Skocz do zawartości

"Kobiecy" styl pisania.


MiJa

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio często czytam różne publikacje z feminizmem w tle - wszystkie napisane przez kobiety.

 

Kobiety niejako mają monpol na tą tematykę i tego głównie dotyczyło założenie przeze mnie tematu: "Kobiecy" styl pisania. Dlatego po przeczytaniu komentarzy stwierdziłam, że @Rnext ma rację:

 

Myślę, że to nie kwestia "kobiecego stylu pisania" tylko "niemania" niczego sensownego do powiedzenia.

 

@Poduszka, nie ważne kim jestem - to czy mam coś sensownego do powiedzenia oceniają inni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poduszka nie zmieniaj tematu :P miałyście się zagryzać z MiJą na polecenie osób trzecich, go go. A dokładniej zostałaś spuszczona ze smyczy lub podpuszczona jak wolisz.

 

Nalegam na odbycie tego wzajemnego dożynania publicznie, ponieważ forum ma cel edukacyjny, więc niech uczestnicy się edukują.

 

No chyba że nie chcecie, wtedy zrobi mi się bardzo przykro i zacznę powątpiewać w edukacyjną rolę rezerwatu i sens jego istnienia :(

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jesteś kobietą, czy nie masz nic sensownego do powiedzenia?

A może jesteś trollem...? :D Sorry MiJa, ale dla mnie kobieta - szowinistka jest tak samo nierealna jak feministka - katoliczka.

 

 

MiJa, napisałam do Ciebie.

Nie napisałam, że nie masz nic sensownego do napisania, bo tak nie uważam. To, że nie zgadzam się z pewnymi Twoimi wypowiedziami nie oznacza, że neguję je wszystkie.

 

Niech brak komentarza będzie komentarzem :blink:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atmosfera się zagęszcza :P

 

Poduszka próbuje bronić swojego zdania, bo przyparta przez samców nie może się już wycofać i przerzuca odpowiedzialność na Miję, bo to Mija jest WINNA bo napisała, co spowodowało zwarcie u Poduszki... :D

 

Przecież my, Kobiety też jesteśmy intelektualistkami!!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy znajdzie się biały rycerz, który uratuje panie przed spiskiem reda? :D

 

Aha i przy okazji jeden z moich ulubionych, feministycznych cytatów.

 

„Każdy mężczyzna, w głębi duszy, wie, że jest bezwartościowym kawałkiem gówna” „Mężczyzna posiada odwrotny dotyk Midasa, wszystko czego dotknie obraca się w gówno… pożąda próżniactwa… pogrążając się w swoich pierwotnych zwierzęcych instynktach – jedzeniu, spaniu, sraniu, odpoczywaniu i byciu stukniętym przez mamuśkę”. „Męskie chromosomy są niedorobione. Wszyscy mężczyźni są chodzącymi skrobankami niedokonanymi w odpowiednim momencie” - Valerie Solanas (Andy Warhol został przez nią postrzelony, promowała społeczeństwo składające się tylko z kobiet).

 

Ten odwrotny dotyk Midasa robi robotę :D Musicie przyznać.

 

Moje kochane feministki. Chciałabym równości, ale chciałabym jeszcze dodatkowych przywilejów.

 

Trochę offtop, ale nie mogłem się powstrzymać :D

Edytowane przez mac
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Poduszka zadałaś mi pytanie czy jestem kobietą i czy mam coś sensownego do powiedzenia i czy przypadkiem nie jestem trollem? Jak miałam na to odowiedzieć? Jak Ty odpowiedziałabyś będąc na moim miejscu? Gdybym powiedziała: tak jestem kobietą i nie mam nic sensownego do powiedzenia byłabyś usatysfakcjonowana?

 

Jestem BYTEM internetowym w tej chwili i nie potrafię udowodnić Ci, że jestem kobietą.

 

P.S. Mogłaś spytać np: Mija, dlaczego uważasz, że kobiety nie mają nic sensownego do powiedzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, dałam się sporowokować - do tego się przyznaję. Bywam impulsywna.

Co do reszty - zdania absolutnie nie zmieniam i nie wycofuję się z żadnego słowa. Jak ktoś chce mnie zrozumieć, to zrozumie, chyba na tym skończę.

 

Czyli możesz napisać bzdury, zdejmujesz z siebie odpowiedzialność za tworzenie właściwego komunikatu i zwalasz winę na odbiorcę treści, który nie chce ciebie zrozumieć?

 

Czy dobrze zrozumiałem? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak próbujemy umyć rączki... :D

 

Widzisz Red?

 

Ot, typowe babskie przeniesienie przy wycofaniu z wjazdem na ego: "Jak ktoś chce mnie zrozumieć, to zrozumie, chyba na tym skończę." :D

 

Jako, że moje ego smacznie śpi pod sosenkami i ne mam zamiaru chwilowo go budzić, to zadaje wprost pytanie:

 

Dlaczego nie odpowiadasz na pytanie? Bo ja całkowicie nie rozumiem Twojego zarzutu wobec Miji i tym bardziej nie widzę odpowiedzi uzasadniającej atak. W skrócie: Nie rozumiem!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MiJa bo kobieca natura z rozsądkiem się mja. Mam nadzieję że wiesz kto był prowodyrem akcji koleżanki poduszki. Ja jeszcze poczekam z ujawnieniem, chcę zobaczyć jak te osoby będą się motać w zeznaniach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MiJa bo kobieca natura z rozsądkiem się mja. Mam nadzieję że wiesz kto był prowodyrem akcji koleżanki poduszki. Ja jeszcze poczekam z ujawnieniem, chcę zobaczyć jak te osoby będą się motać w zeznaniach.

Ze co ze ja?nie....a zreszta hooy

skoro jestem ten najgorszy z was wszystkich to biore to na klate zeby było zabawniej%-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieładnie nadużywać moich skołatanych nerwów.

Miałam dzisiaj problemy z zalogowaniem, w pierwszej chwili pomyślałam, że zostałam wywalona. :D

 

Co w związku z tym? Mamy Cię traktować z jakimiś specjalnymi przywilejami z powodu Twojej braków z zakresu informatyki?

Nie leć w kulki koleżanko. Nie zapominaj również gdzie jesteś w necie, i nie powołuj się na fakt, że coś jest "nieładne", bo tutaj nic tym nie ugrasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co w związku z tym? Mamy Cię traktować z jakimiś specjalnymi przywilejami z powodu Twojej braków z zakresu informatyki?

Nie leć w kulki koleżanko. Nie zapominaj również gdzie jesteś w necie, i nie powołuj się na fakt, że coś jest "nieładne", bo tutaj nic tym nie ugrasz.

Vincent, trochę dystansu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vincent, trochę dystansu...

 

@poduszka, ale to Twoje pierdolamento o skołatanych nerwach oraz problemie z zalogowaniem w 100% pokryło się ze schematem "kobiecego" stylu pisania, o którym traktuje ten temat. Nie było to ani ciekawe, ani śmieszne (dobra, trochę śmiechnąłem, przyznaję  :lol: ), a już na pewno nie mądre. Dwa zdania, a w tym zero wartości dodatniej. Byle se popaplać.  :P

 

A tekst o dystansie to już typowa babska samoobrona - przerzucenie winy. I jak tu Was drogie Panie nie kochać...  :rolleyes:   

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.