Skocz do zawartości

Coraz więcej dużych graczy zaangażowanych w propagandę


deleteduser90

Rekomendowane odpowiedzi

16 minutes ago, UncleSam said:

Ale co mają obliczenia w sprawie koronki do faktycznej szczepionki?

W pl i większości krajów Europy nie będzie podawana szczepionka, tylko preparat genetyczny zmuszający komórki twojego organizmu do produkcji elemetu wirusa, na który potem być może się uodpornisz. A być może nie. 

 

Szczepionka dostarcza już przygotowany fragment wirusa bądź samego osłabionego wirusa, nie zmusza organizmu do jego produkowania. 

 

Długofalowe efekty manipulacji "fabryką" komórkową nie są znane. Stosowanie preparatu ma pełno wyłączeń i zastrzeżeń, w tym wykluczenie odpowiedzialności za ewentualne powikłania. 

 

Miłych "szczepień". 

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, UncleSam said:


Wytłuczony cały mechanizm zarażenia oraz działania szczepionki. 

Efekt dunninga-krugera tak bardzo wszedł wszystkim. Wszyscy są ekspertami od wszystkiego nawet nie próbując zrozumieć tematu. 

Gostek wie, że gdzieś dzwoni, ale nie ma pojęcia gdzie. Wolę zdecydowanie na badaniach bazować, a nie bajdurzeniach przy kominku. A badania mówią, że nic nie wiadomo o skutkach długofalowych oraz o procesie usuwania z organizmu mRNA oraz nośnika - sztucznego polimeru PEG. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, maroon napisał:

Gostek wie, że gdzieś dzwoni, ale nie ma pojęcia gdzie. Wolę zdecydowanie na badaniach bazować, a nie bajdurzeniach przy kominku. A badania mówią, że nic nie wiadomo o skutkach długofalowych oraz o procesie usuwania z organizmu mRNA oraz nośnika - sztucznego polimeru PEG. 

Maroon ja Ciebie proszę... Skoro już miałeś te 25 minut(zakładam) żeby oglądnąć w/w film to poświęć też kolejne 5 i zrób research na temat tego pana. Dzwoni nie wiem gdzie... Gość ma takie papiery i wykształcenie których nie sposób podkopać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, UncleSam napisał:

Maroon ja Ciebie proszę... Skoro już miałeś te 25 minut(zakładam) żeby oglądnąć w/w film to poświęć też kolejne 5 i zrób research na temat tego pana. Dzwoni nie wiem gdzie... Gość ma takie papiery i wykształcenie których nie sposób podkopać. 

 

Tyle w temacie wykształcenia tego pana "Pod Mikroskopem" (w sumie jak on wygląda, podkrążone oczy, blada twarz itd. tyle jego zdrowie warte...):

 

Ten cały gałgan z "Pod Mikroskopem" to naganiacz mafii medycznej, który żadnej odpowiedzialności nie weźmie za swoje słowa w razie pomyłki.

 

W sumie on sam to pisze na swoim kanale:

Cytat

REGULAMIN: Wszystkie filmy i komentarze mają wyłącznie charakter edukacyjny i nie stanowią działalności leczniczej, porady lekarskiej ani jej nie zastępują

 

A takie @UncleSamy łykają wszystko jak pelikany :)

@UncleSam pewnie tu robisz trolling, ale już skończ bo nudne to, a sprawa jest poważna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lukas3k ale tak jest wszędzie, kupujesz poradnik inwestora i będzie podobny zapis, autor nie ponosi odpowiedzalności, za inwestycje użytkownika itd, pokaz naprawy jakiegoś urządzenia on-line na yt, to samo. Sam masz decyzję podejmować, a Ty zarzucasz, że za Twoją ewntualną decyzję, ktoś ma odpowiadać. Ta formułka to standard.

 

Ja rozumiem, że chodzi o nasze zdrowie, tu pretensje można miec tylko do rządu, a i tak chuj z tego będzie...

