Kobiety są durne

[kris160580]

Witam.

Ponad 2 tygodnie temu zagadałem na mieście do kobiety. Taka typowa 30-tka. Ze względu na to, że trochę się spieszyłem, to nasza rozmowa trwała chwilę. Poznałem jej imię, zdobyłem jej nr telefonu i odszedłem mówiąc: "Miłego dnia". Z pozoru wszystko było ok. Po tygodniu zadzwoniłem do niej z zapytaniem jak jej minął dzień i następnie zapytałem czy spotkamy się jutro. Odpowiedziała, że dzień minął jej ok, ale nie spotkamy się jutro, bo wieczorem pracuje. Jak coś, to w przyszłym tygodniu - tak powiedziała. No dobra, wobec tego jesteśmy w kontakcie - tak jej powiedziałem. Postanowiłem zadzwonić do niej za tydzień w celu ustalenia spotkania. Niestety nie odebrała telefonu. Zadzwoniłem następnego dnia ok 18 i znowu nie odebrała telefonu.

Po 19 napisałem jej smsa: "Czy spotkamy się jutro? Odpisz." I teraz uwaga, napisała mi smsa dopiero o 22:45 (o tej godzinie nie wypada pisać smsa do zupełnie obcej osoby, to chyba brak kultury z jej strony). Jej treść smsa: "Cześć. Nie. To nie jest dobry pomysł. Przepraszam." Po złości napisałem jej smsa kilka minut przed północą, czyli ponad godzinę po jej smsie.

Mój sms miał treść: "Nie wiem za co mnie przepraszasz. Pewnie jesteś feministką, ale ja nie jestem pantoflarzem i cieszy mnie to. Wobec tego nasze spotkanie jest niemożliwe." Nic więcej nie napisała.

 

Korci mnie, aby napisać jej jeszcze jakiegoś chamskiego smsa, bo nie lubię tego typu zagrywek ze strony kobiet. Te durne kobiety za dużo sobie pozwalają w dzisiejszych czasach!!!

 

Czy mieliście kiedyś podobną sytuację poznając kobietę?

[Kapitan Horyzont]

Jakich zagrywek? Pani delikatnie, jednak czytelnie dała Ci do zrozumienia, że jej nie interesujesz, a Ty się jej uczepiles jak rzep psiego ogona. Ogarnij się.

 

Tak na marginesie - jeśli zdobyłeś nr telefonu, to zadzwoń następnego dnia, ew po dwóch dniach, bo po tygodniu może Cię już nie kojarzyć.

[Ksanti]

Co tu się odwaliło

 

A tak w ogóle avatar + przywitanie.

[Ragnar1777]

To jest akurat standard w ich wykonaniu.
Źle zrobiłeś, że odezwałeś się dopiero po tygodniu.
W tym czasie zdążyły jej opaść emocje.
A po 2 tygodniach już kompletnie nie byłeś interesujący.

Sam tekst "spotkamy się w następnym tygodniu" jest już mocnym red flagiem.
Pani po prostu Cię zbyła, powiedziała byle co, byle byś się odczepił.
Dowodem jest to, że po tym tygodniu napisała "Cześć. Nie. To nie jest dobry pomysł. Przepraszam."

Kobiety są dla Ciebie teraz durne, bo Ty myślisz logicznie.
Aha powiedziała, że za tydzień, to znaczy, że za tydzień.
Niestety kobieta jest ostatnią osobą, która by brała odpowiedzialność za swoje słowa.
To jest jedna wielka bańka emocji.
One same nie wiedzą co się z nimi dzieje i co się wokół nich dzieje.
No chyba, że w grę wchodzą pieniądze.
 

[Marek Kotoński]

@Ragnar1777  @Ksanti @Kapitan Horyzont Panowie, żenua - ile razy powtarzamy, nie odpisujemy ludziom którzy szczają na nasze zasady (dostał jak każdy meil po rejestracji co ma zrobić, ale olał). Nie dość że brak avatara i przywitania się, to jeszcze obrażający kobiety tytuł.

 

Taki meil dostał i go PRZECZYTAŁ:

 

Szanowny użytkowniku kris160580,

zanim zaczniesz korzystać z forum BraciaSamcy.pl, prosimy o dopilnowanie dwóch prostych formalności:

1. Wstaw avatar, czyli jakikolwiek obrazek z internetu, który Ci się podoba. Ta grafika będzie widoczna przy Twoim nicku.

