Skocz do zawartości

Mosze Black

Starszy Użytkownik
  • Postów

    664
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Mosze Black

  1. Okej to ja zaktualizuje, może komuś to pomoże w przyszłości - otóż po wycieczce do Urzędu stanu cywilnego, złożeniu wniosku (czyli argumentacji zmiany nazwiska) i w gruncie rzeczy opisanie prawdy czekałem na decyzję około 3 tygodnie, Decyzja oczywiście jest pozytywna ^^. Następnie trzeba było się udać do innego urzędu (tam gdzie otrzymuje się dowody osobiste) i złożyć wniosek o zmianę dowodu z powodu zmiany nazwiska i po wszystkim czekamy jeszcze od 3 do 4 tygodni ( czyli w praktyce 4) i całą drogę prawną mamy już za sobą. Koniec ^^.
  2. W zasadzie mało co ostatnio siedzę w rezerwacie, jednakże bohaterkę tematu coś tam kojarzę, ale za bardzo ja ni panimaju tego wątku. Co takiego pisała/pisze @Androgeniczna, że aż musiał powstać wątek o jej "biografii"? Jakoś nie przypominam sobie, żeby tworzyła jakieś idiotyzmy pokroju @Fit Daria, w skrócie ma jakieś tam swoje poglądy i udziela się w rezerwacie. W zasadzie z tego wątku można wynieść, że Androgeniczna uważa się za "ideał" i ma zawyżoną samoocenę, takie są "zarzuty", chamsko odpowiada innym (a jednak banów chyba nie dostaje, więc obiektywnie rzecz biorąc chamskie to raczej nie jest), jednakże jakim sposobem się to objawia i co najważniejsze, czy jest to aż tak nieprawdopodobne/dziwne/głupie/whatever, żeby pisać jakąś biografię? W zasadzie rozumiem - humor, żarty itp, spoko, można się pośmiać, tylko skąd niektóre zarzuty pokroju: itp. I tak na każdego znajdzie się zawsze większa rybka, można śmiało znaleść na ulicy 10 ludzi, którzy są ode mnie głupsi i 10, którzy są inteligentniejsi (a raczej mają lepiej rozwiniętą inteligencję logiczno-matematyczną, bo to ona jest głównie sprawdzana w testach IQ, a o pozostałych 7 się nie mówi). I w zasadzie w tym wątku wydźwięk jest taki: - Androgeniczna Ty lepiej się nie odzywaj, bo i tak nic nie wiesz, kłamiesz i konfabulujesz (bo my to wiemy na 100%). I wszystko Ok, tylko jedno ale o które mi się rozchodzi. Można zauważyć bardzo ciekawą rzecz, pokroju: jest mężczyzna megaloman - pisze co to on nie zalicza, jakie to teksty do samiczek nie sadzi, ile to nie zarabia, co to nie robi i tak dalej, i tak dalej. Taki przykład - pewien niebieski robot, R2D2 w zasadzie jego historie były tak zajebiste, że trochę aż nieprawdopodobne, jednakże nikt nie pisał wątków o R2D2, nie tworzył biografii itp. Każdy w zasadzie się podniecał co to on nie robił i ile nie zaliczał, co jak się później okazało (z tego co pamiętam) były to kłamstwa i wymyślone historie. I teraz jest kobieta, o podobnym zestawie zachowań i reakcja całkowicie inna. Chęć za wszelką cenę udowodnienia, że nie ma racji itp. W zasadzie dowolna kobieta napisze cokolwiek w rezerwacie i co trzeci/czwarty komentarz to jakieś głupawe robienie sobie jaj na siłę. Także osobiście nie rozumiem tego wątku i właściwie skłaniałbym się do tej refleksji ? Według mnie to wątek na ścianę hańby.
  3. Mnie najbardziej odrzuca jak kobieta pali papierosy. Nie dość, że się truje gi mnie przy okazji), to jeszcze niszczy jej to niesamowicie cerę, zęby I jeszcze za to płaci. A tak to oprócz tego to najważniejsze, żeby była ładna z twarzy (taka w moim typie)I nie była gruba, oraz miała dobrze poukładane w główce (z tym różnie to bywa...).
  4. A później mieszkaj pan z murzynami, gdzie co najmniej połowa się strzela na ulicach ?
  5. @Zendiri W zasadzie macie 3 opcje: 1.Cuckold - ty zdradzasz, on patrzy 2. Cuckqueen (mi się osobiście podoba) - on zdradza, ty patrzysz. 3. Swing - oboje sobie używacie z jakąś zaprzyjaźniobą parką (chyba najlepsza opcja w waszej sytuacji). Moim zdaniem zaproponuj mu opcje 2 lub 3 I porozmawiajcie ?