Dwa, że każdy urzędnik powinien za swoje decyzje odpowiadać swoim majatkiem... Patrz: OPTIMUS SA. (duży skrót myślowy)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lukas3k napisał:

Tyle w temacie wykształcenia tego pana "Pod Mikroskopem"

Może jest na usługach koncernów może nie jest, ale większym punktem do odrzucenia jego twórczości byłoby wypunktowanie tego co przekazuje, z zaznaczeniem które rzeczy są prawdą, a co np. nadużyciem czy manipulacją. Każdy film czy każdy przekaz składa się z takich "atomowych" elementów. Tak samo można by ustalić jak długo przedstawia merytorykę, a ile np. jedzie po wiedzy osób, które uważa za niedouczone.

Albo poddać spostrzeżeniu pewne elementy, świadczące o chęci zwiększania swojego prestiżu. Chociażby tło z książkami - nie jest to mega argument, jednakże już część osób przede mną zauważyło, że osoby, pragnące prestiżu będą otaczać się pewnymi atrybutami. Więc zamiast gołej ściany, ściana z książkami już tworzy w umyśle odbiorcy pewien ślad. Na tej samej zasadzie używa się przecież argumentów wyszydzających drugą stronę.

 

Inna sprawa to wykształcenie. Patomorfologia i diagnostyka laboratoryjna to dziedzina, która osobie zaangażowanej w naukę powinna dać sporo narzędzi, które akurat zahaczają o temat. Więc w tym zakresie jego wykształcenie działa na korzyść, pierwsze 3 minuty jak wyjaśnia ogólne funkcjonowanie receptorów jest porcją informacji, która powinna trafić do wielu osób, nie wymagając od nich zagłębiania się meandry medyczne.

 

Napisane w sekcji about, że jest absolwentem uczelni medycznej, jest bardzo prawdopodobne, że przedstawia punkt widzenia, który został przez niego przyswojony podczas studiów.

2 minuty temu, Lukas3k napisał:

W sumie on sam to pisze na swoim kanale:

Ale takie cytaty i inne to w sumie zwykły wymóg. Musi tak napisać, skoro nie ma dyplomu i/lub kanał nie jest wykorzystywany jako promocja własnej komercyjnej praktyki.

Matka mi kiedyś mówiła, że jak coś krytykujesz, to najlepiej jest zapodać lepsze rozwiązanie.

 

Zatem skoro proponowałem analizę, to zacznę:

 

0-3 minuta: działanie receptorów

3-9 minuta: mechanizm zarażenia

10 minuta: opis infekcji, kolor śluzu wydzieliny żółty zielony z informacją, iż kolor nie pozwala na rozróżnienie czy to wirusowa czy bakteryjna

tutaj już odnosi się do teorii "przezroczysty śluz = wirusowa, żółty/zielony = bakteryjna", czyli neguje to podejście. To jest ciekawe, mam wrażenie, czy jest to jakiś odosobniony przypadek, bo jednak sporo materiałów w sieci, nawet związanych z medycyną akademicką nie banuje tego podejścia.

Może to wstęp do propagandy?

 

11-13 minuta: o makrofagach, dalsza część mechanizmu rozpoznawania infekcji

od końca 14 minuty: o szczepionce, m.in. że szczepionka mRNA powoduje w organiźmie powstawanie białek analogicznych z tymi wirusowymi, co wywołuje reakcję układu odpornościowego i wytworzenie przeciwciał.

Ja to rozumiem tak, że w przeciwieństwie do typowej szczepionki, gdzie dostajesz ograniczoną liczbę (deaktywowanych) czynników negatywnych (np. wirusa), tutaj do organizmu wprowadzany jest generator, który sam produkuje takie białka.

 

16 minuta: odnosi się do kwestii wpływania na płodność, wcześniej drobne potwierdzenie, że białka mogą reagować z komórkami łożyska, ale ponieważ szczepionka produkuje te same białka, to obojętnie czy ktoś dostał szczepionkę, czy też przechorował covida - powinien mieć problem z płodnością, czego nie udowodniono. Więc luz.

