elogejter Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 Siema wszystkim, miałem prawie dwa miesiące przerwy z treningami, trochę się za puściłem, bo w grudniu była krata na brzuchu a teraz +3kg Do czego zmierzam. Pracuje od pon-pt 9-17 i zastanawiam się czy wracać na sztuki walki 3x w tyg treningi o 19, jedyny mankament to ta godzina mi trochę nie leży bo wroce, zjem odpocznę chwilę czy coś ogarne i na trening. A jak bym na siłownię się zapisał to o 7 rano robię treninf przed robota, o 17 wracam z pracy i tak naprawdę mam czas wolny, co myślicie jak do tego podejść, sporty walki bardzo lubię, ale tak czy siak pieniędzy z tego nie będzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kangur Z Austrii Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 Wybierz aktywność, którą bardziej lubisz i tyle albo połącz obie, nie ma co filozofować. 46 minut temu, elogejter napisał: A jak bym na siłownię się zapisał to o 7 rano robię treninf przed robota, o 17 wracam z pracy i tak naprawdę mam czas wolny A trening to nie jest forma spędzania wolnego czasu? 🤔 40 minut temu, elogejter napisał: sporty walki bardzo lubię, ale tak czy siak pieniędzy z tego nie będzie... Z siłowni też nie. Nie musisz chodzić 3 razy w tygodniu na treningi sztuk walki, możesz chodzić 2 razy na sztuki i raz czy dwa razy w tygodniu na siłownię(albo wcale na nią nie chodzić). Kombinacji przeplatania treningów, ich ilości w tygodniu itd. masz multum. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elogejter Opublikowano 13 Lutego 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 @Kangur Z Austrii tyle że ja nie potrafię trenować luźno, chodzę na grupę zaawansowana/zawodnicza, nie mówię że jestem kozak bo od większej połowy dostaje baty, ale to przez to że tam same koty i kazdy 10-25kg więcej niż ja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kangur Z Austrii Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 28 minut temu, elogejter napisał: chodzę na grupę zaawansowana/zawodnicza Chodziłeś 29 minut temu, elogejter napisał: tyle że ja nie potrafię trenować luźno Nie trenuj luźno tylko rzadziej. Wydaje mi się, że ten problem jest nierozwiązywalny z perspektywy osoby trzeciej. Twoje pytanie można ująć następująco: "Czy wolę chodzić na siłownię o 7:00 czy na sztuki walki o 19:00?". Nikt, tym bardziej nikt kto Cię na oczy nie widział, nie jest w stanie powiedzieć co wolisz. 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elogejter Opublikowano 13 Lutego 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 Właśnie. To jest mój problem. Że wolę o 7 rano zrobić trening, ale siłownia nie kręci mnie tak jak sw. Wolałbym robić sobie 3 treningi przed praca na siłce a po robocie czas wolny, może na kurs angielskiego się w końcu zapisze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpawel5 Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 @elogejterspróbuj miesiąc na siłkę i potem miesiąc na SW. Będziesz wiedział co ci bardziej podchodzi i jak z czasem się ogarniasz. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter_1982 Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 A ile osób musi być by trening się odbył. Może jest ktoś kto myśli podobnie i też chętnie trenowałby rano. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elogejter Opublikowano 13 Lutego 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 Jedynie personalne z rana ale to kosztuje, z kolega jakbym się dogadał to 50zl od treningu jednego pewnie, same tarcze. A na grupie jest różnorodna ilość zawodników i bardziej się człowiek rozwija. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masculum Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 A gdybyś pomieszał i rano chodził na basen (chyba że nie lubisz) to na siłkę poćwiczyć, a na sztuki walki raz w tygodniu aby podtrzymać poziom? Wtedy miałbyś czas wieczorem na inne aktywności (np język o którym wspomniałeś), brzuszek by nie rósł dzięki porannym treningom, a i na sztuki walki byś się ten raz zjawiał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koko564 Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 Moim zdaniem największy sens będzie wtedy kiedy wybierzesz siłownię i sztuki walki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trek Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 Siłownia i sztuki walki w tym samym budynku/miejscu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 1 godzinę temu, elogejter napisał: Wolałbym robić sobie 3 treningi przed praca na siłce a po robocie czas wolny, może na kurs angielskiego się w końcu zapisze... Pytanie jest czy chcesz czy chciałbyś? ...to różnica. Siłownia zamula/spowalnia. Nie myśl za długo bo z czasem coraz trudniej wrócić.....zaleje cię kupa alternatywnych pierdół i czasu już nie będzie. Pomysł z basenem jest przedni. Woda wyciąga moce. Jednak sparingi poranne są okupione innym Czi.....W nocy są na najsłabszym trybie czyli bardziej miarodajne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imiennik Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 A to nie ma innych szkół SW? Ja kiedyś trochę wojowałem i treningi grupowe miałem na godzinę 17, może u Ciebie uda się znaleźć coś innego na 17:30-18:00? Widać że ciągnie Cię do SW, a te 2h można fajnie zagospodarować - zjesz coś lekkiego po pracy, trochę odpoczniesz, weźmiesz prysznic i zleci, do tego nie będziesz leciał na głodnego ani od razu po posiłku, raz zrobiłem taki błąd i dużo mnie kosztował na sali Moim zdaniem spróbuj tych SW, pewnie pn śr i czw masz treningi, to i tak 4 dni w tygodniu możesz spędzić na spokojnie po pracy, nikt Ciebie za uszy też nie będzie ciągnął na każdy trening, lepiej robić trochę mniej niż wcale. Jak nie pyknie to po miesiącu pójdziesz na siłkę i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedChurchill Opublikowano 14 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2022 Polecam trening indywidualny SW. O 7 znajdziesz jakiś wariatów . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi