Skocz do zawartości

Lupus

Użytkownik
  • Postów

    152
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Lupus

  1. No, Pritty Łuman normalnie, a potem przedstawisz ją znajomym, a na pytanie jak się poznaliście zgodnie powiecie: w bibliotece 😂
  2. A ja nie widzę w tym nic szczególnego. Też jak korzystałem z Tindera, to umawiałem się z różnymi dziewczynami- często na pierwszym spotkaniu się kończyło. Nikt nikomu niczego nie obiecuje, ja na tym etapie nie miałem problemu z tym i nie obniżało mojego samopoczucia, że kobieta, z którą idę na spacer umówiła się wczoraj z kimś innym
  3. To raczej on musi zauważyć, że ma problem, a potem chcieć go rozwiązać. Jeśli dla niego jest ok, to na tym etapie nie można mu pomóc.
  4. Nie,no, to na pewno dary, który musi składać ten beciak. Na pewno ona wszystko wybierała, każe zostawić w przedpokoju zakupy,za które on zapłacił, a potem go wyprosi,bo wpadnie gigachad do niej do domu. A beciak będzie mógł przyjść dopiero, jak będzie trzeba zrobić i przynieść zakupy. Albo gigachad się ulotni, a ktoś będzie musiał płacić alimenty na dzieciaka. Panowie, koniecznie wyrzucajcie na forum więcej zdjęć facetów niosacych zakupy - spróbujmy określić na tej podstawie stopień zasimpowania spoleczenstwa. Nie ma co się śmiać, trzeba poddać te zdjęcia szczegółowej analizie ! To bardzo poważna sprawa ( Gdyby ktoś nie zrozumiał - powyższy wpis to ironia)
  5. Panowie ja nie chcę wyjść na bluepillowca, ale myślę,że mnóstwo kobiet przesunęło ten profil w lewo i uznało typa za po**ba. To tak jakby wrzucać profil jakiejś laski,która chce np sikać na facetów i podniecać się tym, że są kolesie,którzy do niej piszą...na pewno są oraz znaczna większość, której nie chce się nawet splunąć na taką albo piszą dla tzw beki. Czego w ogole mają dowodzić te "eksperymenty społeczne"? Że są po**bani ludzi, czy może,że ich autorom się nudzi?
  6. Oho, coś przeczuwam, że niedługo przeczytamy kolejny post o Poznaniu nowej Tajki i o tym, jak to się wprowadza do @Tajski Wojownikhere we go again!
  7. A chcesz gdzieś osiąść na stałe? Budować jakieś stadko? Bo jeśli chcesz być wolnym człowiekiem,to może sprawdziłaby się opcja kilka miesięcy w Skandynawii i robienie hajsu, a potem kilka miesięcy w Azji i tak sobie żyć?
  8. Nie chcę być niesprawiedliwy w swoich ocenach, więc zaznaczę, że piszę o wrażeniu, jakie na mnie robią wpisy Brata @Tajski Wojownik Kiedy je czytam, mam czasami wrażenie, jakby je pisał jakiś styrany ciężkim życiem i umęczony człowiek. Problem goni problem, drama goni dramę, aż mi czasem trudno uwierzyć, że pisze to młody chłopak, który mieszka w ciepłym klimacie, uczy tam angielskiego i chodzi na treningi,które lubi i cieszy się wyższym statusem społecznym ( choćby ze względu na swoje europejskie pochodzenie) Bracie @Tajski Wojownik czy Ty się konsultowałeś kiedyś z psychiatrą? Może masz jakąś nerwicę/ depresję...i stąd te wszystkie problemy i ciągle obawy, lęki i dalsze konsekwencje
  9. Skoro scenariusz Twoich związków z grubsza się powtarza to może jednak przyczyna leży po Twojej stronie? Może primo przyciągasz konkretny typ kobiety, z podobnymi wartościami, priorytetami, ma jakieś wgrane zachowania, które Ci odpowiadają ,a potem jak to Wojownik Wojownik widać. Secundo - sam masz schemat zachowań,który doprowadza Cię do miejsca,w którym się znajdujesz pod koniec swoich relacji Pamiętam jak @Tajski Wojownikopisywał koniec swojego poprzedniego związku, pisał o postanowieniach pracy nad sobą, jak mnie pamięć nie myli to w grę wchodziła jakaś terapia ( sorry, jak coś mylę, ale chyba Brat jest DDA) - przepracowanie swoich problemów, których, czytając Brata jest niemało...i co? I nic, chwilę później post, że już jest jakiś nowy tajski motylek, wejście z jednego związku w kolejny i tyle o rozwoju i poukladniu sobie w głowie. @Tajski Wojownikto sobie ułóż w głowie wszystko, naucz się żyć bez baby, a pot się bierz za związki, bo co chwilę tutaj będziesz wstać taki sam post.
  10. Chyba poszło to w złą stronę...to miała być ironia, pewnie faktycznie, kiedy się to pisze/ czyta trudno to wyczuć. Mój błąd
  11. Tak, dodatkowo zamontuj jej jakaś kamerkę ,żebyś mógł mieć relacje na żywo, wkroczyć i złapać ją na gorącym uczynku. Dodatkowo nagranie zawsze jest dowodem, aby nie mogła dłużej Tobą manipulować, a poza tym jak Co przyjdzie do głowy powrót do niej, to zawsze będziesz mógł sobie puścić i zobaczyć, co wyrabia z facetami w tym klubie. Wszystkie baby są takie same, pamiętaj - nie jest Twoja to tylko Twoja kolej!
  12. Ja to rozumiem pod względem wizualnym - wyglądać staro
  13. Też mam wrażenie, że się trochę zaniedbałem - praca zdalna robi swoje Oczywiście, że baba to baba,ale moja jest mało atencyjna, a przynajmniej zawsze była...niby mówi, że nie chce się zamienić we własną matkę Właściwie to ani jedno ani drugie. Nigdy nie było namiętnie między nami, a też nie dzielę się zasobami - każdy zarabia, koszty na pół i tyle. Mimo tego uważam nasz ltr za udany Chyba zostaje mi na razie obserwować w takim razie
  14. Oczywiście "remont" robi za swoje, bo tego nie napisałem Też mi to przechodzi przez myśl, czy na pewno dla mnie, ale nie wydaje mi się, aby mogła mieć kogoś innego ( nawet na oku) Ale cholera wie - pewnie niejeden Brat też tak myslal, a się okazało,że porożem szoruje sufit Nie umiem ocenić,kto ma jakie SMV - wydaje mi się, że ona trochę wyższe, jeśli chodzi o wygląd, zwlaszcza, kiedy dba o siebie. Ona jest starsza ode mnie, nie widać tego, ale jest. Myślę, że to może być motywacja, żeby utrzymać ten stan u niej. Nie, nie sądzę,żeby to jej dotyczyło.
  15. Czołem Bracia, co sądzicie o tym, kiedy pani zaczyna się interesować i wykonywać różne zabiegi? Ja mam mieszane uczucia. Ostatnio moja pani postanowiła zainwestować w siebie - zrobiła sobie jakieś zabiegi tzw. odmładzające - nie przerabia się na inną osobę. Z jednej strony - całkiem pozytywnie, bo może dzięki temu będzie dłużej wyglądać znośnie ( w naszym wieku ludzie wyglądają już bardzo różnie), ale z drugiej zastanawiam się, czy to nie jest przejaw próżności, czy nic jej w głowie nie fermentuje, no i czy to nie powinno dać mi do myślenia, że marnuje tyle zasobów na wygląd. Co Wy o tym sądzicie? Chętnie poznam punkt widzenia innych Braci
  16. Lupus

