Skocz do zawartości

Samica odeszła ale chce pieniędzy


Rekomendowane odpowiedzi

@von.hayek - naście lat prowadzenia działalności gospodarczych w RP, naście lat wynajmowania nieruchomości (z tym to dopiero są dobre akcje), absolwent prawa, wiceprezes sporej spółki.. mnogość doświadczeń wpływa na szeroko rozwinięte skille w relacjach z kobietami, urzędasami, policjantami, prokuratorami i innymi ami... A przede wszystkim wpojone w domu rodzinnym poszanowanie dla WŁASNOŚCI PRYWATNEJ i NIECHĘĆ do ludzi, którzy próbują wykiwać innych na kasę.

 

Dla mnie akcja była by ok, gdyby laska powiedziała, ty dałeś tyle i tyle na meble/ agd/ rtv, ja tyle i tyle + utrzymywałeś mnie przez X czasu, policzmy wszystko, kto ile włożył i oddasz mi różnicę.

 

A laska chce z naszego kolegi zrobić złodzieja i zniszczyć mu reputację.

 

@APSS - możesz zrobić jeszcze jedną rzecz  prócz - oddać jej to na co ma rachunki bez szemrania, zrobić sprawę o zwrot kosztów utrzymania cywilną. Tą dodatkową rzeczą jest sprawa kasy, które wzięła za twoje stare sprzęty domowe (na razie jej nie wywlekaj :P ) , jak oddasz jej wszystkie graty kupione to wychodzi na to, że kasę za stare przywłaszczyła. Więc jak już rozwiążesz sprawę kupionych rzeczy, to bierzesz dyktafon, spotykasz się z niunią i upominasz się o pieniądze, które wzięła za twoje meble i jestem na 99% pewien, ze cię wyśmieje, powie że ci nie odda, i że nie masz a to dowodów, czyli właściwie przyzna się do winy. A wtedy ty składasz zawiadomienie do prokuratury (nie na policję tylko do prokuratury) o popełnieniu przestępstwa z art. 284 § 1 i wtedy lala jest ugotowana.

 

1) dostanie rzeczy zamiast pieniędzy, które z jej punktu widzenia są niepotrzebne

 

2) kosisz ją na zwrot kosztów utrzymania  - sprawa cywilna

 

3) idziesz z twardymi dowodami i leci sprawa karana za przywłaszczenie pieniążków, czyli robisz jej to co ona próbuje zrobić tobie, tyle, że ty nie będziesz nieudolny

 

 

 

 

  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, red napisał:

zrobić sprawę o zwrot kosztów utrzymania cywilną

 

Serio można założyć o to sprawę w sądzie? I jeszcze do tego wygrać?

Dla mnie to absurd.

Czyli jak samiec przygarnie jakąś samicę na chwilę do siebie, a później każe jej spadać to jeszcze może ją potem pozwać? Równie dobrze ona mogłaby pozwać go o kwotę jaką zaoszczędził na kurtyzanach kiedy dawała mu dupy. Ilość stosunków pomnożona przez średnią cenę rynkową w regionie. Do tego mogłaby doliczyć oszczędności samca z tytułu wynagrodzenia gosposi etc.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@von.hayek

 

Skoro mieli umowę, że dzielą koszty życia po połowie, a jestem przekonany że mieli :rolleyes: i że znajdą się osoby, które to potwierdzą :P

 

A ona się nie dokładała, zbywała go, szantażowała emocjonalnie itp. nie widzę przeciwwskazań.

 

Czy fakt, że dawał mu dupy coś zmienia? Raczej nie.

 

Spójrz na to z innej strony, gdybyś miał współlokatora/ kę i przestał by się dokładać do czynszu mówiąc, że odda kiedyś tam, do tego korzystał z wszystkich mediów na twój koszt i wyjadał z lodówki, a pod twoją nieobecność ewakuował by się z mieszkania bez zwracania zaległych kosztów, to co to by było? Sytuacja jest dokładnie identyczna, to że ze sobą sypiali z prawnego punktu widzenia nic nie zmienia. Pokaż mi artykuł, który mówi, że jak księżna pani mieszka z tobą i daje ci dupy, a nie jest twoją ślubną to masz ją z racji udostępniania sromu utrzymywać :P

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie byłbym przekonany co do takich uzgodnień między nimi. Mało który samiec podchodzi do związku jak do biznesu.

Nawet jeśli, to pewnie by się wykpiła mówiąc że dawała mu kasę do ręki, a nie na konto i nie ma żadnych potwierdzeń. A sędzia by się spytał: dlaczego skoro przez tyle miesięcy nic Panu nie płaciła, to cały czas pozwalał jej Pan mieszkać?

Wydaję mi się, że byłoby bardzo ciężko wygrać takie coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, von.hayek napisał:

Wydaję mi się, że byłoby bardzo ciężko wygrać takie coś.

 

Mój kumpel miał analogiczną sytuację i nie dość że utrzymywał laskę przez ponad rok, to jeszcze pożyczał jej kilka razy pewne sumy, z których łącznie zebrało się około 10 k pln.

 

Wygrał sprawę w sądzie (a właściwie dwie) lala musiała oddać wszystko - połowa kosztów życia - rachunki, żywność itp., to co pożyczała, ba nawet musiała oddać kasę za rozmowy z jego komórki wykonywane (dostarczył dokładne billingi, zaznaczył które telefony były jego, które nie).

 

Spłacała go prawie 2 lata i tak jej poszedł na rękę, i oddawała mu po trochu co miesiąc, zamiast oprzeć sprawę o komornika.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, red napisał:

 

Mój kumpel miał analogiczną sytuację i nie dość że utrzymywał laskę przez ponad rok, to jeszcze pożyczał jej kilka razy pewne sumy, z których łącznie zebrało się około 10 k pln.

 

Wygrał sprawę w sądzie (a właściwie dwie) lala musiała oddać wszystko - połowa kosztów życia - rachunki, żywność itp., to co pożyczała, ba nawet musiała oddać kasę za rozmowy z jego komórki wykonywane (dostarczył dokładne billingi, zaznaczył które telefony były jego, które nie).

 

Spłacała go prawie 2 lata i tak jej poszedł na rękę, i oddawała mu po trochu co miesiąc, zamiast oprzeć sprawę o komornika.

 

Ten kumpel to z "loży prawniczej", czy "zwykły obywatel"  ?

 

 

 

 

@APSS

Ja tu widzę nową formę oszustwa, a raczej wyzysku faceta bez brania ślubu.

Laska swoje wynajmowała czyli miała zyski, żyła po części na Twój koszt, faktury na sprzęty pewnie wyłącznie na nią.

Nagle bez żadnego powodu wyprowadza się.

Ciekawe ilu gości tak wrobiła.

Edytowane przez Brat Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, APSS napisał:

Mam przyjść jako świadek z 284 & 2 kk  (  § 2. Kto przywłaszcza sobie powierzoną mu rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 )

 

Aaa , nie dopisałem że do ślubu nie doszło także nie ma problemu z majątkami wspólnymi , odrębnymi itd.

 

Faktury ma ona , nie wiem tylko czy są imienne czy nie.

 

ps. jestem z Poznania , nie wiem czy warto brać adwokata dla takiej pierdoły

 

 

 

 

 

Wezwanie w charakterze świadka jest standardową procedurą. Daje możliwość odmowy wszczęcia dochodzenia. Gdyby przesłuchali Cię w charakterze podejrzanego, musieli by wszcząć dochodzenie i skierować sprawę do sądu. Prawdopodobnie na Komisariacie złożysz wyjaśnienia, a Policjant oceni czy są szanse aby skierować akt oskarżenia. Z tego co piszesz nie ma wystarczających przesłanek aby skierować sprawę do sądu., będzie odmowa wszczęcia dochodzenia, z uwagi na cywilno prawny aspekt sprawy.  Bo po pierwsze niczego nie przywłaszczyłeś. Zaproponowałeś jej polubowne załatwienie sprawy że wydasz jej te rzeczy, ale po uregulowaniu wspólnych kosztów jakie ponieśliście. To powiedz na Policji i sprawa zostanie zakończona.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie red już mnie uprzedził w wyjaśnieniach więc dodam tylko skromne 5 groszy.

 

Tak jak powyżej - panna może dochodzić żądania wydania rzeczy ruchomych. Tu byłeś @APSSlekko zaślepiony hormonami jeśli dałeś jej

nabyć te rzeczy na swoje nazwisko (faktury). Niech Cię ręka boska broni, byś ponownie w życiu zrobił identyczny błąd !

Co więcej nie masz dowodów na to, że kasa za sprzedane Twoje rzeczy częściowo sfinansowała nabycie nowych na nazwisko laleczki.

