Skocz do zawartości

Master

Starszy Użytkownik
  • Postów

    349
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Master

  1. Mi się zepsuł zamek w garażu dawno temu, ale samochód zawsze zamykam, a poza tym nie trzymam tam nic wartościowego. W najgorszym wypadku zabiorą mi drabinę, albo płyn do czyszczenia deski rozdzielczej za 10 PLN.
  2. Dla mnie to obojętne, bo jak coś odjebie, to znajdę sobie inną. Ale jak ktoś szuka matki dla swoich dzieci, to już zaczynają się schody.
  3. Master

    Czy to dużo?

    Ja bym miał wywalone i dalej się spotykał, bo nie szukam żony. Zresztą, czy w wieku 28 lat, kilkunastu partnerów, w dzisiejszych czasach, to jest na prawdę tak dużo? A druga sprawa, to nigdy nie wierz kobiecie, jak mówi z iloma facetami spała. Zdziwiony jestem, że podała taką liczbę, mi często dziewczyny mówiły, że miały 2, albo 3 przede mną
  4. @horseman Jeśli panna rozważała zdradę faceta, będąc na tej samej imprezie, to jest to już głęboki problem w relacji i chodzenie za dziewczyną, żeby sprawdzić, czy przypadkiem nie zdradza, to nie jest najlepsza strategia. A już na pewno nie sprawdza się w dłuższym terminie. Moim zdaniem, reagować powinno się, gdy dziewczyna sobie nie radzi np. ktoś na siłę się do niej dostawia. Albo, gdy masz ochotę z nią zatańczyć, to po prostu zabierasz ją, jakby była Twoją własnością Załóżmy wariant, że chciała Cię zdradzić (nie uważam tego za wysoce prawdopodobne, bo puknięcie laski na imprezie, gdzie jest jej chłopak w stanie przytomnym, to nie jest taka prosta sprawa). W takim wariancie, możemy założyć, że w krótkim terminie jesteś na plus, bo zapobiegłeś zdradzie. Natomiast w długim terminie jesteś na gorszej pozycji, niż byłeś, bo pokazałeś że zależy Ci bardziej. Ona się aż tak nie przejęła Twoim tańczeniem z innymi. Jeśli już miałbym wyjść i sprawdzić co tam się dzieje na zewnątrz, to zaproponowałbym jakiejś miłej pani z wesela, żeby poszła się ze mną przewietrzyć
  5. Piszę Ci szczerze co myślę o całej sytuacji, na podstawie Twojego opisu. Dla mnie pytanie w stylu "co to kurwa miało być?" i drążenie tematu przez kolejny dzień, to robienie awantury. Może po prostu chciała iść na zwykłego papierosa z kolegą, a nie wyszli razem, bo obawiała się Twojej reakcji zazdrośnika. Myślę, że tzw. "alfa chad" kontynuowałby tańczenie z inną dziewczyną, a gdyby nakrył swoją partnerkę na zdradzie (np. dotyk, pocałunek, seks), to zakończyłby znajomość i puknąłby jej koleżankę Jeśli dziewczyna będzie chciała zdradzić, to i tak to zrobi. A paradoksalnie im bardziej jest pilnowana, tym zrobi to chętniej. Żeby nie prowokować losu, to ja stosuję zasadę, że nie zostawiam dziewczyny samej na imprezie. Jeśli nie wracamy razem, to ona wraca pierwsza. A poza tym, daję jej przestrzeń. Jak widzi, że dobrze się bawię bez niej, to z reguły sama przyjdzie i będzie mnie pilnować do końca wieczoru.
  6. Śledzenie dziewczyny i robienie wielkiej awantury o to, że wyszła z kolegą na papierosa (pytając Ciebie wcześniej o to, czy też idziesz), podczas gdy Ty tańczyłeś z inną na weselu - to nie jest atrakcyjne zachowanie. Pokazałeś słabość, a w oczach swojej panny zaprezentowałeś się, jako typowy beciak. Zobaczyła, że nadmiernie ruszają Cię tego typu sytuacje i jest spora szansa, że będzie je od teraz prowokowała częściej, testując przy tym Twoją reakcję.
  7. Mimo wszystko uważam, że ludzie ogólnie w Polsce jeżdżą całkiem nieźle i zachowują kulturę na drodze - mowa głównie o dużych miastach. Przed przejściem dla pieszych zatrzymują się prawie zawsze, dziękują po ustąpieniu pierwszeństwa, używają kierunkowskazów, bardzo rzadko wymuszają pierwszeństwo itp. Polecam porównać niektóre kraje Azji, albo Amerykę Południową, gdzie wszyscy na siebie trąbią, a żeby Cię ktoś przepuścił to często można tylko pomarzyć. Za pierwszym razem, na ruchliwym skrzyżowaniu czekałem kilka minut, mimo że stałem tuż przy przejściu dla pieszych.
  8. Gratulacje (przeczytałem tylko tytuł tematu)
  9. Master

    Kryptowaluty

    Nie sądzę że do tylu spadnie, jakby tak było to bym kupował nawet za część złota. Jak spadnie do 6 tys. USD to wchodzę all in
  10. To czemu nie zrobisz testu na przeciwciała w labie? Mogę zrobić tylko nie wiem, czy to zamknie dyskusje, bo narracja rządowo-medialna w skrócie jest taka, że warto się zaszczepić w każdym przypadku, a szczepionki są lepsze, niż naturalne przeciwciała i obronią mnie przed wariantem indyjskim i tego typu opowieści. Kolejna sprawa jest taka, że wirusa przechorowałem w zeszłym roku, więc nie wiadomo co ten test pokaże. Gdyby szczepienie zwalniałoby mnie z kwarantanny i testów na każdym lotnisku to widziałbym w tym jakiś sens. A tak to czuję się jak idiota, który ryzykuje i nic z tego nie ma.
  11. @Tajski Wojownik Mam podobny dylemat do Twojego. Planuję jechać do zagranicznego oddziału firmy, w której obecnie pracuję i dostałem już kilka pytań o szczepienie od współpracowników oraz od managera, czy zdążę to zrobić przed wyjazdem. Ja ogólnie jestem sceptyczny, co do tej pandemii i wszystkich tegorocznych szczepionek. Testy i kwarantannę będę musiał odbyć niezależnie od tego, czy zrobią mi zastrzyk. Więc uważam, że to tylko za zbędne ryzyko. Jedyną korzyścią jaką widzę jest to, że ludzie dadzą mi spokój w tym temacie i skończą z tymi głupimi pytaniami. Wirusa na 90% przeszedłem, bo ze znajomymi mieliśmy podobne objawy po wspólnym spotkaniu i ci którzy zrobili test, otrzymali wynik pozytywny. Jak pytają mnie o szczepienie to odpowiadam wymijająco, że może nie ma sensu, jak i tak przechorowałem, albo że żadnych benefitów podczas podróży mi to nie daje. Nie chcę się bardziej zagłębiać w temat, bo jak zacząłbym mówić, co sądzę o tej całej pandemii to wzięliby mnie za wariata.
  12. Rzygać mi się chce już od tego użalania się na sobą. Ma to jednak swoje plusy, w postaci mniejszej konkurencji. Doświadczam fajnych chwil z kobietami, podczas gdy sporo facetów dalej szuka latami kolejnych powodów, dlaczego są przegrywami i nie mają u żadnej szans. Jeśli całkowicie skreślilibyśmy takich płaczków z rynku matrymonialnego, to okazuje się, że proporcje atrakcyjnych kobiet do liczby „aktywnych” mężczyzn na rynku wcale nie są takie złe. Kiedyś z tym walczyłem, a teraz zachęcam, śmiało użalajcie się nad sobą i nie startujecie do żadnej dziewczyny, bo i tak nie macie szans. A tacy jak ja, pozbawieni konkurencji, będziemy mieli w życiu łatwiej
  13. Master

    Kryptowaluty

    Na YT, kanały t.j. Instytut Kryptografii, Phil Konieczny, Piotr Ostapowicz.
  14. Master

    Kryptowaluty

    To może się nigdy nie wydarzyć. Obstawiam kolejne 1-2 miesiące stabilizacji ceny, a potem pionowa strzała w górę przez kilka tygodni, w kierunku 100k, albo wyżej. Za kilka miesięcy, porównamy kto miał rację
  15. Spróbować porozmawiać na luzie i zaproponować pójście na kawę, ewentualnie wymianę kontaktów i spotkanie w innym terminie. To co mówić, jak mówić, a czego nie mówić to jest temat rzeka. Są całe książki i szkolenia w tym temacie. Nie polecam zgrywania cwaniaka, ani chwalenia się czymkolwiek, szczególnie na samym początku znajomości. Kobiety są na tym punkcie wyczulone.
  16. Jako metoda na przełamanie się to może być okej, ale jako metoda na poznawanie dziewczyn to cóż... znam o wiele skuteczniejsze
  17. Zachęcam do podjęcia realnego działania, bo tylko to daje efekty. W tym samym czasie, zdaję sobie sprawę, że faceci którzy mają postawę proszącą wobec kobiet i są w stanie zrobić dla dziewczyny wszystko, jeśli jest ładna, psują rynek matrymonialny. Sądzę, że gdyby nie tacy goście, to podrywanie byłoby prostsze, a relacje jeszcze przyjemniejsze. Co najważniejsze, nie uważam że to powinno być jakąkolwiek wymówką dla mężczyzny przed brakiem działania. A być może mam konflikt wewnętrzny, bo już częściowo przesiąknąłem tymi poglądami o kukoldach i Chadach
  18. Pójście samemu, to moim zdaniem lepsza opcja, niż szukanie kogoś na siłę. Jak weźmiesz byle jaką dziewczynę to ryzykujesz, że zrobi Ci wstyd, albo zepsuje zabawę swoimi humorkami. Na początku możesz się czuć trochę nieswojo, ale jak ludzie się nawalą, to będzie już wszystko jedno. A co jak na weselu poznasz dziewczynę w Twoim typie, która będzie chętna na coś więcej? Jak będziesz z kuzynką, albo siostrą kolegi to głupio będzie Ci ją zostawić. No i kolejna sprawa, z tego co wiem to za osobę towarzyszącą się dodatkowo płaci na weselu. Po co fundować jakiejś randomowej dziewczynie taką zabawę? Osobiście znam lepsze sposoby na wydanie kilku stówek.
  19. Ja porzuciłem temat internetowych randek jakiś czas temu. Nakład pracy, jaki trzeba włożyć na umówienie się z atrakcyjną kobietą przez aplikację randkową, w moim przypadku się nie kalkuluje. Samo to, że potrafisz podejść do dziewczyny i porozmawiać na luzie, stawia Cię w top 10% facetów. Dla porównania, na tinderze żeby być w top 10%, to pewnie musisz być jakimś modelem. Byłem w zeszły weekend w klubie i Pani, której na Tinderze bym się pewnie nawet nie wyświetlił, zaprosiła mnie do siebie. Wystarczyło zwykłe "cześć" i godzina luźnej rozmowy o głupotach. Ogólnie to polecam teraz chodzić na imprezy, laski są bardziej chętne po tej kilkumiesięcznej przerwie. To kukoldy nam zgotowały ten los
  20. Obstawiam, że za IV Falę zrzucą winę na niezaszczepionych. A jak zaszczepi się 70%, to powie się że to mutacja indyjska (albo jakakolwiek inna), przed którą dotychczasowe szczepionki nie chronią. Jestem za, jeśli zostanę zwolniony ze składek na NFZ i najlepiej jak dostanę jeszcze zwrot nadpłaconej kwoty przez ostatnie lata. Masz cokolwiek na poparcie tej tezy, oprócz wyjętych z kontekstu wypowiedzi Billa Gatesa? Widzę, że ten wirus nie jest tak groźny, jak nim straszą media i politycy, oraz że wykorzystuje się go do celów polityczno-finansowych, ale to co napisałeś to już teoria spiskowa.
  21. Z ideologicznego punktu widzenia, to co piszesz ma sens. Mój teren, moje zasady - rozumiem takie podejście. Natomiast, ja odniosłem się do sfery prawnej. Sklep, czy apteka to przedsiębiorstwo, więc nie to samo co prywatne mieszkanie. Czy jeśli jakiś aptekarz nie będzie obsługiwał czarnoskórych, albo wprowadzi zasadę, że kobiety muszą zdjąć stanik, żeby sprzedano im towar, to będzie miał rację? Niektórzy powiedzą, że tak bo to w końcu on jest gospodarzem, więc panują jego zasady, a klienci to tylko goście. Więc jak się na to nie godzą, to mogą udać się do innej apteki. Jednak z punktu widzenia prawa, takie zachowanie byłoby nielegalne. Jaki artykuł ? Art. 135 kodeksu wykroczeń [Ukrywanie towaru] Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny. https://adwokat.suszynski.com.pl/gdansk/prawo-karne/kara-sprzedawca-klient-bez-maseczki/
  22. Teren prywatny, tak samo jak „wejście na teren sklepu tylko z koszykiem” etc. więc mogli się upomnieć. Poprosić mogą o wiele rzeczy, ale odmowa sprzedaży z takiego powodu, to już łamanie prawa. Dopóki sklep działa na terenie kraju, to podlega pod lokalne prawo, które jest ważniejsze, niż ich wewnętrzne zasady. Gdyby tak nie było, to gwałcenie klientów na terenie sklepu mogło by być legalne, jeśli było by to ujęte w regulaminie sklepu.
  23. Takiego samego argumentu możesz użyć, jak oprócz swobodnego oddychania, zakażą wyjścia z domu. Albo prowadzenia biznesu, z którego masz dochód, żeby mieć na życie. Jeden z ministrów mówił, że nie wprowadzi godziny policyjnej na stałe, bo dane z telefonii komórkowej pokazują, że ludzie i tak to olewają. Wielcy rewolucjoniści, tacy męscy, że z domu im się zachciało wychodzić Jeśli jakiś nakaz jest uciążliwy, a nie ma większego sensu, to ludzie powinni hamować totalitarne zapędy władzy. Zaczyna się od masek, a kończy na zamykaniu siłowni, restauracji i lasów. Potem kolejny element niszczenia gospodarki, jakim jest nieograniczony dodruk pieniądza bez pokrycia. Przy każdym przekroczeniu granicy, płacenie kilkaset PLN za jakieś testy. Próby wprowadzania segregacji sanitarnej w krajach EU, po latach pierdolenia jaki to brak dyskryminacji jest ważny. Nie widać końca tych absurdów. W USA, część dużych sklepów zrezygnowała z nakładania na klientów obowiązku noszenia masek, dzięki ludziom którzy olewali ten przepis (to kolejny dowód na to, że bierny opór jednak działa): https://www.businessinsider.com/walmart-wont-enforce-face-mask-rules-to-avoid-physical-confrontations-2020-7?IR=T
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.