Skocz do zawartości

Co się dzieje kiedy kobieta wygrywa na loterii


Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, DOHC napisał(a):

Na plusujemy jest art o tym, ile procent kobiet odeszłaby od męża gdyby ten zapadł na ciężką chorobę. W Polsce było to 70 procent albo więcej. Przestaje mnie dziwić po takich akcjach że lalki stają się bardziej konkurencyjne niż kobiety.

Bo z perspektywy kobiety choroba mężczyzny to okazanie słabości.  nie musi to nawet być ciezka choroba. Wystarczy grypa ktora polozy Cię na 3 dni do łóżka, o jakimkolwiek wsparciu w tym czasie ze strony kobiety mozesz zapomnieć. To jest silniejsze nich.

 

Taka natura.

  • Like 1
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Brat Jan napisał(a):

@Lambert bez przesady...

Bez przesady...

Wystarczy jak zachorujesz w momencie kiedy pańcia bedzie koniecznie potrzebowała twojego wsparcia w czyms dla niej istotnym. Ja przez coś takiego przeszedłem i wtedy zerwalem ze swoją bylalą dziewczyną.

 

Też nie spodziewałem się ze można być az takim bucem, ale jednak

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Lambert napisał(a):

Wystarczy jak zachorujesz w momencie kiedy pańcia bedzie koniecznie potrzebowała twojego wsparcia w czyms dla niej istotnym. Ja przez coś takiego przeszedłem i wtedy zerwalem ze swoją bylalą dziewczyną.

W sumie fajny test aby odsiac takie "pół człowieki z pękniętym jeżem."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minutes ago, Lambert said:

Bo z perspektywy kobiety choroba mężczyzny to okazanie słabości.  nie musi to nawet być ciezka choroba. Wystarczy grypa ktora polozy Cię na 3 dni do łóżka, o jakimkolwiek wsparciu w tym czasie ze strony kobiety mozesz zapomnieć. To jest silniejsze nich.

 

Taka natura.

 

Nie mogę potwierdzić. Kobiety które znam opiekowały się mężami nawet obłożnie chorymi. Nie odeszły. Do dziś regionalnie na cmentarz chodzą. Są to kobiety już w wieku emerytalnym. Dbają również o groby swoich mężów. W zasadzie nie znam osobiście kobiety która by opuściła męża w chorobie.  Takie przypadki znam jedynie z plotek, że gdzieś tam kiedyś jakaś zostawiła męża bo chory 

 

Edytowane przez RealLife
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, RealLife napisał(a):

Nie mogę potwierdzić. Kobiety które znam opiekowały się mężami nawet obłożnie chorymi. Nie odeszły. Do dziś regionalnie na cmentarz chodzą. Są to kobiety już w wieku emerytalnym. Dbają również o groby swoich mężów. W zasadzie nie znam osobiście kobiety która by opuściła męża w chorobie.

Czołg z 43 był przestarzały w 45, masz jakiekolwiek porównanie z kobietami w wieku produkcyjnym?

Każdy tylko ja ja ja i ja. Masz dowody Nie? To masz:

W ponad 2/3 przypadków powództwo o rozwód wnosi kobieta. Natomiast orzeczenie rozwodu z winy żony następuje w niewiele ponad 3% przypadków. Wina męża orzekana jest w 20% przypadków.

 

I tak w Polsce w 2022 roku dokonano dokładnie 60 162 rozwodów. Rok wcześniej nieco więcej, bo niemal 60,7 tys. - podaje GUS, a w pandemicznym 2020 roku - 51,2 tys. W ostatnich dwudziestu latach liczba rozwodów w Polsce była najwyższa w 2006 roku.14 sie 2023

 

"W latach 90. ubiegłego oraz na początku bieżącego wieku rozwody stanowiły przyczynę jednej piątej rozwiązywanych rocznie małżeństw, obecnie jest to prawie 23 proc." - przekazał GUS.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, wrotycz napisał(a):

 

Ludzie nie mają pieniędzy z jakiegoś powodu. Jak nagle dostaną taka kasę, to te powodu nie znikają.

 


Święta prawda. Kiedyś chciałem wyciągać z gówna znajomego, którego żona wyrzuciła z domu. Poświęcałem mu masę czasu, miał profity z moich znajomości, które mu przekazałem, ogarnąłem mu dobrą robotę o którą ubiegała się masa innych z dużo lepszymi kompetencjami. Ogólnie był bardzo bierny, nie doceniał tego co ma dzięki znajomością i cały czas miał jakieś problemy.

 

Jak wyszedł w miarę na prostą, pierwsze co zrobił to dał sobie wcisnąć nowy samochód na raty (sytuacja nie miała miejsca w Polsce a gość miał za granicą czyste konto jeżeli chodzi o windykacje) - po tym gość przestał spłacać pieniądze, które mu pożyczyłem oraz zaczął mieć zaległości w spłacie mieszkania.

 

 

Popłynął do tego stopnia, że zaczęło mu brakować nawet na spłatę rat za auto, te zaczęło się jebać, nie miał

na wizyty w aso ani wymiany oleju, siadła turbina, aktualnie auto stoi na parkingu w aso od roku.


 

Gość wyssał ze mnie masę energii i kasy. Byłem  młody i głupi a ten grał na uczuciach robiąc z siebie ofiarę co budziło we mnie chyba naturalną chęć pomocy.


 

Ogolnie sytuacja bardzo złożona i nie ma sensu jej tutaj opisywać w całości.


 

Koniec końców, gość już leciał do tego stopnia w kuli, że go wyrzucili z roboty, oczywiście winny był każdy tylko nie on.

 

Mało tego, wystawił firmie której go poleciłem i się pod nim podpisałem negatywną opinie na stronę a4…

 

Reasumujac ta historia jest bardzo dobrym przykładem, który tylko

potwierdza słuszność Twojej tezy.

 

 Lepiej takich ludzi trzymać z

daleka od siebie i uważać komu się pomaga- nie każdy zasługuje na pomoc, jak ktoś wkopał się w biedę to ma to swoje powody.

Edytowane przez Kacperski
  • Like 6
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, RealLife napisał(a):

 

Nie mogę potwierdzić. Kobiety które znam opiekowały się mężami nawet obłożnie chorymi. Nie odeszły. Do dziś regionalnie na cmentarz chodzą. Są to kobiety już w wieku emerytalnym. Dbają również o groby swoich mężów. W zasadzie nie znam osobiście kobiety która by opuściła męża w chorobie.  Takie przypadki znam jedynie z plotek, że gdzieś tam kiedyś jakaś zostawiła męża bo chory 

 

Nie ma co w ogóle porównywać pokolenia babć i mam do współczesnych witaminek. To dwa zupełnie inne gatunki.

Starsze pokolenie trwalo przy mężach nawet jak pił i bił.

Nowe pokolenie rozstaje się bo nie dostaje tego czego chce, a że nie wie czego chce to już nie ważne.

 

  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 hours ago, DOHC said:

Czołg z 43 był przestarzały w 45, masz jakiekolwiek porównanie z kobietami w wieku produkcyjnym?

Każdy tylko ja ja ja i ja. Masz dowody Nie? To masz:

W ponad 2/3 przypadków powództwo o rozwód wnosi kobieta. Natomiast orzeczenie rozwodu z winy żony następuje w niewiele ponad 3% przypadków. Wina męża orzekana jest w 20% przypadków.

 

I tak w Polsce w 2022 roku dokonano dokładnie 60 162 rozwodów. Rok wcześniej nieco więcej, bo niemal 60,7 tys. - podaje GUS, a w pandemicznym 2020 roku - 51,2 tys. W ostatnich dwudziestu latach liczba rozwodów w Polsce była najwyższa w 2006 roku.14 sie 2023

 

"W latach 90. ubiegłego oraz na początku bieżącego wieku rozwody stanowiły przyczynę jednej piątej rozwiązywanych rocznie małżeństw, obecnie jest to prawie 23 proc." - przekazał GUS.

 

 

To są zupełnie inne dane i mówią o czym innym.

 

W żaden sposób nie przeczą mojemu stwierdzeniu, że żony nie porzucają mężów w sytuacji choroby. 

 

Choroba przeważnie jednoczy ludzi wokół wspólnej sprawy a nie dzieli. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.02.2024 o 07:14, RealLife napisał(a):

 

To są zupełnie inne dane i mówią o czym innym.

 

W żaden sposób nie przeczą mojemu stwierdzeniu, że żony nie porzucają mężów w sytuacji choroby. 

