mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 (edytowane) Panowie, Jak rozmawiać z dziesięciolatkiem o - no wiecie - tym, co ma milion imion a co lubią nosić panie oraz niektórzy panowie (nie, nie chodzi o kucyk). Jednym słowem - jak rozmawiać z synem o PENISIE? Dziecko ma lat 10, czyli, że jeszcze nie zaczęło zamykać się w łazience na długie godziny, ale już jest mocno zainteresowane w sprawach damsko-męskich, zdolne do odczuwania wstydu i dostrzegania różnic płciowych. Muszę z młodym pogadać, bo ma stulejkę. Jego matka (ex małżonka) nie daje rady, bo nie jest facetem, więc instrukcji obsługi ptaka nie ma wrodzonej, lecz nabytą. Jednocześnie próbuje jednak rozmawiać, co skutkuje tym, że młody zaczyna się czuć, jakby z jego fiutkiem nie wszystko było w porządku. Nie chcę żeby wpadł w kompleksy a jednocześnie wiem, że ten temat będzie dla niego kurewsko kurewsko trudny i drażliwy. Ja jednak chcę z nim pogadać, choćby po to, żeby go uspokoić. Sam przecież też miałem, choć to dla niego nieprawdopodobne, 10 lat i tak - miałem wtedy chłopięcego różowego penisa (nie do wiary - a jednak!). Jak zacząć? Jak z nim pogadać? Tylko poważne propozycje proszę ? Edytowane 14 Czerwca 2019 przez mirek_handlarz_ludzmi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yolo Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 (edytowane) @mirek_handlarz_ludzmi Usiądź i zastanów się, jak chciałbyś o tym usłyszeć gdy sam byłeś mały. Zaplanuj z synem jakieś zajęcie, żeby rozmowa miała miejsce na luzie, przy okazji. Jeśli dziecko się wstydzi, będzie mu głupio gdy usiądziecie naprzeciw siebie a Ty zaczniesz kłopotliwy dla Was obu temat. Edytowane 14 Czerwca 2019 przez Yolo 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 14 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 Dzięki @Yolo. Myślałem, żeby to zrobić, jak pójdziemy do ZOO. I wtedy na luzie zagadać. Może nawet jakiś zwierzak zleje się, co otworzy temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheFlorator Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 Kup ta ksiazke i zobacz dzial jak proponuja rozmawiac z dziecmi na tematy intymne. Mozesz to dostosowac do swojego watku. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4817053/skad-sie-nie-biora-dzieci 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 14 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 Dzięki @TheFlorator. Nie mogę Ci zaplusować, nie wiem czemu. Pamiętam, że moi rodzice też mieli taką książkę i nawet korzystali z niej, żeby objaśnić to i owo jak byłem szczylem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheFlorator Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 Ja ta ksiazke mam ale jeszcze nie skorzystalem (powazny blad) ale jest tam fajnie opisane generalnie jak z dziecmi rozmawiac na takie tematy. Generalnie powinno sie “jak najwczesniej” i jak “najbardziej naturalnie” wg psychologow. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 14 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 Teraz, TheFlorator napisał: Generalnie powinno sie “jak najwczesniej” i jak “najbardziej naturalnie” wg psychologow. Myślisz, żeby po prostu naturalnie zapytać młodego, czy z siusiakiem wszystko ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheFlorator Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 Kupilbym ksiazke i przeczytal bo nie pamietam ale wiem ze fajnie to bylo opisane. Raczej bym wplotl temat w jakas inna rozmowe na zasadzie “tata jak byl w twoim wieku to byl zajebisty gosciu, ale raz cos zauwazyl ze go troche siusiak boli i poszedl do lekarza i pan doktor powiedzial ze to stulejka czyli... (tu tlumaczysz normalnie), i pan doktor powiedzial aby robic x,y,z aby sie polepszylo. Tata tak robil przez 6 miesiecy i sie wszystko naprawilo tak jak doktor mowil. I pozniej juz nie bolalo i tata byl zdrowszy i nadal zajebistym gosciem”. i ze to ma 30% chlopakow czy iles tam i ze to “takie cos” a nie choroba. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 14 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 @TheFlorator, dzięki za zajebiste inspiracje. A jak to zrobić w drugą stronę? Wyciągnąć od niego, czy wszystko OK, czy nic go nie boli ani nie niepokoi? Przypuszczam, że ta jego stulejka przejdzie mu jak tylko zacznie pucować kolbę. Jest moim synem i wnukiem mojego ojca. Biorąc rzecz od strony genów - raczej nie powinien mieć żadnych poważnych przypadłości. Jedyna przypadłość, to niepokój, bo popierdoleni rodzice jego kolegów kastrują te swoje dzieciaki mentalnie, latając z nimi po chirurgach, bo "chłopcu do końca skórka nie schodzi" albo "czasami sika w bok". Wielka kurwa mi rzecz - jakby każdy facet nie był czasami zaskakiwany dziwaczną hydrauliką ptaka, który leje wszędzie, tylko nie tam, gdzie się jego właściciel spodziewa. Chciałbym dodać chłopakowi otuchy, bo mam wrażenie, że nie dzieje mu się fizycznie nic a psychicznie podcinane są mu skrzydła poprzez poddawanie w wątpliwość jego męskości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 @mirek_handlarz_ludzmi czasem zabieg jest niezbędny. Wszystko zależy od przypadku 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 14 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 (edytowane) @Libertyn, ja wiem, że czasami trzeba. Ale wiem też, że niektórzy rodzice przesadzają. Sam pamiętam kumpla z klasy, któremu chirurg usunął stulejkę jednym mocniejszym szarpnięciem. Daliby chłopakowi spokój i sam by się jej pozbawił po rozpoczęciu masturbacji. No ale rodzice widocznie uznali, że młodemu przyda się trauma... ? Edytowane 14 Czerwca 2019 przez mirek_handlarz_ludzmi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheFlorator Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 (edytowane) 17 minutes ago, mirek_handlarz_ludzmi said: A jak to zrobić w drugą stronę? Wyciągnąć od niego, czy wszystko OK, czy nic go nie boli ani nie niepokoi? Przeciez wiesz, ze ma stulejke wiec juz to zidentyfikowales. On ci sam nie powie bo to dziecko a wg mnie jak “zapytasz z grubej rury” to sie moze krepowac jesli rozmowy o sprawach intymnych nie istnialy wczesniej. Problem z tym, ze sa 2 szkoly: ci co mowia, ze sie samo naprawi i nic z tym nie robia i ci co od razu wala do chirurga. Nie wiem ktora lepsza ale mysle, ze raczej powinno cos sie z tym zrobic zanim bedzie za pozno. Wiem, ze np niektorzy lekarze przepisuja mascie plus podczas cieplej kapieli sobie chopak moze sam delikatnie naciagac skorke aby sama zaczela odchodzic. Ale trzeba to robic regularnie. Poszukaj troche w sieci aby moze znalezc jakis “zloty srodek” co z tym zrobic lub lekarza ktory nie bedzie od razu wariowal i skonsultuj tel. Edytowane 14 Czerwca 2019 przez TheFlorator 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 14 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 2 minuty temu, TheFlorator napisał: Przeciez wiesz, ze ma stulejke wiec juz to zidentyfikowales. Nie mam 100% pewności. Na pewno nie ma objawów bólowych np. przy porannej erekcji. Jeśli coś ma, to przypuszczam, że nic poważnego. 3 minuty temu, TheFlorator napisał: Wiem, ze np niektorzy lekarze przepisuja mascie plus podczas cieplej kapieli sobie chopak moze sam delikatnie naciagac skorke aby sama zaczela odchodzic. Ale trzeba to robic regularnie. Dlatego właśnie masturbacja czyni cuda ? Ech, trudny temat. Nie chcę go póki co brać do lekarza, żeby nie czuł się, że jest w jakiś sposób nie w pełni męski. Spróbuję jutro w ZOO. Jak się nie uda, to pewnie po zakończeniu roku pomieszka ze mną trochę, więc będzie więcej okazji. Dzięki! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter_1982 Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 Masz może w obwodzie dziadka, albo innego mężczyznę? Czasami może być problem z ojcem taki, że jest również zaangażowany w inne codzienne sprawy. Najłatwiej poopowiadać o sobie i nie unikać kłopotliwych pytań. Swojego nie mam, ale często przebywam z chrześniakiem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stradi Opublikowano 14 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2019 Godzinę temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał: Myślisz, żeby po prostu naturalnie zapytać młodego, czy z siusiakiem wszystko ok? Ja miałem, ma mój syn. Podczas mycia, gdy miał lat 5 zagadałem i poprosiem, żeby sobie odciągał, bo to musi się uelastycznić. W zwykły normalny sposób jak obsługa narzędzia do pracy, albo obcinania paznokci. po prostu kwestia higieny. Teraz sam dba. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 15 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2019 14 godzin temu, Piter_1982 napisał: Masz może w obwodzie dziadka, albo innego mężczyznę? Dziadek jest totalnie dementywny i wychował się bez ojca. Wysyłać go do tej misji, to jak wysyłać słonia do składu porcelany. Pozostaję na placu boju ja. Lecimy zaraz do ZOO. Zobaczymy, jak tam się sytuacja rozwinie. 14 godzin temu, Stradi napisał: Podczas mycia, gdy miał lat 5 zagadałem i poprosiem, żeby sobie odciągał, bo to musi się uelastycznić. U mnie to niestety odpada. Mama, z którymi dzieciaki mieszkają na codzień kompletnie olewa zdrowe nawyki. Nawet mycie zębów to problem niestety ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Les Opublikowano 15 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2019 17 hours ago, mirek_handlarz_ludzmi said: Przypuszczam, że ta jego stulejka przejdzie mu jak tylko zacznie pucować kolbę. 17 hours ago, mirek_handlarz_ludzmi said: chirurg usunął stulejkę jednym mocniejszym szarpnięciem. Daliby chłopakowi spokój i sam by się jej pozbawił po rozpoczęciu masturbacji Nie przejdzie mu ani nie pozbawi się jej w trakcie masturbacji. Należy zakupić zestaw do rozszerzania napletka, po kilku miesiącach do roku stosowania stulejka ustąpi. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 15 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2019 Ufff. Jesteśmy po rozmowie. Poszło całkiem naturalnie. Nic go nie boli, napletek schodzi. Erekcje ma ok. Obawy i lęki wyprostowane. Poszło łatwiej niż myślałem. Sam był mocno zainteresowany tą rozmową. Dzięki wszystkim za dobre rady. Idziemy oglądać lwy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 15 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2019 (edytowane) 54 minuty temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał: Ufff. Jesteśmy po rozmowie. Poszło całkiem naturalnie. Nic go nie boli, napletek schodzi. Erekcje ma ok. Obawy i lęki wyprostowane. Dobrze że zareagowałes! Ja niestety w młododym wieku nie wiedziałem, o co kaman i musiałem mieć zabieg mając 18 lat. Ból ogromny po zabiegu. Ale na dobre mi to wyszło Mogę dłużej(sex) i bardziej teraz jest higienicznie. Teraz taki żydek w chrześcijańskim wydaniu jestem Edytowane 15 Czerwca 2019 przez Still 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 15 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2019 21 godzin temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał: Dziecko ma lat 10 Godzinę temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał: Erekcje ma ok Nie za wcześnie? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 15 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2019 (edytowane) 21 godzin temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał: młody zaczyna się czuć, jakby z jego fiutkiem nie wszystko było w porządku. Bo nie jest w porzadku. Problem stulejki trzeba rozwiazac a nie o nim gadac. A co do pytania - dzieci nie mam, ale wzialbym jakas ksiazke z przed jebnietej reformy oswiaty i zaczal tlumaczyc roznice miedzy dziewczynkami a chlopakami i mowic mu, ze ma byc dumny z bycia mezczyzna i posiadania penisa i ze jeszcze tego nie wie, ale kiedys to bedzie jego czarodziejska rozdzka. W nienormalnym swiecie nastawionym na wyjatkowosc dziewczynek dobrze bedzie chlopakowi zaszczepic dume z penisa jakikolwiek by nie byl. Edit: widze, ze problem rozwiazany. I gitara! Edytowane 15 Czerwca 2019 przez Tomko 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Les Opublikowano 15 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2019 1 hour ago, Still said: musiałem mieć zabieg mając 18 lat. Nie musiałeś, większość stulejek można rozciagnąć pierścieniami ( zobacz jak Murzynki sobie uszy rozciągaja ;)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_handlarz_ludzmi Opublikowano 16 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2019 W dniu 15.06.2019 o 16:48, Still napisał: Teraz taki żydek w chrześcijańskim wydaniu jestem Mój w połowie afrykański potomek też chyba będzie obrzezany. Zostawiam to mamie, choć osobiście wolałbym nie. Ale ponoć zalety przewyższają wady. 22 godziny temu, Les napisał: Nie musiałeś, większość stulejek można rozciagnąć pierścieniami ( zobacz jak Murzynki sobie uszy rozciągaja ;)) Nie wiem, czy mamy identyczną definicję stulejki. Wydaje mi się, że cokolwiek ma moje dziecko, to nie wymaga (przynajmniej na ten moment) jakichś specjalnych zabiegów. Zostawię sobie jednak w pamięci Twoje wskazówki, gdyby się okazało, że coś jest nie halo. 23 godziny temu, Tomko napisał: Bo nie jest w porzadku. Problem stulejki trzeba rozwiazac a nie o nim gadac. No ale diagnoza najpierw musi być, co nie? Lepsza męska diagnoza taty, niż żeńska diagnoza mamy. 23 godziny temu, Tomko napisał: mowic mu, ze ma byc dumny z bycia mezczyzna i posiadania penisa i ze jeszcze tego nie wie, ale kiedys to bedzie jego czarodziejska rozdzka Hehehe, na razie chyba jeszcze za mały jest. Ale efektem ubocznym wczorajszej rozmowy jest to, że ja wiem, że on wie skąd się biorą dzieci. Czyli, że pewnie już niedługo. W dniu 15.06.2019 o 17:04, Brat Jan napisał: Nie za wcześnie? Eeee nie. Miał ją już jako niemowlę. System lubi testować swoje komponenty, nawet jeśli zamierza ich używać za kilkanaście lat ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi