deleteduser139 Opublikowano 25 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2017 (edytowane) To co pisze @Niepowtarzalny ma duży sens. Spójrzmy na to z innej perspektywy : Ktoś kto regularnie ćwiczy i dba o dietę wyrabia w sobie nawyk samodyscypliny i jeżeli ma poukładane w głowie to woda sodowa mu nie odbije. W związku z powyższym będzie świadomy swoich ograniczeń, będzie miał w sobie więcej pokory i tym samym będzie bardziej szanował innych ludzi. Będzie miał też więcej energii witalnej więc swoją obecnością będzie lepiej wpływał na otoczenie to wszystko ma duży sens Edytowane 25 Grudnia 2017 przez dobryziomek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
t0rek Opublikowano 25 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2017 19 minut temu, Niepowtarzalny napisał: @t0rek A czy ja gdzieś napisałem, że mam problemy z nieestetycznymi ludźmi? No "nie za fajny widok" tak trochę brzmi. Ja tam osobiście np. lubię Czechów (żeby nie szukać zbyt daleko), bo u nich nie ma takiej spiny. Nawet ktoś odstający wyglądem od instagramowych norm może mieć tam miły uśmiech, łagodny ton głosu i zachowywać się swobodnie. A przecież sport to wręcz jak ich narodowa religia. Czy nie zdrowiej byłoby się skupiać na tych "fajnych" i tego doceniać? Jest multum powodów, poza olewaniem diety w święta i lajfstajlem innym niż "fit", z powodu których ludzie wyglądają "mniej plażowo" (psychika, stres, odziedziczony bagaż po przodkach itd. itd.). Nigdy nie wiadomo, co ktoś przeżył i dlaczego jest taki, a nie inny. I piszę to jako osoba, która spędziła długi czas swojego życia na siłowni. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser45 Opublikowano 25 Grudnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2017 @t0rek Myślę dokładnie jak Ty. Może mnie po prostu źle zrozumiałeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2073 Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 Mega prosto jest schudnąć lub przytyć... Jak ktoś ma pojęcie. NP ja wiem jak to zrobić. Zbudować mieśnie też (ale podkreślam tu akurat trzeba patrzeć realnie...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amnesia Haze Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 A jakie macie staże treningowe i wiek, jeśli można wiedzieć?(pytanie do ćwiczących) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 Ja dopiero zaczynam po wieloletniej przerwie, wcześniej tylko basen Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
typiarz Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 Lat 33 siłownia około 5 lat z przerwami oczywiście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łapinski Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 Godzinę temu, 2073 napisał: Mega prosto jest schudnąć lub przytyć... Jak ktoś ma pojęcie. NP ja wiem jak to zrobić. Jak prosto przytyć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amnesia Haze Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 Opędzluj o tej godzinie śledzików, rybki po grecku i serniczka - przytyjesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 @Łapinski idź do dietetyka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hrabia Monte Christo Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 Jest to przede wszystkim szacunek do siebie samego za wkład, Jaki się włożyło w to aby osiągnąć coś naprawdę niesamowitego. Jest to rodzaj nagrody i podziękowania dla swojego ciała za to że wykonało kawał świetnej roboty. W jakiś sposób można uznać że jest to szacunek dla innych ludzi, Bo niektórym to da niesamowitego kopa aby coś w sobie zmienić a jak wiadomo w zdrowym ciele zdrowy duch co się potem może w jakiś korzystny sposób