I tutaj już możnaby dokonać spostrzeżenia:

 - nie wiemy w jakiej perspektywie covid będzie miał wpływ na płodność (za mało czasu minęło), tym samym nie ma możliwości ocenić, jak będzie działać szczepionka

 - to że komórki organizmu produkują białka analogiczne do wirusa, nie znaczy, że jest to dokładnie to samo. Być może na jakimś poziomie parametrów tak, trzeba by jednak ustalić na jakim poziomie jest ta zgodność (tego w filmie oczywiście nie ma)

 - poza tym: jak na razie nie ma odniesienia do tego, jak produkcja białek analogicznych do wirusa będzie miała wpływ na cały organizm.

 

Dalej tłumaczy o płodności, że badano kobiety, które przechorowały covid i nie miały problemu z łożyskiem. Fajnie..przy czym wciąż minęło zbyt mało czasu, aby ocenić czas ekspresji potencjalnego czynnika uszkadzającego płodność*. Poza tym nie wiemy, czy nie jest to czynnik krzyżowy. Covid zapodaje czynnik A, wkrótce pojawia się nowy wirus czy coś tam innego, czynnik B i razem ingerują w płodność. Potencjał takich zagrożeń nie jest wspomniany. Kto oglądał pierwszego Batmana z Michaelem Keatonem ten wie o co biega ;) 

 

W 17 minucie wspomnienie o problemach z porodami przedwczesnymi spowodowanego reakcją zapalną (pochodzenia infekcyjnego, czyli covidowego).

Czyli jest wykluczenie tego, aby przewciała na covida działałyby szkodliwie przeciwko płodności (logiczne), możnaby rozważyć zatem łańcuch przyczynowo-skutkowy:

 - kobieta przyjmuje szczepionkę -> w jej organiźmie pojawia się lokalne zapalenie (reakcja na "wygenerowanego" covida) -> i to zapalenie doprowadza do ew. problemów z płodnością (lub innymi narządami)

Jednak wspomina, że nie było to obserwowane po podaniu szczepionki. Uff. Kobiety w ciąży uratowane :D

Co już samo w sobie jest interesujące.

Skoro szczepionka wpływa na komórki, aby produkować "białka covidowe", to reakcja zapalna powinna być podobna, chyba, że to kwestia dawki.

Być może jednak nie, więc osoby zaszczepione i osoby, które naturalnie przechorowały covida - nie można pomiędzy nimi (odpowiedziamy ich układów odpornościowych) stawiać znaki równości.

 

Można więc powiedzieć, że jest to szczepionka "emulująca" białka covidowe. Jednak jaka jest jakość tej emulacji? Tego się z filmu nie dowiadujemy, bo pewnie autor tego nie wie.

Nawet firma produkująca szczepionkę nie może tego stwierdzić, co ładnie wypunktował Ator na Youtube w swojej analizie. Brak takich detali poważnie osłabia merytorykę nagrania.

 

Kontynuuje: że w dzisiejszych czasach nie mamy lepszych dowodów na to, jak reagują kobiety w ciąży na białko covida. Czyli rozumiane obiektywnie: że ilość wiedzy, jaką ma medycyna akademicka w tym zakresie jest ograniczona. Jeśli ktoś jednak łyka jak pelikan, wystarczy mu "nie mamy lepszych dowodów, ale skoro nie ma lepszych, to te są i tak dobre, prawda?"

 

19 minuta: teraz zaczyna się najazd na witaminę C. Najpierw "czy czytaliście ulotkę leku jakim jest witamina C"?

 

Leku? O ile mi wiadomo, C ma charakter suplementu. Jeśli chodzi o lek, powinien użyć handlowej nazwy leku, bo mogą tam być również jakieś dodatki.

