Skocz do zawartości

Kapitan Horyzont

Starszy Użytkownik
  • Postów

    2261
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Kapitan Horyzont

  1. @staryzonaty Dokładnie. Szantaż rozwodem ze strony żony to albo cyniczny blef, albo kompletny brak znajomości realiów wtórnego rynku matrymonialnego. Słabo zarabiająca, samotna matka po 30 służy głównie do ruchania (pardon za bezpośredniość). Takich pań na Sympatii są tysiące. Czekają latami na białego księcia. W życiu Twojej żony książę się już zjawił i lepszego już nie będzie. Warto jej trochę spompować balonik. Piszę to w własnego doświadczenia, obracalem się w środowisku rozwódek i doskonale wiem, jakie problemy miały ze znalezieniem sensownego faceta. Jedne z dziećmi, inne bez, wszystkie na poziomie, czyli po studiach, z sensowną pracą itp.
  2. Dla mnie tatuaż u kobiety jest odpychający. Ciało kobiety - oczywiście młode i wysportowane - jest na tyle piękne, że nie należy go szpecić. Jeśli jakaś kobieta mimo wszystko chce poeksperymentować, to doradzam tatuaże nietrwałe (zmywalne lub wykonane w innej technologii, która umożliwia ich całkowite pozbycie się).
  3. Nieetyczne, nielegalne (trzeba mieć zgodę właściciela), a Twoje tłumaczenie jest żenujące - "nie umiem, to ukradnę". Chciałabyś, żeby Twoje zdjęcie ktoś wykorzystał w reklamie domu schadzek? Sądząc z Twojej wypowiedzi, jesteś bardzo młoda, po co się angażujesz w jakieś testy?
  4. Moim zdaniem to nieetyczne. Chcesz robić eksperymenty - użyj własnych zdjęć, ew skoryguj je w fotoszopie.
  5. Jeśli się umówili, że pani odda kasę, a pani przewlekała zwrot i w końcu kumpel jej odpuścił, to jest to duży błąd. Brak konsekwencji. Pani już się nauczyła, że wszystko można odwrócić ogonem.
  6. Wnioski z artykułu są oczywiste i ja już dawno to zauważyłem - kobiety, które zrobiły dużą karierę w praktyce wyrzuciły się same z rynku matrymonialnego. Jeśli mężczyzna bardzo dobrze zarabia - tak, że jest w stanie samodzielnie utrzymać rodzinę - to jest atrakcyjny dla większości kobiet. Dla niego zaś dochody kobiety są drugorzędne. Te panie z artykułu szukają jednak mężczyzn jeszcze wyżej w hierarchii zawodowo-finansowej. Takich mężczyzn jest mało, a jeśli nawet są - patrz wyżej. Zasoby tych pań nie są dla nich istotne, wolą młodsze. Rada dla takich kobiet to albo obniżyć oczekiwania, albo szukać mężczyzny o niższych dochodach, ale innych zaletach - modela, naukowca, artysty itp. Wtedy brak dochodów rekompensowany jest w inny sposób. Czy taki związek jednak byłby stabilny?
  7. Dla mnie sukces finansowy to taki stan, że nie muszę już pracować. Jestem od takiej sytuacji dość odległy i może to dobrze, bo robię dość pożyteczne rzeczy.
  8. @wrotycz Nie mogę się zgodzić z tym, co napisałeś. W powstaniu faktycznie walczyły dwie grupy, ŻOB i ŻZW, które praktycznie nie utrzymywały z sobą kontaktów (przed powstaniem doszło do jakiejś współpracy). Polskie żydostwo było mocno podzielone już przed wojną i podczas wojny też nie mogli się dogadać. Członkowie ŻZW praktycznie wszyscy zginęli w powstaniu. Jeśli chodzi o "hierarchię" w oczach Niemców, to Żydzi byli zdecydowanie na samym dole. Nie wiem, skąd wziąłeś powyższą opinię. Ja czytałem książki, min wspomnienia Polaków i Żydów, w których opisywali stosunek Niemców oraz kwestie propagandowe.
  9. Na politechnikach (z którymi miałem do czynienia) kadra jest praktycznie wyłącznie męska. Panie zdarzają się na zasadzie wyjątków i z reguły są z nimi problemy. Co do tej pani - cóż, nuda, jeśli pracuje w Żydowskiej, to musi mieć "słuszne" poglądy - feminizm, dżender, lgbt, eko, euroideolo. Ps. Ja też kiedyś czytałem Koszerną, przestałem po tym, jak nazwała Kiszczaka człowiekiem honoru.