ukierunkować i przenieść na innych ludzi gdyż większość syfu z tego świata zostanie zrzucona właśnie na siłowni i ta pozytywniejsza energia, pchająca innych ludzi do przodu... Będzie przenosić się na każdego. I jak również wiadomo zdrowe ciało jest mniej podatniejsze na różnej maści choroby, Co również jest szacunkiem dla innych ponieważ jest mniejsza szansa że ktoś potem się od Ciebie czymś zarazi - Chociażby małym przeziębieniem, Czy również tym że ta osoba mniej się poci i nie śmierdzi zalanym starym knurem co chyba samo za siebie mówi w jakim towarzystwie nam się przyjemniej przebywa. To wszystko jest jak z mieszkaniem, gdzie sami czujemy się komfortowo w wysprzątanym i pachnącym mieszkanku jak i goście zapraszani do niego. Bo chyba w nasranym, brudnym i śmierdzącym to nikt nie chciał by siedzieć ? Zupełnie jak w przyrodzie, Wolimy za oknem ładne widoki, jeziorka, stawy, lasy, górki, pagórki. Tak samo jest z ludźmi. Zgadzam się z tym w 100% jest to również szacunek do innych ludzi. Bo to jest dobry uczynek, dajesz SOBIE COŚ z czego korzystają inni. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Meursault Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 (edytowane) W dniu 24.12.2017 o 16:33, Niepowtarzalny napisał: Otóż ludzie objadają się do syta i tyją, gdy inni zaś zaciekle ćwiczą, trzymają dietę, aby wyglądać fit. Ci pierwsi mają problem, nie szanują swojego ciała Przesadzasz. To że ktoś lubi się od czasu do czasu objeść, nie czyni go nie szanującym własnego organizmu. Gdyby iść dalej tym tropem, każdy abstynent ma przewagę moralną nad pijącym od czasu do czasu szklankę wyborowej whisky, każdy unikający tytoniu może z wyższością patrzeć na palacza limitowanych kubańskich cygar cygar, zaś wegetarianin czy weganin jest wyżej na drabince od tego, kto jada bekon - bowiem wieprzowina to poniekąd najgorsze mięso na rynku. Wyskoki nie mają znaczenia, znaczenie mają wzorce. Jeśli potrafisz zapanować nad używkami, tak że nie niszczą cię w sposób drastyczny, to o co całe halo? Faceta poznaje się nie tyle po tym jak wygląda, ale po tym jakie podejmuje decyzje i czy potrafi wziąć na klatę ich konsekwencje. Zresztą są różne odcienie charakteru, wielu pisarzy i artystów nadużywało używek, rozpijało się, ale pomimo tego nie odmówiłbym im ani osobowości, ani intelektu, zaś ich dziełom wartości. I nie mówię tego w obronie nałogów, raczej w obronie pewnych cech człowieczych, które wymykają się temu jak traktujesz własny organizm. Można być ciekawym, intrygującym, wartościowym przegrywając sromotnie w pewnych kategoriach sukcesu. Moim zdaniem ocenianie ludzi pod względem tego jak wyglądają jest problematyczne. Jasne, dobra sylwetka i zdrowy organizm to kapitalna sprawa, którą popieram. Jednak pamiętać należy, że ostatecznie i tak jesteśmy maszynami z mięsa, które skazane są na stopniowe psucie się i rozkład. Jeśli ktoś upatruje w ciele swojej głównej wartości, to z czasem może się srogo przejechać, bo wigor to jedna z najbardziej nietrwałych wartości na tym świecie. Edytowane 26 Grudnia 2017 przez Mr.Meursault 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2073 Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 2 godziny temu, Łapinski napisał: Jak prosto przytyć? 