Nie ma dowodów, nie ma świadków - i jak teraz to udowodnisz? Ano właśnie. Panowie ! Myśleć PRZED !!! Nawet jak na 99,5% jesteście

pewni że nie będzie problemu - w razie tych 0,5% brać papiery i trzymać je na wszelki wypadek !

 

Dwa.

 

Jak najbardziej przysługuje Ci roszczenie o zwrot połowy kosztów utrzymania nieruchomości w okresie kiedy lala mieszkała z Tobą. Twardo stój

na stanowisku, że taka była między wami ustna umowa i tyle. A Ci nie zapłaciła - bo miała inne wydatki i obiecała zapłacić później. I nie zapłaciła.

Na Twoim miejscu wysłałbym jej przedsądowe wezwanie do zapłaty w trybie art. 476 kodeksu cywilnego. Wysyłasz listem poleconym,

wyznaczasz termin 7 dniowy na zapłatę kasy a po jego bezskutecznym upływie - od tego momentu możesz dochodzić odsetek ustawowych.

Pozew jest bajecznie prosty - bo to idzie w postępowaniu upominawczym - jest duża szansa że dostaniesz od razu nakaz zapłaty i nawet

nie trzeba będzie stawiać się na rozprawie.

 

A reszcie napiszę tak - czytajcie i się uczcie. I zbierajcie DOWODY żeby potem przed policją (która generalnie nie zajmuje się takimi sprawami) czy

przed sądem (który sie zajmuje) nie była sytuacja, że jest SŁOWO kontra SŁOWO. Bo wtedy wszystko może się zdarzyć - bo ciężko będzie ocenić

kto kłamie, kto rozmija się lekko z prawdą a kto mówi prawdę.

 

S.

Edytowane przez Subiektywny
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale teraz te laski są operatywne, mają q...a prawdziwą żyłkę do interesu. A jak najłatwiej zrobić kasę. Na działalność gospodarczą to one za głupie i zbyt leniwe. No, na uczciwym facecie.

 

Ja bym jeszcze nie ulegał panice. Policja nie jest taka chętna, aby prowadzić dochodzenie w kwestiach majątkowych, gdzie sprawa ewidentnie podlega regulacjom prawa cywilnego. 

Gorsze, gdy babka coś naściemniała na policji, ale to dopiero przyszłość. Na wezwanie raczej się powinieneś stawić, zobaczysz o co chodzi.

Możesz być słuchany jako świadek w trybie art 183 par. 1 k.p.k. zobacz w kodeksie, o co chodzi.

Jeżeli taka procedura będzie podjęta, może skutkować przedstawieniem ci zarzutu lub odmową wszczęcia dochodzenia po 30 dniach. Druga opcja bardziej prawdopodobna. Podstawą do  przedstawienia Ci zarzutu jest zebranie jakiegoś materiału dowodowego. Pomówienia tępej dzidy nie jest takim materiałem.

 

Pisz dalej co w Twojej sprawie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki kocham was :)

A ty Red jesteś szuja i już.

" poszanowanie dla WŁASNOŚCI PRYWATNEJ i NIECHĘĆ do ludzi, którzy próbują wykiwać innych na kasę. "

 

Ja nie rozumiem takich ludzi, no kurde nie rozumiem.

Nie piszę oczywiście o mojej kasie i własności prywatnej, ja tak ogólnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, red napisał:

Zapamiętaj co jest na świstku, świstek zostaw bezpiecznie w domciu i się zgłoś.

 

Jeśli nagle jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności staniesz się podejrzanym, a  nie świadkiem to krótko i na temat:

 

1) odmawiasz składania wyjaśnień, a masz do tego prawo

 

2) piszesz zażalenie na czynności policji

 

3) piszesz skargę na policjanta, który podpisał fałszywe wezwanie do komendanta wojewódzkiego i generalnie robisz gównoburzę, czarny piar itp.

 

4) idziesz do adwokata i piszesz wyjaśnienie, które  w wypadku nadania dalszego biegu sprawie składasz do prokuratury z pominięciem cwaniaczków policjantów

 

Dorzucę jeszcze jedno bo mi się przypomniało.  Jak odmówisz składania wyjaśnień - to napisz im taką formułkę.  "Odmawiam składania wyjaśnień. Udzielę wyjaśnień w obecności mojego adwokata".  To wygląda trochę lepiej, że nie stoisz okoniem i chcesz współpracować. I jeszcze jedno. Przelewy płatności za te graty były gotówką czy kartą?  Bo jak kartą z Twojego konta to weź również wyciągi z konta. Pokażesz że Ty płaciłeś a ona podstępem wzięła faktury na siebie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, rarek2 napisał:

 

Dorzucę jeszcze jedno bo mi się przypomniało.  Jak odmówisz składania wyjaśnień - to napisz im taką formułkę.  "Odmawiam składania wyjaśnień. Udzielę wyjaśnień w obecności mojego adwokata".  To wygląda trochę lepiej, że nie stoisz okoniem i chcesz współpracować. I jeszcze jedno. Przelewy płatności za te graty były gotówką czy kartą?  Bo jak kartą z Twojego konta to weź również wyciągi z konta. Pokażesz że Ty płaciłeś a ona podstępem wzięła faktury na siebie..

Lepiej by było dla APSS-a, żeby składał wyjaśnienia, odmowa wyjaśnień może zostać uznana jako ukrywanie swojej winy. A co chłopak ma do ukrycia. Nic.

W mojej ocenie o wiele za wcześnie na zarzuty. Na papugę też jeszcze za wcześnie.

Grunt to spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Brat Jan napisał:

Ten kumpel to z "loży prawniczej", czy "zwykły obywatel"  ?

 

Zwykły obywatel, prowadzi małą działalność gospodarczą, zatrudnia 6 osób.

 

A ten "niegodny" czyn upominania się o swoje to był za moją namową :P

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, red napisał:

 

Zwykły obywatel, prowadzi małą działalność gospodarczą, zatrudnia 6 osób.

 

A ten "niegodny" czyn upominania się o swoje to był za moją namową :P

 

Jak to zaargumentował sądowi?

Przecież chyba dobrowolnie zgodził się przyjąć i utrzymywać laskę (przypuszczalnie za sex)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Brat Jan napisał:

Jak to zaargumentował sądowi?

Przecież chyba dobrowolnie zgodził się przyjąć i utrzymywać laskę (przypuszczalnie za sex)

 

No kuśwa, gdzie masz przepis który stanowi, że skoro dwie osoby mieszkają pod jednym dachem w nieformalnym związku to facet ma obowiązek utrzymywać kobietę? Zlituj się.

 

Seks jest korzyścią obustronną, tak samo mężczyzna jak i kobieta czerpią z niego przyjemność.

 

Żeby było tak jak mówisz to ona musiała by konkretnie zaproponować układ sponsorowany typu dupa za michę i dach nad głową nim się do niego wprowadziła - czyli musieli by zawrzeć umowę ustną , a jaka laska zrobi z siebie kurwę w sądzie i tak powie?

 

Jak osoby razem mieszkają są zobowiązane ponosić równe nakłady na wspólne koszty utrzymania, tylko małżeństwo (bez rozdzielności majątkowej) robi takie gówno że wszystko jest wspólne :P Że tak powiem, gapowe się płaci :P

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, TPakal1 napisał:

Lepiej by było dla APSS-a, żeby składał wyjaśnienia, odmowa wyjaśnień może zostać uznana jako ukrywanie swojej winy. A co chłopak ma do ukrycia. Nic.

W mojej ocenie o wiele za wcześnie na zarzuty. Na papugę też jeszcze za wcześnie.

Grunt to spokój.

 

Nie ma się co obawiać, oni to zrozumieją, dlatego zaproponowałem dopisek, że będzie składał wyjaśnienia ale w obecności adwokata. Nikt nie chce ukrywać winy bo nie ma tu żadnej winy. Chodzi o to, że w PL człowiek szary sam na sam z machiną może polec na pierdołach dlatego jest potrzebna pomoc prawna od początku i dlatego Papuga musi być od początku, i od początku nad wszystkim czuwać żeby na starcie nie pogrzebać sprawy palnięciem głupoty - potem odkręcić to jest trudno. To tak jak związek z samicą jeżeli na początku popełnisz same błędy i dasz wejść sobie na głowę - to jak to może się skończyć? Tylko źle.

 

Ale to jego wybór - czy sam, czy z adwokatem.  Ja od początku brałem adwokata i wiem jak to przebiega, jak się zachowywała prokuratura jak nie miałem adwokata a jak kiedy go już miałem. Poza tym adwokat od spraw karnych zna różne kruczki i sztuczki - i wie co powiedzieć prokuratorowi i żeby sprawie szybko łeb ukręcić i uzyskać odmowę wszczęcia postępowania albo umorzenie. 

 

W moim przypadku adwokat tak przycisnął prokuratora, ze ten praktycznie pisał wszystko co dyktował adwokat i tak zamknął sprawę.

 

Napiszę jeszcze raz - bierz papugę.  Bo to nie żarty, nie znasz się na prawie ani na sztuczkach prawnych. Sam masz dużą szansę polec i mieć gnój w papierach. Dobrze ci radzę. Przechodziłem przez coś prawie takiego samego w Poznaniu. Adwokat tak zadziałał w prokuraturze, że kolejne jej zgłoszenia odbijali od razu odmową wszczęcia postępowania.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, red napisał:

(...)

 

Żeby było tak jak mówisz to ona musiała by konkretnie zaproponować układ sponsorowany typu dupa za michę i dach nad głową nim się do niego wprowadziła - czyli musieli by zawrzeć umowę ustną , a jaka laska zrobi z siebie kurwę w sądzie i tak powie?

(...)

 

Coraz więcej świadomych samców, którzy nie będą dali się łatwo wykorzystywać, to i znajdzie się niejedna desperatka, która dla kasy zrobi z siebie kurwiszcze "tylko na papierze". Jak na moje to tylko kwestia czasu, kiedy stanie się to normą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ZdzisławBeton napisał:

Coraz więcej świadomych samców, którzy nie będą dali się łatwo wykorzystywać, to i znajdzie się niejedna desperatka, która dla kasy zrobi z siebie kurwiszcze "tylko na papierze". Jak na moje to tylko kwestia czasu, kiedy stanie się to normą.

 

Widzisz bracie w takim wypadku będzie musiała przedstawić świadków, już widzę jak jej psiapsiółki zeznają, tak "Monisia jest kurwom", puszcza się za kasę :P ryzykując sprawę o fałszywe składanie zeznań :P

 

Dla kobiety reputacja jest wszystkim, jak zostanie takie gówno w jakichkolwiek papierach to jest ugotowana. Ma nowego misia, zapraszasz go na kawę i pokazujesz papier (a jeszcze lepiej rodzinie misia, wszak misio może być zaślepiony), ona ma dwie opcje powiedzieć że była z tobą za kasę lub powiedzieć , że skłamała dla kasy, żadna z wymienionych opcji nie jest dla niej korzystna. ;)

 

Jak zmieni środowisko wyjedzie np. do pracy za granicę, robisz tłumaczenie dokumentów ze sprawy i wysyłasz do Germanii  na lokalny komisariat czy do jakiegoś ichniego urzędu.  tam np. rejestracja prostytutek jest obowiązkowa :P Kontrole policji, skarbówki itp. czy faktycznie nie pracuje/ nie wznowiła pracy w zawodzie.

 

 

Ujmę to tak "kurwę" można przyrządzić na wiele sposobów. A jak cię ktoś okradnie i wywinie w sądzie to i tak ne wolno odpuścić. Sąd sądem, a sprawiedliwość .....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo wszystkim dziękuję za zainteresowanie i rady :) 

 

Jesteście wielcy , gdyby to forum istniało kiedy się rozwodziłem i Księżna chciała mi zabrać pół chałupy ( na początku byłem przekonany że się jej należy ) to zaoszczędziłbym jakieś 5 kilo nerwów :) I siwego włosa byłoby na łbie mniej :D

 

Wróciłem właśnie z Policji , pani Policjantka bardzo miła , miałem wrażenie że bardzo ją bawi ta sytuacja ale nie może tego okazać bo w robocie przeca jest :-)

Jak ktoś napisał powiedziała że Policja nie zajmuje się takimi sprawami , od tego jest sąd cywilny. No ale zgłoszenie przyjęte , trzeba było pchnąć dalej.

 

Jest tak jak podejrzewałem , Lejdi chce zwrotu wszystkich zakupionych przez nią sprzętów i rzeczy. Na co się zgadzam oczywiście.

Niech zabiera i cieszy się nimi :)

 

 

 

 

Edytowane przez APSS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, APSS napisał:

Jest tak jak podejrzewałem , Lejdi chce zwrotu wszystkich zakupionych przez nią sprzętów i rzeczy. Na co się zgadzam oczywiście.

Niech zabiera i cieszy się nimi :)

 

A jak już oddasz przedmioty zakupione pamiętaj domagasz się zwrotu kosztów utrzymania to raz - jak opisał subiektywny.

 

I składasz zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa  z art. 284 & 2 kk  - chodzi o pieniążki za twoje sprzedane meble, które sobie przywłaszczyła.

 

Liczymy na relacje z dalszej części spraw/ y.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.