Tutaj więc wprowadza odbiorców w błąd. Witamina C jako lek w terapii to już osobna sprawa. Są różne rodzaje terapii.

Powołuje się na grupę (zapewne ograniczoną) osób, które mają niedobór G-6-PD (dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej) i straszy konsekwencją w postaci hemolizy.

I tutaj właśnie mamy do czynienia z manipulacją, zresztą podlał to tekstem "witaminy C od znahora z matrixa".

To jest ten sam level, co pokazywanie pasków w tv 47% vs 49% jako wielkiej różnicy - kwestia perspektywy :D 

Co jest manipulacją? Branie wycinka i prezentowanie jako całości.

 

Najpierw przekazuje się merytoryczną wiedzę, aby później drobnymi kroczkami, niedopowiedzeniem nastraszyć osoby przed suplementacją, a w zasadzie nie tyle przed nią, co osłabić znaczenie innych form leczenia. Sam fakt użycia wibracji dumy/pogardy wskazuje, że merytoryka skończyła się, zaczęła się propaganda, na bazie której porównuje się potencjalne złe skutki brania dużych dawek witaminy C vs poddawaniu krytyki kwestii szczepionki na covida.

 

Teraz uwaga: co to są duże dawki witaminy C? Przy testowaniu jej skuteczności (np. w lekach nad rakiem) rzędu 1,5 g/kg. Tak więc w/w materiał może pokazywać ludziom, którzy mogą chcieć się suplementować witaminką i brać np. max 1-2g dziennie, że jest to niebezpieczne, co dla zdecydowanej większości nie będzie prawdą.

Przy braniu jakichkolwiek większych dawek stosuje się przecież kalibrację (mniejsze dawki) i obserwowanie wpływu. Dlatego też mądra suplementacja będzie bezpieczna.

Nikt normalnie suplementujący nie będzie brał 50g witaminy dziennie, no bez przesady.

 

Tego Pan absolwent nie wspomniał, co w zasadzie pokazuje, że jak pojawia się duma i pogarda to znika merytoryka.

 

Dalej - 20 minuta informuje, że nie zna potencjalnych interakcji leku. Jeśli jego odpowiedź bazuje na wytworzonej marce - "znam się", to w odbiorcy wytwarza się świadomość "on się zna, a skoro nie ma dalszych informacji, to pewnie nie ma żadnych szkodliwych interakcji!".

 

Zatem @UncleSam pisząc:

Cytat

Efekt dunninga-krugera tak bardzo wszedł wszystkim. Wszyscy są ekspertami od wszystkiego nawet nie próbując zrozumieć tematu.

Ma rację! Bo efekt Dunninga-Krugera wszedł również osobom, które mają za zadanie pokazać nam, że szczepionki nie wiążą się z nadmiernym ryzykiem i są bezpieczne.

Ten film zatem w połowie jest edukacyjny, a w połowie propagandowy. Informacja o szkodliwości szczepionki - to lanie wody, bo nie ma żadnych sensownych punktów, poza powołaniem się na krótkoterminowe badania kobiet odnośnie płodności.

Skoro Pan z kanału uprawia swego rodzaju influencyzm - ma grupkę odbiorców, na których świadomość wpływa, to chcąc być rzetelnym powinien unikać manipulacji, a nie trzymać ją pod rękę!

 

*Tak więc po obejrzeniu ma się wrażenie - BRAK WIEDZY O DŁUGOFALOWYM LUB KOMPLEKSOWYM WPŁYWIE szczepionki na zdrowie, no i szczerość, że się do tego przyznał :)

Dodatkowo wspomina, że jak ktoś bierze leki immunosupresyjne, to prawdopodobnie szczepionka mRNA sensownie nie zadziała (wniosek: nie ma sensu brać).

Widzicie? Można się dowiedzieć ciekawych informacji :D

 

Minuta 21: Pan stawia teorie, które jeszcze nie zostały udowodnione - jaki spiskowe. To jest już wyraz arogancji. Nie dziwi mnie to, wibracja pogardy już wjechała przecież.