2sposoby... Dietetyk i dieta na + kcal Jedzenie w ciemno na maxa... - nie polecam. Jak nie masz apetytu, to do tego dobierane są suplementy na pobudzenie apetytu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser34 Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 Tak mi się zdaję, że szacunek zdobywa się zachowaniem, czynami, ciężką pracą, własnym zdaniem. Znam kilku ludzi, których naprawdę szanuję i żadna z nich niema wysportowanej sylwetki, jedna nawet jest trochę misiowata, ale nigdy mi to nie przeszkadzało, nie zwracałem na to uwagi. W dniu 24.12.2017 o 16:33, Niepowtarzalny napisał: Moim zdaniem odtłuszczona sylwetka, zarysowane mięśnie to oznaka szacunku dla innych, ponieważ szanujemy innych ludzi, którzy na nas patrzą Zakrawa to o pychę. " Jaki to ja piękny, wysportowany, szanujący innych, och ach" Wiadomo, zdrowe ciało itd, ale nie popadajmy w skrajności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 (edytowane) Ćwiczę tylko i wyłącznie dla siebie. Kocham przerzucać żelastwo. Czuć zimną stal w rękach. Robić rozgrzewkę ciężarem który kiedyś był moim maksem. Po prostu to kocham. Staż 11 lat regularnych treningów. "Chodzi o to żeby być jak największym !!! ogromnym jak zwierz!!! kto nie ma masy jest nikim!!! chudzi mogą iść na ryby!!! najważniejsza jest wielkość!!! jak jesteś wielki rządzisz!!!wchodzisz na siłkę zakładasz na sztangę 200 kg i cała siłownia sra po rajtach i każdy chce być taki dzik jak ty!!! .MASA TO PODSTAWA!!! JESTEŚ WIELKI JESTEŚ SZEFEM!!! .WSZYSCY MAJA DO CIEBIE RESPEKT!!! TO JEST WŁAŚNIE SENS KOKSOWANIA!!! I TAKA JEST PRAWDA!!! JA PRZY******M DUŻO BO MNIE TO RAJCUJE !!! PODNIECA MNIE JAK CO DZIEŃ PATRZE W LUSTRO I JESTEM WIĘKSZY I WIĘKSZY!!! I ŻE JAK WYCHODZĘ NA ULICE TO GÓWNIARZE MÓWIĄ " WIDZIAŁEŚ?! ALE BYDLE!!!". :). Edytowane 26 Grudnia 2017 przez Baca1980 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
igor77 Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 Mam dobrą sylwetkę, przestrzegam diety i ćwiczę tylko i wyłącznie dla siebie, dla dobrego samopoczucia. A jeśli chodzi o innych, to jedni patrzą i podziwiają, a inni mają wkurwa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
t0rek Opublikowano 26 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 22 godziny temu, Amnesia Haze napisał: A jakie macie staże treningowe i wiek, jeśli można wiedzieć?(pytanie do ćwiczących) Wiosen 30, lat na siłce z 12 będzie jakby to zebrać do kupy (ale nigdy stricte kulturystyka). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bezprym Opublikowano 27 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 Szacunek dla innych... dobre. Szanować to ja mogę kolesia na dzielnicy, co uratował dziecko z pożaru. A takiego co robi coś poprawnie i to tylko dla siebie? To co najwyżej taki obligatoryjny szacunek jak do całej ludzkości. A co do istoty tematu, to motywacja z tego żadna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miner Opublikowano 27 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 Ja myślę, że jest to oznaka samozaparcia i szacunku dla siebie. Bardziej istotne jest to czym jest dla osoby, która ćwiczy: leczeniem kompleksów (co uzależnia dobre samopoczucie od formy) czy dbaniem o zdrowie i samopoczucie (osoby otyłe czują się gorzej). Reszta to dodatek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Metody Opublikowano 27 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 (edytowane) Niektórzy chorują, biorę leki sterydowe, które powodują, że puchniesz i jesteś po prostu otyły. Także dziwne założenie z tym szacunkiem. Uważam także, że posiadanie jakieś ekstra sylwetki, duża masa mieśniowa jest po prostu niepraktyczne, bo do czego Ci to potrzebne ? To jet naturalna dla człowieka sylwetka : African Warrior. Zawodnicy UFC mają takie proporcje ciała, są najbardziej dynamiczni i mają najsilniejsze ciosy. A to jest obrazek zachodniego świata. Okładki magazynów. Ile młodych chłopaków o tym marzy. Z góry narzuca im się bzdury do tych głów.Niestety ! Edytowane 27 Grudnia 2017 przez Metody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi