Skocz do zawartości

JoeBlue

Starszy Użytkownik
  • Postów

    4810
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez JoeBlue

  1. Polska w UE była od 2004 roku. Obiecane były autostrady na Euro 2012. Premier z tego czasu, zgadnijcie kto, osobiście gwarantował, że będą. Widać różnice? Marnuję czas, bo kto widzi ten widzi a kto nie to nie zobaczy i ja cudu nie zrobię.
  2. Nie pomyślałeś, że to kobiety są dziś popierdolone? Niby zanim wyjechałeś było ślicznie, spotykałeś co dzień nową laskę i rzucała się na ciebie? Fakt. Bycie na wyjeździe to jest pewnego typu samotność. Zawsze będziesz obcy dla nich. Jednak znajomość języka bardzo dużo daje. Codzienna przerwa w pracy na śniadanie, chłopaki gadają o d* Maryni. Włączyłem się do rozmowy po pół roku pobytu tam, bo już rozumiałem co mówią. Zamurowało ich. O K-wa! On jest z nami. Od tej pory już nie byłem bardziej obcy niż inni a pracowałem w grupie gdzie wśród 10 gości było 5 narodowości z grubsza licząc. At the end of the day liczy się kasa jaką się ma do dyspozycji. Lale z Polski przyjeżdżały do mnie jedna po drugiej, miały mieszkanie i przygodę a ja to co chciałem. "Jeśli życie daje ci cytryny zrób z nich napój." "Szklanka jest do połowy pusta lub do połowy pełna". To zależy tylko od twojego punktu widzenia.
  3. Akurat on dba o interes Polski dużo bardziej niż wielu tych co mają pełne usta słów o dobrobycie w Polsce. Nie widzisz autostrad i innych rzeczy? Tunel pod Świnoujściem? Kto stał tam w kolejce do promu może sobie wyobrazić życie tam-bylców przeżywających to codziennie. Przekop Mierzei Wiślanej, żeby nie prosić Ruskich o pozwolenie? Nie chce mi się z wami gadać, jak by to powiedział Linda. Lewica ma jakiś tajemny sposób prania ludziom mózgów. Tego jej można pozazdrościć i nie mogę rozgryźć jak to robi.
  4. Lewica kastruje mężczyzn i to skutecznie. Kto nie wierzy niech pomieszka w Szwecji.
  5. Mama chciała iść do dyrektorki. Ja spytałem syna: Oddałeś mu? Wiedz, że jego boli tak samo jak ciebie. Kto wytrzyma więcej ten wygra. Babskie podejście w męskich sprawach nadaje się do d-gwiazdka.
  6. Nie do ciebie. Nie zawsze cytuję gdy odpowiadam bezpośrednio pod postem, do którego się odnoszę. (Tak jak teraz).
  7. Są jeszcze zmiany stóp procentowych i wahania kursów jeśli w grę wchodzą waluty. Może liczą ci odsetki od odsetek? Czy jest na sali bankier? A nie najprościej jest spytać?
  8. Najpierw to: "Według mnie to właśnie "pisiory" wprowadziły w 2015 r. Nową jakość do publicznego dyskursu..." Nową jakość to wprowadził np. Nergal. Oczywiście jest PiS-owcem :). Znaczy się - pisiorem. Ani ja ani ten serwer nie wytrzymalibyśmy gdybym miał wyliczać takie przypadki. Mam lepsze rzeczy do roboty a i tak nikogo się nie przekona.
  9. To jest to co mnie bawi. Też masz klapki na oczach. Można powiedzieć w towarzystwie "pisiory", ale za "pierdolnięci lewicowcy" można dostać w dziób. Po prostu tak sobie lewica wyobraża demokrację. Widać to zresztą w miastach USA jak wyglądają te rządzone przez lewicę. Sterty śmieci i ludzie śpiący na ulicach. Mogą wrzeszczeć o tolerancji, ale przewracają krzyże w imię obrony praw ludzi do wyboru wyznania. To my k_wa jesteśmy tolerancyjni a jeśli ktoś tego nie rozumie to mu to wpie*dolimy do głowy młotami (i sierpami?), żeby zrozumiał, że to my jesteśmy tolerancyjni.
  10. Akurat dostawanie kasy to moim zdaniem nie jest dobra droga. Nigdy nie dostaje się za nic a oddać trzeba w najmniej sprzyjającym momencie. Dochodzi do tego też fakt, że jesli ktoś dał ci kasę ma prawo się wpieprzać w twoje decyzje, torpedować je itp. Swoje to swoje. Jednak ja jestem nie z tej epoki, nie mam zwyczaju żyć za pożyczone. Może dlatego nie jestem wielkim biznesmenem, ale dlatego żyję spokojnie, śpię spokojnie i zawsze mam trochę w portfelu.
  11. Wyciągnę korek? PS: Napisałem to zanim zobaczyłem odpowiedź RabarbaRa. Patrząc na sprawy kompleksowo: Jako, że wanna jest pełna to przy włożeniu ręki woda się rozleje i jednak trzeba będzie sprzątać. Najpierw wskazane byłoby odlać odrobinę wody do wiadra. To można zrobić na kilka sposobów, nie będę wymyślał koła po raz kolejny, Przypomnialo mi się coś. Na spotkaniu po latach kolega powiedział mojej kobiecie z tamtych czasów, że zawsze byłem rąbnięty. Zważywszy, że wciąż żyję chyba to nie jest najgorszy sposób na przetrwanie.
  12. Gdybym analizował takie rzeczy jak w/w już dawno byłbym u czubków. Jednak jeśli tam trafię to na pewno nie z tego powodu, Mam wiele lepszych. Zastanawiam się, czy w realnym życiu naprawdę nie jestem czubkiem. A jeśli jestem to co z tego wynika? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Jak rozpoznać, że się jest czubkiem i co wtedy robić?
  13. Już się pogubiłem w temacie i późno jest, ale generalna zasada jest: Bzyknij 10 innych dup, potem pogadamy.
  14. I mięśnie. I odporność. Za wyrabianie tych cech ludzie płacą. Zdecydowanie nie ma też problemu z zasypianiem.
  15. Znaczy się, że przejrzała komputer. Po pierwsze jesteś pi*zda, że tak go ustawiłeś, że mogła to zrobić. Inne zapamiętane fragmenty: 1. "bez powodu" straciła zaufanie. Sorry, ale gołe zdjęcia kobiet z życia a nie PornHuba to JEST powód. 2. ale ja ją kocham... To masz przesrane... 3. Ty decydujesz czy łykniesz czerwoną pigułkę. "Pamiętaj, że mogę pokazać ci prawdę. Czy ta prawda ci się spodoba to co innego". Podsumowanie: Im bardziej będziesz się przejmował tym na bardziej przegranej pozycji będziesz. To jest gra zero-jedynkowa. Któraś strona cierpi. PS: Baby potrzebują cierpieć, tyle się nauczyłem. Daj im tylko szansę, że nie cierpią na darmo. (O ile wiesz jak to zrobić i jesteś gotów na to, żeby nie mieć za wiele litości dla tego cierpienia). PS(internal): Nie sądzę, żebyś był. Trzeba mieć 60+ lat, żeby dojrzeć do tego.
  16. Za mało życia mi zostało, żeby czytać 6 stron wątku, zwłaszcza że to nie jedyny. Zrobiłeś duży błąd, ale jesteś na tyle młody, że możesz go naprawić o ile w ogóle zrozumiesz o co chodzi w grze zwanej życiem. 1. Było porównanie czym różnią się biedni od bogatych. Biedni chcą mieć kasę, bo chcą mieć kasę. Ogólnie, po to żeby przepuścić a co zostanie zainwestować. Bogaci chcą mieć kasę, żeby część zainwestować a to co zostanie przepuścić. Kasy nigdy nie będzie dosyć. Co ciekawe ja prawie zawsze miałem jej wystarczającą ilość i tę złotą zasadę mogę zdradzić za darmo (idiota!!!) mając nadzieję, że uratuję jakąś zbłąkaną duszę jako i mnie kiedyś uratowano. Wydawaj mniej niż zarabiasz i zawsze będziesz miał forsę. 2. Widzisz jakie są skutki błędnego początku i drogi w złym kierunku. Ja mam lat (CENSORED), żartowałem. Duużo więcej niż ty i miałem w ciągu ostatnich 2-3 lat więcej dup niż przez poprzednie dekady razem wzięte. I bawi mnie to bardzo. Pieprzenie się w samochodzie gdzie na małym osiedlu byliśmy z panienką schowani przed oknami - UWAGA - za pniem dębu. Nauczyła mnie ta dziunia paru rzeczy mimo iż byłem od niej 2+ razy starszy. 3. A mnie jedynie nie sumuje się kasa i czas wolny. Jest albo jedno albo drugie. Tyle jeszcze dup dookoła i to moje biedne dobre serce. Każdej chciałbym pomóc, (zakładając że się odwdzięczy). Niewdzięcznicom przecież się nie pomaga. Je się uczy rozumu.
  17. To akurat jest proste do wytłumaczenia. Anglia doiła Indie przez 100 lat, dokładniej proponuję sprawdzić na Google. Dochodzi jeszcze matematyka. Gdy u nas zapieprzało się tak, że nie było czasu załadować taczek więc biegało się z pustymi, tam ten jeden procent PKB rocznie więcej, w ciągu 100 lat, daje dziś dochód 2 razy większy. (Liczby z księżyca, tu chodzi o logikę wydarzeń). Jeśli ktoś myśli, że da się wyjść z lasu do cywilizacji siłą woli, to niech używa mózgu do rozwiązywania krzyżówek. Tam coś mu się uda. A jeszcze tak na marginesie, całkiem z innej strony. Gdy wszystko jest wyregulowane na 100,1% to wcale nie jest dobrze. Minimalna zmiana warunków otoczenia rozpieprza całą matematykę. Żeby było wiadomo o co mi chodzi. Podwyżka u nas o 50% - nikt się nie dziwi, bo nie takie rzeczy widzieliśmy. Podwyżka w UK o 20% - połowa ludzi leży na łopatkach i - eee - zbiera szczaw (jeśli wolno), bo przychody i wychody mieli zaplanowane do przedostatniego funta a tu scenariusz poszedł się bzykać.
  18. Rosja ma te tradycję, że gdy kompletnie rozpieprzy swoją gospodarkę zamiast ją naprawić, co przy ich mentalności a zwłaszcza mentalności władzy jest praktycznie niemożliwe, po prostu wyciąga łapy po cudze. Najlepszy przykład mamy przed oczami.
  19. Są dwie przyczyny ruchów finansowych. 1. Zarobić. 2. Mieć walutę, która będzie coś warta gdy g*wno wpadnie w wentylator. Jeśli chodzi o pierwszą z nich to może nawet być jakiś pomysł, choć wiemy z historii co kraje z najlepszymi ustrojami potrafiły zrobić z pieniędzmi. W jakimś momencie szachrajska wymiana i stara forsą możesz palić w piecu. Znaczy się - wtedy mogłeś. Teraz niekoniecznie, bo to szkodliwe dla środowiska. Jeszcze dopieprzą ci karę i a co najzabawniesze tą forsą nie będziesz mógł jej zapłacić.
  20. Dość rozsądne. Ja sam kupuję dziwki, te w rozsądnej cenie, bo statystycznie lale chcą tyle w złocie ile ważą, ale to ich problem. Te puszyste ważą więcej, ale jakoś w tę stronę to nie działa jeśli chodzi o mnie. Ja płacę za BRAK nadmiarowych kilogramów. Dopłacam za anoreksję w dzisiejszym tego słowa znaczeniu. Bzykałem i mam zamiar robić tak dalej póki "mały" funkcjonuje a wiem też jak mu pomóc. 33/100 mg sildenafilu i temat załatwiony, Dymać czarne, białe, tłuste, chude, anorektyczki, popieprzone, rozsądne, [... dodać co kto chce ...]. Mało gości w - eee - porządnych stabilnych związkach może zrobić taką listę dymanych panienek jak ja mam za sobą. Kto tu jest na wygranej pozycji? I ja i oni. You play - you pay. To się nazywa "bucket list".
  21. 1. Wszystkie lubią. Kwestia polega na tym JAKICH mężczyzn lubią zadowalać. 2. Ano. Ci samotni chcą związku. Ci w związku chcieliby się z niego wyrwać. 3. Jak będę chciał szklanki wody to znaczy, że pora umierać. Dużo, a nawet bardzo dużo, jest o wiele lepszych płynów. Kto k-wa chciałby na koniec życia pić wodę? Ja na wszelki wypadek już dziś wybieram się na coś z wyższej półki, bo czuję się trochę staro.
  22. Mnie zaskoczy gdy Marię Curie-Skłodowską zagra kobieta. Raczej stawiam na czarnego uciekiniera z ostatniej fali.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.