Pojawia się kolejna manipulacja, w której dochodzi do miejsca, gdzie mógłby przyznać, że niektóre hipotezy się potwierdzą, ale kwituje je tekstami:

Cytat

"może się okazać, że trawa leczy raka, a mleko (po namyśle) powoduje zmniejszenie erekcji"

Co jest jawną pogardą, traktowaniem odbiorców jako mało myślących (pelikanów) i kierowaniem umysłu odbiorcy w stronę potwierdzenia jego własnych teorii, że to teoria spiskowa.

Czyli można powiedzieć po męsku: gówno, nie argument.

 

Minuta 22: podjęcie się odpowiedzi na pytania "macie pytania dlaczego Szwajcaria nie wprowadza szczepionki", i już za tym odpał:

Cytat

"A dlaczego Korea Północna nie wprowadza szczepionki i Mozambik, Kenia i inne państwa w Afryce"

(czyli pogardliwy), ale ciekawe jest dalej, że decyzje polityczne odnośnie medycyny z racjonalnością się w niektórych przypadkach mijają.

Gdyby rozszerzyć to na państwo, które chce zrobić przymusowe lub "dobrowolnie-przymusowe" szczepienia - to czy tutaj też nie możnaby analizować pod kątem braku racjonalności?

Tego nie poruszył.

 

Dowody! Nauka bazuje na dowodach.

Tutaj ich nie ma. Wspomina o dowodach sądowych i o tym, że nikt pisząc pracę medyczną czy naukową nie powołuje się na wyroki sądowe.

Oczywiście ma to sens, dalsza gadka o tym, że sąd bazuje na dowodach i na tym jak strony są w stanie je przedstawić. Tutaj trudno podważyć logikę.

Ale kontynuuje abyśmy się nie powoływali na te wyroki sądowe czy polityczne, bo to nauka powinna decydować co jest bezpieczne.

Ja się pytam, gdzie była nauka, gdy dopuszczano azbest do produkcji?

Gdy pozwalano facetom na radarach pracować przy dużej ekspozycji na promieniowanie wysokich częstotliwości? (gdzie kończyło się długofalowo bezpłodnościami, białaczkami..itd)

 

Zajebista minuta 25: "wy tu pytacie o bezpłodność, a co do czego to nie chcecie się rozmnażać, tabletki antykoncepcyjne" :D  Niezła ironia. Ma rację, jednak znów nie do końca.

Choć antykoncepcja może wpływać na ustrój organizmu (w końcu środowiska NPR o tym trąbią), ale jeśli pochodzi ze środowisk akademickich to tabletki anty powinien traktować jako w miarę przebadane i spoko. Zatem jednak duma/pogarda dalej mocno.

 

No i zakończył pojazdem po koledze, interesującym się różnymi (niesprawdzonymi) teoriami, jednocześnie wplatając ironię, a może i lekką satysfakcję z zauważonej korelacji?

 

2 godziny temu, maroon napisał:

Gostek wie, że gdzieś dzwoni, ale nie ma pojęcia gdzie. Wolę zdecydowanie na badaniach bazować, a nie bajdurzeniach przy kominku. A badania mówią, że nic nie wiadomo o skutkach długofalowych oraz o procesie usuwania z organizmu mRNA oraz nośnika - sztucznego polimeru PEG.

Skończyły mi się łapki, ale masz zdecydowanie rację. ?

Fajny nośnik w postaci ciekawego wprowadzenia, później lanie wody (i propaganda), ale brak naprawdę ważnych informacji.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, maroon napisał:

W pl i większości krajów Europy nie będzie podawana szczepionka, tylko preparat genetyczny zmuszający komórki twojego organizmu do produkcji elementu wirusa, na który potem być może się uodpornisz. A być może nie. 

Zgadza się. Zgrabnie to w słowa ująłeś.

Zauważyłem tendencję, że niektórzy powołują się, że jest to terapia genowa, więc środowiska medyczne prostują, że nie.

Moim zdaniem powinno się to nazywać "eksperymentalną terapią quasi-genową".  To ma szczególnie znaczenie, jeśli weźmie się pod uwagę planowane cykliczne podawanie kolejnych dawek, co jest charakterystyczne dla procesów terapii.

 

Więc może zamiast zadawać komuś pytań "będziesz się szczepił?" lepiej "bierzesz udział w eksperymentalnej terapii quasi-genowej?" (brzmi bardziej naukowo) lub "bierzesz udział w eksperymentalnej terapii preparatem genetycznym?" (też brzmi nieźle).

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lync dobra robota.

 

Ale spójrz na tytuł filmu. Wersja z humorem.

 

Jego humor jest właśnie taki :P

 

Bronie chłopa, sprawia wrażenie aroganckiego. Niemniej cała jego historia na YT to walka z wyznawcami znachorów i antyszczepionkowcami. Stąd ten ton wypowiedzi zapewne.

 

Jak zauważyłeś tez nie wali ściemy że znamy długoterminowe skutki.

 

Żeby było jasne dla wszystkich. Nie trolluje. Po prostu głupota ludzi mnie męczy. Na forum ostatnio niema nic tylko panika i tematy o przegrywach. O ile znalazł się sposób na trolli z zewnątrz to teraz dym robi od środka jeden/dwóch użytkowników konsekwentnie poruszając i nakręcajac te same tematy.

 

Szczepionki ratują życia to jest fakt.

Nie podoba mi się przymus szczepień, nikt nie powinien nikogo do niczego zmuszać. W teorii każdy ma wolną wolę. Natomiast szczepionki działają i powinno być w interesie każdego zeby się zaszczepić (chyba że już przechorowal). Bardzo smutne jest że wszystkie anty szczepionkowe mamy doprowadziły do takiego poziomu histerii bo inaczej tego nazwać nie można.

Żyjemy w 2020 roku a ludzie zaczynają cofać się w rozwoju. Szczepionki żeby kontrolować wasze myśli za pośrednictwem 5g... Kurwa, niema nawet pola do dyskusji z taką osobą. Ziemia jest płaska, a królowa angielska jest pół krokodylem... Ludzie...

 

Politycy to kurwy. Bardzo nie podobają mi się lockdowny i ich nie popieram. Zresztą zakładałem już inny temat w którym mówiłem że rząd wykupi upadłe biznesy za grosze.

 

Rozsądku życzę wszystkim.

 

Decyduje wyłączyć się z dyskusji na ten temat bo ani przekonanych nie przekonam, a mi szkoda czasu i psuć sobie humoru próbując.

 

Zdrowia Wam wszystkim bracia życzę.

 

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.12.2020 o 11:03, UncleSam napisał:

Zdrowia Wam wszystkim bracia życzę.

Wzajemnie!

 

W dniu 28.12.2020 o 11:03, UncleSam napisał:

Jego humor jest właśnie taki

W tym o covidzie to miał bardzo mało elementów humorystycznych, choć starał się chłopak, nie powiem :)

 

W innych nagrań miewa więcej merytoryki, np. tutaj:

 

warto zwrócić uwagę na końcówkę (od 8:50). Humor z empatii pełną gębą :P

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UncleSam zupełnie inaczej to widzę. Nie ma merytorycznej dyskusji na temat skuteczności i celowości szczepień, jest tylko tępa propaganda. Rzutem na taśmę rząd ustanowił jakiś fundusz dla osób z powikłaniami.

 

Skoro szczepionki nie są długoterminowo przetestowane, a większość osób jest poza grupami ryzyka, to jest jasne, że z ich punktu widzenia nie ma powodu, aby się szczepić. Być może chodzi o blokadę transmisji (zarażenia innych), ale znowu - tutaj nie ma danych. Rząd jednak chce wszystkich do szczepień zmusić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.