  6. Oo moge sobie zalatwic kwitki od psychologa I psychiatry, gdzie musiałem się naprostować. Czy sytuacja, gdzie musiałem się po tym wszystkim leczyć (psychotropy jadal jeszcze biorę) to dość silna motywacja I nie robiliby mi problemów?
  7. Bracia potrzebuję pomocy w kwestii prawnej. Otóż życie napisało pewien scenariusz I podjąłem decyzję o zmianie nazwiska. Powód mniej więcej taki: Traumatyczne przeżycia z dzieciństwa i chęć odcięcia się od przeszłości. W internecie praktycznie jednak nic nie ma o tym wariancie. i tu moje pytania gdzie muszę złożyć dokumenty? W urzędzie stanu cywilnego w mieście wojewódzkim, gdzie teraz mieszkam (ale nie jestem zameldowany), czy w urzędzie gminy miejscowości, z której pochodzę I jestem zameldowany (ale nie mieszkam)? I jakie to dokładnie będą dokumenty?
  8. A nie banki centralne, które nie są dziwnym przypadkiem państwowe, tylko prywatne? I należą do wiadomo kogo ? ...
  9. Wtedy każdy adwokat za zabójstwo wnosiłby, że wina nie była zrobiona celowo. Byłoby zupełnie jak teraz w sytuacji mężczyzn w sądach z tym, że na odwrót. No tak, ch*j z tego, że popełnił jakieś przestępstwo, np. dotkliwe pobicie, właściwie to on był kiedyś dobry, to nie jest ważne ^^. Prawo ludzkie I również boskie, za popełnioną zbrodnię karze (lub zakłada karę, gdzieś w górze) sprawiedliwym wyrokiem, inaczej zapanowałaby anarchia w społeczeństwie. Żyjemy w społeczności, gdzie są jakieś zasady, a za nieprzestrzeganie ich jest kara. A jakie są te nienormalne przestępstwa, albo takie gdzie nie ma ofiary? XD Recydywiści zazwyczaj nie parają się normalną pracą ? Dla nich jedynym straszakiem jest ciupa. Poza tym takie towarzystwo I tak zawsze kalkuluje, czy się opłaca coś od*ebać I jaka będzie z tego kara.
  10. Jest od groma takich ludzi I jakoś nie próbują prostytucjii, tylko ciężko naginają I się rozwijają ? Jak dla mnie żadne wytłumaczenie.
  11. Umiała grać tylko dupą, pewnie cały hajs przejebała, żaden facet nie chciał porno gwiazdy I buum wylądowała na ulicy. Już w średniowieczu prostytutki wiedziały, że muszą odkładać na starość, bo żaden facet na poziomie ich nie weźmie I bd skazane tylko na siebie. W obecnych czasach takie dziewczyny o tym zapominają...
  12. Załóż sobie konto na FilipinoCupid albo jakimś innym portalu randkowym I zobacz jak kobiety najczęściej zaczynają rozmowę - jest to właśnie słowo Hey! Jakby nasze dziewczyny miały zaczynać rozmowy to byłyby kompletnie zesrane, raczej nic lepszego by niż mężczyźni na start nie wymyśliły. I wątpię, by sobie poradziły z choć minimalnym odrzuceniem. A to, że nasze dziewczyny są tak rozpuszczone, że na "Hej" nie odpowiadają to po prostu zjebanie I się już w dupach poprzewracało ?
  13. A może to jest po prostu tak, że dana kobieta przy odpowiednim mężczyźnie jest uległa, a przy innym jest zołzą? Ja widziałem mnóstwo takich przemian. Jak sobie facet da wejść na łeb to nawet najbardziej kochana myszka staje się wredną suczą, a jak facet zna zasady, opierdoli gdy trzeba itp. to chodzą jak w zegarku I są kochane (I zadowolone), bo mają silnego faceta ^^.
  14. Moja droga, tak się składa, że ja również baaaardzo dużo tematów na kobiecych forach, w skrócie na co tam trafiłem: - jak przebić prezerwatywę - jak wyjebać faceta z majątku - szukanie racjonalizacji I poklasku w zdradzeniu misia - jak odebrać facetowi dzieci Mam wymieniać dalej? To jest na KAŻDYM kobiecym forum. Spróbuj znaleźć coś takiego tutaj Życzę powodzenia... I po lekturze tych for, raczej się już nie dam na to złapać ^^.
  15. Pokaż mi choć jedną na tym forum. Jeśli jesteś kobietą, która nie jest ultra brzydka, lub ultra gruba, to wystarczy, że zagadasz do przeciętnego faceta I taa damm masz chłopaka. Jak jeszcze kobieta jest taka kochana jak piszesz to ten związek utrzyma. Aaa taak zapomniałem, są same, albowiem chcą szejka, albo doktora, noo albo co najmniej biznesmena I na byle co nie spojrzą, bo im się taki szejk po prostu należy?
