Livia90 Opublikowano 29 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 (edytowane) Z żoną "podobno" nie sypia... Powiedział kiedyś, że pomimo, że ona ma wiele zalet to ma tez cechy, które go nie pociągają, wtedy w to wierzyłam, ale teraz też nie dałabym sobie głowy uciąć, że mówi prawdę. Chociaż jak ja kiedys widziałam to tak zupełnie obiektywnie nie jest zbyt atrakcyjna fizycznie, ale nie sypiam z nimi więc ciężko mi powiedzieć czy mnie nie kłamał. Ale fakt, że często pisze ze mną wieczorami, kiedy on kładzie się spać, więc może rzeczywiście namietość między nimi jakoś wygasła po latach. Edytowane 29 Maja 2018 przez Livia90 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 29 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 Możecie się mylić. Obstawiam "mopsika" na stanowisko dyżurnej trollicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taboo Opublikowano 29 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 (edytowane) 2 minuty temu, Livia90 napisał: Z żoną "podobno" nie sypia Odpadam... Faceci to chuje Edytowane 29 Maja 2018 przez Taboo 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Livia90 Opublikowano 29 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 (edytowane) @Taboo- no ja wiem jak to brzmi, że to banalny tekst żonatych, aż śmieszny. Ale tak mi powiedział i w sumie to wierzyłam mu przez długi czas, szczególnie, ze namiętnośc faktycznie po latach często gdzieś tam się wypala, no i gdyby z namietnością u nich było wszystko ok,to po co na logikę byłaby mu potrzebna kochanka? Dla urozmaicenia ok, ale na tak długi czas? Także nawet jeśli mnie ogólnie zwodzi to pod tym względem akurat raczej mu wierzę, że do żony nie czuje juz pożądania. Edytowane 29 Maja 2018 przez Livia90 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Balbina Opublikowano 29 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 4 minuty temu, Rnext napisał: Obstawiam "mopsika" na stanowisko dyżurnej trollicy Oho, mnie też się dostało Nie polecam hazardu, obstawianie nie jest Twoją mocną stroną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 29 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 (edytowane) 13 minut temu, Livia90 napisał: Z żoną "podobno" nie sypia... @Taboo Ja wymiękłem nie tylko tu, ale też tu: 39 minut temu, Livia90 napisał: też bym sobie nie dała faktycznie uciąć głowy czy nigdy nie zdradzałby później mnie... Chociaż starałam się mu ufać, to jednak zonę oszukuje przez tyle czasu... Szanowna moderacjo, czy możemy to już zakończyć? Z góry dziękuję. Edytowane 29 Maja 2018 przez Krugerrand Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Livia90 Opublikowano 29 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 (edytowane) @Krugerrand- wcześniej po prostu ufałam mu ,a teraz już zaczęłam mieć wątpliwości co do jego szczerości. Edytowane 29 Maja 2018 przez Livia90 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 29 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 4 minuty temu, Livia90 napisał: Także nawet jeśli mnie ogólnie zwodzi to pod tym względem akurat raczej mu wierzę, że do żony nie czuje juz pożądania. No pewnie, że mu wierzysz - jesteś zakochana. Miałabyś myśleć, że Ciebie bzyka i szepcze czułe słówka, a potem jak się nie widzicie robi to samo? To się nazywa racjonalizacja. 7 minut temu, Livia90 napisał: gdyby z namietnością u nich było wszystko ok,to po co na logikę byłaby mu potrzebna kochanka? Dla urozmaicenia ok, ale na tak długi czas? No, a co ma czas do rzeczy? Sama stwierdziłaś, że namiętność wygasa. Potem i tak Cię zmieni, ale jeszcze masz trochę czasu. Po co ma urabiać nową, jak jesteś urobiona po uszy? 12 minut temu, Livia90 napisał: owiedział kiedyś, że pomimo, że ona ma wiele zalet to ma tez cechy, które go nie pociągają Spójrz na to w ten sposób - żonie w ogóle nie mówi o Tobie, że z Tobą sypia. Rozumiesz zasadę? Jak to mówi Jarosław Psikutas (bez "s") w "Chłopaki nie płaczą": "Mówiłem, mówiłem, różne rzeczy mówię" 14 minut temu, Livia90 napisał: obiektywnie nie jest zbyt atrakcyjna fizycznie Ale na tyle, by ją dymał i jak rozumiem z ogólnego rzucania "ma rodzinę" nawet z jakimś tam skutkiem Czy się mylę? Obstawiam, że nie, bo pisałabyś, że ma żonę, a nie "rodzinę". 