Jon Doe

Obowiązkowo skórzane lacze tudzież mokasyny i skarpety - najlepiej podkolanówki, do tego bermudy i sprane polo. Ewentualnie bez koszulki z bojlerem na wierzchu i chmielowym napojem. Tak po Januszowemu 😁

Powiem Ci, że ja też miałem taki problem. Nie przejmowałem się tym za nadto bo z natury jestem introwertykiem. Z biegiem lat dostrzegam w tym coraz więcej plusów. Przestałem się kompletnie martwić tym co ludzie powiedzą bo w sumie żyję dla siebie, a nie dla innych. Ostatnio byłem na pogrzebie gdzie spotkałem większość rodziny z którą kontakt mam żaden. Też czułem się podobnie jak ty. Szybkie odpowiedzi, brak wspólnych tematów ale zero zmartwień z tego powodu. Dlaczego ? Bo zobaczę ich następnym razem za jakieś x lat na kolejnym pogrzebie., a to co myślą o mnie hmm.... dobrze czy źle, nie interesuje mnie. Zaakceptuj swoją naturę i nie myśl o innych. Popracuj nad pewnością siebie i swoim wewnętrznym spokojem.

Wymieniłem ostatnio swoje wysłużone rękawice na Rebelhorn ST. Cena 3 stówki. Dla mnie rewelacja, krótkie z wstawkami ze skóry kangura. Fajnie leżą i mają dobre przeszycia. Nadają się zarówno na Streeta jak i czopka.

Siema

A propos urzędów. Kiedyś miałem szkolenie z gościem, który był na wysokim stołku w Urzędzie - nie będę wspominał którym. Opowiadał nam, że dziennie donosów było tyle, że nie nadążali czytać. Jeden mi utkwił w pamięci do dziś. Cytując - "A ta k... spod piątki kupiła właśnie nowy telewizor, sprawdźcie skąd ma pieniądze, pewnie ukradła". Także jadą po całości

@Templariusz Zgadzam się. Wszystko zależy od punktu widzenia. Dla niektórych wyższe sfery to posiadanie Mercedesa nawet 30 letniego, a to co pod kopułą się nie liczy. Sam znam taki przypadek, facet 60 lat ale jak widzi lepszy samochód na ulicy to dla niego musi być mafia. Gość w życiu nic nie osiągnął tylko marudził, że mu źle przez całe życie. Dla niego wyższe sfery to nie jacht i willa na Dominikanie tylko auto za 20 tysięcy. Dla innego będzie to posiadanie stopnia magistra czy bycie lekarzem, prawnikiem. Pisząc, że trzeba się dobrze urodzić mam na myśli bycie w kręgu osób, które mogą dać solidne podstawy by coś osiągnąć. Bo jakie podstawy daje patologiczna rodzina alkoholików na zasiłku. Jaką wiedzę przekaże ? Dzieci w większości idą w ślady rodziców. Mało jednostek realizuje swój indywidualny plan z uwagi na brak wsparcia, siły przebicia czy chociażby niską determinację.

Panowie jakby nie patrzeć, w naszym kraju trzeba się albo dobrze urodzić albo mieć odpowiednich znajomych. Fakt bycia intrygującym nie zawsze się sprawdza długoterminowo. Co prawda telewizji to już praktycznie nie oglądam ale pamiętam jeszcze niektóre Panny tudzież facetów robiących wokół siebie show. Ich sława trwał w porywach kilkanaście miesięcy, a potem słuch po nich ginął. Moja żona czasem ogląda te całe "wyspy szczęścia" i inne lanserskie programy, wniosek mi się nasuwa jeden jak na to spojrzę czasem - teraz to pokazywanie dupy albo robienie kwasu robi z ciebie bohatera narodu. Sufit dla jednego będzie podłogą dla drugiego, a żeby się wybić wyżej trzeba naprawdę wysoko skakać.

Siema

Siema

Cytując pewnego jegomościa - "Nikt samcowi alfa nie mówi jak być samcem alfa "

Jak tam Panowie? Jakieś zakupy dziś? U mnie wpadło ADA, czekam też na VET. Mam nadzieję, że jeszcze polecą kursy to wrzucę ETH i BTC. Swoją drogą zastanawiam się nad SAFEMOON o którym pisaliście wcześniej. Która giełdę polecacie do zakupu takich mniej popularnych coinow? Pozdro

Jestem za, o ile tymi paniami nie będą madki lubujące się w czarnych leginsach oplatających ich ponętne 100kilowe ciała przy wzroście 1,05 w kapeluszu.

Dla mnie śmierć to zwyczajnie koniec. Nie potrafię sobie wyobrazić, że któregoś dnia kończąc żywot, nagle zacznę się unosić w powietrzu jako istota astralna bądź inny twór, który jest tylko projekcją mojej świadomości. Osobiście jestem zdania, że religia została stworzona tylko po to by kierować tłumem. Jeśli miałbym się skłaniać do jakiejś teorii to ewentualnie reinkarnacja. Kiedyś spotkałem się z teorią, że kiedy rodzi się dziecko, ktoś musi umrzeć dla zachowania równowagi.

Jeśli rozwód wisi w powietrzu to nie zapomnij gromadzić dowodów. Zawsze to as w rękawie, który może nieco ostudzić zapał małżonki w przyszłości.

Pany cofnijcie się do roku 97 i albumu Sehnsucht. Jeszcze nie tak dawno Engel wymiatał na salonach. Goście zrobili kawał roboty od tego czasu, no może poza "liebe ist für alle da" - ale to moje odczucie. Pozdro dla lubiących mocne klimaty

@Ramaja Awantura Mogę zapytać czy kiedyś miał jakiś problem ale z tego co pamiętam, lata z nią do autoryzowanego serwisu Toyoty i jest ok.

@Ramaja Awantura Szczerze mogę polecić Toyotę Corollę model e11.Znajomy lata hatchbackiem od ładnych paru lat. Nic się nie dzieje. Tylko regularne przeglądy. Model z okrągłymi światłami. Był jeszcze taki z prostokątnymi światłami z przodu. No i Liftback jeśli potrzebujesz większego bagażnika. Oczywiście benzyna. No i unikałbym sprowadzanych szrotów. Może i sam zakup zajmie nieco dłużej ale auto jest pewne. W BMW i inne "młodzieżowe" marki bym się nie bawił chyba, że masz dużo kasy na reanimację.

Panowie na czym opieracie swoje decyzje zakupowe ?? Analiza fundamentalna, analiza techniczna ?? Co wam się najlepiej sprawdza, zwłaszcza teraz kiedy rynek jest już po spadkach ?

Mam znajomka, który ani brody ani włosów nie ma. Gość zero kompleksów. Laski za nim latają. Sekret - wyluzowany i z jajem. Ja także jestem łysy, co prawda z brodą ale na dłuższą metę według mnie to nie ma znaczenia. Grunt to poczucie własnej wartości.

Siema kolego.

@Mosze Red Ok, w takim razie czekam cierpliwie. 🙂

Dzięki wielkie za odpowiedź. Tak myślałem, że coś nie gra. Proponuję zajrzeć do mojego profilu. Wówczas zobaczysz, że nie jestem tu od wczoraj, a moja droga też była wyboista. Co do Twojego spostrzeżenia o ilości wypowiedzi zdaje się, że w którymś z moich postów pisałem o charakterze mojej pracy i ograniczeniach z dostępem do sieci z nią związanymi. Gwoli ścisłości na środku Oceanu Spokojnego nie ma Internetu, a bywam i bywałem tam więcej niż połowę moich ostatnich 20 lat życia.

Zgodnie z poniższym powinienem mieć możliwość rozpoczęcia 3 rozmów PW na dzień. Brak dostępu do chatboxa nie jest jakimś dramatem ale czasem potrzebuję wysłać PW, a tu lipa. Użytkownik - osoba zarejestrowana, która złożyła dotację na rzecz forum za pomocą odpowiedniego modułu, w kwoce 25 PLN. - ma uprawnienia do pisania postów w większości działów (z wyłączeniem tych dostępnych jedynie dla starszych użytkowników, moderatorów i innych specyficznych grup) - ma uprawnienia do zakładania blogów - może otworzyć maksymalnie 2 kluby na forum - ma możliwość rozpoczęcia trzech rozmów PW dziennie - może dodać 20 reakcji dziennie na posty innych użytkowników tzw. lajki (podwojono)

Czołem Bracia Mam problem z wysyłaniem wiadomości przez PW - 0 dostępnych oraz przez chatbox - brak uprawnień. Tak samo jeśli chodzi o korzystanie z helpdeska - brak uprawnień. Ktoś może pomóc ?? Pozdrawiam

Dzięki Panowie za podpowiedzi Muszę jeszcze poczytać o części z nich zanim zakupię. Nie chciałbym jednak trzymać za dużo altów bo nie ogarnę. Część kapitału chciałbym zostawić na long term, a częścią się pobawić. Dwóch powyższych nie kupiłem. Póki co w portfelu mam ADA, DOT, ICON, VET, MATIC. Poluję też na spadek ETH i BTC dlatego trzymam kapitał w Tether w oczekiwaniu. Myślałem jeszcze o LTC i Monero ale jakoś nie mam przekonania. Panowie jak to jest z podatkiem ?? Rozumiem, że jeśli wyciągnę kasę z tego to oczywiście muszę się rozliczyć. Pytanie czy jeśli wrzucam nadwyżki w stable-coiny typu Tether czy DAI to muszę się w dalszym ciągu rozliczać z naszą skarbówką ?? Btw. na których giełdach siedzicie ?? U mnie póki co Binance i Bitbay ale ten drugi to raczej odpadnie, widzę, że nieźle koszą na opłatach. Pozdrowionka