-
Postów
113 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
0.00 PLN
Treść opublikowana przez Machine89
-
U mnie w mieście powiatowym w województwie łódzkim jest od kilku tygodni tylu murzynów obojga płci, że jeszcze tyle nie widziałem na oczy w jednym miejscu. Mieszkają w byłej jednostce wojskowej, gdzie wcześniej stacjonowali Ukraińcy. Pościągały ich do pracy miejscowe firmy produkcyjne, jestem ciekawy czy ktoś ze strony państwa taki import ludności kontroluje. Obawiam się, że idą łapówy i nikt tego nie pilnuje.
-
Praca w służbie więziennej
Machine89 odpowiedział(a) na Bezsenny_Idealista temat w Zarabianie hajsu.
Ja mam znajomego, który robi w SW. A raczej robił, bo nabrał kredytów pracowniczych, kupił za nie Jaguara i ciągnie L4. -
CBDC - cyfrowy Auschwitz made in Tajlandia
Machine89 odpowiedział(a) na Martius777 temat w Zarabianie hajsu.
Tu raczej bez znaczenia jest to na kogo się zagłosuje. Kto by nie rządził i tak będzie to musiało być wdrożone. -
Deficyt budżetowy w 2024 wyniesie 165 mld złotych
Machine89 odpowiedział(a) na cst9191 temat w Polityka, bal bezwstydnych kurewek
https://youtu.be/FGD9iutTHR0?si=_LFxqUeQL3UGxIMc Tutaj jest świetna rozmowa o polskiej polityce, w wolnym czasie każdemu polecam posłuchać. -
Budowanie SMV, mediów społecznościowych i poznawanie kobiet
Machine89 odpowiedział(a) na Pocztowy temat w Na linii frontu - podrywanie.
Nie czekaj z żadnym budowaniem sylwetki na jakiś późniejszy czas. Ja mam na głowie pracę, rodzinę, do tego naukę i trenuję 3 razy w tygodniu. W tygodniu treningi o 7 rano po 45 minut a w sobotę 60 minut. Da się ułożyć dobry trening i budować mięśnie. Nie ma co odkładać tego na przyszłość . -
Jak reagować na agresję słowną?
Machine89 odpowiedział(a) na deleteduser178 temat w Męskość i rozwój ogólnie
Mam znajomego, który w młodości na takie sytuacje woził nogę od stołu.😁 -
Teraz to każdy jeden chłopak w internecie to introwertyk cierpiący na Weltschmerz. Najpierw się spuszczacie nad sobą jak to jesteście ponad tym imprezowym prymitywnym bydłem (sam miałem taki okres w życiu, na szczęście krótki), a potem jest szok, że jeden z drugim nie ma nawet kumpla, żeby browara zrobić czy iść na disco. Ja sam nie jestem duszą towarzystwa ani jakimś bawidamkiem, ale zawsze miałem kolegów, z którymi miałem gdzie wyjść. W młodych latach jak chodziłem do technikum, to wyjścia na miasto były grane co drugi wieczór na zmianę z siłownią - jeden wieczór siłka, drugi wyjście na miasto, zwłaszcza latem. W weekend przed maturą byłem na wiejskiej zabawie, a miałem wtedy w planach się uczyć i chuj plany strzelił. Nie ma co się dziwić, że jak się siedzi całe dnie przed komputerem i jeszcze może oglądać porno albo czyta fora i jakieś dołujące wpisy, to potem popada się w depresyjne stany. Terapia u psychologa, żeby ułożyć głowę, może jakaś grupa wsparcia i próba wyjście do ludzi i nadrobienia zaległości. Ja rozumiem, że można nie mieć żadnej kobiety, bo jest się w stosunku do nich nie śmiałym, źle się wygląda itd, ale jak nie ma się kumpli, żeby razem gdzieś wyskoczyć na miasto i spędzić czas, to już trzeba się nad sobą zastanowić, bo jest coś nie tak.
-
Użytkownicy, których mi brakuje
Machine89 odpowiedział(a) na meghan temat w Kobiecy kącik 'kulturalny'
@xander99 mało się ostatnio udziela, brakuje na forum jego postów %)))- 91 odpowiedzi
-
- 9
-
Na YT jest taki gościu Inner War Saga, który jest hipnotyzerem. Słuchałem jego audycji jak opowiadał o ludziach mających np. zaburzenia odżywiania i często wynika to z traum z dzieciństwa. Opowiadał o facecie, który próbował schudnąć, ale ciągle w momencie stresu się łamał i jadł syf. Wprowadził go w stan regresji hipnotycznej i okazało się, że ma wspomnienie z czasów dzieciństwa, jak ojciec miał mega nerwowy dzień, ciągle się wkurwiał i wyluzował tylko, kiedy jedli razem zapiekanki z jakiejś budy na ulicy. Dzieciak to zakodował i wyszło mu to gdy był dorosły i miał stres w pracy, od razu sięgał po niezdrowe żarcie, bo w nieświadomości miał zapisane, że ojcu to pomogło. Dopiero po hipnozie znaleźli przyczynę. Ogólnie z tego kanału płyną podobne wnioski o jakich pisze @Messer, że w nieświadomej części umysłu siedzi różny syf, z którego nie zdajemy sobie sprawy, ale który ma duży wpływ na nasze życie.
-
No jak chodzisz naćpany na randki to trudno, żeby jakaś normalna laska się nie przestraszyła i nie urwała kontaktu po takim pierwszym spotkaniu. Sam w swoim dzienniku pisałeś, że do jakiejś w miarę sensownej dziewczyny porobiony lekami zacząłeś się dobierać, ciesz się że na pały nie zadzwoniła. Albo w pierwszych wiadomościach piszesz im, że nie wchodzisz w związek zanim nie będzie seksu. Spoko, dobre rozumowanie, ale nie musisz tego wszem i wobec komunikować. W taki sposób wychodzisz tylko przed kobietami tindera na świra i zboczeńca.
-
Strzelanina w Poznaniu z powodu kobiety
Machine89 odpowiedział(a) na MaxMen temat w Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
A do tego komentarze prawników i sędziów, że Leszek Miller to nie jest Jaś Kowalski, żeby nie mógł posiadać klamki bez papierów. Równi i równiejsi. -
Strzelanina w Poznaniu z powodu kobiety
Machine89 odpowiedział(a) na MaxMen temat w Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
No w pełni się z tym zgadzam, ale z drugiej strony nie ma co wymagać od dziewczyny, że do tego, który strzelał podbiegała czy nad nim płakała. Miała wyjebane już na niego i tyle, a on, jak debil, zabił siebie i drugiego człowieka, bo nie mógł sobie z tym poradzić. -
Strzelanina w Poznaniu z powodu kobiety
Machine89 odpowiedział(a) na MaxMen temat w Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
To co, miała go na pogotowie jeszcze zawieźć? Na pierwszym miejscu był dla niej obecny narzeczony, a nie ten psychol. Jego problem, że się nie mógł z tym pogodzić, że ma go w dupie, a nie jej. -
Strzelanina w Poznaniu z powodu kobiety
Machine89 odpowiedział(a) na MaxMen temat w Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
https://lowiczanin.info/pl/473_na-sygnale/301062_potwierdzilo-sie-zarzut-po-wypadku-w-bobrownikach-zabojstwo.html Temat z okolicy ode mnie. Dziewczyna pod wpływem celowo rozjechała swojego chłopaka. Podobno ją zdradzał. -
Mike Mentzer I jego kontrowersyjny trening HIT
Machine89 odpowiedział(a) na ManOfGod temat w Pakowanie/ suple/ prochy
Powyżej masz dwa darmowe plany treningowe od zajebistego trenera, które możesz robić 2-3 razy w tygodniu - albo robisz w tygodniu A i B i masz 2 treningi, albo A, B, A i wtedy masz 3 sesje w tygodniu. Ja wykonywałem każdy plan po 3 miesiące, 2 treningi w tygodniu i efekty były dobre. Masy na tym wielkiej nie zbudujesz, ale siła, kondycja, sprawność pójdą bardzo do przodu. -
Znajdź dobrego psychiatrę. Tylko nie sugeruj się kto jak wygląda, bo to nie ma znaczenia. Poszukaj w swojej okolicy na znanym lekarzu i wybierz takiego z najlepszymi opiniami, gdzie ludzie piszą, że się wczuwa w temat. Do tego też porządny psycholog i terapia. Możesz też spróbować z hipnozą. Tutaj jest link do takiego gościa, który profesjonalne robi seanse i często ludziom wychodzą jakieś różne traumy z dzieciństwa. Też możesz spróbować. https://innerwarsaga.com/ Do tego badania testa, witamin itd. Jak coś wyjdzie nie tak to lekarz i dietetyk i wprowadzasz zmiany, żeby to naprawić. W Twoim stanie odradzałbym psychodeliki, bo Ci zrobią tylko większą siekę w głowie.
- 23 odpowiedzi
-
To może zmień robotę na stacjonarną albo zacznij jeździć do biura ze dwa razy w tygodniu. Ja pracuję w księgowości, ale też głównie zdalnie, bo mam do pracy 80 km, to jak miałem chwilowo cięższy okres w życiu, to pierdolca szło dostać i było jakoś tak ciężko. W biurze wśród ludzi jakoś inaczej, tym bardziej że masz skłonności depresyjne to takie ciągłe siedzenie samemu może to nasilać.
- 6855 odpowiedzi
-
Po co mi mężczyzna jak mam nawigacje w telefonie
Machine89 odpowiedział(a) na Tarnawa temat w Moje doświadczenia ze związku, małżeństwa
Temat o tym, że kobieta dłuższą drogą pojechała, a zszedł na czadów i pisanie jakie to baby są zjebane i do niczego się nie nadają. Co do tematu. To pojechała chociaż główną drogą czy nawigacja prowadziła ją jakimiś uliczkami, o których wiedzą tylko miejscowi? -
Męska ściana - temat zamiatany pod dywan ?
Machine89 odpowiedział(a) na SolidSnake temat w Męskość i rozwój ogólnie
Biorąc pod uwagę, że statystycznie trwanie w zdrowiu dla faceta w Polsce to niecałe 60 lat, to te 70 lat to chyba trochę nie bardzo. Wróciłem wczoraj z nad morza i tyle co się przez tydzień napatrzyłem na nasz piękny naród, to dochodzę do wniosku, że większość zalicza ścianę, jak kończy 15-20 lat. -
Za to u mnie na siłowni połowa bywalców to dziewczyny, niektóre tak dojebane, że nie jeden facet by się przy nich zawstydził.
- 16 odpowiedzi
-
Dokładnie, ale dzięki za info, że nie działa, już nie będę od nich tego kupował %)
-
Kobieca ściana - czy aby na pewno prawdziwa?
Machine89 odpowiedział(a) na VasKes temat w Na linii frontu - podrywanie.
To w drugą stronę raczej tak samo działa. Dziad po 50 roku życia nie wejdzie w relację "z miłości" z dziewczyną z przedziału 20-30 lat. -
Ten profil na YT już kiedyś wrzucałeś i już wziąłem jedno ćwiczenie do mojej porannej mobilki. 😁 Co do tych lekarzy to specjalnie poszedłem do takiego młodego po 30, a nie starego dziada. Na początku robiąc USG myślał, że nic nie wyjdzie, ale w końcu dopatrzył się, że ten tylny róg łąkotki jest uszkodzony. Rozmawiałem też z fizjo, który po urazie mnie wyprowadził samymi ćwiczeniami i on też dał zielone światło. Ale mam jeszcze namiar na ortopedę, który znajomemu trenerowi operował kolano, więc pójdę jeszcze do niego dla pewności. Ogólnie to każdy ekspert, u którego byłem, powiedział, że uraz jest na tyle mały, a ja odzyskałem na tyle sprawność, że szkoda się kroić i unieruchamiać na tyle czasu. @Sankti Magistri czytałem trochę o tym peptydzie. Na stawy to działa tylko w formie iniekcyjnej czy kapsułki też dadzą radę?
-
@Mosze Red myślisz, że z uszkodzoną łąkotką przyśrodkową dam radę trenować kyokushin? Sprawa wygląda tak, że od 2012 trenowałem kickboxing i MT, w lipcu 2020 miałem uraz kolana. Noga wróciła do sprawności i od września 2022 wróciłem na kicka. Tylko sprawa wygląda tak, że trener zredukował jakiś czas temu ilość treningów kickboxingu na rzecz kyokushin i są w tygodniu 2 treningi karate i 1 kicka. Jeden sezon chodziłem tylko na kickboxing, z nogą po tym czasie wszystko ok, normalnie trenuję tylko sparuję bez kopnięć. Od września chciałbym zacząć trenować dwa razy w tygodniu - 1 raz karate w dzień gdy są tarcze i pod koniec treningu kilka rund walk i 1 raz kickboxing. Jesienią byłem u ortopedy i powiedział, że mogę trenować, ale żebym uważał, żeby ktoś mnie nie kopnął w staw. Jestem też umówiony z terenem, że na karate będę tylko tarczował bez walk, a sparingi bokserskie będę miał tylko na kickboxingu. Znasz kogoś kto trenuje z takim urazem i daje radę? Co do samej kontuzji to nie kwalifikuje się do zabiegu, bo noga jest stabilna, a łąkotką, jak to powiedział ortopeda "tylko dziabnięta".