  16. Jeśli jest atrakcyjna, to chętnych będzie dużo I wie, że nawet jak bd się chujowo zachowywać, to zaraz znajdzie się inny chętny biały rycerz do płacenia I wysłuchiwania jej fochów. Jeśli jest mało atrakcyjna, to jak to sobie wyobrażasz, że jeszcze bd napierdalać japą na faceta? Ona musi być miła, bo to jej jedyna szansa na znalezienie faceta. Jeszcze w to, że są kobiety miłe I ładne to uwierzyłbym, ale chyba tylko w przypadku Azjatek. W Polsce jest niestety kultura jebania psychicznego mężczyzn I jak jedna wrona wleci w inne, to z czasem bd krakać jak one ? Fajna jest może dla Ciebie? Skąd wiesz co robi w związku? Dla przykładu moi "rodzice" - dla otoczenia wzór cnót boskich, pierwsze ławki w kościele itp. Dla syna w domu (pod warunkiem gdy nikt nie słyszał) - bestie, potwory , takie odzywki jakie leciały to podejrzewam, że na równi z jakimś obozem koncetracyjnym... W skrócie nie wiesz jaka jest dla mężczyzn, kto wie może jeszcze gorsza niż ciocia nr. 1, tylko jak nikt nie widzi I nie słyszy? Bo żeby usidlić faceta, najpierw jest się najlepszą wersją samego siebie ? Ja jestem jeszcze młody, ale jak słucham opowieści starszych kolegów, czy braci, to podobno kobiety z lat 90, do powiedzmy 2009, nie były aż takie materialne jak teraz (same obserwacje na portalach randkowych wiele mówią), natomiast teraz,od nadmiaru atencji kobietom po prostu odjebało, ale to temat rzeka I na osobny wątek... Uuu, naprawdę, to poczytaj historie młodych, biednych (nie mających bogatych rodziców) braci, których dość często liczba kobiet wynosi 0 - jakoś oni nie widzą, żeby kobietom na nich zależało, są dla nich niewidzialni. Dla kontrastu poczytaj historie braci, którzy mają już jakąś pozycję społeczną - oni już od czasu do czasu coś mają, albo bzykają na potęge. I teraz zagadka dla Ciebie - gdzie są te kobiety, którym zależy na 1 grupie? (złośliwy by powiedział, że pierdolą się z grupą nr. 2 albo z sebiksami, ale że nie jestem złośliwy, to tego nie powiem ^^). I czemu za kilka lat osoby, z grupy pierwszej (jeśli będą się dobrze rozwijąć) wskoczą do grupy nr. 2?
  17. Jeśli tak masz, to może po prostu jesteś demiseksualna? Dość rzadkie zjawisko, ale jednak spotykane. Demiseksualizm to taka orientacja psychoseksualna, która opiera się na odczuwaniu pociągu erotycznego tylko pod warunkiem, że nawiązana zostanie silna więź emocjonalna. Albo po prostu stwarzasz pozory I normalnie chcesz się seksić I odczuwasz pociąg do mężczyzn I tylko zgrywasz - "ja taka nie jestem". Na to pytanie już sobie musisz sama szczerze odpowiedzieć ?
  18. Kobieta ma taki licznik I jest to dziewictwo ? Jak rzeczywiście jest tradycjonalistą to sobie weźmie jakąś dziewicę, a jak autorka tematu nią nie jest I chce seksu, to zwlekanie i udawanie, że ona taka nie jest dla jakiś zysków (bo miś został nominowany do związku a nie na bolca z doskoku), to czysta manipulacja ^^. Ciekawostką jest fakt, że jak kobieta ma ślub I męża to jak go zdradza, to już dziwnym trafem nie ma jakiś dylematów moralnych typu - czy jak mam męża I go zdradzę to zostanę uznana za łatwą albo kurwe? Wtedy jest po prostu jebanie I wszelkie objekcje znikają a nawet są usprawiedliwiane na wszelkie możliwe sposoby?
  19. Jeśli tak było to może żyli w tzw. związku cuckold?
  20. Wbrew obiegowej opinii był to potwór, a nie bardzo dobra osoba I prawdopodobnie psychopatka ^^.
  21. Mylisz się, w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak dobrowolne zrzeczenie się alimentów przez matkę czy ojca, ponieważ one są na dzieci, a dziecko zrzec się nie może. Ponadto były już takie przypadki, że taka kobieta wynajęła prywatnego detektywa, odnalazła ojca I musiał płacić. I podejrzewam, że nie mało, ponieważ bank spermy, byle jakiego nasienia nie weźmie I mężczyźni, którzy mają tam swoje nasionka, są zazwyczaj już dobrze ustawieni = wysokie alimenty.
  22. Tak z ciekawości się zapytam, po co to zrobiła? To był jej sposób na zagarnięcie Twojego mieszkania lub domu, czy może były jakieś inne motywy?
  23. Ja jak miałem zacząć swoją przygodę z seksem, znałem już forum I te historie tu opisywane I postanowiłem sobie zrobić kilkudniowy maraton po forach poświęconych wirusowi HIV, to czytałem takie historię, że ta tutaj to jest nic. Jakoś mnie to całkowicie uodporniło I teraz z nieznajomą laską tylko w gumie, a jak związek to badanie na HIV. Każdemu polecam,sobie trochę historii poczytać na ten temat Tak swoją drogą to ta laska jest zajebiście głupia. Przecież wiedziała, że ma HIV I gdyby brała leki immunopresyjne (które są refundowane I jest to w zasadzie must have, jeśli chce sb pożyć),I lekarz by ją odpowiednio poprowadził, to mogłaby zbić swój poziom wiremii wystarczającą nisko, żeby nie zakazić swojego partnera. Tak robią osoby, które kochają I szanują swojego zdrowego partnera. A skoro ten pan jej wybaczył, to prawdopodobnie by poszedł na taki układ, I byłby zdrowy, I wszyscy żyli by długo I szczęśliwie. Ciekawostką jest fakt, że wyeliminowanie wirusa HIV, jest tzw. problemem milenijnym dla WHO na XXIw., jednakże jak widzę, że takie tępaki chodzą po tym świecie I zakażają innych, to szybko to nie nastąpi... Ciekawostką nr. 2 jest fakt, że w Risji popularn jest gra, gdzie spotyka się jakaś większa grupa ludzi na swing, I pośród tej grupy jedna lub dwie osoby są zakażone. Wszyscy oczywiście rżną się bez ogumienia. Tych co biorą udział w tej "zabawie", z tego co mówią strasznie kręci fakt, że mogą bzykać się z kimś zakażonym. Taka współczesna wersja rosyjskiej ruletki ? Obecnie, jeśli kobieta wie, że ma HIV to w szpitalu zrobią tak, że dziecko urodzi się zdrowe. @Kleofas Nie jestem lekarzem, ale jeśli masz HIV to spada ilość Twoich leukocytów, więc może po tym lekarz mógł mieć podejrzenia. Ciekawostka nr. 3 - istnieją na świecie ludzi, którzy mają pewną mutację, dzięki której nigdy nie zachorują na HIV I dżumę. Ciekawostka nr. 4 -wbrew obiegowej opini HIV da się wyleczyć, ale nie jest to rozpowszechniane. Już kilku pacjentów z tego wyleczono - jednego Niemca, dwóch francuzów i Brytyjczyka. Jest jeden mały haczyk - żeby to zrobić pacjent musi mieć przeszczep szpiku, czyli są dwa wyjścia: - musi chorować na białaczkę - musi być bardzo bogaty, żeby sam sb załatwić taki zabieg Ale te miliardy zbijane na chorych robią swoje... https://www.tvp.info/41604114/drugi-przypadek-wyleczenia-zakazenia-wirusem-hiv
  24. To jest akurat fakt, ja również mam takie poglądy. Kiedyś też chciałbym mieć dzieci I jakąś dzierlatkę - matkę moich dzieci. Faktem również jest to, że gdyby nie ten red pill, to by mnie taka dzierlatka przerobiła jak chciała, albowiem skąd miałbym wiedzieć o tym wszystkim jak całe moje otoczenie to jedno wielkie biało-rycerstwo. Byłbym skończony ^^. Gdyby nie to, jak znam życie - 25 lat, ślub, później jak nie masz hajsu I pozycji społecznej (bo jak jak jesteś młody) to zapierdalaj na to towarzystowo I bądź koniem pociągowym, a nie woźnicą, który tym wsztystkim steruje I na końcu strać dorobek swego życia przez rozwód, płać alimenty I nie widuj dzieci - ach marzenie każdego mężczyzny. A tak wiem przynajmniej na czym stoję ^^. Są też ludzie, którzy się za bardzo zapędzili w ten red pill I wogóle nie chcą kobiet, jednakże to nie ja... Red pill po prostu daje przewagę I, że tak powiem znasz zasady gry "wroga". Za mało danych. Niektórzy moi znajomi też elegancko pokupywali mieszkania, np. moje koleżanki, bez pomocy misia, ale że tatuś przysponsorował 95% mieszkania to już nie mówią ^^. Ale ogólnie jakie one są samodzielne...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.