Jump to content

Mężatek nie tykam. Dla moralizatorów słów kilka


Recommended Posts

2 minuty temu, Clarence Boddicker napisał:

Napisz jakie to kraje oraz jaki jest ich poziom rozwoju... lol.

Ale to jest ocena przez konkretny pryzmat - w tym przypadku ekonomiczny. Fakt jest faktem.

 

Moralność i zasady oznaczają, ze coś jest "dobre" dla grupy nie dla jednostki.

Edited by Perun82
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, AR2DI2 napisał:

Ja widzę, że oponenci tutaj operują tylko jakimiś abstrakcyjnymi pojęciami jak moralność, etyka itd. Przy czym widzę jasno, że oni powtarzają tylko za telewizorem, to co im kazali. No i to robią, nie kumając tego. 
Druga kwestia to to, że jest to ich moralność, ich pojmowanie straty, zassane oczywiście z tv.

Pojęcia typu moralność i etyka jak najbardziej są wytworem matrixa i mają między innymi za zadanie trzymać społeczeństwo w ryzach. To zależy od matrixa co człowiek dodaje do swojego prywatnego kodeksu postępowania, a co odrzuca i uznaje za zbędne. Osobiście jestem zdania, że nie wszystko za co odpowiada matrix jest złe. Po prostu nie jestem zwolennikiem bzykania mężatek, bo jest to zbędne. Po co mam obracać zajęta kobietę skoro mogę to samo robić z wolną?

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Oczywiście dla ogółu społeczeństwa takie zachowania są niekorzystne ja nie mam nic przeciwko bo nie mam władzy nad ludźmi ale zgodnie z tym w co wierzę i moim obrazem Boga. Bóg w swoim miłosierdziu daje dla ludzi przeżywać konsekwencje ich czynów.

W raju też było zwalanie na różne strony a skończyło się tak:

9 Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał go: «Gdzie jesteś?» 10 On odpowiedział: «Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się». 11 Rzekł Bóg: «Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?» 12 Mężczyzna odpowiedział: «Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem». 13 Wtedy Pan Bóg rzekł do niewiasty: «Dlaczego to uczyniłaś?» Niewiasta odpowiedziała: «Wąż mnie zwiódł i zjadłam». 14 Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: 
«Ponieważ to uczyniłeś, 
bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; 
na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. 
15 Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i niewiastę, 
pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: 
ono zmiażdży ci głowę, 
a ty zmiażdżysz mu piętę». 
16 Do niewiasty powiedział: «Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą». 
17 Do mężczyzny zaś [Bóg] rzekł: «Ponieważ posłuchałeś swej żony i zjadłeś z drzewa, co do którego dałem ci rozkaz w słowach: Nie będziesz z niego jeść - 
przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu: 
w trudzie będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebie 
po wszystkie dni twego życia. 
18 Cierń i oset będzie ci ona rodziła, 
a przecież pokarmem twym są płody roli. 
19 W pocie więc oblicza twego 
będziesz musiał zdobywać pożywienie, 
póki nie wrócisz do ziemi, 
z której zostałeś wzięty; 
bo prochem jesteś 
i w proch się obrócisz!»

Widać, że odpowiedzialność 50 na 50. Także mi zwisa zachowanie mężatek i ich ruchaczy tylko niech liczą się z możliwymi w przyszłości konsekwencjami.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Clarence Boddicker napisał:

Napisz jaki jest poziom życia tych jednostek w krajach w których ojcowie ruchają żony synów ... lol.

Nie rozmawiamy o aspekcie ekonomicznym. Im więcej władzy tym więcej takich akcji -dziwne? Moralność i zasady są dla maluczkich, nawet w państwach rozwiniętych. Ameryka i ich pseudopurytanizm. 

Link to comment
Share on other sites

7 minutes ago, Perun82 said:

Prawo dotyczyło rządzących? Dla przykładu Egipscy władcy chędożyli siostry aż piramidy się trzęsły. 

Z przyczyn politycznych, w stylu zachowanie majątku w rodzie itp. A nie dlatego bo ich kut swędział i pchali we wszystko, mężatki i siostry.

Link to comment
Share on other sites

Teraz, Perun82 napisał:

Nie rozmawiamy o aspekcie ekonomicznym.

Bynajmniej. Właśnie rozmawiamy o tym czy ruchanie cudzych żon jest korzystne dla społeczeństwa. Dlatego ponawiam pytanie:

Jaki jest poziom życia jednostek w krajach w których ojcowie ruchają żony synów?