 

Choroba przeważnie jednoczy ludzi wokół wspólnej sprawy a nie dzieli. 

Hehehehe muszę poszukać, ktoś wstawiał na plusujemy dane, iż jakieś 70 procent kobiet odejdzie od partnera jeśli ten zachoruje, chyba @Iceman84PL albo @spacemarine, nie pamiętam dokładnie. 

 

Po pierwsze, dane rozwodowe nie biorą się z nikąd.

Po drugie żony porzucają mężów jeśli popadną w niedostatek bądź w chorobę. Zobacz na świat w jakim żyjesz. 

Po trzecie masz rację - choroba często łączy ludzi. 

Ludzi. 

Ale dzięki partnerów. 

 

Jest takie powiedzenie - to w co lud ślepo uwierzył chcesz dowodami obalić? Szkoda naszego czasu więc tak, masz rację. Kobiety nie porzucają mężów i są idealnymi żonami aż do śmierci, zwłaszcza polskie są najlepsze na świecie. Utonięcia też się nie zdarzają bo nie znasz nikogo kto się utopił 😉

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kacperski napisał(a):
W dniu 1.02.2024 o 09:44, Lambert napisał(a):

Starsze pokolenie trwalo przy mężach nawet jak pił i bił.

 

 


Podsunąłeś mi receptę na długi i szczęśliwy związek w dzisiejszych czasach.

A na trzeźwo przeprosiny i zapewnienia miłości, czasem nawet na kolanach i z kwiatami.

Rolercoaster emocjonalny...mało której kobiecie uda się z tego szybko wyrwać.

Taka jedna mężatka na osiedlu miała ksywę "Gumowa Teresa" (nazwana z racji wpierdolu), kobieta niezniszczalna, jak nie zdążyła uciec to "worek treningowy".

Gdy jeden sąsiad nie wytrzymał i stanął w jej obronie to dostał od niej opierdol, że się wtrąca w sprawy małżeńskie.:D

 

Ostatecznie rodzina załatwiła jej po cichu wyjazd do USA i przed wyjazdem zabrała wraz z synem do siebie.

On spacerował często pijany środkiem drogi krzycząc "wróc synu wróć", aż skończył pod ciężarówką.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.02.2024 o 07:14, RealLife napisał(a):

Choroba przeważnie jednoczy ludzi wokół wspólnej sprawy a nie dzieli. 

 

Zwłaszcza kobiety w okresie przydatności do spożycia czyli 18-40 lat gdzie innych mężczyzn mają na pstryknięcie palców😆

Czy chcesz tego czy nie kobiecej natury nie oszukasz, nie sprawisz obyczajami, nakładkami systemowymi, wstydem, poczuciem winy

strachem, by została przy kimś kto nie może już jej zapewniać bytu i bezpieczeństwa.

 

Dla kobiet mężczyzna to tylko zasób/narzędzie do osiągnięcia swoich celów, gdy staje sie słaby i jest obciążeniem kobieta zamienia 

go nowszy model bez żadnych skrupułów.

 

Moralność, empatia? proszę cię tego kobiety nie posiadają. 

 

Ewentualnie kobiety po swoim prime time mogą pozostać przy chorym mężczyźnie 

i nie dlatego, że mają dobre serduszko, super charakter tylko dlatego, że kobieta

nie ma dokąd pójść, nikt jej już nie przygarnie, a sama nie potrafi o siebie zadbać.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.02.2024 o 09:15, RealLife napisał(a):

W zasadzie nie znam osobiście kobiety która by opuściła męża w chorobie.  Takie przypadki znam jedynie z plotek, że gdzieś tam kiedyś jakaś zostawiła męża bo chory 

Też takie znam przypadki bez braku opuszczenia żony jak mąż był chory, jednak dotyczy takich seniorek. 

 

W dniu 1.02.2024 o 09:44, Lambert napisał(a):

Nie ma co w ogóle porównywać pokolenia babć i mam do współczesnych witaminek. To dwa zupełnie inne gatunki.

Starsze pokolenie trwalo przy mężach nawet jak pił i bił.

Nowe pokolenie rozstaje się bo nie dostaje tego czego chce, a że nie wie czego chce to już nie ważne.

Obserwacja prawdziwa, też tak widzę. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.