2. Przywitaj się w odpowiednim dziale - https://braciasamcy.pl/index.php?/forum/45-przedstaw-się/
 

Niedopełnienie tych formalności może skutkować blokadą dostępu do forum.
 

Poradniki jak wstawić avatar i wiele innych znajdziesz w tym dziale: https://braciasamcy.pl/index.php?/forum/182-faq-poradniki-pytania-i-odpowiedzi/

 

-------------------------------------------------

 

A później będzie że nienawidzimy kobiet i jesteśmy incelami... proszę, nie dawajcie się tak wkręcać.

[wolnystrzelec]

Kolego, nie obraź się, ale moim zdaniem sam zachowałeś się beznadziejnie, jak frustrat.

 

Co ma do tego feminizm czyli dążenie do równouprawnienia? Pani nie napisała Ci nic o swoich poglądach, a jedynie nie wyraziła aprobaty. Kiedy ludzie zrozumieją, że słowo „feministka” to nie obelga - podobnie jak słowo „incel”. Owszem, są feministki nienawidzące mężczyzn (mizoandryczki) i są incele, którzy najchętniej wprowadziliby przydział na kobiety dla wszystkich mężczyzn a niepokorne panie karali śmiercią, ale to nie znaczy, że należy uogólniać.

 

Na forum podkreślane są zasady, którymi powinien kierować się facet na poziomie - to m.in. klasa, jakaś kultura osobista (choćby pisanie z szacunkiem o kobietach bez używania potocznych sformułowań). Przejawem takiej klasy jest też umiejetność przyjmowania na klatę odmowy. Jeśli nie chcemy być odbierani, jak ludzie sfrustrowani, zachowajmy tę klasę, by mieć przewagę nad prostacką częścią społeczeństwa. W ten sposób będziemy znacznie bardziej wiarygodni, niż wyzywając od feministek.

 

Na miejscu tej kobiety tylko bym się zaśmiał. Nie tędy droga.

[Wolverine1993]

Gdziez dzwonić po tygodniu.... gdzie Cię tego uczyli? "? Ja po takich zdobyczach pisze po paru godzinach jakiegoś ciekawego smsa, a jeśli wszystko idzie zgodnie z planem to dzwonie i umawiam spotkanie. Zagadales i wziąłeś numer, fajnie na pewno byla Tobą zainteresowana bo gdyby nie to by nie podala ew. podala by zły. No ale na przyszłość skorzystaj z mojej rady i broń Boże jak laska Ci odmówi to nie wypisuj takich głupot

[deleteduser74]

Koledzy zachowują się jak w piaskownicy.... Ja, ja, ja będę pierwszy i odpisze na temat! Choć znacie zasady, to nie....... jestem debesciak bo pokazałem swoją wiedzę! 

Desperecja, panowie desperacja. A może punkciki? 

Sorry @Marek Kotoński musiałem. 

[Byłybiałyrycerz]

@Still Niektórzy mogą być wysłuchani tylko tutaj na forum, w realu nikt nie chce słuchać ich mądrości, więc tutaj mają okazję do wypocin :). Ja nigdy nie odpisuje jak widzę takie świeże mięso, uważam osobiście, że wypadałoby zasłużyć by móc założyć temat i prosić o rady, ale to tylko moje zdanie ;).

[deleteduser74]

8 minut temu, Byłybiałyrycerz napisał:

Niektórzy mogą być wysłuchani tylko tutaj na forum, w realu nikt nie chce słuchać ich mądrości, więc tutaj mają okazję do wypocin :).

I tak i nie. Większość ludzi może i słucha, ale patrzy jak na debila. Wielokrotnie się z tym spotkałem. Jeżeli jesteś innego zdania niż reszta społeczeństwa, to oznacza, że ty jesteś nienorlmalny. A nie oni. Tak więc czasami poprostu nie chce się poruszać tematów, bo to jak walka z wiatrakami. 

 

 

 

 

[Imbryk]

Pan zaczyna wątek bez awatara i przywitania, to raz.

A dwa, co najważniejsze, pisze obraźliwie w stosunku do innych osób, w tym przypadku do kobiet, a taka chamska postawa tu na Forum nie jest akceptowana.

Wątek proponuję zamknąć.