Umiesz odpowiedzieć?... lol.

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Les napisał:

. A nie dlatego bo ich kut swędział i pchali we wszystko, mężatki i siostry.

A to ciekawe. Rzym i Grecja to filary naszej cywilizacji. Co tam się Panie działo. Ale rozwinęły się bo elity mogły to robić, a reszta plebsu nie. To samo co w obecnych rozwiniętych państwach. Władza może więcej bo to ona kształtuje definicje obowiązujące inne bioroboty

 

Cytat

 

o tym czy ruchanie cudzych żon jest korzystne dla społeczeństwa. Dlatego ponawiam pytanie:

Jaki jest poziom życia jednostek w krajach w których ojcowie ruchają żony synów?

Umiesz odpowiedzieć?... lol.

 

Jeszcze raz Tobie wyjaśnię. Dla elity nie będzie to "ruchanie mężatek" tylko ich przywilej i dla niepoznaki inaczej nazwany. Dla nich po pierwsze to nie będzie czyjaś żona Co innego szaraczek. Bo kto  wyegzekwuje zasady i moralność od członków elit? 

Edited by Perun82
Link to comment
Share on other sites

10 minutes ago, Clarence Boddicker said:

Napisz jaki jest poziom życia tych jednostek w krajach w których ojcowie ruchają żony synów ... lol.

Uważam, że im bardziej rozwinięta ekonomicznie cywilizacja, tym bardziej spierdolona moralnie. Nie widzisz tego wokoło? Uważasz, że w afrykańskich krajach gdzie żyją jeszcze rdzenni mieszkańcy, gdzie kradzież nei występuje itd morlanośc jest gorsza niż w lichwiarskiej Europie?

Pomyliły ci się etyka z ekonomią.

Stopa życiowa ( obliczana zachodnim współczynnikiem oczywiście) jako wyznacznik poziomu moralności? Żartujesz chyba. Rozumiem, że jak masz 6 domów to jesteś mardziej moralny od tego który ma tylko jeden. Tak?
 

Edited by AR2DI2
  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

Podajcie mi państwo w którym códzołóstwo jest rozpowszechnione i widziane pozytywnie. 

 

Quote

Co tam się Panie działo.

Co się działo? bo tak rzucisz hasło i tyle.

Edited by Les
Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, AR2DI2 napisał:

Uważam, że im bardziej rozwinięta ekonomicznie cywilizacja, tym bardziej spierdolona moralnie.

 

Więc napisz w którym to kraju jest przyzwolenie społeczne na ruchanie przez ojców żon swoich synów. Jak bardzo jest rozwinięty ekonomicznie?

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Les napisał:

Podajcie mi państwo w którym códzołóstwo jest rozpowszechnione i widziane pozytywnie. 

Elita nie musi tego upubliczniać. Są dwa prawa. jedne dla nich i jedne dla plebsu. W USA oficjalnie masz purytańskizm, ale im bardziej się w temat zagłębiasz tym bardziej widzisz jakie jest bagno. 

Link to comment
Share on other sites

19 minut temu, Les napisał:

Podajcie mi państwo w którym códzołóstwo jest rozpowszechnione i widziane pozytywnie. 

Pisząc "cudzołóstwo" od razu operujesz, i zakładasz jako wyznacznik morlany matrixowe zasady wywodzące się z żydowskiego kultu jachwistycznego, w którym kobieta była własnością mężczyzny.

 

18 minut temu, Clarence Boddicker napisał:

Więc napisz w którym to kraju jest przyzwolenie społeczne na ruchanie przez ojców żon swoich synów. Jak bardzo jest rozwinięty ekonomicznie?

Napisałem ci już że mylisz ekonomie z etyką. Najpierw rozróznij te dwie kwestie.


(pomyłkowo dwa posty pod sobą).

Link to comment
Share on other sites

1 minute ago, Perun82 said:

Są dwa prawa. jedne dla nich i jedne dla plebsu.

Chodzi nam o przykład społeczeństwa, gdzie códzołostwo i dzielenie się żonami jest powszechne, a nie  co tam robią po kryjomu posłowie czy prezydenci w niektórych państwach.

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, AR2DI2 napisał:

Napisałem ci już że mylisz ekonomie z etyką. Najpierw rozróznij te dwie kwestie.

