Skocz do zawartości

Cortazar

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2052
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Cortazar

  1. @Strusprawa1 Kult propagandy... może ten temat poruszysz?
  2. Właśnie się nad tym zastanawiam... boję się tylko bólu i to mnie wstrzymuje. Śnieżka akrylowa ? A tak serio to słyszałem jeszcze o płukaniu jamy ustnej olejem kokosowym i po tym właśnie szorowanie szczoteczką z sodą oczyszczoną. Ale na efekty zauważalne trzeba jakiś czas zaczekać.
  3. Pisz pamiętnik, przynajmniej jeden wpis o sobie na tydzień. Po roku będzie 52 wpisy a po 10 latach... robi się ciekawa lektura. W chwilach refleksji można wziąć taki zeszyt do ręki i poczytać i pomyśleć sobie np.: kuuurłaaa... kiedyś to było... ? Kiedyś lubiłem zapisywać różne fragmenty z książek aktualnie czytanych, które jakoś wyjątkowo robiły na mnie wrażenie, czasem było to jedno zdanie, czasem parę linijek. Później takie cytaty łatwiej przychodzą do głowy czy to w trakcie rozmów czy w trakcie rozmyślań. I tak do dziś pamiętam, że 'słowa to najpotulniejsi z naszych sług' i nadal staram się korzystać z ich usług pomimo innych zmian zachodzących w życiu.
  4. @Ksanti Współczuję. Mi ostatnio się lekko pogarsza ale tylko dlatego, że za dużo czasu przed kompem siedzę. Te ćwiczenia z filmiku trochę pomagają ale najlepszy i tak jest spacer i patrzenie na zmienne odległości np. na drzewa, niebo, wodę. Kolory chyba też mają znaczenie. Nie wiem natomiast jak się mają te sprawy do już dość konkretnie popsutego wzroku. Może spróbować tych głodówek leczniczych? W końcu oczy to też organy w naszym ciele.
  5. Pamiętajmy, że w kadrze mamy S. Peszkę... nie będzie tak źle. ?
  6. @Ksanti W pogarszającym się zdrowiu nic nie jest proste. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy a niektóre można próbować polepszać. Też masz problemy z oczami?
  7. Cóż... trudno... życie toczy się dalej... nie ma co płakać ani się załamywać... to tylko gra gdzie nasi przegrali i tyle.
  8. Poziom tego turnieju zdecydowanie wzrośnie kiedy nasi już sobie pojadą... szkoda...
  9. Spokojnie to jest turniej, nasi rozkładają siły na 7 meczy w tym turnieju. Nie da się tak na pełnych obrotach w każdym meczu. ?
  10. Wódka vs Kokaina. Co nas nie zniszczy to nas wzmocni. ?
  11. A ja polecałbym obejrzenie trochę już podstarzałego serialu pt. 'Rzym'. Są tam przedstawione wszystkie warstwy społeczeństwa starożytnego Rzymu a nie tylko główni wodzowie, senatorowie i cezarowie. Ci ostatni to ledwie kilka procent społeczeństwa. Reszta żyła w ciężkich warunkach i służyła głównie jako mięso armatnie. Rozwój prostytucji, sutenerstwa, płatnych morderców. Ludzkie życie nic nie znaczyło. Liczył się tylko ten kto był na samym szczycie. Czy dzisiejsze czasy nie wyglądają podobnie? Wszyscy zachwycają się D. Trumpem i innymi przywódcami a oni tak naprawdę traktują zwykłych ludzi jako podatników - niewolników. Serio jest się czym zachwycać? Mając władzę i pieniądze można się bawić w bycie patronem i mecenasem sztuki. Szkoda tylko, że autor artykułu nie uwzględnił metod i sposobów dochodzenia do władzy. Zwykle była to brutalna i bezwzględna przemoc w myśl zasady, że cel uświęca środki i po trupach do celu. Prawdziwy władca i wzór do naśladowania najlepiej był opisany w 'Wedach'. Również w starożytności były społeczeństwa mające tzw wiece, podczas których decydowano o istotnych sprawach społecznych z tą różnicą, że najważniejsi byli zwykli ludzie a ci co byli ich reprezentantami ręczyli głową za swoje decyzje. Nikt się do władzy nie pchał tylko był wybierany za zasługi i życiową mądrość. Dziś jest to po prostu niemożliwość. Obowiązuje zasada rzymska: najpierw za wszelką cenę muszę się dostać na szczyt a później się zobaczy. Wpływa na to wiele czynników ale to już oddzielny i obszerny temat. Czy rzeczywiście w dzisiejszych czasach nie można stworzyć społeczeństwa, gdzie wszyscy będą żyli w dobrobycie? Np stworzenie większej ilości takich Szwajcarii (być może nie trafiony przykład bo nie wiem jak faktycznie wygląda tam życie).
  12. Ten fragment też jest dobry: 'Grono kobiet nadal uważa, że ślub to przypieczętowanie miłości i potrafi zerwać z mężczyzną, który ślubu nie zapewni. W takiej sytuacji to jest wyraz miłości, ale do papierka, warunków ekonomicznych i imprezy ślubnej, a nie do osobowości tego mężczyzny, a także doświadczeń na których zbudowali związek. ' albo ten: 'Kobiety są zdecydowanie bardziej przebiegłe i łatwiej ukrywają swoje grzeszki, przez co nie są przyłapywane. Kobiety przyznają, że kłamią jeśli chodzi o sprawy damsko-męskie (w tym seksualne) nawet w anonimowych ankietach.' Zresztą w ten sposób można by skopiować cały artykuł... dobrze napisane i prawdziwe aż do bólu.
  13. W szkole na wuefie się to robiło na rozgrzewce a teraz to specjalne przygotowania trzeba mieć... Kurłłłła... kiedyś to było... ?
  14. Coś w tym może być, choć może nie aż tak dosadnie. Jak panna jest zakochana po uszy to pozwoli Ci na wszystko i wszędzie a jak nie jest zakochana to ciągle będzie ją 'boleć głowa'. Żadne nawilżania nie pomogą. Spróbuj numer z właśnie dopiero co odziedziczonym spadkiem i zobaczysz jak zareaguje. Jeśli to ona ma problem psychiczny z tym to raczej nie jesteś dla niej (ona cię nie chce) i czas na zmianę. Tego kwiatu jest pół światu i nie ma co na siłę się męczyć. Bo prawda jest taka, że będziecie się męczyć oboje.
  15. Myślę, że akcja została zorganizowana ponieważ coraz więcej ludzi nie zwraca uwagi na otoczenie i beznamiętnie wgapia się w telefon. Powoduje to brak reakcji na to co się dokoła dzieje. Coraz więcej ludzi wciąga się w świat multimediów w nieodpowiednich sytuacjach. Powoduje to niestety coraz więcej problemów, głównie na drodze, gdzie ucierpieć mogą niewinne osoby. Sytuacja z tramwajem jasno daje do zrozumienia jakie wypadki zdarzają się najczęściej. I tu nie chodzi o to żeby nie korzystać ze smartfonów ale żeby uważać na drodze, głównie na siebie samego. Jak jeden koleś wpadnie pod tramwaj i go zmiażdży na pasztet to poza narobieniem przykrości rodzinie i bliskim spowoduje kłopoty motorniczemu lub kierowcy a także wskutek gwałtownego hamowania pojazdu może spowodować obrażenia innym pasażerom. Według mnie akcja bardzo na miejscu, niech ludzie uzmysłowią sobie konsekwencje takiego zachowania.
  16. Mówi się sióstr 'stajennych' bo nie tylko za koniami to robiły ale i za krowami a nawet za świniami ?.
  17. Słownik wyrazów bliskoznacznych w łapę i przeglądaj w wolnym czasie. Dodatkowo jak radzi Kniaź czytaj więcej książek, głównie literatura piękna ale możesz zacząć od tego co Cię interesuje. Możesz się jeszcze zapisać na kurs jakiegoś języka obcego - tam trzeba poznawać nowe słówka a więc i polskie poćwiczysz.
  18. A fundusze inwestycyjne? Coś w stylu trzeciego filaru? Tam chyba też są stawki do wyboru i można wyciągnąć w dowolnym momencie. Jak to się kształtuje?
  19. Trudno żeby było inaczej w dobie feminizmu. Polecam pooglądać jakieś filmy z lat '80 i '90-tych, a nawet z początku 2000r. Widać różnice w kreowaniu bohaterów a także konkretnych wzorców, wystarczy spojrzeć z współczesnej perspektywy. Kultura zmienia się wraz z propagandą ale czy pamięta ktoś jeszcze jakie ludzie mieli wzorce wpajane 20, 30 czy 40 lat temu (wcześniej nawet nie mówię)? Zmiany są nieuniknione choćby poprzez wpływ nowych pokoleń. Tak jak my chcieliśmy zmieniać świat będąc młodzi, tak młodzi teraz chcą zmieniać świat i w przyszłości również tak będzie. Taka jest kolej rzeczy. Każdy będzie chciał ulepszać ale i tak nikt nie spojrzy z perspektywy wszystkich bo przecież wszystkim i tak nie dogodzisz. Ale próby zawsze będą. Dodatkowo im starsi jesteśmy tym bardziej boimy się zmian. W młodości kreujemy sobie nasze postrzeganie świata i staramy się tego trzymać uważając, że jest to najlepsze z możliwych rozwiązań. Gdy nadchodzą zmiany zaczynamy mieć wątpliwości a nawet się buntować. Nasze nabyte już doświadczenia powodują, że wolimy zostać we własnym światopoglądzie i z zasady odrzucić to co nowe. Konflikt pokoleń zawsze był, jest i będzie. Zacząć można od spojrzenia na własną rodzinę, później na sąsiada i jeszcze dalej. Istotny chyba jest punkt obserwacyjny, bo jak to mawiał wybitny obserwator świata Ryszard Kapuściński: 'Z każdego miejsca na Ziemi świat wygląda inaczej' Kurłłła... kiedyś to było... mówi samo za siebie. Następne pokolenie też będzie tak mówić tylko pewnie użyje innych słów. Mój 90-letni dziadek powtarza: 'Za moich czasów...' P.S. Przynajmniej ja tak to widzę . Pozdrawiam.
  20. Ja wybrałbym mayordomusa... coś w stylu takiego jak w filmie "Batman" (ten z Cristianem Bale'm, którego grał Michael Caine). Taki to wszystko ogarnie... nawet dokończy za Ciebie zadawać pytanie . A propo są ekskluzywne szkoły majordomusów i zapotrzebowanie jest podobno dość spore, podobnie jak zarobki.
  21. Gdzieś gdzie żona (partnerka) nie znajdzie. ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.