Smacznego :)

[maroon]

@Ksanti z tym mi się kojarzysz:

 

 

Nie wiem, nie wiem, nie widziałem. 

 

Idealny kandydat do jakiejś propagandówki. Opcjonalnie kursujesz tylko między gabinetem w korpo, a Osiedlem-Za-Bardzo-Wysokim-Murem.

 

Dalszą dyskusję uważam za bezcelową. 

 

[Brat Jan]

@niemlodyjoda mniemam, że "smacznego" powiedziałeś w języku miejscowym? Jeżeli tak, to zrobiłeś to wbrew własnym zaleceniem żeby w kontaktach z p00lkami używać języków obcych.

[Tornado]

16 godzin temu, Ksanti napisał:

zdążyłem zauważyć, że chyba jest teraz jakaś moda tutaj na zakładanie katastroficznych wizji i karmienie się negatywnymi treściami

To nie moda tylko nowy styl życia.

...trochę Ci to zajęło.

 

Jakbyś nie cumał, to dramy się lepiej klikają....dopamina od poczytności rośnie....i same 'kozaki' tiiu są.

 

Wszyscy zarabiają ponad przeciętnoooooom(2% populacji polski) A potem piszą posty ILE WYDAJECIE NA JEDZENIE?.....rozbiłem auto srauto.....

Sępią każdooom zlotówkiiee i ciągle wcurwirni, że KTOŚ(bo nie oni) zarobił WINCYJ za mniej roboty.

....aaaa i do  wszystkich ustawiają się panny w kolejce pod okienko.

 

ZIGUA+ŻENUA...taka srska i owaka.

 

[deleteduser179]

4 godziny temu, Ksanti napisał:

Miałem kiedyś sytuację, że siedziałem sobie na plantach będąc w wieku szkolnym. W pewnym momencie podszedł jakiś starszy facet i zapytał czy może się przysiąść. Odparłem, że nie ma sprawy jest wolne miejsce obok. Zaczął jednak wypytywać co tam u mnie słychać, czy jestem sam. Wszystko z uśmiechem na twarzy i sztucznym luzem.

Nie wiem jakie miał intencje

Po prostu chciał cię wyruchać.  

[OGÓR]

On 3/6/2023 at 1:10 PM, maroon said:

 

Raczej nie kwestia "trudnej" historii, tylko pewne kształtowanie postaw społecznych przez ostatnie naście lat - przykłady "z góry" niekończących się wałów, kościelna hipokryzja oraz wszechobecny, nachalny marketing w stylu upierdliwego domokrążcy

W PUNKT !!! Brawo !

 

On 3/6/2023 at 1:10 PM, maroon said:

A ostatnie 8 lat tylko przyspieszyło te procesy, m. in. dzięki napuszczaniu różnych grup społecznych na siebie i wyciągnięciu wszelkiej patologii z szamba, w którym sobie wcześniej grzecznie siedziała. 

[krzy_siek]