  10. Staram się spotykać z paniami na poziomie, a jeśli taka nie jest, wypada. Dlatego nie bawię się w gierki. Może to kwestia pokolenia. W sytuacji opisanej powyżej płacę (manewry z oddzielaniem zakupów czy jakieś spory przy kasie uważam za dziecinne) i oczekuję, aby pani zwróciła mi kasę za swoje rzeczy. Bez przypominania, bez pytania czy proponowania zwrotu kasy, po prostu ma sprawdzić rachunek i oddać kasę. Jeśli tego nie zrobi, to jej przypomnę, ale jednocześnie ma u mnie krechę. Natomiast zaznaczam, że zapłacę za składniki wspólnej kolacji, którą ona zrobi.
  11. http://www.theartofannihilation.com/the-manufacturing-of-greta-thunberg-for-consent-the-political-economy-of-the-non-profit-industrial-complex/
  12. Dorzucanie rzeczy dla siostry to już grube przegięcie. Co mnie obchodzi siostra???
  13. Z wszystkim, co napisałeś, można polemizować. Czy to faktycznie były błędy, szczególnie z perspektywy współczesnych, czy mogli przewidzieć ich konsekwencje? Nie ma w historii państw czy narodów, których przywódcy nie popełniali błędów. Jednak rozwijanie tematu w tym wątku nie ma sensu. W każdym razie musimy się szanować, jeśli chcemy, żeby inni nas szanowali. Stwierdzenie, że Polacy nie potrafili nigdy robić dyplomacji, po prostu nie może być prawdziwe w odniesieniu do kraju, który przez przynajmniej 300 lat był nieprzerwanie znaczącym, a przez jakieś 200 europejskim mocarstwem.
  14. Poczytaj sobie cokolwiek o historii Polski, np o czasach Kazimierza Wielkiego i jego dyplomacji. Tak na marginesie - ja byłem pod wrażeniem tego, jak rzutcy i energiczni byli ludzie w dawnych czasach.
  15. Mój post dotyczył, jak i cały wątek, krajów cywilizacji zachodniej, w których muzułmanie są już znaczącą siłą. Islam działa na zupełnie innych zasadach, niż chrześcijaństwo. Pozwala na tymczasowe wspieranie wartości sprzecznych z Koranem. Mój post polemizuje z przekonaniem, że islam naprawi - wg mnie niekoniecznie, a przynajmniej niekoniecznie naprawi świat "niewiernych".
  16. Mnie chodziło raczej o sytuację, kiedy władzę przejmują umiarkowani muzułmanie, zdający sobie sprawę, że to biali fundują im socjał. Jakiś imam mógłby ogłosić, że transfery społeczne to jest właśnie ów podatek, czyli jest zgodnie z Koranem - społeczeństwa równolegle.
  17. Leczenie dżumy cholerą to kiepski pomysł. Przekonał się o tym min Konrad Mazowiecki. Po pierwsze- islam to obca religia, ale też kultura, wartości, strefy no-go, gdzie biały może dostać w mordę za sam fakt, że jest biały, arabskie gangi, afrykanizacja przedmieść miast itp. Po drugie - dlaczego islam nie zwalcza lewicowego spierdolenia w krajach, w ktorych jest silny? Co więcej, muzułmanie głosują na lewicę? Np we Francji na Macrona głosowało ok 90%, a imamowie każą głosować na lewicę? Lewica to socjał, otwarte drzwi na emigrację, a także swoista autonomia dla muzułmanów. Lewica robi okropne obyczajowo rzeczy z punktu widzenia islamu, ale muzułmanów to nie dotyczy lub dotyczy w niewielkim stopniu. Czy ktoś słyszał, aby żona wygnała męża-muzułmanina z mieszkania pod pretekstem przemocy? Wywalczyła ogromne alimenty po rozwodzie? Aby państwo odebrało dzieci rodzicom muzułmanom, którzy je nie posłali na lekcję dżenderu z tranwestytą? O profanacjach meczetów przez lgbt? Bo ja nie. Oni mają swój równoległy świat. A jak już dojdą do władzy... cóż, na zachodzie jeszcze nie doszli, więc jest to perspektywa kilkudziesięciu lat. Poza tym, może być różnie. Może stery przejmą twardoglowi i faktycznie zlikwidują feminizm i lgbt, a może zostawią białych w swoim spier... świecie, byle tylko płacili podatki na islam, czyli dżizrę, aż problem sam się rozwiąże wskutek demografii lub konwersji na islam.
  18. 3.5 tyś za dwoje małych dzieci to bardzo dużo. Matka też się dokłada, być może mniej (bo się nimi zajmuje na co dzień), ale się dokłada. Czyli koszty utrzymania dzieci są na poziomie 2.5-3 tyś miesięcznie. No bez jaj.
  19. Gówno mięsożercy jedzie jak truchło skunksa, a kupka weganki pachnie świeżo skoszoną łąką. UCZYŃMY SWOJE STOLCE PACHNĄCYMI.
  20. Tylko należy pamiętać, że Krawczuk pisze o historii starożytnej z punktu widzenia komunisty i to widać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.