15 minut temu, Livia90 napisał: Fakt, że często pisze ze mną wieczorami, kiedy on kładzie się spać, więc może rzeczywiście namietość między nimi jakoś wygasła po latach To nie jest fakt, tylko przypuszczenie podsuwane Ci przez racjonalizację i hormony. A co, Ty się bzykasz tylko po zmroku? Może ona właśnie wtedy bierze prysznic po tym, jak się bzykają, a on ma chwilę i pisze? 1 minutę temu, Livia90 napisał: wcześniej po prostu ufałam mu bezgranicznie,a teraz już zaczęłam mieć wątpliwości co do jego szczerości. No widzisz? Zalofcianie. Z ciekawości, jaki sobie w głowie stworzyłaś powód, dla którego warto zaufać komuś, kto oszukuje kobietę, której przysięgał nie oszukiwać i być wiernym? @Rnextsłuszna uwaga;) @Krugerrandno coś Ty, jest zabawa:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taboo Opublikowano 29 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 Mi laska po 7 miesiącach związku brynczała o wspólne zamieszkanie, a w międzyczasie, miedzy słowami znacząco wystawiała palec w moim kierunku. A tutaj 28 letnia kobieta przez prawie 3 lata nawet nie piśnie o tylko i wyłącznie wspólnym życiu, bez osób trzecich...no come on! 2 minuty temu, Livia90 napisał: a teraz już zaczęłam mieć wątpliwości rychło w czas Słonko! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Livia90 Opublikowano 29 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 (edytowane) @tytuschrypus- nie tylko po zmroku, ale skoro ma dzieci to dziwne trochę, że wieczorami nie kładzie się spać z żoną tylko pisze ze mną cały wieczór. Ale ok, nie bronię go. Mogę się też w sumie mylić... Edytowane 29 Maja 2018 przez Livia90 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lalka Opublikowano 29 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 To on stworzył wszystkie sytuacje po to byś myślała, że ufasz. Gdyby to była normalna sytuacja nie zachowała byś takiej równowagi emocjonalnej. Tutaj zazdrości nie masz, ale to jego zasługa nie Twoja, Ty tego związku nie zepsujesz bo nie chcesz go stracić dlatego jesteś pokorna w tym co to robisz. A tak naprawdę, nic się nie stanie jeżeli odejdziesz bez słowa. Dla niego i dla Ciebie. I trudne to nie jest, choć się takie wydaje. Nie wiem sama skąd się to w kobietach bierze, o emocje nie chodzi bo ich nie ma. Jest tylko seks i czekanie aż mężczyzna będzie mieć czas, a że wiesz, że tego czasu dla Ciebie nie powinien mieć to każdy jego SMS dla Ciebie jest jak wyznanie miłości, każda jego chwila poświęcona. @tytuschrypusInna sytuacja gdy przychodzi kochanka z problemem, a inna gdy na forum zakłada się temat i mówi, że bycie kochankiem jest fajne i moralne. A ona postąpiła źle, pojawiły się konsekwencje i odpowiedzialność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amanda Opublikowano 29 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 @Livia90 Jeśli jesteś tą sławetną trollicą (<3!), to zacznij pisać książki. Serio – skoro masz tyle wolnego czasu, wykorzystaj to przynajmniej w konstruktywny sposób, historie miłosne z tragedią w tle dobrze się sprzedają. Zawsze i wszędzie . A ta o prostytucji to już w ogóle był materiał na co najmniej serial. Jeśli jednak nie jesteś, to sorry, mnie też na początku posądzano tu o trollowanie. Moim zdaniem absolutnie z nim nie zrywaj, bo Twoje znaczenie w jego oczach jest w gruncie rzeczy znikome, co już wyjaśnili panowie powyżej. Zachowaj się mądrze i ekologicznie. Powodzenia ! 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 29 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 21 minut temu, Balbina napisał: Nie polecam hazardu, obstawianie nie jest Twoją mocną stroną Oho, uderz w stół... No i proszę, nożyce się zawsze odezwą. Zastanawiam się na jak długo Cię zostawić, żeby jeszcze nasi chłopcy mogli się (z) Tobą zabawić (widzisz, mi też czasem rymy wychodzą). @Livia90 (w sumie było Ciebie tu bodaj cztery) temat jest wyczerpany, po wielokroć udowodniono tutaj, że doradzanie paniom ma niewielki sens. Z tego co zostało napisane powinnaś ogarniać już wszystko a może nawet aż tyle nie chciałaś się dowiedzieć. Dlatego zamykam wątek. 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi