-
Postów
117 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
50.00 PLN
Treść opublikowana przez Edwin
-
Tomasz Komenda i jego partnerka
Edwin odpowiedział(a) na Kimas87 temat w [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
I to spotkanie na ulicy... -
Niestety czasy, gdy wpłacało się kasę na lokatę albo kupowało bezpieczne obligacje zarabiając te 2-3 procent ponad inflację już minęły. Nadeszła podła era dymania oszczędzających i posiadaczy kapitału, czyli zerowych / ujemnych stóp procentowych, gdzie bez wchodzenia w ryzykowne aktywa nie jesteś w stanie nawet ochronić kapitału, nie mówiąc już o małym zarobku.
-
Może to brzmi banalnie - mieć zdywersyfikowany, długoterminowy portfel i zwiększać to, co jest w danej chwili tanie i redukować to, co drogie. W mojej ocenie drogie są: złoto, nieruchomości, akcje rynków rozwiniętych, obligacje. Do względnie tanich zaliczyłbym: akcje rynków rozwijających się (w tym Polska), surowce i ewentualnie srebro.
-
@Stary_Niedzwiedz Co do kredytu w CHF, to byli i tacy, którym oprocentowanie chwilami spadało poniżej zera - ci z marżą z okolic szczytu 2007-2008, czyli nawet około 0,8%, przy LIBOR niżej niż minus 0,8% mieli odpisywane co miesiąc odsetki od kapitału przez bank.
-
Kontakty na ropę WTI z dostawą na maj 2020, wygasające jutro spadły poniżej zera, chwilami osiągając -40$ za baryłkę. W chwili, gdy piszę te słowa cena wynosi -35$. To że popyt jest skrajnie niski, zapasy bardzo duże, że kończy się miejsce do magazynowania, że większość chce uniknąć fizycznej dostawy i rozliczyć się w gotówce - wszystko rozumiem. Ale ujemna cena? Znaczy, że jak podjadę Passatem po beczki z ropą to załadujo i jeszcze dopłaco? Aktualny wykres: https://www.marketwatch.com/investing/future/clk20
-
Idzie hiperinflacja... co robić z oszczędnościami
Edwin odpowiedział(a) na mirek_rot temat w Inwestycje i hazard
@Rnext „Inflacja w 2020 r. może być wyższa od założonych w projekcie ustawy budżetowej 2,5 proc., ale to nie powód do zmartwień - powiedział dziennikarzom wiceminister finansów Leszek Skiba. Dodał, że wyższa inflacja to wyższe dochody dla budżetu, co oznacza, że nie będzie problemu z jego realizacją.” https://www.bankier.pl/amp/wiadomosc/Skiba-Wyzsza-inflacja-jest-dobra-dla-budzetu-7801640 -
Zapal światło, żeby coś widział. Nie wiem jak Twój chłop, ale ja jestem wzrokowcem i lubię widzieć to i owo, na pewno lepszą podniętę mam za widności niż po ciemku, może on ma podobnie.
-
Zalanie sąsiadki z dołu
Edwin odpowiedział(a) na Edwin temat w Prawo, skarbówka, reklamacje, konflikty prawne, roszczenia
@Adams wiesz co, przekonałeś mnie. Nawet jak składka wzrośnie, to pewnie niewiele, a dla mnie temat jest zamknięty. A co do złączki, to jest już w lokalu za licznikiem, więc wina moja. @rarek2 tytuł clickbait ? -
Zalanie sąsiadki z dołu
Edwin opublikował(a) temat w Prawo, skarbówka, reklamacje, konflikty prawne, roszczenia
Panowie, moja Mama mieszka w bloku i wskutek pęknięcia złączki od zimnej wody został zalany sufit sąsiadki z dołu. Powstała niezbyt duża plama, ale sufit u niej wymaga przemalowania i w zasadzie szkoda naprawiona. Koszt takiej naprawy wraz z robocizną wyceniałbym na jakieś 150 zł. Mieszkanie Mamy jest ubezpieczone, jest też OC od takich zdarzeń. Zastanawiam się tylko co będzie bardziej opłacalne - zgłoszenie ubezpieczycielowi z OC czy po prostu sam wpadnę do sąsiadki, wałek w dłoń i ogarnę temat w jedno popołudnie. Szkoda nieduża, ale pytanie o ile może wzrosnąć składka przy zgłoszeniu. Macie jakieś doświadczenia w podobnych sprawach? -
Obligacje Skarbowe, co może pójść nie tak?
Edwin odpowiedział(a) na deomi temat w Kobiecy kącik 'kulturalny'
Zagrożenia są takie, że jak to państwo się rozleci, to będzie można zrobić z tymi obligacjami to samo, co dziś z obligacjami II RP. W krótkim terminie ryzyko nieduże, ale też zysk żaden. Inflację oficjalną raczej liczyłbym w okolicach 3%, a nie 1%, czyli realnie i tak strata przy obecnym oprocentowaniu. Oficjalna inflacja swoje, a ceny w sklepach swoje. -
Pomyłka sądowa
Edwin odpowiedział(a) na Edwin temat w Prawo, skarbówka, reklamacje, konflikty prawne, roszczenia
Wzywają mnie tylko do podania numeru konta listownie, na szczęście nie muszę iść do sądu. Jeśli nie podam w ciągu miesiąca, to przekażą kolesiowi moje dane, aby mógł mi przesłać przekazem pocztowym. Odpiszę, że nie mam związku z tym człowiekiem, nic mi nie jest winien, tak jak zeznawałem. Numeru konta nie podaję. -
Pomyłka sądowa
Edwin opublikował(a) temat w Prawo, skarbówka, reklamacje, konflikty prawne, roszczenia
Cześć. Z półtora roku temu zostałem wezwany przez Dzielnicowego na przesłuchanie w sprawie rzekomego oszustwa, jakiego padłem ofiarą na OLXie. Musiała zajść jakaś pomyłka, bo ani nie zostałem oszukany, ani nawet nie znam człowieka, który rzekomo mi to zrobił, nie miałem też w planach w ogóle kupować przedmiotu, na który rzekomo mnie oszukał. No generalnie nic się nie zgadzało, nie znam człowieka ani nie wchodziłem z nim nigdy w żadne transakcje, nic nikomu nie płaciłem. Wszystko to zeznałem na komendzie, Dzielnicowy zaprotokołował i zapomniałem o sprawie. Ostatnio otrzymałem pismo z Sądu, że kolesia skazano (rok w zawieszeniu na pięć) i zobowiązano do naprawienia szkody, czyli zwrotu wszystkim pokrzywdzonym (z 50 osób) wpłaconych kwot. Na liście jest moje nazwisko, gość ma mi przelać 5 stów i proszą mnie o podanie numeru konta. Zastanawia mnie czy ktoś w sądzie w ogóle przeczytał moje zeznania, bo w nich jasno i wyraźnie było napisane, że ja z gościem nie mam nic wspólnego, nic mi nie zrobił i niczego od niego nie chcę. Co mam im odpisać? Że zgodnie z zeznaniami złożonymi na komisariacie nie mam związku ze sprawą? Obawiam się, że on tak czy inaczej będzie zobowiązany do zapłaty mi tych 5 stów, bo tak jest w wyroku, który już zapadł. Na razie wymyśliłem, że odpiszę, że nie mam związku z tą sprawą, tak jak zeznałem na etapie przesłuchania, koleś nic nie jest mi winien, ale jak już musi mi zrobić ten przelew, to podam numer konta i zobowiążę się do niezwłocznego zwrotu przysłanej przez niego kasy - będzie OK? -
Autorze tematu, czy podjąłeś jakieś działanie, które mogłoby zmienić stan, w którym się teraz znajdujesz? Czy masz jakiś cel, plan działania, który realizujesz?
-
Wasze najbardziej "bialorycerskie" akcje
Edwin odpowiedział(a) na deleteduser60 temat w 'Wojna płci' - jak nas wszystkich okłamano.
Poniżej pokrewny temat: I dorzucę swoich parę groszy. Byłem z dziewczyną na mieście, podszedł facet handlujący kwiatami i je zaproponował, podziękowałem i poszliśmy dalej bez zatrzymania. Dziewczyna pół żartem, pół serio z shit testem, że jej żałuję, że nie jest warta 10 zł i jakieś tam pierdololo. Odparłem również żartobliwie, żeby nie wyłudzała. Na to ona foch i wieczór w zasadzie już popsuty, ale i tak kierowaliśmy się już do domu (każde do swojego). I w zasadzie do tego momentu nie mam jakichś zastrzeżeń do swojego zachowania, ale co potem odjebałem? Tak się przejąłem tym fochem, tym shit testem, że na drugi dzień rano stałem u niej pod oknami z wielkim szyldem "Kocham Cię", który wydrukowałem na kilkunastu kartkach A4 i skleiłem. To była pierwsza moja dziewczyna, a ja miałem niskie poczucie wartości i pamiętam, że gówno-fochy wywoływały u mnie spory lęk, że ją stracę przez co dawałem sobą manipulować i się tresować. -
Tu chodzi o podstawowe zasady higieny świadomego człowieka, o wiedzę gdzie się zarażamy i jak do tego dochodzi, a nie o jakąś obsesję.
-
I myć ręce, szczególnie po witaniu się z innymi ludźmi, podróżach autobusem, kontakcie z gotówką, koszykiem w sklepie, po dotykaniu klamek, korzystaniu z kibelka, zawsze po powrocie do domu i zawsze przed jedzeniem. Nie dotykać oczu, nosa brudnymi paluchami. Popularny nawyk - nawilżanie palców o język przy kontakcie z papierem albo banknotami. Obrzydlistwo.
-
Albo zrób tak - idź i oddaj głos nieważny (tylko nie oddawaj czystej karty...), różnica taka, że liczy się do frekwencji.
-
Pamiętaj, że na trzeźwo, to co napisałeś wydaje się oczywiste. Ale... przyjdzie odpowiednio silny haj hormonalny, będzie tak super zajebiście i cudownie, że możesz o tym zapomnieć. Raz byłem w takim stanie, tak odurzony, tak bardzo zakochany i naćpany, tak bardzo wypchany tęczowym pluszem, że aż mi uszami wychodził, że jakby mi ktoś powiedział, że moja myszka "inna niż wszystkie" okaże się jednak taka, jak wszystkie, to bym go w najlepszym razie wyśmiał, że co on pierdoli, a i nie wykluczam wystartowania do niego z rękami. A na to forum bym nawet nie spojrzał. Szczęśliwie nie podjąłem wtedy żadnych głupich decyzji, których bym teraz żałował, ale to nie moja zasługa, a po prostu farta.
-
Byłem w tym roku w podobnej sytuacji. Zaproszony na wesele, jeszcze jako świadek, z mózgiem rozjebanym po ostatnim rozstaniu. Postanowiłem, że idę sam, że nie chce mi się nawet nikogo zapraszać i miałem generalnie wszystko w dupie. A nie jestem duszą towarzystwa ani osobą, która lubi być w świetle reflektorów, jestem dobry raczej w kontaktach sam na sam, niż w dużej grupie. I do tego kompletnie nie potrafię tańczyć. I co? Posadzili koło mnie wolną pannę, też po przejściach, też przyszła sama. Kilka głębszych i przeszedłem transformację z introwertyka w ekstrawertyka. Normalnie dusza towarzystwa, sam zagadywałem do ludzi, kupa śmiechu, kurła żart gonił żart. Co chwilę na parkiecie z tą nowo poznaną koleżanką z krzesła obok, chociaż bardziej były to jakieś głupkowate wygibasy niż taniec, ale bez spiny i było wesoło. Koleżanka tak pozytywnie nastawiona, że zostaliśmy do samego końca, a potem imprezę kontynuowaliśmy u mnie przez resztę weekendu Było naprawdę fajnie. I pomyśleć, że moim największym życzeniem było nie iść i mieć to z bańki. Po prostu idź, nie ze skwaszoną miną, jak trzeba to porób się wódą i daj się ponieść. Zagaduj do ludzi, nie bądź odludek, nie bądź dupa wołowa. Świetna okazja, aby się trochę przełamać interpersonalnie, jeśli to nie jest Twoją mocną stroną. I nigdy nie wiesz, jak się wydarzenia potoczą... A jak mimo wszystko będzie słabo - zawsze możesz się ulotnić.
-
A skoro już jesteśmy w temacie PPK - dzisiaj się z tego wypisałem, składając deklarację w moim korpo. I wcale nie byłem pierwszy
-
Na korzyść srebra dziś przemawia choćby gold / silver ratio: https://stooq.pl/q/?s=xauxag&c=100y&t=l&a=lg&b=0 Wykres jest z ostatnich 100 lat. Stosunek srebra do złota wynosi obecnie 85, czyli do złota srebro jest bliskie historycznych rekordów niedowartościowania. Tak wysokie poziomy mieliśmy w ostatnich stu latach jedynie dwa razy - w latach 90 i przed wojną. W obu przypadkach wahadełko odbiło dość znacznie na korzyść srebra. W ostatnim rajdzie cen metali zakończonym w 2011, srebro dość szybko przeszło z 80 do 40 uncji za uncję złota. Wynikałoby z tego, bardziej opłacalne byłoby w tej chwili kupowanie srebra zamiast złota, a nawet sprzedaż części złota i zakup srebra w celu zwiększenia jego udziału w portfelu. Przy zjeździe znowu w poziomy około 40, ewakuacja ze srebra i akumulowanie złota. Uważam, że jest to dobra strategia, jeśli chce mieć się zawsze metale w portfelu, bez względu na koniunkturę, oszczędzając na emeryturkę na przykład. Co jakiś czas sprzedajesz przewartościowany metal i kupujesz więcej niedowartościowanego.
-
Gdzie trzymać? W mojej ocenie najlepiej w domu, złoto jest małe i ma dużą koncentrację kapitału. W domu masz przewagę nad złodziejem - jesteś u siebie, doskonale znasz wszystkie zakamarki, puste przestrzenie w zupełnie niepozornych miejscach. Odrobina inwencji i w jeden wieczór można ogarnąć naprawdę dobre skrytki. Co do dilera, to również z czystym sumieniem mogę polecić 79th Element, o którym wspominał @Rnext. Ma też kanał na youtube o tej samej nazwie, z którego możesz sobie ogarnąć podstawy, jeśli chodzi o lokowanie środków w kruszce.
-
Polacy chcą... Gdyby zorganizować referendum i zadać pytanie: „Czy jesteś za tym, żeby wypłacić każdemu obywatelowi tylko za to, że żyje kwotę 100000 zł i sfinansować to z deficytu budżetowego” to pewnie z 95% głosujących byłoby na tak i to przy rekordowej frekwencji. Nie jesteśmy Szwajcarami.
-
4000 zł pensja minimalna, propozycja PiS
Edwin odpowiedział(a) na mac temat w Polityka, bal bezwstydnych kurewek
4000 brutto w 2023, 6 tysi w 2028, potem 7 i pstryk! Wszyscy Polacy w drugim progu podatkowym, niezmiennym od lat ? -
Oddam kupon rabatowy na 100 zł do sklepu z elektroniką
Edwin opublikował(a) temat w Kupię, sprzedam, oddam.
Cześć, dysponuję kodem rabatowym do sklepu z elektroniką Avans.pl na 100 zł przy zakupach za minimum 500 zł. Więcej szczegółów poniżej: Kod jest prawdopodobnie jednorazowy i mam nadzieję, że nie jest przypisany imiennie do mnie. Oczywiście można sprawdzić czy działa przed zapłaceniem za towar. Kto chce - kod jest powyżej, kto pierwszy ten lepszy.