Dlaczego uciekasz przed odpowiedzią kundelku?... lol. Wszyscy czekają na odpowiedź:

Jaki jest poziom życia jednostek w krajach w których ojcowie ruchają żony synów?

Czyżby to były kraje w których buduje się chaty z gówna i jada banany?...lol

Edited by Clarence Boddicker
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

4 minutes ago, Les said:

Chodzi nam o przykład społeczeństwa, gdzie códzołostwo i dzielenie się żonami jest powszechne, a nie  co tam robią po kryjomu posłowie czy prezydenci w niektórych państwach

Pokaż mi państwo gdzie każdy oddaje całą wypłate na biednych. Nie ma takiego. To, że coś nie występuje OBECNIE w naszym systemie prawnym, nie oznacza, że jest złe. 

Clarence Boddicker "kundelku" ? Coś ci się pojebało w główce koleżko słodki. 

 

Edited by AR2DI2
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 minutes ago, AR2DI2 said:

Pokaż mi państwo gdzie każdy oddaje całą wypłate na biednych. Nie ma takiego. To, że coś nie występuje OBECNIE w naszym systemie prawnym, nie oznacza, że jest złe. 

Nie wskażesz społeczności cudzołożników, bo takiego nie ma na ziemi, podobnie jak nie ma kraju i społeczności gdzie kradzież jest dopuszczalna moralnie, a códzołostwo to kradzież żony.

Edited by Les
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Les napisał:

a nie  co tam robią po kryjomu posłowie czy prezydenci w niektórych państwach.

I to jest różnica i odpowiedź na pytanie. Tam gdzie elity mogą wszystko mamy rozwój, a tam gdzie plebs może robić to co elit mamy słabe państwo. Czyli - naturalistyczna wizja świata. Weź wyrwij żonę kogoś z elit i zobacz jakie będą konsekwencję. I porównaj z sytuacją kiedy ktoś z elit bierze Twoją kobietę i zobacz konsekwencję. Gdzie moralność i zasady? 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 minute ago, Les said:

Nie wskażesz, bo takiego nie ma na ziemi, podobnie jak nie ma kraju i społeczności gdzie kradzież jest dopuszczalna moralnie, a códzołostwo to kradzież żony.

Ty dalej nie rozumiesz, że "kradzież", cudzołóstwo" i tym podobne pojęcia to tylko wymysł obowiązującej obecnie ideologii i systemu wartości opartej na Talmudzie żydowskim. 

Link to comment
Share on other sites

2 minutes ago, Perun82 said:

Tam gdzie elity mogą wszystko

Nigdzie nie moga wszystko, nawet w USA sprawy seksualne wsród polityków uważane są za skandal i pogrążają polityka.

 

Quote

Ty dalej nie rozumiesz, że "kradzież", cudzołóstwo" i tym podobne pojęcia to tylko wymysł obowiązującej obecnie ideologii i systemu wartości opartej na Talmudzie żydowskim. 

Indianie południowoamerykańscy też korzystali z Talmudu ?

Edited by Les
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, AR2DI2 napisał:


Clarence Boddicker "kundelku" ? Coś ci się pojebało w główce koleżko słodki. 

 

Lepiej odpowiedz na pytanie misiaczku:

Jaki jest poziom życia jednostek w krajach w których ojcowie ruchają żony synów?

 Czyżby to były kraje w których buduje się chaty z gówna i jada banany? :D

 

  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Les napisał:

nawet w USA sprawy seksualne wsród polityków uważane są za skandal i pogrążają polityka.

Ale to jest narzędzie do walki elit. A nie to, że samo zdarzenie spowodowało kontrowersje. I polityk poniesie taką samą odpowiedzialność jak zwykły Kowalski?  

 

Pamiętacie co afera rozporkowa Clintona miała przykryć? 

Edited by Perun82
Link to comment
Share on other sites

Misiaczku to mów do swojego chłopaka jak go miziasz po jajkach. 

Tak, w krajach gdzie jest słabo ekonomicznie. I co z tego wynika niby. Że sąsiad który ma chatę z drewna z zapadnętym dachem nie może być lepszym człowiekiem od tego kto ma wille i mercedesa S classe...idź się prześpij, a swoje próby zagonienia kogos intelektualnie w kozi róg takimi analogiami sobie daruj.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • Marek Kotoński changed the title to Mężatek nie tykam. Dla moralizatorów słów kilka
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.