    Zmiana pracy

    Sama zamiana może być korzystna, jeśli akceptujesz pracę zmianową. No i pytanie o te dojazdy...a jesteś mocno związany z obecnym miejscem zamieszkania? Może warto pomyśleć o przeprowadzeniu się bliżej nowej pracy? Wynajęciu czegoś i odpada koszt dojazdów i marnowanie czasu. A to dla Ciebie takie ważne ? Piszesz,że mógłbyś się rozwijać w kierunku, który Cię interesuje. To może warto zdobyć w tym doświadczenie i najwyżej za rok, dwa szukać dalej
  17. To pewnie tą inna niż wszystkie 😅
  18. Ale wiesz, że w takiej sytuacji intercyza nic nie zmienia, bo to, co jest wniesione do małżeństwa to majątek osobisty, a nie wspólny?
  19. A moim zdaniem to dobre rozwiązanie. Jak mają zabrać samochód, to rodzina schowa kluczyki, bo obawa,że pijak kogoś zabije na pewien rodzaj ludzi nie działa Pijany kolega /zięć jechał samochodem? No, to trzeba było nie pożyczać nieodpowiedzialnej osobie samochodu.
  20. Pewnie masz rację, Chad - piekarz będzie wyrywać małolaty na baletach/ klepać "słodką biedę", a pani doktor znajdzie trochę starszego pana doktora i będą kosić kasę...osobiście nie wiem, kto na tym wyjdzie lepiej. No,chyba,że Chad- piekarz dostanie wysokie alimenty,bo mu poziom życia spadł, to faktycznie wygryw @Libertyn naprawdę znasz dużo intelektualistów po szkole zawodowej z rodzin o wysokim kapitale społecznym? To o czym piszesz to raczej jakiś ewenement, jak biedny lekarz specjalista ..może i istnieje
  21. Nie wiem, co dziwnego w tej opowieści. Klasy społeczne istnieją i pochodzenie ma znaczenie. Ludzie powinni być dopasowani przede wszystkim pod względem tego, z jakich rodzin pochodzą, co sobą reprezentują - jakie mają zainteresowania, wykształcenie ( nie tylko formalne), jak oni nich rodziny spędzają wolny czas.
  22. Bracie, myślę,że porównanie dziecka do nowotworu jest trochę nie na miejscu. Tak po prostu. Poza tym na dziecko się decydujesz, jak jesteś kobietą, ze wszystkimi tego konsekwencjami, żaden mężczyzna raka sobie nie wybiera
  23. A ja powiem coś niepopularnego - nie wiemy zupełnie jak było i znamy tylko wersję zrozpaczonej/ chorej osoby,która popełnia samobójstwo na live ( za karę?) Co więcej każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje życie, jeśli woli się na nie targnąć, zamiast leczyć, szukać pomocy to jest jego wybór
  24. Leki zapobiegające wchłanianiu się tłuszczy są trudne do stosowania, nie hamują apetytu,a stosowane dłuższy czas mogą doprowadzić do niedoborów. Polecam zainteresowanie się środkami zawierającymi liraglutyd, podaje się je podskórnie, samodzielnie i mają dobre efekty, łatwiej trzymać dietę, nawet jak masz problemy z insulina i związane z tym napady głodu.
  25. A może lepiej nie pisać, jak jest się pod wpływem i trudno zrozumieć o co chodzi? Bracia poświęcili czas ,żeby przeczytać ten "strumień świadomości"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.