Skocz do zawartości

Gang świeżaków hahaha


marios27

Rekomendowane odpowiedzi

Siemano bracia. Nie wiem wprawdzie która jest godzina po zmianie czasu ale tak sobie przypominam ostatnią akcję w dyskoncie zwanym Biedronka, gdzie jak wiecie jest szał na te Świeżaki - imion nie znam bo wogóle mnie to nie interesuje (tak wiem jestem zwyrodnialcem hahaha). Zrobiłem sobie najpotrzebniejsze zakupy, stoję przy kasie i oprócz paragonu i reszty babka mi daje naklejki. Nie wiem na jakiej zasadzie oni je dają, ile trzeba wydać aby je dostać ale ogólnie zapłaciłem 68zł xD. Ja uprzejmie do kasjerki mówię (zawsze mam szacunek do osób pracujących w tym zawodzie) że nie potrzebuje naklejek. Jakież moje zdziwienie było gdy na raz odezwało się kilka osób za mną i w kolejnych kasach obok xD cytuje "ja zbieram na jakiegoś czosnka, brakuje mi kilku lub proszę dla córki na borówkę potrzebuje"Niektóre matki chciały mi wejść na ambicje - no na dziecko pan nie dasz - Kasiu chcesz kalafiorka prawda? Mnie tam to mało interesują te maskotki, nie dlatego że nie mam komu ich dać ale po wielu opowieściach znajomych myślałem że to fikcja z tą walką o owe naklejki. No cóż musiałem na własnej skórze się przekonać. Naklejki zostawiłem przy kasie  i co widzę xD? Kobity głownie się na nie rzucają hahahhahaha no jebłem ze śmiechu po prostu. Stoję i tak patrzę do czego człowiek jest zdolny dla paru naklejek. Dobry PR dyskontu, narzucenie wszechobecnej mody i mamy efekt. Poczytałem trochę o tym i patrze - skradziono 1000 naklejek, bitwa o  Świeżaki itd Co ludzie mają w głowach ? Chęć ciągłej rywalizacji czy pokazania że nie jest się gorszym od innych? To tylko maskotki które ponoć nie kosztują dużo poza tą akcją.

Edytowane przez marios27
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporą częścią społeczeństwa da się sterować poprzez odgórne narzucenie trendu i pożądanych rzeczy/wartości.

 

I potem latają jak te marionetki, z euforią biorą huczne wesele na kredyt, a za 5 lat max skaczą sobie do gardeł, bo się okazuje jednak, że sami nie znaleźli recepty na własne szczęście, a poszli ślepo za tłumem, żeby nie wyjść na dziwaka.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tego nie rozumiem. W ogóle jak widzę filmiki gdy jest jakaś promocja na produkt. Rano już ochrona stoi pod drzwiami i czeka na godzinę otwarcia, a na zewnątrz tłum. Po otwarciu istna dżungla walki. 

 

Nie rozumiem tego. Niektórzy chyba tęsknią z PRL kiedy nic nie było i trzeba było w kolejkach odstać by dostać cokolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież ludzie to wytresowane zwierzęta i nie trzeba wiele aby uwolnić pierwotne instynkty.Was jeszcze to dziwi po takich akcjach jak walka o karpia czy telewizor z promocji?

Ostatnio sąsiad, typowy leming żalił się jak to na wyprzedaży kobity pod 40-stke wyciągały mu fanty z wózka i w długą do kasy :lol: Były także akcje związane z grzybami, jak to w jakimś dyskoncie klienci odrywali same kapelusze od prawdziwków...temat rzeka.

Nie da się nie zauważyć, że jednak Panie mają większe skłonności do takich zachowań i łatwiej im namieszać w głowach.No ale to już na forum ogólnie wiemy z czego się bierze.

 

 

  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej nie dowierzałem w te niby szaleństwo świeżakowe, ale sam miałem podobną akcję co @marios27, z taką różnicą, że kobieta przede mną w kolejce powiedziała, że nie zbiera naklejek, to kobietki w kolejce za mną i z sąsiednich kas rzuciły się i tylko "dej", "dej".

 

W sumie to PR-owy sukces Biedronki i doskonały przykład manipulacji reklamą dzieci. Od znajomych które pracują w przedszkolach słyszę, że dzieciaki przynoszą te świeżaki i licytują się kto ma jakie i ile tych naklejek i trajkoczą o tym w kółko. Na dzieciakach to wywiera taką ogromną presję, którą przenoszą na matki i później takie cyrki się dzieją.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samonapędzająca się  machina.

Taka matka polka co to zbiera naklejki dla dzieci za maskotkę. Trafila naklejke i już ma fun,+1 do życia.

Widzi jak ktoś rezygnuje z naklejek a jej akurat sie nie trafiło i co, -1 do życia.

 

Sam sobie budujesz układ dokrewny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reklama ludziom "w głowach pierdoli" jak by to Magik ujął. Takie maskotki to taniocha, wydaje mi się iż głównym powodem tego szału było to, że można mieć to "za darmo". Ludzie za tzw darmo muszą zostawić X pln ale uj tam cieszy się taki bo darmo:D

 

Z akcjami typu puszka coli za free czy rozdawanie atrap telefonów/laptopów też były patologie. Stać pół godziny w kolejce za puszkę watrą 1.50zł? Albo tratować się za atrapę z chin?

 

Parodia świerzaków

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.