę hańby czy jeszcze nie?

@adamklukan A wrzucisz w końcu źródła informacji na temat maseczek o których wspominałeś w tym temacie: ??

@hogen Nie odpowiedziałeś na żadne z zadanych pytań. Dużo krytyki, dużo domysłów, dużo wywyższania się "ja wiem lepiej", jako byś był oświecony, a nadal żadnych propozycji co należało by Twoim zdaniem zrobić. Ale co? Miałbym pojechać do terenu gdzie panuje epidemia (sorry, rzekomo!) żeby się przekonać czy naprawdę istnieje? Do Syrii też mam jechać, aby się przekonać czy aby na pewno trwa tam wojna? Po drugie - problemu nie ma, bo do szpitalu trafiają głównie starsi i schorowani? I tak by tam trafili, więc co za problem? Czy ja dobrze Cię zrozumiałem? Ok, to podaj kogoś kogo warto słuchać. Serio, no chyba, że Ty jesteś ekspertem. Btw, Ci lekarze kłamią? Bo to wirus? A wirus się rozprzestrzenia przez kontakty międzyludzkie? Naprawdę tego nie wiesz? Po pierwsze, podaj mi źródła tych informacji i napisz dlaczego akurat te są rzetelne i wiarygodne. Po drugie, co dokładnie sugerujesz? Bo coś na pewno, ale nie piszesz dosadnie co Ci chodzi po głowie. Miej jaja i napisz wprost co podejrzewasz. https://gloswielkopolski.pl/koronawirus-diagnosci-laboratoryjni-potrzebuja-wsparcia-nie-dlatego-ze-sie-boja-a-dlatego-ze-ciazy-na-nich-ogromna-presja/ar/c14-14870615 Umieralność jest jaka jest tylko dlatego, że idzie ogrom pracy i kasy, aby to powstrzymać. Patrz Pan, ja nic nie wiem, a Pan wiesz wszystko. Szczerze zazdroszczę. https://spidersweb.pl/bizblog/ryanair-zwrot-pieniedzy-odwolane-loty/ https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1462294,arabia-saudyjska-koronawirus-walka-z-epidemia.html Jeżeli masz inne dane, to je podaj. I powiedz dlaczego akurat Twoje są rzetelne i wiarygodne. Po tym co piszesz i jak piszesz, to raczej Ty żyjesz w świecie, gdzie notorycznie chodzisz obsrany. Pozdro

A tak serio, to co Twoim zdaniem powinno się robić? Nic? Czy może czekać? Tylko na co? Na sytuację jak we Włoszech czy Hiszpanii? Czy może we Włoszech też przesadzają? A co lekarzami i ratownikami? Oni też przesadzają, wcale nie są przepracowani i sytuacja nie jest wcale zła? Czy straszą na pokaz, bo przykaz z góry?

Mogłeś napisać, że jest tam nagość. Niektórzy są na nofapie

Problemem jest często myślenie, że po odstawieniu porno nagle wszystko się zmieni, a wszystkie problemy znikną. Bywa tak, że porno maskuje nasze wewnętrzene problemy i samo odstawienie porno to rozwiązanie skutku, a przyczyna zostaje nienaprawiona. I hop, z powrotem do porno, po przecież odstawienie nic nie dało, nie?